SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Pierwsza fura już jest
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/47afb146d153.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8a442720944d.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/132f06d84668.jpggianna88, aaaaga, niecierpliwa, ekropka, ainer85, mamasia, lys, Maniuś, Weridiana, Y, kasiuleek, Martucha86, sylwucha89 lubią tę wiadomość
-
gianna88 wrote:wróciłam właśnie z rynku i oczywiście jak głupek targałam dwie wielkie siaty bo kg czereśni, kg truskawek plus inne zakupy i się nazbierało
uświadomiłam sobie, że źle zrobiłam dopiero przed wejściem na osiedle jak już sił nie miałam
a miałam się oszczędzac... jutro wizyta, ciekawe jak moja szyjka
Ja poszlam tylko po bulki, a wrocilam z 3 siatami, arbuz, marchewa, cebula, nabial i jeszcze pare innych rzeczy. Sama na siebie jestem zla! Bo zawsze sobie powtarzam, ze nic nie dzwigam, a z takich dupereli sie nazbieralo
małaMyszka, gianna88 lubią tę wiadomość
-
Witamy się prawie w południe
Maja jak zwykle sobie urządziła fitnes o 5 do 7-8 no i matka pozniej nieprzytomna spała do 11! A teraz z głodu tak jem płatki z mlekiem że wszędzie porozlewane- jestem człowiekiem neandertalczykiem..Tyle rzeczy do zrobienia a tu takie spanie!
Miru jak czytałam Twoj wpis to przebudziłam się momentalnie. Bardzo fajnie że w Twoim szpitalu takie mają dobre podejście, że nikt Cię nie straszył a wręcz uspokajałDzielna jesteś to wytrzymasz jeszcze te pare tygodni
Ja też piorę w 40 stopniach no i prasowanko prawie pod max temp.. Jakbym wstawiła ciuszki na więcej to założę się że zmieniłyby kształtAle pieluchy i ręczniki prałam w 60 stopniach.
Niecierpliwa nie prałam poduch, teraz je tylko przewietrzę, zabieram je do mamy i przeprasuje je stacją parową (bo inaczej to chyba się nie da) Prać to je będę jak się ubrudzą. A poszewkę na kołdrę i poduszkę ręcznie upiorę.
Ta bawełna wygląda na lepszą niż super mami- jest mega zmechacona, no i teraz poduszka nie jest C tylko S- tak ją sobie powyginałam hehe. Tania ta pościel nie była więc mam nadzieję że nie okaże się badziewiem-no ale to wyjdzie w praniu, teraz prezentuj się fajnie.
małaMyszka, mamasia, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
Matko Dziewczyny! Ale sobie w ryj strzeliłam...
Wrzuciłam te ręczniki na 90 stopni, za oknem robi się skwar, złożyłam ten kosz i czuję, że za chwilę chyba się roztopię...
Aż prze zamknięte drzwi łazienki czuję tą temperaturę... hahahaahha a jeszcze osobno chcę poprać ciemne... i też w 90 st.!!!!
-
psioszka11 wrote:Ja prałam pieluchy i ręczniki w 90 stopniach. Ubranka w 60 będę prać.
Ja dokładnie tak samo:)
Ale mi ten mój mały wlazł w płuca, ledwo oddycham. Mój mąż widząc jak się męczę stwierdził, że chyba zrobimy wcześniej cesarkę.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
niecierpliwa wrote:Ja poszlam tylko po bulki, a wrocilam z 3 siatami, arbuz, marchewa, cebula, nabial i jeszcze pare innych rzeczy. Sama na siebie jestem zla! Bo zawsze sobie powtarzam, ze nic nie dzwigam, a z takich dupereli sie nazbieralo
ja też zawsze obiecuje sobie, że nie będę dźwigac i mało kupię... w domu nic nie noszę ale z tego rynku to masakra... zawsze się uzbierają siaty
jedyna rada dla nas to chyba kupic sobie te takie torby na kółkach jak babcie mają na zakupy hehehehe
małaMyszka, niecierpliwa, lys lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny u mnie też dziś akcja pakowanie. Miru mnie zmobilizowała
Nie zamierzam rodzić przed czasem, dlatego poki co pakuje rzeczy jedynie dla mnie. Dla bobaska najpierw muszę wyprać i wyprasować. No i do tej listy Miru dodałabym sztućce, papier toaletowy, ręczniki papierowe, staniki do karmienia (których swoją drogą nie mam jeszcze...). Macie jeszcze jakieś pomysły co trzeba zabrać?
małaMyszka, Miru lubią tę wiadomość
Ewa123 -
Hej dziewczyny ,
Miru zaciskaj uda ile sie "uda" !
