SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do prezentow na urodziny robimy sobie na rocznice idziemy do knajpki na kolacje a na swieta robimy sobie wspolny w zeszlym roku ekspress do kawy a w tym kupilismy nowego laptopa
Tak to u nas wyglada
W sierpniu mam 30 urodziny i moj juz chodzi i sie cieszy ze juz nic wiecej od niego nie dostane. Bo moj prezent siedzi w brzuszku
Cwaniak jeden nooo
niecierpliwa, Cassie, małaMyszka, Y lubią tę wiadomość
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
-
Mój mąż trochę się boi porodu ale wstępnie chce być. Z tym, że on chyba bardziej niż krwi itp boi się samego przebiegu porodu czyli tego żeby wszystko się dobrze skończyło. Z resztą z sali zawsze można wyjść. Ostateczna decyzja należy do niego choć wiadomo, że wolałabym żeby był. Widziałam wiele porodów i powiem, że dla mnie nawet z punktu widzenia obcej osoby to jest coś pięknego. Kiedy rodzi się dziecko są takie emocje, których nie da się z niczym porównać Trochę szkoda żeby go to ominęło ale zrobi jak będzie chciał
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
My sobie zawsze kupujemy jakis prezent, kiedys ustalilismy ze nie kupujemy ale jak przychodza okazje to zawsze cos kupujemy bo jakos dziko by bylo, zwykle to cos praktycznego, milego. O dziwo w tym roku perfumy kupil.
Niecierpliwa przyjedzie jeszcze koza do woza, na pewno zrobilo mu sie glupio.
Moj chce byc przy porodzie, nawet jak mowilam mu ze nie wiem czy ja chce zeby on tam byl a on ze coo jak to ze on ma prawo byc jak jego dziecko przyjdzie na swiat. Mysle ze do 2 fazy warto miec meza zeby mu powyciagac koszulke przy skurczach, z drugiej strony niech facet wie jaki to wysilek. Mam nadzieje ze nie bedzie chcial zagladac i zobaczyc glowke.
małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoj byl przy pierwszym porodzie i widzial wszystko od drugiej strony naciecie itp.
Przy drugim nie byl, nie zdazyl wrocic do Polski.
Teraz rodzimy razem cc - pytanie meza: a bede mogl malego z brzucha wyjac? Szalony
lys, małaMyszka, Laura, Pulpecja, mamasia, magda sz, zabka11, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
Ja tak tylko na chwilę od rodziców. Byłam w kauflandzie i są super ciuchy ciążowe. Kupiłam legginsy,sukienkę i biustonosz do karmienia. Wszystko w przyzwoitych cenach i super jakość materiału,a co najważniejsze to duże rozmiary. A i kupiliśmy pampersy Newborn 1 i 2ki.W przeliczeniu wyszło 51gr za sztukę. Mamasia to była wizyta prywatna, a sesję robi nam kuzynka bo jest fotografem i to mój zaległy prezent urodzinowy. Uciekam już. Spokojnej nocy.
małaMyszka, niecierpliwa, Cassie, Martucha86 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Aska87 idziesz sama czy z mężem? Jak mój zdąży to będzie chodzić ze mną, położna mi kilka razy zaznaczają ze zapraszają z partnerami.
Myszka kosz mam dostać na prezent od siostry, wiec dokładnie się nie zagłębia łam w temat, nawet nie wiedziałam że są na kółkach. MUsze sprawdzić i powiedzieć siostrze z czym chce. A Ty będziesz miała z kółkami?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Ja tak tylko na chwilę od rodziców. Byłam w kauflandzie i są super ciuchy ciążowe. Kupiłam legginsy,sukienkę i biustonosz do karmienia. Wszystko w przyzwoitych cenach i super jakość materiału,a co najważniejsze to duże rozmiary. A i kupiliśmy pampersy Newborn 1 i 2ki.W przeliczeniu wyszło 51gr za sztukę. Mamasia to była wizyta prywatna, a sesję robi nam kuzynka bo jest fotografem i to mój zaległy prezent urodzinowy. Uciekam już. Spokojnej nocy.
