SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Zetka spokojnie bierz Duphaston, jak zaczęłam brać to najpierw 2x dziennie pozniej lekarz kazał odstawić z dnia na dzień we wtorek a w sobotę krwiak zaczął mi się oczyszczać i znowu musiałam zacząć brać 3x dziennie. Teraz już na szczęście biorę 2x dziennie. Czuje jak mi pracują jajniki produkując progesteron
Aaa po duphastonie bardziej mdli więc lepiej 1 dawkę brać o 9 a drugą o 18 (żeby w nocy nie mdliło)
A co do ćwiczeń to przez tego krwiaka 90% dnia spędzam na kanapie więc czuje się jak wieloryb. Ostatnio pozwalam sobie wyjść do sklepu obok na chwilę na powietrze bo nie idzie wytrzymać. Nie wyobrażam sobie jak niektóre ciężarówki muszą leżeć całą ciążę. Od połowy lutego zapisuje się na jogę. Niby między 10-14 tyg. dać sobie spokój z ćwiczeniami, nawet z jogą. -
Dziękuję za odpowiedzi dziewczynki, tak mam zamiar brać Duphaston, dziś zaczęłam
Ja z ćwiczeniami to na bakier, ale tak jak Cassie mam synka i on mi je daje odpoczywaćno i pracuje, wiec jakiś to ruch jest. Ale generalnie nic mi się nie chce i te zapachy
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, zaczelam ogladac program Kasi Bosackiej - ona glownie jest znana z " wiem co jem" teraz ma tez program " o matko " jak jest w ciazy , zrobiony w identyczny sposob jak " wiem co jem" z humorem i nie moge sie oderwac, 4 odcinek pod rzad ogladam na playerze.
Ja po przeczytaniu wczorajszego wpisu dziewczyny ktorej ciaza obumarla wpadlam w delikatna panike , do tego stopnia ze chcialam sie zapisac na USG na cito - oczywiscie maz mnie opieprzyl ze nie potrzebnie szperam po internecie itp. Milego wieczoru !
-
Ona88, nie jestes jedyna, ktora zaczela miec obawy po wczorajszej informacji. Mam to samo juz zaczelam sie zastanawiac, gdzie jechac, zeby zrobili usg teraz, zaraz. Ale sie jakos opamietalam, mezowi nawet nic nie powiedzialam, by mnie objechal...
Ja nie sprzatalam, na pieteo wciaz nie dotarlam, ale teoszke pocwiczylam. Calkiem fajne te cwiczenia co znalazlam, niezbyt meczace, troche sie porozciagalam i jest mi super. Jak m wroci, to razsem pojdziemy robic pranie, sama na schody nie wlaze (nie mam barierek - musimy je zrobic w trybie pilnym)
-
Każda taka informacja wzbudza we mnie obawy, wiadomo boimy się. Ale dla dobra naszych dzieciaczków musimy być rozsądne.
Ja z kolei fisiuje jak jakieś objawy w sobie znajdę, obecnie powiększone migdałyChyba takie uroki ciąży. Póki co zamiast się cieszyć to się zamartwiam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 20:18
-
nick nieaktualnyWidze ze nie ja jedna wpadlam po wczorajszej wiadomosci w panike. W nocy nie umialam spac bo raz ze wiatr wial to dwa ciagle myslalam.
Ale bylam we wtorek na wizycie wszystko bylo super wiec powinnam ochlonac i nie panikowac.
Tez sie boje bo bardzo dlugo staralismy sie o tego maluszka.
Dobry Aniol czuwa nad Nami i wiem ze nie powoli zeby cokolwiek zlego sie stalo -
tak was podczytuję i szczerze mówiąc po tej informacji tez dostałam paniki nie dość że 1 lat temu właśnie tak utraciłam ciążę to tez byłam na usg 6,3 tydzień a termin mam dopiero w czwartek ale robiłam w tamten poniedziałek betę i wzrosła wiec mam nadzieję że jest wszystko ok modlę się o to bo mam 36 lat i pierwsze dziecko noszę
bosa, Cassie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny,chciałabym do Was dołączyć, widzę,że Sana już mnie dopisała-dzięki
Szczególnie ciepło witam moje koleżanki z ovu :*
Mam już 1,5 roczną córkę,która bawi się samochodami. O drugie dzieciątko staraliśmy się 8 mcy. Pan Bóg wysłuchał moich modlitw, zrobiłam betę w wigilię i było-750Teraz jestem w 6 tygodniu ciąży+5 dni. Termin porodu to 31.08 więc zamykam sierpień.
