SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Pati Belgia wrote:Kasiu I jak sie czujesz po zastrzyku ze sterydu? Ja mialam okropne uderzenia goroca a na dloniach pojawily mi sie jakby pajaczki. Powiedzieli, ze to zniknie niedlugo. Trzymaj sie kochana. Jestesmy w tej samej sytuacji....
niecierpliwa, małaMyszka, Weridiana, Maniuś, zabka11, Paula_071, bosa lubią tę wiadomość
-
Dzień Dobry Siostry!
Trzymajcie się w pakietach cholera jasna! Chociaż powiem Wam,że upały nie pomagają i wiele ciąż właśnie przez upały rozwiązują się wcześniej- a tu słucham,że 10 dni przynajmniej jeszcze po 30 stopni! Dla pocieszenia dodam,że wcz wieczorem podcierając się zauważyłam krew na papierze. No i alarm, mąż już mnie pakował na IP, ale nie dałam się zwariować. Poczekaliśmy z godzinę i wydaje mi się,że po prostu się zatarłam przy podcieraniu, bo to jednorazowa akcja i kilka różowych plamek...Ale serce ze strachu myślałam,że mi wyskoczy. W nocy i rano było i jest ok.
Noc koszmarna- okna pootwierane, a duchota straszna, a dopiero Afryka dzika nadciąga!
A Griszanka! Śniło mi się,że wczoraj- 1 lipca- bo data też mi się przyśniła, urodziłaś ślicznego chłopca o imieniu Jędrek:) Miał bujną,czarną czuprynę
Któraś pytała co zrobiłam z tym mięsem- okazało się,że źle temp ustawiłam- więc dopiekłam wieczorem i dziś obiad mam już z głowy.małaMyszka, Weridiana, zabka11, magda sz, bosa lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Cześć Dziewczynki
U mnie noc lepiej, bo i krzyż odpuścił. Na bóle jak nospa nie pomaga dostałam buscopan.
Z tą waga nie przejmowalabym się tym że ma niecałe 2kg,tylko tym, że 3 tyg temu miał ok 1600 a po trzech tyg 2kg. A niby prawidłowy przyrost to 200g tygodniowo. No ale mam nadzieje że wszystko jest ok. Pierwszy synek urodził się z wagą 2920g.
Tylko kurcze teraz nie wiem co jesli się nie odwróci główka w dół? Sa tu takie mamy poza Malagosia? Czy wtedy robią cesarke? Pewnie zależy od szpitala ale boję się rodzić pośladkowoWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 07:07
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Zetka mi się wydaję, że w takim wypadku tylko cesarka.. Wagą się nie przejmuj synuś jeszcze nabierze masy
skoro taki ruchliwy to może się jeszcze przekręci?
Dziewczyny trzymajcie się w tych szpitalach :-*małaMyszka, Zetka, Pati Belgia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzien dobry witam Was w 34tygodniu
Co sie dzieje? Co wchodze to czytam szpital. Zaczynam sie bac...
Dziewczyny trzymajcie sie dzielnie!
Zetka moj przybiera 150g tygodniowo i wg lekarza jest wszystko ok. Tydzien temu mial 1760g a to byl 32+0.
Mojej kolezance wage corki wyliczyli przed porodem 3700g a urodzila nastepnego dnia po badaniu 4150g.
Od tej pory (czytaj od tygodnia) dobtejnwagi z USG podchodze sceptycznie.
Ja o 17 mam KTG. Jesli wyjdzie dobre to bez samolotu.
A za tydzien pelny pakiet morfo mocz usg ktg samolot i.... pierwszy termin w szpitalu z dwoch. Na drugim poznam date cc.
Milego dniamałaMyszka, Weridiana, Zetka, Laura, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZetka odnosnie porodu. Nie jestes pierworodka a w Polsce jesli drugie dziecko jest ulozone posladkowo kaza rodzic sn. Mozesz sie uprzec ale nie wiem czy to.cos da.
Duzo o tym czytalam ostatnio.
Trzymam kciuki zeby jednak sie obrocilo.małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
U mnie w szpitalu to jest wskazanie do cc nie zależnie, która to ciąża.. Tak mówiła położna na szkole rodzenia.
Cholera, czy zawsze muszą kosić trawę pod oknem o 6 rano jak człowiek odsypia nieprzespaną noc?małaMyszka, Zetka, magda sz lubią tę wiadomość
-
Witam się Kochane!
Ale straszycie szpitalem. Matko! Trzymajcie się tam jak najlepiej i tylko w pakietach!!!
Może ustalmy zasadę, że przed 20 lipca żadna się nie rozpakowuje?!
Trzymam kciuki!!!!
Synuś zażyczył sobie na śniadanko jajecznicę, więc dostał z 2 jajeczek z boczusiem...
Mąż jeszcze nigdy tak szybko nie wyskoczył mi z wyrka - zaspał! miał 25 min żeby dojechać do chłopaków z ekip, no ciekawa jestem czy mu się to udało...
Ja chyba też wybiorę się za chwilę do parku z małą, bo za godzinę czy dwie znowu ukrop już będzie... później tylko wyskoczę do piekarni po chlebek.
