SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Już nawet szkoda to komentować, w sytuacji kiedy na szali jest życie i zdrowie Twoje i Twojego dziecka, naprawdę na to nie ma słów w naszym języku ...a może podzwoń po POWAŻNYCH klinikach, szpitalach uniwersyteckich (coś w stylu ginekologiczno-położniczy szpital kliniczny) w okolicznych miastach? Nie wiem co masz blisko, Katowice czy inne miasta... Z reguły w takich miejscach pracują SPECJALIŚCI, którzy potrafią podjąć decyzję i rozumieją powagę sytuacji. Ja bym chyba tak zrobiła. Współczuję przeżyć, trzymaj się Miru!
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Miru co Ty opowiadasz?! Nie wierzę...
Jedziesz do tego docenta dzisiaj?
Słuchaj, jak chcesz to w Katowicach mogę Ci polecić tego gina, on na prawdę zna się na rzeczy. Nazywa się Michał Graniczka- mam do niego komórkę, jak będziesz chciała. Przyjmuje prywatnie i w szpitalu tu: http://bonifratrzy.pl/index.php?option=16&action&cat_id=9&menu_id=125&page=52
Operował mnie 2x , a ja jestem ciężki kaliber i na prawdę lekarz z powołania.magda sz, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Miru jeju nie wiem co mam napisać, brak mi słów....
Pytam się czy są jeszcze lekarze z powołania??
Dziewczyny trzymam kciuki za szybkie i szczęśliwe rozwiązanie, również za Ciebie Miru!małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Boze kochany wstalam i malo z lozka nie spadlam..
Martucha, Migotka normalnie Wam zazdroszczedzis snil mi sie porod, bylo wspaniale, bolalo ale znosnie i bylo szybko, tulilam Maje w ramionach, nie chcialam sie budzic. Nie moge doczekac sie info od Was
Miru az nie wiem co powiedziec, chyba ppmysl Apaczki jest ok z tym szpitalem klinicznym. Ta sprawa nadaje sie do wiadomosci, narazanie Waszego zycia w imie czego? A maz jest z Toba? Moze jakby huknal na nich? Czy postraszyc ze idziesz ze sprawa do tv?małaMyszka, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki Dzień Dobry!!!
Piękne i chłodno dziś... deszczyk sobie czasami kapie... powiem wam, że jak nigdy, uwielbiam teraz taką pogodę ;P
Wczoraj skończyliśmy z P. malowanie salonu i jest lux... pięknie to wyglądaBelka i kominek odcięte na szaro a reszta ścian Vanilla Cream - taka złamana biel
Już się nie mogę doczekać jak powstawiam meble - na razie jest jak u Cyganów. Pudła na ziemi itp.
Nie wierzę, że to już... Sierpniówki rodzą!!! I to nie w planowanych CC tylko naturalnie
Martucha - trzymam kciuki!!!Mam nadzieję, że może już tulisz swojego skarba
Szybkiego i bezbolesnego porodu!
Migotka - tak jak piszą dziewczyny - w te pędy do szpitala, pewnie sączą się wody i też trzymam kciuki!
Dziewczyny dajcie znać chociaż 2 zdaniowym postem po - że wszystko oki
Wiecie co, ja się tak zastanawiam - bo jak zaczniemy rodzić i będą dzieci na świecie to tak od razu nie będzie sił ani energii aby napisać na forum co i jak. A dziewczyny tu będą się martwić. Myślę, czy by nie dać którejś nr. tel. np. naszemu szpiegowi Madzi - i jak się urodzi to wysłać krótkiego sms ze zdjęciem - ze już nie w dwupaku, że wszystko oki
Paula_071, Weridiana, Aga89, małaMyszka, witaminkab, 5ylwia, Zetka, sylwucha89, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
Miru wrote:Ordynator zadzwonił ze mam jechać do Bytomia tam ma kolegę docenta który się nami zajmie. Choćbym miała być tam do porodu mam nie wychodzić. On zadecyduje czy sn czy cc. A pani dr podobno sama zdecydowała o cc i tylko powolala się ze to oni też zdecydowali.
usłyszałam ze pani dr wiele gaf popełnia i lepiej żebym lekarza zmieniła bo odsylanie z drzwi do drzwi i stres nie są potrzebne. Teraz każdy chce się wybielic a ja nigdy takiego stresu nie przechodziłam
No to chyba nie masz innego wyjscia jak Bytom.
ta sprawa niestety smierdzi i nie masz specjaliasty tylko spychologow .
gdzies jednak musisz urodzic i trzymam kciuki za ten Bytom !lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLaura sa wierz mi.
