❤️Sierpień 21❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Blumchen super, że z bioderkami jest ok 👍
Heart, to przykre, że już malutka będzie chodziła w okularkach. Może jednak wada się troszkę cofnie? Najważniejsze, że maluch będzie dobrze widział i będzie mógł się prawidłowo rozwijać dalej 🌟
Widzę, że tylko mi tak stopy po ciążach ucierpiały 🙈 po pierwszej ciąży stopa mi się powiększyła z rozmiaru 38 na 38 i 3/4, a teraz mam już 39 i 1/2. I wszystkie buty do wymiany... 🙆 Na szczęście ubrania są już dobre, z wyjątkiem kurtki wiosennej, bo zapina się na styk. Ale może jeszcze dojdę do siebie 😀 -
Blumchen super ze bioderka ok
Dziewczyny, oslabienie, bol miesni, podwyzszona temp, uczucie ciagniecia pod pachą na piersi, bol gdy dziecko na mnie lezy po stronie obolalej piersi.
Ale piers miekka, nie czuje grudek tylko jest tkliwa i obolała. To już zapalenie
Piersi czy moze co innego? Kurcze nie mam sily na wizyte u lekarza, mozna probowac radzic sobie samemu?Starania od 01.2020
- 05.2020 💔cb
-07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]
-
Żonkil wrote:Blumchen super ze bioderka ok
Dziewczyny, oslabienie, bol miesni, podwyzszona temp, uczucie ciagniecia pod pachą na piersi, bol gdy dziecko na mnie lezy po stronie obolalej piersi.
Ale piers miekka, nie czuje grudek tylko jest tkliwa i obolała. To już zapalenie
Piersi czy moze co innego? Kurcze nie mam sily na wizyte u lekarza, mozna probowac radzic sobie samemu?
A masz zaczerwienioną skórę na tej piersi? Musisz szybko zacząć działać. Niekoniecznie od razu lekarz, mi się udało samej zwalczyć zastój. Miałam dreszcze, bóle mięśni, boelsną, zaczerwienioną pierś i 38 stopni...
Na pewno trzeba wziąć ibuprofen, bo jest przeciwzapalny. Poza tym okłady ciepłe przed karmieniem, zimne po, delikatny masaż pod prysznicem obolalej piersi w stronę brodawki, częste przystawianie dziecka do chorej piersi i super jest pozycja spod pachy do karmienia.
Ja walczyłam z zastojami bo biustonosz mi kilka razy ucisnął kanaliki i porobiły się zastoje.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Dzieki kochana. Nie widze zaczerwienienia? Ale nie ogladalam piersi dokladniej.Przystawiam wlasnie spod pachy, bo czuje ze wlasnie gdzies tam pod pacha jest zastoj. Mam nadzieje ze uda mi sie to wyleczyc. Wczoraj zasnelam przy karmieniu i chyba odgniotlam piers...Starania od 01.2020
- 05.2020 💔cb
-07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]
-
Żonkil no właśnie ja po nocy miałam zastoje 🤦♀️ jakoś na piersi spałam i się gdzieś zatkało. Jakby się pogarszało to lekarz i antybiotyk ale skoro nie masz gorączki to może się uda bez
Są też sposoby z kapustą ale nie próbowałam. Jeszcze ewentualnie laktator, ale on nie ściągnie tak dobrze jak dziecko
Żonkil lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Ja też walczyłam z zastojem i początkiem zapalenia. Zalatwił mnie biustonisz z hm.1 Miałam czerwona skórę na dole piersi. Tak jak Agnieszkam napisała robilam, plus 2x kapusta- liście z lodówki,podziabane widelcem, pod nie krem i na nie folia, żeby nie pachnieć potem jak łazanki. Jak wyczułam grudkę, to ja w kierunku brodawki masowałam ijeszxze przykładałam maszynkę do golenia męża (chodzi o wibracje). A i na mnie lecytyna podziałała 1200x4 na dzień, a potem już zmniejszałam. Obeszło się bez ibuprofenu nawet.
