SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
magda sz wrote:Żabka wiem ale on z takiej rodziny że kobieta zniesie WSZYSTKO, żaden facet w rodzinie się delikatnie ze swoją żoną nie obchodzi, nie skacze, nie zabiega o żonę. Od kilku lat go uczę jak się powinno traktować kobietę bo nikt go tego nie nauczył
jakieś postępy robi ale czasem jak coś powie to tylko zrobić głową w ścianę. Ja zrobię jak będę czuła, nie będę grała cierpiętnika bo on tak sobie wymyślił. Ale już słyszę komentarze jego familii i teściowej- Oj Madzia po co Ci było to znieczulenie, sama byś dała radę a teraz niewiadomo co Ci będzie po znieczuleni... ble ble ble
czarnogród! Dlaczego nikt z mojej rodziny tego nie podważa? U mnie w rodzinie są lekarze, pielęgniarki, położne i nikt tego nie kwestionuje bo wie że jest to dla ludzi a nie przeciwko ludziom. A jak on tak będzie gadał to nasmaruje w nocy słoik wazeliną wsadzę mu w dupę i każę urodzić żeby poczuł przedsmak porodu
a kobiecie, ktora ma tak silne juz bole da sie wszystko wkrecic. No i podali mi epidural w ostatnim momencie. Ale komfort poczulam. Bylo super. Wspolpracowalam z lekarzem i polozna. Podczas parcia lekarz nawet zartowal, ze mna. Wytlumaczyli mi rowniez, ze oni wola jak kobieta ma znieczulenie bo wtedy swiadomie slucha ich polecen i je wykonuje no i ma sile na ostatnio faze porodu. Mi po znieczuleniu nic nie bylo i nie jest. Moj kregoslup nie ucierpial a od znieczulenia minelo ponad 7,5 roku. Teraz tez wezme znieczulenie. Wiec sie nie zastanawiaj. Rob to co podpowie Ci cialo.
magda sz, małaMyszka, Weridiana, Paula_071, bosa, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Weridiana wrote:dobranoc dziewczyny ,
jutro musze zawiezc Laure do szkoly to moze uda mi sie zasnac
a co do cen i dysproporcji to dzisiaj moimi zdobyczami okazal sie: koszyk truskawek za 5 funtow, 1kg bobu za 3,46 pol kilo czeresni za astronomiczna kwote i ogorki - zakisilam 5 sloikowa wszystko to ze sklepu polskiego
zaszalalam hahamałaMyszka, Weridiana, bosa lubią tę wiadomość
-
Hej! Ale mialyscie w nocy wene
Ja polozylam sie przed 22, do 23 rzucalam sie jak sledz, mloda bombardowala mi zebra i pierwszy raz o 4 mnie obudzily jej ruchy, a raczej to ona wtedy zaczela rzucac sie jak sledzDo 6 to juz bylo takie kimanie, wiec chyba w ciagu dnia trzeba bedzie to sobie odbic drzemka
Ide na sniadanko i do zelazkamałaMyszka, Weridiana, bosa lubią tę wiadomość
-
Cześć Siostry!
Rzeczywiście kobiety w ciąży cierpią na bezsenność- po Waszych nocnych wpisach można to doskonale stwierdzić.
Myszka- bardzo Ci współczuję tego, co przeżyłaś w dzieciństwie albo raczej tego,czego Ci zabrakło. Ale podobnie, jak dziewczyny stwierdzam- będziesz cudowną matką, która da swojemu synowi,wszystko,czego samej zabrakło. No i super,że znalazłaś w tym wszystkim cudownego faceta, który pokazał Ci na czym polega miłość.
Co do partnerów, to mnie zlinczujecie albo nazwiecie rozwiązłąMiałam ich kilku lub kilkunastu przed moim mężem,ale cisze się z tego- a on zazdrości,zawsze mi powtarza,że fajnie,że mam takie doświadczenie- ja byłam jego 3.