Czekoladowa tak bardzo mi przykro((( Trzymaj się....
Wczoraj był pogrzeb dziadka
2 dni temu dowiedziałam się,że kuzynka jest w ciąży a dziś mama powiedziała,że to była ciąża pozamaciczna a kuzynka jest w szpitalu
Wokół tyle smutnych historii i jak tu się nie stresować ? We wtorek wizyta u lekarza, musi być dobrze!!!
Trzymam kciuki za nasze nudne, bezproblemowe ciąże , szybki, bezbolesny poród i zdrowe dzieciątka !walkie talkie, 0na88, zabka11, Cassie, małaMyszka lubią tę wiadomość
"Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą."
-
M i tez klebily się dziwne myśli, miałam głupi sen ze co chwile ktoś na tej stronie pisał o utraconej ciąży, a ja tak się bałam o swoje i tez to usłyszałam. Cały dzień miałam różne myśli ale w końcu się uspokoiłam. Teraz wykonałam pierwszy zastrzyk w brzuch i o dziwo udało się - mi takiej panikarze
Cassie lubi tę wiadomość
-
sylwucha89 wrote:kehlana_miyu bardzo mi przykro, wiem co czujesz bo w poprzedniej ciąży przechodziłam to samo. Pojechałam na pierwsze usg w 11 tyg 4 dniu a okazało się że moje dzieciątko umarło na przełomie 6/7 tyg... Pamiętaj aby mieć teraz obok siebie kogoś bliskiego nie izoluj się...
Mam nadzieję że niebawem będziesz się cieszyła ciążą tym razem już 9 miesięcy
Jeśli chodzi o aktywność w ciąży to moja gin powiedziała że moją główną aktywnością ma być leżenie na kanapie
Ofka chciałabym się poradzić w sprawie pracy a mianowicie... Jestem zatrudniona na umowę o pracę na czas określony (jest to moja 3 umowa), która kończy się 21.03.2015. Moja pensja składa się z dwóch kwot tzn wynagrodzenie podstawowe oraz dodatek funkcyjny. Dodatek jest za przejęcie stanowiska koleżanki która jest na macierzyńskim i teoretycznie wraca w marcu. Dodam, tylko że najchętniej już by mi dali wypowiedzenie a od miesiąca jest zatrudniona osoba na moje stanowisko. Stąd moje pytania
1. Czy mogą mi tej umowy nie przedłużyć? A jeśli nie, to przedłużą mi ją tylko do daty porodu? Czy wynagrodzenie za dni urlopowe muszą mi wypłacić a nie "wrzucić" w czas trwania umowy?
2. W umowie nie mam nawet słowa o tym, że dodatek funkcyjny jest za koleżankę, i nie ma mowy o długości wypłacania dodatku, czy w takiej sytuacji z końcem umowy mogą mi ją aneksować zmniejszając wynagrodzenie o ten dodatek?
3. Zakładając, że przedłużą mi umowę do dnia porodu, czy będę mogła się starać o zasiłek macierzyński z Zusu???
Przepraszam że tak się rozpisałam ale ostatnio nie daje mi to spokoju -
czekoladowa wrote:Witam Was dziewczyny,chcialam Wam tego oszczędzić ale też chciałabym zostać wykreślona z listy. Moja ciąża obumarła w 9 lub 10 tygodniu.Sana bardzo proszę Cie o usunięcie mojego nicku.
A Wam życzę abym była ostatnią w tym wątku:)
-
Czekoladowa- tak mi przykro....
((
Bosa -witaj w gronie sierpniowych mamusiek-test w wigilię...wyjatkowe święta
Mimo tych wszystkich przykrych wiadomości trzeba starać myśleć pozytywnie, bo zamawianie się dzidzu nie służy! Ja to sobie wbijam do hlowy codziennie, tym bardzuej ze codziennue oczekuje wieści o babci, która kazdego dnia gaśnie coraz bardzuej(((
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2015, 08:32
bosa lubi tę wiadomość