Trzymaj się i trzymam kciuki 🍀✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2021, 20:11
Żonkil lubi tę wiadomość
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Żonkil już dziewczyny w sumie wszystko napisały. Mnie na szczęście prawdziwe zastoje omijaly za każdym razem i oby tak zostało 🤞 Oczywiście nieraz mialam przepelnione piersi z widocznymi nierownosciami i grudkami, ale bez żadnej gorączki,bolu czy zaczerwienienia. Tez karmię na lezaco w nocy i zasypiam. Ciepły prysznic przed, potem dziecko przystawic/laktator i chłodny oklad później. Lecytyna faktycznie często polecana.
Żonkil lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Dziewczyny ponawiam pytanie, fizjoterapeuta dla dzieci w Krakowie? Co na s przyjmie jeszcze w tym roku? Gdzie nie dzwonie to niema miejsc.
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Elleen wrote:Dziewczyny ponawiam pytanie, fizjoterapeuta dla dzieci w Krakowie? Co na s przyjmie jeszcze w tym roku? Gdzie nie dzwonie to niema miejsc.
Dorota Lesiuk, Sylwia Kiper. Ogólnie chciałam iść do Osteopaty-Karol Piotrowski ale miał termin za koniec listopada. U pani Doroty byłam z córką a teraz z synkiem u Sylwii i polecam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2021, 11:24
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Dziewczyny, których maluszki mają refluks, czy Wasze pociechy też się w nocy przez to wybudzają? Ja mam wrażenie że Neli czasami az tchu brakuje... Łapie powietrze, nie wiem czy to przez refluks bo nir chce połykać śliny czy to zupełnie coś innego. Słabo u nas ostatnio w nocy ze spaniem. Baaardzo się kręci, wybudza, kwęka. Nie wiem cxy jej nie jest za gorąco ale w sypialni jest 22 stopnie, a śpi w pajacu i zawinięta w rożku. Dziś nocka zarwana między 2 a 5 rano. Wstała przed 8 i do 14 praktycznie nie spała. W końcu zasnęła w wózku i śpi 2h 🥰 Czy to kolejny skok czy powinnam się martwić i iść do pediatry?
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Kika, pediatra pewnie niewiele Ci pomoże;( mój też w nocy co chwilę w śnie pręży się, kwęka, chrzaka, czasem połknie to co mu się zwróci a czasem uleje. Jednak zasypia zazwyczaj sam ponownie. Ktoś pisał że koło 8 tygodnia jest jakiś skok rozwojowy? A może odreagowuje cały dzień, zazwyczaj to się dzieje wlasnie w nocy. Jeżeli pajac jest zwykły bawełniany to raczej nie powinno być za gorąco. Rożek też pewnie mega gruby nie jest. U mnie podobna temperatura 21-22.
Taka też prawda że z snem to jest istna sinusoida, raz będą okresy super a raz ciężkie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2021, 19:12
-
Agi jak córeczka? Zdrowa już?
U nas starszak znów chory 😓 nawet nie wiem gdzie złapał tego wirusa ale fakt, że gdziekolwiek nie pójdzie się teraz to zawsze ktoś kaszle i kicha.
Mam nadzieję, że będzie wszystko ok..
Dziś zauważyłam, że Juliankowi pod szyjką a raczej tam gdzie kiedyś ona była bo obecnie jest mnóstwo fałdek i drugi podbródek zrobiły się niefajne zmiany skórne...takie placki i pęcherze pęknięte... Posmarowałam to maścią ale jak nie minie do poniedziałku to pewnie muszę jakaś teleporade zamówić i wysłać fotki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2021, 19:10
-
Dziewczyny, u nas jest to samo, kwekanie, stekanie, prychanie, skrzypienie itd. Pgolnie niewiele karmień jest, wieczorem i wczesną nocą kiedy zasypia szybko. Mam z kolei wrażenie,że budzi się wcześniej i walczy z trawieniem, kupą, bąkami i sie pręży. A moglby jeszcze dospać dłużej.