Chciałabym dzisiaj zrobić mężusiowi gofry, macie jakiś sprawdzony, łatwy przepis?
a co do wpadek to my jako takiej nie mieliśmy, raz siostra zawitała do mnie do pokoju, a ja byłam na moim, ale chyba nic nie zauważyła, pomyślała pewnie, że to takie migdalenie hehehehe
Przed maturą we wtorki, mieliśmy lekcje od 8 do 11, po lekcjach miałam fakultety z biologii. Po nich zawsze było bara bara, bo u M. w domu wszyscy w pracy, dziadkowie tylko na dole w pokoju, ale nie wchodzili w ogóle do góry... także zawsze było coś nowego...
Do dzisiaj się śmiejemy, że te fakultety to była niezła zabawa... Czasami w nich nie uczestniczyłam, więc było więcej czasu na baraszkowanie! heehheheheWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 07:52
5ylwia, Weridiana, Laura, zabka11, magda sz lubią tę wiadomość
-
5ylwia wrote:U mnie w szpitalu to jest wskazanie do cc nie zależnie, która to ciąża.. Tak mówiła położna na szkole rodzenia.
Cholera, czy zawsze muszą kosić trawę pod oknem o 6 rano jak człowiek odsypia nieprzespaną noc?
https://youtu.be/DGSZnZ_drDU5ylwia lubi tę wiadomość
-
aż boję się tu wchodzic bo ciągle wieści że ktoś w szpitalu
trzymajcie się dzielnie dziewczyny, zaciskajcie nogi bo jeszcze nie pora na rodzenie!
po tyg od aplikacji skarpet zostało mi jakieś 20% skóry łuszczącej więc źle nie jest. Z tym, że ta nowa, mięciutka skórka jest trochę wrażliwa - wczoraj aż mnie stopy bolały od piasku na plaży... ale efekt mega:)
psioszka - wow, nie mogę się nigdy nadziwic jak patrzę na Twój suwaczek - 26dni - to brzmi wspaniale! jeszcze tylko chwilka!
zapowiada się kolejny gorący dzień, więc trzymajcie się chłodnoolinka, małaMyszka, Weridiana, Pati Belgia, Paula_071, magda sz lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
u mnie też noc koszmarna, gorąco, duszno, oddychać nie mogłam i meczylam się strasznie. Co do ułożenia pośladkowego to zależy od szpitala i lekarza, w wielu szpitalach robią CC. W przypadku pierwszego dziecka zawsze, przy 2 w większości teraz już też. Zmieniło się trochę, kiedyś nawet przy 1 dziecku kazali rodzic naturalnie. Teraz lekarze się też boją, bo wiadomo, że takie porody są trudniejsze.
Zetka, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
Ewa123 -
A mój P przyszedł właśnie na świat posladkowo. Rodził się jako pierwszy bliźniak. Pi nim brat glowkowo. To ponoć najniebezpieczniejsza konfiguracja bo mogli się za główki zaczepic i zaklinowac. Ale kiedyś Usg nie było i tak na to nie patrzyli. Nie mówiąc o tym ze nawet nie Wiedzieli że bliźniaki będą..
małaMyszka, Zetka, Weridiana, Paula_071, zabka11, magda sz, mamasia lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, ja też nie mogłam spać, duszno strasznie pomimo otwartych okien.
Z tego co piszecie ,to u was też upały i to najdłużej. Współczuję dziewczynom z Wrocławia, tam chyba zawsze najcieplej.
pamiętam jak mieszkałam w Poznaniu i jeździłam do Gdańska to skoki temperatury były znaczne, jednak nad morzem zawsze trochę chłodniej.
My planujemy plażę w sobotę (podróż 2h nie tak źle)
Dziewczyny zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia życzę dla was i maluszków
A ja się witam w 37tyg.
Z tego co mówiła położna to po zakończonym 37tyg można rodzić w wodzie itd. Bo do 37 traktowaliby ciążę jeszcze o małym stopniu zagrożenia i nie wiem czy mogłabym wybierać.
Jeszcze tydzień
i pomyśleć że Laura juz 2 tyg . była na świecie
Ewa123, gianna88, małaMyszka, Maniuś, Pati Belgia, Laura, Zetka, Martucha86, lys, zabka11, magda sz, mamasia lubią tę wiadomość
-
Witam WAs:)
Ale macie historie hih, ja z takich głupich to najgorszą miałam taką, że zaraz po ślubie jak przeprowadziłam się do teściów po porannym bara bara zostawiliśmy prezerwatywę pod łóżkiem, na nieszczęscie wszedł pies który jest jak swinka i wszystko co leży to je, i nie wiadomo kiedy ta prezerwatywę wziął, my nie zauważyliśmy ale tesciowie już tak... Boże jak mi było głupio haha
Dziewczynki trzymajcie sie w dwupaczkach !
Myszka juz szukam przepisu na gofry bo mam taki fajny:)małaMyszka, Maniuś, Zetka, Weridiana, zabka11, magda sz, Y lubią tę wiadomość