A no i po tygodniu znajomości poszłam z nim do łóżka, a po 2 przeprowadziłam się do niegoI tak już niedługo będzie 8 lat razem.
A poza tym to Leon ostatnio leniwy, nawet zaczęłam się trochę martwić- bo zamiast typowych kopniaków czuję tylko te skurcze i napięcia brzucha.
Dziś mam obiad z głowy-bo zapiekanka została z wczoraj,więc plan na dziś- sprzątanie chałupy.
Miłego wtorku!małaMyszka, Weridiana, bosa, zabka11 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Nadrobilam
Wczoraj się wystraszyłam bo Malutki się prawie nie ruszał. Zjadłam słodkie, pukałam, położyłam się na płasko gdzie zwykle wtedy od razu się rusza a on nic. Lekko tylko się okręcil. Potem na szczęście się rozbrykal.
I tak zaczęłam się zastanawiać czy jak dziecko się nie rusza i poruszy się choć na chwilkę, to znaczy ze wszystko jest ok z ruchami, czy musi być bardziej aktywne?
Ja wczoraj intensywny dzień, remont idzie ku końcowi, ale mąż się śmieje bo już wymyśliłam przebudowę biblioteczki
Miłego dnia dziewczynki.
Pati, jak się czujesz? Dziewczyny w szpitalach Katarka, Rybka, Olinka jak u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2015, 07:20
małaMyszka, bosa, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Zetko dziekuje, ze pytasz. Skurcze nadal obecne. Raz mniejsze raz wieksze. Dzis juz ostatnia kroplowka. Nie moga podac wiecej. Beda w razie co ratowac mnie tabletkami. Wczoraj dostalam tez druga i ostatnia dawke sterydow a pluca male. Nie moge wstawac tylko na siusiu. Troszke tez spuchlam na buzi przez te sterydy ale najwazniejsze zeby mala posiedziala jeszcze troche....
małaMyszka, magda sz, KasiaeN., Laura, niecierpliwa, Amberla, Zetka, ainer85, Paula_071, bosa, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Hej.
Dzis mykam do innego gina na NFZ po l4 mam nadzieje ze mi da.
Do 24 siedzialam na dworze tak mi dobrze bylo,spac nie mogłam:/
Mój mąż jest moim 2a ja jego 1 o tak jak niecierpliwa boje się troche o to...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2015, 07:52
magda sz, psioszka11, niecierpliwa, małaMyszka, bosa, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Heh jakie tematy z rana
no ciekawosc robi swoje jak to jest z innym. Ale seks bez uczuc jest okropny. Najbardziej sie boje rutyny w lozku ze bedzie nudno i zaniemy sie interesowac innymi. Piekne jest takie wzajemne odkrywanie siebie na poczatku wspolzycia, ciala, co kto lubi itp. Mam wrazenie ze poznien idzie sie na latwizne i zamiast szukac nowyg doznan z partnerem ciagle powtarza sie to samo- najkrotsza droga zeby sie zaspokoic. Mnie zawsze krecil seks w zakazanych miejscach, albo fakt ze ktos moze uslyszelc wiec mam nadzieje ze fakt ze w domu jest dziecko i musimy uwazac zeby go nie obudzic czy cos jakos na nowo obudzi takie wzajemne pozadanie
Lady wspolczuje, ja nie moge normalnie nisko spac bo nie wygodnie sie wstaje a w ciazy to porazka, nie macie jakiegos tapczana zeby materac na tapczan czy cos podobnego polozyc zeby wyzej bylo?psioszka11, Zetka, małaMyszka, bosa, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Hej my tez nadal na oddziale. Dzisiaj konsultacja i bedziemy kleic tejpy na spojenie bo inaczej nie donosze 2 tygodni. Moze w srode wyjdziemy:-) pozdrawiamy.
