SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa123 wrote:Hmm a ja za miesiąc teoretycznie mam termin, a nie mam żadnych przepowiadajacych skurczy, brzuch wysoko, sama nie wiem czy się cieszyć czy martwić. Bardzo liczyłam na poród w 38 tc, ale skoro objawów brak to chyba jeszcze trochę pochodzę z Córcia w brzuchu.. Czy te przepowiadajace skurcze są zawsze? Może być po prostu tak, że bez żadnych wcześniejszych objawów nagle coś się zacznie, czy raczej sa wcześniej zawsze jakieś sygnały?
Właśnie tez chciałam o to zapytać. Dzisiaj na SR położna opowiadała o przebiegu porodu, skurczach itd no i mówi "no takie skurcze co na pewno teraz każda z Was czasami czuje tylko dłuższe i mocniejsze...". Ale ja nic nie czuje.. Tzn boli mnie ale tylko jak synuś za bardzo się wypnie:)małaMyszka lubi tę wiadomość
-
co do skurczy
ja dzisiaj jak byłam na KTG to myślałam że mi się mały wypina a tu w tym samym momencie mi się dość spory skurcz zapisał ... tylko takie napięcie przez chwile
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Aaa... Sylwia- super te powtórki!!! Muszę pomyśleć i zacząć robić takie rzeczy do pokoi córek
i karuzele i cotton balls i pompony
poprostu Musze!
Lys i Karolina. :super brzuszki i faktycznie jeden wysoko, drugi nisko. I respekt dla Ciebie Lys bo cała jesteś ddalej chuda tylko brzuszek wywalilo! Uff mamy juz fachowca na łazienkę
Remont pod koniec sierpnia.
Amysia - jutro zajrzenia teraz zasypiam na Siedząco i pisze z tel wiec jutro was nadrobienia:) i jutro napisze co mnie dzisiaj doprowadziło do furii... Powiem wam ze... A zresztą jutro
lys, małaMyszka, amysia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ratujcie, mialam zamowic jutro koszule do karmienia, koniecznie na ramiaczkach, rozmiar xxl ze sklepu brzuchatli (ja mam rozmiar 46, moze 48) ale zmierzylam sie w biuscie i tam jest 48x2 a ja mam 110:((( ratujcie jakims linkiem do jakiejs wielkiej namiotowej kosxuli...
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
No i jestem po wizycie - ktg ok, szyjka miekka, ale trzyma i dostalam skierowanie na cc na 29.07 i powiem Wam, ze bralam ta date pod uwage liczylam sie z tym, ze moze to byc wtedy to jak teraz mam papier w rece z konkretna data to jestem posrana i spanikowana, ze to juz tak blisko.
Na stronie szpitala napisali, ze po cc lezy sie 4-5 dob, a teraz polozny mi powiedzial, ze stawiam sie w szpitalu dzien przed cc, dzien cc to doba zerowa i pierwsza doba liczy sie od dnia nastepnego po cc, czyli de facto ok. 7 dni w szpitalu, masakra, no ale jakos damy radelys, małaMyszka, Magd, Neyla, Zetka, Weridiana, magda sz, Laura, psioszka11, Martucha86, gianna88, 0na88, Paula_071, sylwucha89, Y, witaminkab, zabka11, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Ofka wrote:Dziewczyny ratujcie, mialam zamowic jutro koszule do karmienia, koniecznie na ramiaczkach, rozmiar xxl ze sklepu brzuchatli (ja mam rozmiar 46, moze 48) ale zmierzylam sie w biuscie i tam jest 48x2 a ja mam 110:((( ratujcie jakims linkiem do jakiejs wielkiej namiotowej kosxuli...
http://allegro.pl/arina-koszula-do-karmienia-if-serduszka-xl-i5466388210.html
http://allegro.pl/koszula-do-karmienia-amelia-was-xl-italian-fashion-i5439173184.html
http://allegro.pl/nicola-koszulka-koszula-ciazowa-do-karmienia-xxl44-i5146972200.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 23:14
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:No i jestem po wizycie - ktg ok, szyjka miekka, ale trzyma i dostalam skierowanie na cc na 29.07 i powiem Wam, ze bralam ta date pod uwage liczylam sie z tym, ze moze to byc wtedy to jak teraz mam papier w rece z konkretna data to jestem posrana i spanikowana, ze to juz tak blisko.