Ja siedze i sie zastanawiam czy nie dokupic ubranek na 50-56.
Maly ma sie urodzic do 2500g tylko pytanie jaki dlugio to lekarza nie zapytalam...
Bedzie kruszyneczka a ja mam tylko 10 ubranek na 56 reszta juz 62 w zwyz.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Też myśle zeby jedna osoba miała wszystkie do nas nr i kazda z nas nr do niej, bo jak zaczniemy robidzic to łatwiej napisać smsa "rodze, wszystko ok" ;p nic wchodzic na telefonie na forum
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 10:35
niecierpliwa, małaMyszka, Amberla, 5ylwia lubią tę wiadomość
-
Miru wrote:Ordynator zadzwonił ze mam jechać do Bytomia tam ma kolegę docenta który się nami zajmie. Choćbym miała być tam do porodu mam nie wychodzić. On zadecyduje czy sn czy cc. A pani dr podobno sama zdecydowała o cc i tylko powolala się ze to oni też zdecydowali.
usłyszałam ze pani dr wiele gaf popełnia i lepiej żebym lekarza zmieniła bo odsylanie z drzwi do drzwi i stres nie są potrzebne. Teraz każdy chce się wybielic a ja nigdy takiego stresu nie przechodziłam
Tak jedz do Bytomiatam w szpitalu położniczym cesarki robi moja mama
zaopiekuje się Tobą bardzo dobrze
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
http://allegro.pl/buty-damskie-trampki-lacoste-ziane-htb-czarne-38-i5489372608.html
Co myslicie o tych butach ?
Musze sobie kupic tego typu butki, na początku myslalam o air maxach, ale stwierdzilam ze gorzej bedzie do nich dobrać ubranie ;p
Potem ze converse ale przeczytałam ze nie są wcale takie wygodne..
No i trafiłam na te gdzie przeczytałam ze są barzo wygodne, ale kurcze..sama nie wiem i juz od 2godzin nad nimi sie zastanawiam...musze jezcze poszperać na stronach internetowych, moze znajde je taniejmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Miru wrote:Ordynator twierdzi ze nawet jak urodze za 4 t to on i tak mnie nie przyjmie. A dzwoniłam do Andrzeja b to on odbiera jej telefony i twierdzi ze był przy tej rozmowie i ze ordynator tak zadecydował.
Powiedziałam ze teraz mają to załatwić bo latam po szpitalach a jestem bez lekarza i w 37 tc... wykończenie się nerwowo.
A może trzeba do NFZtu zadzwonić i tam borutę zrobić? Sama nie wiem, ale no sytuacja jest okropna i nie rozumiem, jak tak można??
Albo gdzieś tu:
"Jeśli uważasz, że prawo do ochrony zdrowia nie jest realizowane w sposób Ciebie zadowalający, możesz także złożyć skargę do:
Biura Rzecznika Praw Pacjenta www.bpp.gov.pl
np. w sytuacji naruszenia prawa do: poszanowania intymności i godności, informacji, świadczeń zdrowotnych, tajemnicy informacji, dokumentacji medycznej, zgłoszenia sprzeciwu wobec opinii albo orzeczenia lekarza, opieki duszpasterskiej;
rzecznika odpowiedzialności zawodowej lekarzy przy okręgowej izbie lekarskiej, do której lekarz należy www.nil.org.pl
w sytuacji zastrzeżeń do sposobu leczenia albo zachowania lekarzy;
rzecznika odpowiedzialności zawodowej pielęgniarek i położnych przy okręgowych izbach pielęgniarek i położnych www.izbapiel.org.pl
w sytuacji zastrzeżeń do sposobu postępowania albo zachowania pielęgniarki lub położnej;
Biura Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych www.giodo.gov.pl
np. w sytuacji zastrzeżeń do zachowania poufności przechowywanej dokumentacji, jej zabezpieczenia przed zgubieniem czy kradzieżą."
https://zip.nfz.gov.pl/ap-portal/user/menu/open@info?view=077Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 10:40
Weridiana, Paula_071, małaMyszka, Amberla lubią tę wiadomość
-
Aaaaaaaa wchodze i co????
