🌞🏖️SIERPIEŃ 2025🏖️ 🌞
-
WIADOMOŚĆ
-
KaFka wrote:Hej laski ja po KTG. Wysłali mnie na badanie krwi i moczu bo nie podoba im się moje ciśnienie i że białka jest coraz więcej😩. Także czekam na wyniki i na decyzję czy zostaje w szpitalu czy wracam do domu. Wstępnie dowiedziałam się, że jak wrócę to w poniedziałek lub wtorek stawiam się w szpitalu i w środę zaczynamy indukcje 🫣
Waga małego z dzisiaj 3500 z możliwością błędu pomiaru do 600g. Szyjka zabunkrowana i daleko. Ciężko było ją znaleźć.
Myślałam, że dzisiaj będzie tylko KTG i powiem szczerze, że jestem w ogóle nie przygotowana, walizka w domu, okna nie pomyte, laktator nie wyparzony....
Trzymajcie kciuki, żebym mogła wrócić do domu 🙏
osiecka89, Abcdeka lubią tę wiadomość
Ona: 29l AMH: 5,9
endometrioza III lub IV stopień, jajowody drożne
On: 29l
morfologia 2% plemników, bardzo duża ilość
Starania od 02.2023
05, 06, 07. 2024: 3x IUI
09. 2024:start stymulacji
26.09 punkcja
24 dojrzałych
17 zapłodnionych
3 doba 12 zarodków
5 doba 3 ❄️ 4 jeszcze do obserwacji
6 doba zostały ostatecznie 3 ❄️
11.2024: przygotowania do transferu
29.11- tranfer zarodka 4AB
6.12- najpiękniejszy prezent na mikołajki, beta 206 8dpt
9.12- beta 1008
[/url]
-
ReginaPhalange wrote:Osiecka daj znać co to za przekąski, bo to jedne z niewielu rzeczy, które mi zostały na liście zakupowej. 🙏🙃
Czekolady, landrynki, żelki i batony. Wszystko co ma prawdziwy cukier (żadne fit słodycze czy słodziki) i zarazem łatwe do przełknięcia w czasie porodu. Zaznaczyła też, że około tydzień przed porodem może wystąpić wzmożony apetyt i dać się temu ponieść. Potraktować to jak przygotowania do maratonu:)ReginaPhalange lubi tę wiadomość
-
Bbbuuu wrote:Ja dawno nie miałam u siebie w mieszkaniu takiego bałaganu jak teraz xD, a szczerze nie chce mi się sprzątać, bo zwyczajnie nie mam siły. Mój mąż ma teraz gorący okres w robocie, chce wszystko podopinac przed porodem i wraca padnięty do domu. Moja teściowa do mnie zadzwoniła i mi zaimponowała 😜. Powiedziałam jej, że od ponad tygodnia boli mnie brzuch i we wtorek miałam rozwarcie na 2 palce. Kazala mi leżeć i pachnieć, a jej syn ma wokół mnie skakać i spełniać moje zachcianki, a jak tak nie będzie to go opieprzy 🤭🤣
O mój też ma sajgon w robocie właśnie na domykanie spraw, przekazywanie obowiązków przed tacierzynskim. Na szczęście jego menago urodziło się dziecko jakieś pół roku temu, więc jest bardzo wyrozumiały i wspierający:)
U nas jakieś 2-3dni syfu potem zryw sprzątania i tak się kręci;)
A jak "mamusia" coś powie to trzeba się słuchać!! 😏także miłego wydawania poleceńBbbuuu lubi tę wiadomość
-
Ja miałam okna w planach na środę i czwartek, ale mi młodą cofnęli ze żłoba z rzekomą gorączką, a od dzisiaj już cały miesiąc zamknięte, więc zgnijemy w brudzie 😅 Dodatkowo muszę młodej zapewniać atrakcje w postaci spacerów do sklepu (absolutnie nie wchodzi w grę jazda samochodem 🙈), które kończą się tym, że wracam kilometr do domu obładowana siatami i z dzieckiem na rękach, bo nóżki bolą 🤪
Ja jedyne przekąski, które mam spakowane do szpitala to jakieś 20 różnych batonów, które zbieram od jakiegoś czasu, bo cukrzyca mi nie pozwala ich na razie zjeść… Jak eksmituję młodą to utonę w czekoladowej rozpuście 😂osiecka89 lubi tę wiadomość
-
osiecka89 wrote:U nas jakieś 2-3dni syfu potem zryw sprzątania i tak się kręci
Przysięgam jakbym o swoim domu czytała 🫣🤣 Szał sprzątania przeplatany leżeniem na kanapie parę dni i tak w kółko xD pewnie pod jakieś zaburzenie to podchodzi, no ale sory inaczej nie umiemy xD. Najważniejsze, że cały czas do przodu 😃😅
osiecka89 lubi tę wiadomość
-
ReginaPhalange wrote:Przysięgam jakbym o swoim domu czytała 🫣🤣 Szał sprzątania przeplatany leżeniem na kanapie parę dni i tak w kółko xD pewnie pod jakieś zaburzenie to podchodzi, no ale sory inaczej nie umiemy xD. Najważniejsze, że cały czas do przodu 😃😅