Ja dzis mialam dzien badan i wizyty u diabetologa - dostalam insuline i zaczelam sie kluc.... 6 razy dziennie palce + 2 razy dziennie w brzuch to troche duzo - no nic , juz blizej niz dalej . Maz wyjezdza na weekend do pracy a moi rodzice zaczynaja popadac w panike i karza mi do siebie przyjechac zebym nie zaczela rodzic .. troche mnie to bawi i przeraza jednoczesnie
milego dniamałaMyszka, niecierpliwa, lys lubią tę wiadomość
-
Kkarolinaaaa wrote:Ale ten czas leci, ciąża niby trwa tak długo,a jednak krótko
Dziewczyny, a jakie kosmetyki kupujecie ? Ja mysle nad oilatum, ale nie znam sie i nie wiem czy te kupowac?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Całkowicie zzieleniałam, jak weszłam na stronę Brity, bo nie widziałam który dzbanek zamówić. Napisałam do obsługi klienta, odpisali mi. Może któraś z Was będzie zainteresowana.
Nasze dzbanki filtrujące to 4 modele i różne kolory: Elemaris, Fjord, Marella oraz Aluna. Modele różnią się komfortem użytkowania oraz wyglądem zewnętrznym.
Wkład filtrujący jest jeden (Maxtra).
Najtańszym modelem jest Aluna. Posiada pokrywkę, którą trzeba zdejmować podczas każdego napełnienia dzbanka. Dzbanek Marella
już w pokrywce posiada klapkę, którą możemy otworzyć jedną ręką trzymając dzbanek. Fjord oprócz tej cechy Marelli posiada również
podgumowany spód oraz uchwyt. Trzy wymienione modele posiadają wskaźnik elektroniczny Memo, który mierzy czas do wymiany wkładu
filtrującego.
Najbardziej zaawansowanym technologicznie dzbankiem jest Elemaris. Klapka w pokrywie otwiera się sama pod ciężarem wody.
Dzbanek ma podgumowane stopki oraz uchwyt. Dodatkowo posiada dokładniejszy wskaźnik Meter, który mierzy również twardość wody
i na tej podstawie określa odpowiednią wydajność wkładu Maxtra.
Modele Aluna, Marella oraz Elemaris występują w pojemnościach Cool 2,4l oraz XL 3,5l. Fjord jest dostępny tylko w pojemność Cool 2,4l.
Edit: w Rossmanie jest Lovela w promocji, jakby któraś jeszcze potrzebowała. http://www.rossnet.pl/Produkt/Lovela-hipoalergiczne-mleczko-do-prania-do-kolorow-1-5-l-wybrana-oferta,97699,promocja14Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 11:23
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Całkowicie zzieleniałam, jak weszłam na stronę Brity, bo nie widziałam który dzbanek zamówić. Napisałam do obsługi klienta, odpisali mi. Może któraś z Was będzie zainteresowana.
Nasze dzbanki filtrujące to 4 modele i różne kolory: Elemaris, Fjord, Marella oraz Aluna. Modele różnią się komfortem użytkowania oraz wyglądem zewnętrznym.
Wkład filtrujący jest jeden (Maxtra).
Najtańszym modelem jest Aluna. Posiada pokrywkę, którą trzeba zdejmować podczas każdego napełnienia dzbanka. Dzbanek Marella
już w pokrywce posiada klapkę, którą możemy otworzyć jedną ręką trzymając dzbanek. Fjord oprócz tej cechy Marelli posiada również
podgumowany spód oraz uchwyt. Trzy wymienione modele posiadają wskaźnik elektroniczny Memo, który mierzy czas do wymiany wkładu
filtrującego.