Ja z kolei świra dostałam,ze ma za zimno. Zwykle ma 2 warstwy i rożek, ale luźno i się rozkopuje... rączki lodowate 😐
O klinach czytalam, ze nie pomaga i się nie stosuje, jakkolwiek na chlopski rozum wydaje się, że ma sens. My nie stosujemy, w nocy jak nieprzytomny to nie odbijam. W ogóle częściej trzymam główkę lekko do gory, niż typowo odbijam. Jak go biorę na klatę i przytulam, też odbije, że słychać na cały dom 🤭
Zaczelam dawać espumisan (male dawki) i wojna światow w jelitach i mam wrażenie sluz w kupie. Mieszane mam uczucia 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2021, 19:14
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Blumchen nie pytaj... mala juz 2gi tydz katar dobrze ze juz nie kaszle. Ja juz 2gi tydz katar i kaszel. Starszak od srody w przedszkolu, dzis przyszla z katarem 🤦♀️.
My zawsze odbijamy staramy sie nawet jak zasnie i w 90% odbija. Jak odbije to sen ma lepszy. Jak nie to wlasnie sie kreci i steka. Jak dlugo nie odbije w pionie to trzymam chwile w poziomie na kolanach i znowu do pionu, wtedy te pecherzyki powietrza sie przesuwaja.W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Agi u nas od początku jest mega problem z odbijaniem, praktycznie nie odbija. Nosimy w pionie po 20min i nic. Mam kliny ale nie pomagają. W nocy tak się kręci ze z niego zjeżdża i się poddusza bo główka jej opada. Ona generalnie lubi być związana w rożku, tak żeby rączkami się nie okładać. Związuje ją nie za mocno ale nogi ma luzem, więc nimi rzuca.
Dziś wieczorem jestem sama bo mąż w pracy i dała taki koncert, ze to kino jest... Ja mam wrażenie że ona czuje, że nie ma taty i tak reaguje, możliwe to? Bo to juz kolejny raz, kiedy robi mi taką scenę jak jesteśmy we dwie ( mąż pracuje na tzw zmiany).
Współczuję Wam tych przeziębień. A to dopiero początek jesieni i pizgawica się zaczyna 😔
Blumchen30 u nas w fałdach na szyi zaczerwienienia się pojawiły. Czym smarujesz?
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Kika, potraktowałam to jako odparzenia i wzięłam maść na odparzenia. W poniedziałek przyjdzie mi tą maść polecana przez Ciebie to może spróbuję też nią..
Agi współczuję. Jedynie dobrze, że Małej się nie pogarsza. Trzymam kciuki za Was.
I nas klin też się nie sprawdza. Zsuwa się i wybudza. -
Co do refluksu to u nas to samo. Czytalam ze ukladanie na boczku podobno pomaga ale u nas to ona akceptuje tylko spanie na moim ramoeniu obecnie a jak na boku to tylko wtulona we mnie.
Co do machania raczkami to tez u nas norma. Spowijanie nie pomaga, Paulinka lubi wyciagać rączki. Koleżanka polecila spiworek bez raczek taka mumię np Tulik ale jak probowałam tego uzyć był wrzask. Chociaż podobno jak sie uda uspokoić cycem to potem duzo lepiej w tym czyms spi. I niby jest antykolkowe.
U nas niby ciezko coś łyka, czasem slysze jak się męczy ale jak spi na mnie na brzuchu nawet na plasko to spi spokojnie, dlugo, nie macha rączkami, nie krztusi sie wiec nie ogarniam. Czekamy na wizyte u fizjo może też coś pomoże.
Apropo fizjo moja bratowa teraz ma problemy z kregoslupem u 7latki. Okazalo sie ze to dlatego ze ma jedna noge dluzsza . I teraz zaluje ze nie poszla z nia jak byla mala do fizjo by ja obejrzał. A teraz dziecko ma sporo pracy przy rehabilitacji.
Dziewczyny dzieki za rady co do zastojow. Juz jest znaczna poprawa, chyba wracam do zywych. Niestety Paulince chyba ibuprofen nie podszedł, zrobiła się bardzo marudna i placzliwa. Wiec nie wiem czy to to czy skok czy po prostu przypadek.Starania od 01.2020
- 05.2020 💔cb
-07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]