Na stronie szpitala napisali, ze po cc lezy sie 4-5 dob, a teraz polozny mi powiedzial, ze stawiam sie w szpitalu dzien przed cc, dzien cc to doba zerowa i pierwsza doba liczy sie od dnia nastepnego po cc, czyli de facto ok. 7 dni w szpitalu, masakra, no ale jakos damy rade
niecierpliwa z jednej strony Tobie i reszcie dziewczyn z zaplanowanym cc zazdroszczę. Ja odstawiłam wszystko na podtrzymanie i siedze jak na bombie, w każdej chwili może się zacząć, a czuje ze żadna chwila nie jest odpowiednia!taki mętlik w głowie dziwny
niby chciałam poród naturalny ale teraz jakby mi ktoś zaproponował date to bym się nie obraziła, chyba wpadam w panikę.
I wiecie co jeszcze kilka "życzliwych" osób opowiedziało mi historie swoich porodów, tak przy okazji odwiedzin.. bardzo żałuję tych odwiedzin, ludzie nie mają wyczucia.
małaMyszka, kasiuleek, Weridiana, niecierpliwa, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Niecierpliwa piękna data
urodziny mojej siostry i moja 9 rocznica bycia z mężem
jakbym mogła wybrać to chciałabym urodzić właśnie 29
ale w moim przypadku wszystko zależy od synka
Kurcze Myszka, czy Tobie te 35 dni nie wydaję się jakoś mało?
Ciekawe co z Miru.. Magda powinnaś mieć tajną listę z numerami do wszystkich dziewczyn i w takich sytuacjach byśmy wiedziały co się dziejęmałaMyszka, niecierpliwa, psioszka11 lubią tę wiadomość
-
5ylwia wrote:Niecierpliwa piękna data
urodziny mojej siostry i moja 9 rocznica bycia z mężem
jakbym mogła wybrać to chciałabym urodzić właśnie 29
ale w moim przypadku wszystko zależy od synka
Kurcze Myszka, czy Tobie te 35 dni nie wydaję się jakoś mało?
Ciekawe co z Miru.. Magda powinnaś mieć tajną listę z numerami do wszystkich dziewczyn i w takich sytuacjach byśmy wiedziały co się dzieję
Mam od kilku dni głupie myśli... Ale to ze strachu niestety... -
Aska87- właśnie tak sobie myślę, że chyba nie potrafię ich po prostu rozpoznać.
Lys , Karolina -ładne brzuszki:)
Wcześniej robiłam zdjęcia tak co 2 tygodnie brzuszka a teraz tak patrze ze nie mam od 27 tc;/ muszę nadrobić
Jutro ma przyjść szafa i jak mój M ją złoży będę już spokojna. I w końcu zabiorę się za dekorowanie pokoju;) Już nie mogę się doczekać. Inspiracji tu pełno;plys, Weridiana, niecierpliwa, magda sz, Laura, małaMyszka, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
5ylwia wrote:Niecierpliwa piękna data
urodziny mojej siostry i moja 9 rocznica bycia z mężem
jakbym mogła wybrać to chciałabym urodzić właśnie 29
ale w moim przypadku wszystko zależy od synka
Kurcze Myszka, czy Tobie te 35 dni nie wydaję się jakoś mało?
Ciekawe co z Miru.. Magda powinnaś mieć tajną listę z numerami do wszystkich dziewczyn i w takich sytuacjach byśmy wiedziały co się dzieję
a my mamy 15rocznice slubu:-)
niecierpliwa, magda sz, Zetka, Laura, małaMyszka, futuremama lubią tę wiadomość
-
Ewa pytalas o jakis sygnaly przed porodem, ja nie miałam zadnych
Rano obudzilam sie z mokrymi spodniami ale wtedy to wiedzialam ze czeka mnie szpital, zadzwoniłam, kazali przyjechac, a skurcze rozpoczęly sie w szpitalu. Byl to 34tydz.
Teraz 37+1 i zobaczymy
Lady co do ubranek , zobaczysz ze sie napocisz ze zwyklym body. A rajstopy to hoho wyzsza szkola jazdy
Ja osobiście nie lubie rajstop, jakich bym nie kupiła to i tak mnie gryza
Dlatego czulam sie jak wyrodna matka kupujac je mojej corce
Jak juz Laura podrosla kupowalam jej takie mieciutkie , rozciagliwe i bardzo drogie, no ale ja miałam na tym punkcie fisia
Nie pamietam co to za firma byla hmmmniecierpliwa, małaMyszka, Paula_071, Ewa123, lys lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry mamuski!