Najbardziej zaawansowanym technologicznie dzbankiem jest Elemaris. Klapka w pokrywie otwiera się sama pod ciężarem wody.
Dzbanek ma podgumowane stopki oraz uchwyt. Dodatkowo posiada dokładniejszy wskaźnik Meter, który mierzy również twardość wody
i na tej podstawie określa odpowiednią wydajność wkładu Maxtra.
Modele Aluna, Marella oraz Elemaris występują w pojemnościach Cool 2,4l oraz XL 3,5l. Fjord jest dostępny tylko w pojemność Cool 2,4l.
Edit: w Rossmanie jest Lovela w promocji, jakby któraś jeszcze potrzebowała. http://www.rossnet.pl/Produkt/Lovela-hipoalergiczne-mleczko-do-prania-do-kolorow-1-5-l-wybrana-oferta,97699,promocja14
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Ciekawy temat w ddtvn, widziałyście?pierwszy spacer i Ala Janosz Jajecznica o karmieniu piersią
nie przepadam za tą karlicą- taka w dupę uprzejma
Wściekłyście się z tymi porodami??!!!!Apeluję u spokój!!! Jak już któraś zacznie to poleci łańcuchowo!Swoją drogą ja to nie wiem co to obniżanie brzucha i symptomy porodu i zazdroszczę Wam trochę, bo mam wrażenie, że jak już zaczyna się wcześniej coś dziać to sam poród szybciej idzie.
Nie wiem jak u Was w szpitalach, ale u nas trzeba mieć swoje sztućce, kubek itp. Tak tylko mówię, bo ja zawsze zapominam to spakować.
Mała myszka co do czarnej koszuli do porodu( to ja wymyśliłam sobie i już jedna kupiłam) to kupuję sukienki na ramiączkach luźne, takie odcinane pod cycem, najlepiej na zakładkę,żeby cyca można było łatwo wyciągnąć. Bo koszuli całych czarnych nie mogłam nigdzie znaleźć. W h&m mama jest taka sukienka czarna, byłaby idealna, ale nie mogę trafić na mój rozmiar. Generalnie poluję na coś takiego http://galeria.cyfrowaciemnia.pl/albums/userpics/10002/_MG_0086.jpg
ja dzisiaj piorę pieluszki i kocyki, ładna pogoda to wyschnie migiem.
Jeszcze miałam Wam podsunąć pomysł, bo będę kupowała wkładki laktacyjne wielokrotnego użytku. Przy blanie majątek wydawałam na te jednorazowe, a bratowa kupiła sobie wielorazowe, później siup do pralki i nie było problemu. Oczywiście kupie dopiero po porodzie, bo mimo że karmiłam córę to nie wiem jak teraz będzie. Mam jedną pakę jednorazowych a jak wszystko dobrze pójdzie to zamówię później te wielorazowe. Jest na allegro duży wybór.
A jeszcze się chciałam pochwalić swoim wyczynem, bo byłam na pobieraniu krwi w szpitalu ( zawsze pobieram u mnie w przychodni, ale dzisiaj musiałam w szpitalu) i patrze a tam tyle ludzi, że kolejka aż na korytarzu ( nie muszę mówić, ze same wapniaki) Długo się nie zastanawiając przepchałam się miedzy tymi wszystkimi próchniakami i wparowałam od razu do gabinetu. Już piguła chciała na mnie pyszczyć, że po co wchodzę jak już pacjent jest w środku, ale spojrzała na brzuch i nic nie powiedziała. Po wszystkim jak wyszłam z gabinetu myślałam, że te wszystkie dinozaury zabiją mnie swoim zaćmionym, zajaskrzonym wzrokiem. A ja z uśmieszkiem i miną "sajonara suckers"przeszłam obok .