Powiedzieć ci coś śmiesznego? Ja serio jeszcze wierzę, że przy dziecku się ogarnę😂😂😂 -
osiecka89 wrote:Czekolady, landrynki, żelki i batony. Wszystko co ma prawdziwy cukier (żadne fit słodycze czy słodziki) i zarazem łatwe do przełknięcia w czasie porodu. Zaznaczyła też, że około tydzień przed porodem może wystąpić wzmożony apetyt i dać się temu ponieść. Potraktować to jak przygotowania do maratonu:)
Kurcze to ja przed porodem na odwrót. W ogóle nie miałam apetytu. Masakra 😵💫 Waga zaczęła spadać trzy tygodnie przed porodem zamiast rosnąć...także chyba nie ma tu reguły. A co do jedzenia na porodówce to ja nie mogłam nic jeść. Może dlatego, że byłam szykowana awaryjnie też na CC 🤔 -
osiecka89 wrote:Powiedzieć ci coś śmiesznego? Ja serio jeszcze wierzę, że przy dziecku się ogarnę😂😂😂
Haha może na początku nie, ale im dalej tym łatwej. Dlatego ja mam taki szał na sprzątnie i układanie, bo ja wiem, że nie będzie opcji nic zrobić przez przynajmniej pół roku. Wprowadziliśmy w domu pół godziny odkładania rzeczy na miejsce, codziennie wieczorem. Robi to robotę, nie powiem, ale jak jest jakiś mały remont czy przemeblowanie to już sajgon pół tygodnia -
Co do przekąsek to ja zamówiłam sporo suszonych i liofilizowanych owoców, ale myślę że do 21 sierpnia nic nie zostanie, bo moja córka je uwielbia... Do szpitala polecam sobie wziąć mały słoiczek miodu. Zawsze to jakaś osłodą lurowatej szpitalnej herbaty.3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.
-
Anuśla wrote:Co do przekąsek to ja zamówiłam sporo suszonych i liofilizowanych owoców, ale myślę że do 21 sierpnia nic nie zostanie, bo moja córka je uwielbia... Do szpitala polecam sobie wziąć mały słoiczek miodu. Zawsze to jakaś osłodą lurowatej szpitalnej herbaty.
Skąd owoce ? Już miałam kiedyś zamawiać ale nie wiem skąd będą dobre właśnie -
Milka1991 wrote:Skąd owoce ? Już miałam kiedyś zamawiać ale nie wiem skąd będą dobre właśnie
Zamówiłam z firmy nutt, na allegro. Tylko na śliwki suszone się nacielam bo mają konserwant w składzie. Reszta ok. Zwłaszcza papaja, a papaja wspomaga wchłanianie żelaza, więc jak znalazł po porodzie.Milka1991 lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.
-
Dzisiaj po wizycie wszystko ok, mały około 2,8kg, gbs pobrany, kolejna wizyta w terminie porodu, jeśli nie urodzę wcześniej. Tylko na poprzedniej wizycie dr mówił coś o badaniach na choroby zakaźne, miał powiedzieć co jeszcze zrobić do porodu, a dzisiaj zapomnieliśmy... Hmmm... A nie pamiętam czy chodziło o toxo, HIV, hbs czy jeszcze coś. Jutro chyba zadzwonię dopytać.
W szkole rodzenia też spoko jeśli chodzi o kąpiel i poród, ale kurczę, wydawało się że tak szybko te zajęcia minęły że człowiek ledwo zdążył tą lalą trzy razy obrócić i dwa razy podnieść i koniec, po zajęciach. Podobnie poród - trochę gadania, na każde ćwiczenie i pozycję jakieś 2-3 minuty i już półtorej godziny minęło. Przydałoby się tak jeszcze ze dwa razy.Bbbuuu, Zielona2024, Roxanne, ReginaPhalange, Dysia08, Milka1991, osiecka89 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️
-
Kafka jak się mają sprawy?
Milka1991 to ciekawe z tym brakiem apetytu przed porodem, widocznie każdy organizm indywidualnie reaguje.
Jakie u was plany na weekend? U mnie gruntowane sprzątanie szafy (ostatniej) i nie pokłócić się przy tym z mężempogoda tragiczna, więc kwestia spacerów, wycieczek otwarta.
Dysia08 lubi tę wiadomość
-
osiecka89 wrote:Kafka jak się mają sprawy?
Milka1991 to ciekawe z tym brakiem apetytu przed porodem, widocznie każdy organizm indywidualnie reaguje.
Jakie u was plany na weekend? U mnie gruntowane sprzątanie szafy (ostatniej) i nie pokłócić się przy tym z mężempogoda tragiczna, więc kwestia spacerów, wycieczek otwarta.
-