magda sz, KasiaeN., psioszka11, lys, niecierpliwa, Zetka, małaMyszka, bosa, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Boze jak przypomne sobie nasz seks na poczatku a teraz to jest taka roznica ze plakac sie chce z zalu. Wariaty takie bylismy a teraz seks jest prawie niewykonalny. No i jak wczoraj dziewczyny pisaly zeby nam lekarze krzywdy nie zrobili przy cieciu. Mam nadzieje ze slowa kolezanek ze po porodzie seks jest jeszcze lepszy, bardziej sie czuje- ze to prawda
Zetka, małaMyszka, bosa, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny
jaki tu kosmos. Obudzilam sie o 1 z drgawkami wymiotami i straszbymi bolami ja zadzwonek nie dziala na sali wszyscy spia zebralam sily poszlam do pielegniarek a tam ciemno lwdwo stalam trzeslam cie cala pukam otwia a w dyzurce ciemno lozks rozlozone spaly. Dostalam ketonal zero poprswy przesyslsm drgac zaczelam sie pocic przyszls i mowie ze chybs msm goraczke bo raz mi zimno rsz goraco i boli po godzinie przyszla zmierzyla temwratutere to mialam 37,4 mowie ze dalej boli to kolejna ale juz nie musialam chodzicpsioszka11, małaMyszka, bosa, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Bosz...dziewczyny trzymam za Was kciuki! Strasznie to brzmi,jak piszecie -tejpy, gorączki,drgawki. Ileż to kobieta musi przejść?! Ale już bliżej niż dalej. Sił dużo Kochane!
Pati Belgia, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Hej ho!
U nas podobnie jak u maaaadzik, ja jestem pierwszą Adama on moim drugim. Jak się poznaliśmy ja raczej nie brałam pod uwagę tego, że kiedyś będziemy razem. Przyjaźniliśmy się, dużo rozmawialiśmy, ja opowiadałam mu o moich rozterkach miłosnych on mi o swoich. Potem on przeprowadził się do Wrocławia ale super kontakt mieliśmy cały czas.No i po jakimś czasie wrócił i powiedział mi, ze mnie kochaNormalnie telenowela, hehe ;)Ja się od razu nie zdeklarowałam, spotykaliśmy sie dalej na stopie przyjacielskiej. I po 4 miesiącach zaczęliśmy się spotykać tak " na poważnie" a po trzech miesiącach od jakichś deklaracji z mojej strony wprowadziłam się do niego
No i tak sobie żyjemy razem, już niedługo we trójkę
A z takich przyziemnych rzeczy to dzis rano znów przywitała mnie biegunkaO 15.00 idę na KTG to spytam o co cho.
magda sz, psioszka11, niecierpliwa, Amberla, małaMyszka, bosa, Y, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Witam się po śniadanku.
Psioszka - masz doświadczeniepo prostu... Mój mąż też miał ze trzy może przede mną... Przynajmniej o trzech wiem...
Pierwszy raz to była czysta ciekawość, więc nie wspomina tego jakoś szczególnie... Ja mimo tego, że mam tylko z nim doświadczenia, to do dzisiaj słyszę, czy aby na pewno nie miałam innych doświadczeń, taka zdolna podobno jestem... Hehehhe znalazłam prawdziwe JA hehehehehe
Dzięki dziewczyny za miłe słowa... Tak mnie na refleksje życiowe czasem bierze...trochę popłaczę i jest ok. Fakt rodziny się nie wybiera tylko przykro się robi na samą myśl, że nie zapytam sióstr jakie były ich przeżycia dolegliwości myśli w czasie ciąży, porodu, życia...bosa, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj chciałabym ulepić pierogi... Dostałam dżemik truskawkowy od teścióweczki i tak sobie pomyślałam, że może go wykorzystam...
Tylko mam jak zawsze problem z proporcjami...
Macie jakiś sprawdzony przepis na niedużą ilość pierogów?
Może trochę rozruszam drętwiejące ręce przy wyrabianiu ciasta...bosa lubi tę wiadomość
-
Myszka- jeśli mogę zapytać- jak nie możesz/nie chcesz to nie pisz. To zrozumiałe,że z mamą nie masz kontaktu, a czemu od razu z siostrami? One też odwróciły się od Ciebie?
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015