Czuje sie jakbym byla po calonocnej imprezie, suto zakrapianej, nie umialam wczoraj zasnac z tych wrazen, jeszcze mnie matka na sam koniec wkurzyla, ze czemu nie ten 5.08 bo jej ta data sie bardziej podoba, noz kurde...
Teraz musze wstawac isc do labu zaniesc gbsa i porobic reszte badan do szpitala, potem musze poprac posciele i reszte rzeczy Julki, zeby w weekend skonczyc.
Wczoraj pozyczylam od kolezanki walizke i w nia pakuje sie do szpitala - w niedziele akcja pakowanieWeridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cześć. Nie śpię od czwartej. Siedzę i rycze. Nie potrafię powiedzieć dlaczego. Nie wiem, może to hormony, a może po prostu przerasta mnie to wszystko. Chociaż nie wiem właściwie co mnie przerasta. Mam ochote pojsc w cholere, ale sama przed sobą to chyba nie uciekne. Sorki, ze tak smuce od rana. Nawet nie mam z kim pogadac. Nikt nie zrozumie, a ja nie potrafie powiedziec o co dokladnie mi chodzi.
Zetka, Weridiana, małaMyszka, Paula_071, sylwucha89, witaminkab, aaaaga, mamasia, lys, Hermiona, zabka11, kasiuleek lubią tę wiadomość
-
Pulpecja tez tak czasem miałam, ale odkąd juz bliżej niż dalej to coraz lepiej, ja strasznie się Martwiłam o zdrowie synka. Teraz nie dopuszczam głupich myśli do siebie i jest dobrze.
Dziewczyny, a czy któraś ma wózek maxi cosi mura 4?
co o nim myślicie? Szczególnie jeżeli chodzi o spacerówke z możliwością użytkowania od narodzin? Jak którejś z Was się nudzi to dajcie mi znać co o tym myślicie. Proszę.
małaMyszka lubi tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
09.07.2015 najgorszy dzień z naszej ciąży.
Rano 7.30 stawilismy się w Rudzie Śląskiej- pełny oddział trzeba czekać.
Godzina 8.30- ja i inna kobieta wysłane na konsultacje jedno miejsce wolne. Lekarz zdecyduje która zajmie miejsce.
Godzina 10- przyjęcie przez lekarza.
" dlaczego mamy pani wykonać cc przed terminem i to w trybie natychmiastowym? "
No to opowiadam historie...
" proszę pani skoro nie brała pani codziennie fraxiparyne to znaczy ze nie ma pani zespołu antyfosfolipidowego i rodzimy za 5 tygodni sn"
Tłumacze ze mam wadę serca 5 poronien i 6 lekarze plus kardiolog którzy wodzą zagrożenie życia dziecka.
" proszę pani miała pani pecha z tymi poronirniami. Czego się pani teraz boi?"
To mówię o życie dziecka.
" każdemu może dziecko umrzeć nawet jak jest zdrowa kobieta- pech"
Diagnoza: Po leży pani 5 tygodni u nas odpocznie psychicznie i urodzi my w terminie.
Będzie miała pani ktg 3 razy dziennie i pomiar tetna.
połączyli magnez bo się popłakałam to na uspokojenie ...
Dzwonie do swojej lekarki żeby coś zrobiła a nie zostawiala mnie sama.
po 3 h Zadzwoniłam i decyzja: "ordynator powiedział żeby wypisac się na własne rządanie. Poczekamy 3-7 dni i zrobimy u nas cc. Proszę powiedzieć aby uzasadnili pisemnie ze odmówili cc.
pod wieczór pytam inna lekarke o wypis na własne życzenie.
A ta pyta o powód. I tu kolejny szok " z zakrzepica nie wolno cc robić bo pani umrze."
Wkurwilam się i mówię że nie mam zakrzepicy tylko zespoł antyfosfolipidowy a to coś innego.
No ale ona twierdzi ze jestem zdrowa bo nie mam żylaków. No nie mam bo brałam acard i fraxiparyne.
Wiec:
Kardiolog i zespół lekarzy w Pyskowicach natychmiastowe cc bo sn duże ryzyko.
ruda śląska : ze sn w terminie porodu bo cc to zagrożenie.
Wiec ja się kurwa pytam którędy mam urodzić swoje dziecko ?!
psioszka11, Weridiana, małaMyszka, lys, Hermiona lubią tę wiadomość