Właśnie obejrzałam gazetkę Kauflandu - wanienka dla dziecka za 4,99zł
:O:O To chyba nie opłaca się nawet jej myć, bo drożej wyjdzie za płyn + wodę
Tylko Cassie myje meble i łóżeczko płynem dla dzieciaczka?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 22:51
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
witaminkab wrote:Aska87 idziesz sama czy z mężem? Jak mój zdąży to będzie chodzić ze mną, położna mi kilka razy zaznaczają ze zapraszają z partnerami.
Myszka kosz mam dostać na prezent od siostry, wiec dokładnie się nie zagłębia łam w temat, nawet nie wiedziałam że są na kółkach. MUsze sprawdzić i powiedzieć siostrze z czym chce. A Ty będziesz miała z kółkami?
no do mnie jak dzwoniły to też podkreślały żeby partnera nie zapomnieć troche trwało zanim męża namówiłam ale na razie jest wersja że chodzimy razem
małaMyszka, witaminkab lubią tę wiadomość
udało się w
9 msc s
SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt
[*] 8.10.2016 7tc -
Dobry wieczór, nadrobilam was
Co do karmy dla zwierząt, to generalnie jest wymysłem ludzi ;-
podobno skład karmy pozostawia dużo do życzenia, zawiera składniki rakotwórcze (niedozwolone w produkcji żywności dla ludzi) - ja nigdy nie analizowalam składu, a może powinnam.
Stąd podobno częste przypadki raka u zwierząt.
Wszyscy ten fakt przemilczaja bo karma to milionowy biznes i duże ułatwienie (sypiemy do miski i tyle)
Jeszcze raz podkreślam ze nie sprawdzałam tych opinii jednak coś w tym jest ze pieski wolą nasze jedzonko
małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
Co do porodów rodzinnych, bardzo delikatny temat. Myślę że to ciężarna musi podjąć decyzję, to jej ma być najwygodniej i powinna się czuć komfortowo ( z mężem, mamą czy przyjaciółką)
Mój kuzyn zawsze mdleje przy pobraniu krwi (chłop 40lat) ale przy porodach asystowal żonie (on sam twierdzi że to co innego), przeżycie, emocje bezcenne. Powiedział ze dużo by stracił nie będąc przy porodzie.
Mój mąż jest bardzo ciekawski i podobnie jak u Cassie też odebrałby poród gdyby mu pozwolono
Zapytał się jednak kogo chciałabym mieć przy sobie (moja mama przyjedzie )odpowiedziałam ze jego.
Co do obrzydzenia itp. to zapytałam go kiedyś o to i powiedział ze chyba zwariowalam i że to naturalne i ludzkie, a ja nic nie tracę w jego oczach, wręcz przeciwnie. To było miłe
Tak też sobie myślę, że jak już wspominalyscie ci bardziej wrażliwi panowie wcale nie muszą tam zaglądać tylko przecierać czoło, czy trzymać za rękę.
Jesteśmy w końcu ze sobą na dobre i na złe
Laura, małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
Hej kochane!!! Cały czas Was podczytuje ale mam tak podły nastrój ze odechciewa mi się wszystkiego. Od kilku dni meczy mnie potworny ból w prawym biodrze. Jest tak silny ze jak wyszłam wczoraj z domu to po przejściu 100 metrów miałam łzy w oczach. Do tego w nocy tez nie mogę znaleźć sobie dobrej pozycji do spania, przewraca się tylko z boku na bok. Nawet rogal mi nie pomaga. Przez te zerwane noce chodzę jak zombi. Zastanawia mnie to na ile jest to przeciążenie stawu a na ile może to być coś groźniejsze go np jakieś zapalenie. Do lekarza się nie dostane a położna dopiero w poniedziałek
Miała któraś z Was coś podobnego? Jak sobie z tym radzić?