Wiem że to nic takiego, ale pierwszy raz tak zrobiłam, bo zawsze grzecznie czekam, a mało tego przepuszczam jeszcze małe dzieci. Ale dzisiaj myślę sobie "a takiego wała!!!"Taką miałam satysfakcje, że aż się pochwaliłam mężusiowi, u Wam się chwalegianna88, aaaaga, Amberla, magda sz, Ewa123, małaMyszka, 0na88, lys, Weridiana, Neyla, zabka11 lubią tę wiadomość
-
ainer85 wrote:nie przepadam za tą karlicą- taka w dupę uprzejma
Wściekłyście się z tymi porodami??!!!!Apeluję u spokój!!! Jak już któraś zacznie to poleci łańcuchowo!Swoją drogą ja to nie wiem co to obniżanie brzucha i symptomy porodu i zazdroszczę Wam trochę, bo mam wrażenie, że jak już zaczyna się wcześniej coś dziać to sam poród szybciej idzie.
Nie wiem jak u Was w szpitalach, ale u nas trzeba mieć swoje sztućce, kubek itp. Tak tylko mówię, bo ja zawsze zapominam to spakować.
Mała myszka co do czarnej koszuli do porodu( to ja wymyśliłam sobie i już jedna kupiłam) to kupuję sukienki na ramiączkach luźne, takie odcinane pod cycem, najlepiej na zakładkę,żeby cyca można było łatwo wyciągnąć. Bo koszuli całych czarnych nie mogłam nigdzie znaleźć. W h&m mama jest taka sukienka czarna, byłaby idealna, ale nie mogę trafić na mój rozmiar. Generalnie poluję na coś takiego http://galeria.cyfrowaciemnia.pl/albums/userpics/10002/_MG_0086.jpg
ja dzisiaj piorę pieluszki i kocyki, ładna pogoda to wyschnie migiem.
Jeszcze miałam Wam podsunąć pomysł, bo będę kupowała wkładki laktacyjne wielokrotnego użytku. Przy blanie majątek wydawałam na te jednorazowe, a bratowa kupiła sobie wielorazowe, później siup do pralki i nie było problemu. Oczywiście kupie dopiero po porodzie, bo mimo że karmiłam córę to nie wiem jak teraz będzie. Mam jedną pakę jednorazowych a jak wszystko dobrze pójdzie to zamówię później te wielorazowe. Jest na allegro duży wybór.
A jeszcze się chciałam pochwalić swoim wyczynem, bo byłam na pobieraniu krwi w szpitalu ( zawsze pobieram u mnie w przychodni, ale dzisiaj musiałam w szpitalu) i patrze a tam tyle ludzi, że kolejka aż na korytarzu ( nie muszę mówić, ze same wapniaki) Długo się nie zastanawiając przepchałam się miedzy tymi wszystkimi próchniakami i wparowałam od razu do gabinetu. Już piguła chciała na mnie pyszczyć, że po co wchodzę jak już pacjent jest w środku, ale spojrzała na brzuch i nic nie powiedziała. Po wszystkim jak wyszłam z gabinetu myślałam, że te wszystkie dinozaury zabiją mnie swoim zaćmionym, zajaskrzonym wzrokiem. A ja z uśmieszkiem i miną "sajonara suckers"przeszłam obok .
Wiem że to nic takiego, ale pierwszy raz tak zrobiłam, bo zawsze grzecznie czekam, a mało tego przepuszczam jeszcze małe dzieci. Ale dzisiaj myślę sobie "a takiego wała!!!"Taką miałam satysfakcje, że aż się pochwaliłam mężusiowi, u Wam się chwale
Podoba Mi się to Sajonara Suckers
Kurde - widzieliście, zrobili nowy przycisk "Nie lubię" Ale mnie wkuryzli, bo nie wiem, czy gdzies tego nie dalam z rozpedu.
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Kkarolinaaaa wrote:O a gdzie byłaś ?
Ja jestem z podlasia
Byłam w okolicach między Białymstokiem a HajnówkąAle przejeżdżałam przez Mońki i właśnie myślałam o Tobie i rozglądałam się po ulicy bo może bym Cię poznała
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
0na88 wrote:bez sens... dalam nie lubie przy wpisie aaaaga i jednoczesnie moge zaznaczyc lubie...
ciekawe... to pewnie do weryfikacji czy ktoś nie jest upierdliwy czy niemiły itp... im więcej nie lubię, to może bana będą dawać...na jakiś czas
hahahahaah
lys, 0na88 lubią tę wiadomość