WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa wrote:Kurde...a co dokladnie dzis stwierdzil lekarz??
Hipotrofię na tym etapie nazywa się asymetryczną i stwierdza się po zaniżonych wymiarach brzuszka... I jej brzuszek znacznie odstaje. Od wtorku nic się nie zmieniło... jestem cała przerażona... nastraszyła mnie moja lekarka....
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Amberla wrote:Hipotrofię na tym etapie nazywa się asymetryczną i stwierdza się po zaniżonych wymiarach brzuszka... I jej brzuszek znacznie odstaje. Od wtorku nic się nie zmieniło... jestem cała przerażona... nastraszyła mnie moja lekarka....
Bardzo mi przykro, chociaz jedno jest pocieszajace, ze lekarz tego nie zbagatelizowal
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Karolina wiesz co ja bym powiedziala tej Twojej "kolezance", zeby sie nie martwila prezent i tak dostanie, bo moze o to jej glownie chodzi
Dokladnie!!
Miru- fajnie ze jestes nadal w dwupaku, odezwij sie czasem, abysmy sie nie zamartwialy.
Uffff ogarnelam ciuszki (czyt.segregacje).
Ja nie wiem gdzie ja sie z tym pomieszcze- aaaaaaa nie mam tyle miejsca!!
Narazie to co wyprasowane, lezy w worku prozniowym, jutro ostatnie dwa prania ciuszkow, w sobote przeorganizuje szuflady w sypialni i u julci w pokoju.
Jutro zakonczenie roku szkolnego u julci, musze jeszcze zaliczyc biblioteke, serwis z telefonem, zakupy. Po poludniu zakonczenie roku w szkole tanecznej, takze jutro w domu za wiele nie zrobie.
Amberla- ojjjjj przykre to bardzo, ale moze jutro ten specjalista cie uspokoi,czego ci zycze! Trzymaj sie, jestesmy z toba !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2015, 20:13
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
maaadzik1207 wrote:Euforia nie dziwie Ci sie...mam nadzieje ze urodzisz w terminie
a jak sie czujesz w ogóle? Masz skurcze?
Jutro na obiad wasze knedle serowe nosz muszę je zrobić mam taka ochotę na nie.
Czekam na wieści z wizyty.
Magda tez jestem za napisaniem do Miru sms.
Ma któraś z was kota w domu? Miesiąc temu okocila nam sie na dworze ruda kotka i chciałabym wziac jednego do domu ale nie wiem co on potrzebuje i przy dwójce dzieci nie wiem czy przeżyje:)
Czuje sie dobrze, wiadomo od lezenia bola mnie plecy, pachwiny i noca troche podbrzusze no i czuje juz ten pessar az mnie tak dziwnie piecze w srodku ale posiew ok.
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
Synek Mamusi
-
No nic... pozostaje czekać. Bardziej mnie nastraszyła co się może wydarzyć w przypadku gdy nie jest się monitorowanym, że ciąża może obumrzeć, mogą być komplikacje, zakażenie.... Że to jest najczęstszą przyczyną tragedii na tym etapie ciąży. I normalnie mnie telepie. Najlepsze, że to ja jestem zawsze najbardziej pozytywnie nastawioną osobą. A teraz to na duchu mnie podnosi mój P, któy bardziej należy do pesymistów. Będziemy się obserwować 7-10 dni.
Codziennie 3 razy KTG, przepływy itp. A potem jeśli dziecko nie będzie przybierać pewnie się rozwiązujemy....
psioszka11, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ambrela nie martw sie mialam w szpitalu kolezanke ktorej maluszek bardzo slabo przybieral w 35 tyg mial 1600 a po tyg 1700 przeplywy bardzo slabe. Zrobili jej cc dziecko wazylo 1800 i po ok 8 dniach wyszli do domu. Maluch od urodzenia oddychal sam. Czasem lepiej przerwac ciaze bo maluszek szybciej bedzie przyrastal na zewnatrz.
magda sz, witaminkab, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
Synek Mamusi
-
Najgorsze, ze nie wiadomo dlaczego tak jest. Bo przepływy mam dobre,łożysko dobre, wody tez. Dziecko aktywne rusza sie. Ni cholery nie wiadomo dlaczego.euforia wrote:Ambrela nie martw sie mialam w szpitalu kolezanke ktorej maluszek bardzo slabo przybieral w 35 tyg mial 1600 a po tyg 1700 przeplywy bardzo slabe. Zrobili jej cc dziecko wazylo 1800 i po ok 8 dniach wyszli do domu. Maluch od urodzenia oddychal sam. Czasem lepiej przerwac ciaze bo maluszek szybciej bedzie przyrastal na zewnatrz.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
No my juz od wtorku sie obserwujemy i nie wiadomo nic. Miru powodzenia! Amberla moja tez hipotrofia i faktycznie tylko czekanie zostaje. Ale bedzie dobrze
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny sprawdziłam w karcie ciąży i mam tak:
Z 30 tyg.
AC 290 co odpowiada 33tydz ciąży.
HC 296 co odpowiada 32t5d
A z wczoraj 33t4d
AC 270 co odpowiada 31t1d
HC 295 co odpowiada 32t4d
Chyba zadzwonie jutro do gina bo zaczęłam się martwić jak przeczytałam co piszecie.
małaMyszka lubi tę wiadomość
Rośnij kinderku ❤❤❤
-
Witajcie,
Miru szybkiego skończenia remontu. :-* Ty tam tylko dyryguj, nic nie rób
Euforia dziewczyny mają rację, jesteś super MAMA! 3mam nadal kciuki za Was!
Amberla nie martw się, bo to tylko może zaszkodzić, postaraj się wyciszyć, zrelaksować i nie myśleć, oby na konsultacji się to nie potwierdziło. Jeżeli się potwierdzi to najważniejsze, że zostało to zdiagnozowane. 3mam kciuki. No i nie czytaj info na ten temat w necie, bo tylko się możesz niepotrzebnie zestresowac.
Rybka Wy też się 3majcie! :-*
Ja cały czas drze o mojego synka, myślałam, że ciąża to 9 blogich miesięcy, a to każdy dzień zamartwiania się o malucha. Przynajmniej ja tak mam.
Ja ciągle mam w głowie, że jeszcze troszkę czasu mam do narodzin syna, postanowiłam, że dopne wyprawke jak pierwsza sierpnioweczka urodzi. zostały mi tylko drobnostki.
Nie mam butelek do karmienia i smoczków. Coś polecacie? Smoczek chce mieć na wypadek, gdybym na prawdę nie mogła uspokoić synka.
I co jeszcze kupiłyscie, czego nie zawiera lista wyprawkowa od cassie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2015, 21:39
niecierpliwa, euforia, małaMyszka lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
No właśnie rybka. W któryms poście pytałam Cię o Twoja hipotrofie. Ile ma dziecko? Jak się czujesz?rybka1988 wrote:No my juz od wtorku sie obserwujemy i nie wiadomo nic. Miru powodzenia! Amberla moja tez hipotrofia i faktycznie tylko czekanie zostaje. Ale bedzie dobrze
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
I weź tu w ciąży sie nie denerwuj, jak takie rzeczy wychodzą...
Czasami wyjdzie ze to błąd pomiaru a kobieta cieżarna juz ma stracha.
Moja znajoma jest w ciąży, jakos moze ok 20tc, no i jak była na pierwszym usg to lekarz ją nastraszył że to pozamaciczna, pojechała do innego lekarza okazało sie ze wszystko ok, a ona biedna płakała, sie stresowała..
małaMyszka lubi tę wiadomość