Do tej pory starałam się dzielnie znosić wszystkie dolegliwości, nawet do codziennych zastrzyków w brzuch przywyklam ale ten ból biodra mnie dobija kompletnie
małaMyszka lubi tę wiadomość
[*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
13.08.2015 8:40 - Natalka 3500g 55cm
-
Co do porodu to mój mąż na początku stwierdził że absolutnie on nie chce być przy porodzie. Mówił ze on mnie zawiezie do szpitala i będzie grzecznie czekał. Próbowałam go namówić żeby był ze mną chodź przy I fazie porodu tłumacząc na czym to polega. Chyba nie do końca mi wierzył myśląc że chce go wziąć podstępem dopiero po zajęciach na szkole rodzenia jak położna omawiała kolejne etapy porodu i podkreślała jak ważna rolę pełnią partnerzy to sam stwierdził że będzie ze mną przy tej I fazie a jak się zacznie II faza to wtedy wyjdzie bo to ponad jego siły. Bardzo mnie cieszy jego decyzja i na pewno nie będę na niego nalegac sama nie jestem przekonana czy chciałabym żeby był przy tej II fazie
Któraś z Was pytała o wanienke. My planowaliśmy kupić taką profilowana, jak Lys kiedyś wrzucila zdjęcie. Niestety moja mama pokrzyzowala Nam plany i kupiła Nam wanienke w Ikei. Generalnie jest ona bardzo fajna jednak jestem trochę przerażona czy będę potrafiła utrzymać prawidłowo dzieciaczka. Na początku będziemy kąpać mała w pokoju (tatuś będzie nosił wanienke z wodą, w końcu po coś chodzi na siłownię ) a wanienke będziemy stawiać na stelażu od kosza Mojżesza. Nie opłaca mi się kupować specjalnego stelaża pod wanienke jak mam ten od kosza.
A z wanienki mała będziemy przenosić na półko - przewijak, przez Allegro zamówiłam firmy Klupś i jestem z niego bardzo zadowolona
Co do pościeli w koszu Mojżesza to my mamy taką od kompletu Mamas&Papas i jak będzie potrzeba to z niej będziemy korzystać a jak to się nie sprawdzi to mam spiworki, otulaczek albo kocyk. Specjalnej pościeli do kosza kupować nie będę
małaMyszka, mamasia, lys, Weridiana lubią tę wiadomość
[*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
13.08.2015 8:40 - Natalka 3500g 55cm
-
Paula_071 wrote:Właśnie obejrzałam gazetkę Kauflandu - wanienka dla dziecka za 4,99zł:O:O To chyba nie opłaca się nawet jej myć, bo drożej wyjdzie za płyn + wodę
Tylko Cassie myje meble i łóżeczko płynem dla dzieciaczka?
Musialas zle spojrzec to cena za nocnik Wanienka kosztuje 17.99
zabka11, małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
Witajcie kochane
Bardzo dziekuje za wczorajsze zyczonka, oby wszystkie sie spelnily;)
Wczoraj mialam mega zalatany dzien. Rano odwozka Julci na wycieczke, potem auto do mechanika, potem wycieczka mpk +spacer do zus i powrot, zakupy, pieczenie, gotowanie, po poludniu goscie....o 21 ledwo widzialam na oczy, posprzatalam,szybka kapiel o 22 padlam spac.
Dzis w planie pranie x3, odkurzanie, przeszywanie ciuszkow.
CO do porodu to maz przy mnie bedzie, przy pierwszym porodzie byl i ogolne zalozenie bylo ze nie patrzy miedzy nogi, tylko jest kolo mojej glowy.widzial wszystko, jak dostawalam epidural w kregoslup, jak potem zwymiotowalam, jak dostalam dreszczy, potem podczas parcia pomagal z oddychaniem i trzymal mnie za kolano,gdy urodzila sie julcia plakal razem ze mna, przecinal pepowine drzacymi rekami....byl tylko moment w ktorym rzucilo mu sie w oczy lozysko i to spowodowalo, ze przez 3 miesiace dochodzil do siebie....
Sekspowrocil po 3miesacach, gdy oboje bylismy do niego gotowi.
Ale mimo tego wspomina porod jako piekne przezycie i nie wybraza sobie nie byc przy drugim.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 07:57
małaMyszka, magda sz, Weridiana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej
Paula pomylilas mnie z kims Ja myje wszystkie meble abtystatycznym.plynem do mebli, zabij mnie uzywam go na okaraglo nazwe zapomnialam
Nocka koszmar! Siku siku siku a za siku nastepne siku... sobota a ja od 6tej oczy jak 5zl...
Milego dnia
małaMyszka, ainer85 lubią tę wiadomość