Migotka tez ruszyla z machina?????
Wpadam w panike.
Bylam na morfo i polozna sie pyta o samopocxucie, mowie ze boli spojenie, pachwiny, ciezko chodzic, ona zbadasla mi brzuch i stwierdzila ze jest dosc nisko i zapewne malutka juz sie ustawila w kanale....kazala sie duzo oszczedzac, jak najmniej wysilku, ponoc z reguly od obnizenia brzxucha po 2 max 3 tyg.zaczyna sie akcja......:0
Takze dzis nie ma co, pakuje torbe....
Miru- po prostu brask slow aby skomentowac to co oni z toba robia...juz nie wiem nawet co ci doradzic, boze to straszne!!trzymaj sie i informuj nas!!! Moze sprawdz ten Bytom i zadzwon do lekarza od psioszki????zobaczysz co ci powiedza....Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cassie co do lewatywy przed cc...ja myslalam ze zrobie w domu b. U mnie w szpitalu nie robia. Moja siora robila w domu i bardzo ja to bolalo. Jednak moja ginka mowi ze nie ma potrzeby, ewentualnie jak ktos ma problemy, to dzien wczesniej cOpek glicerynowy. A.juz bron Boze w domu bo moze dojsc do wypadniecia pepowiny naeet. Wiec ja nie robie wcale...
Cassie_DE, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
oł boj oł boj!!! zaczęło się *_* !!! dziewczyny dużo siły i wyciskajcie !!!
Trochę zazdroszczę tym, które mają wyznaczoną cesarkę, bo wiecie na czym stoicie. A takie siedzenie jak na bombie jest wkurzające, a najgorsze że to może jeszcze potrwać..... Ja chwilami z bólu wyrobić nie mogę. Przy każdym kroku boli strasznie, a jak usiądę to wstać nie mogę. Chodzę jak połamana.
macie kogoś znajomego, albo kogoś kto by odsprzedał Play Station 4? bo muszę coś kupić mojemu na 30 ur, a nowego nie kupie, bo za drogo...małaMyszka, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Psioszka jak ogarnę się ze sprzątaniem jutro to ponamierzam Euforię
Wkurzyłam się i nie moge spać, rozmawialiśmy dziś z teściową jak chcemy zrobić ze chrztem Mai. Jakbyśmy mieli zaprosić najbliższą rodzinę to wychodzi ok. 40 osób, połowa musiałaby jechać 260 km w jedną stronę więc nie wiem ile osób przyjedzie...dwa koszt takiej imprezy w wawie w lokalu to chore sumy. No to stwierdziliśmy że zrobimy chrzest kameralnie- my, chrzestni i nasi rodzice i jakiś obiad w restauracji. Moja mama powiedziała że to dobry pomysł, ona z tatą dojadą oczywiście i nie trzeba będzie kombinować transportem babć i ciotek itp. No a teściowa że jak to! że u nich w rodzinie chrzciny są obchodzone hucznie... i żeby zrobić w wawie chrzest na święta- no fajnie tylko wtedy mojej rodziny nie będzie w wawie bo są świętatak się wkurwiłam że chyba z mężem pójdziemy potajemnie pod koniec września i ochrzcimy w którąś niedzielę sami plus chrzestni albo nie wiem chyba bez chrzestnych się nie da.
Jeszcze pomysł że ona może chrzciny u siebie zrobić, nie chcę takto ja będę mamą i chciałabym sama wszystko. Rok temu było nasze wesele, opłaciliśmy autokar z wawy i noclegi dla gości więc uważam że na razie wystarczy tych imprez dla rodziny... Widzę że będzie ostro po narodzinach, jak się nie wtrącała tak teraz nadrobi
U nas jeśli dojdziemy do porozumienia, to będzie teściowa, teść, szwagierka być może ze swoim partnerem, no i mój wybrany ojciec chrzestny, a to 2,5 osoby hehehehe bo on z żoną i córcia trzyletnią... Czyli 6 osób plus my. Moja teściowa to próbuje mi wmówić, że będzie więcej bo moi rodzice MUSZĄ być... Taaaaaa chyba po moim trupie!!!
Mąż chce jeszcze swoich dziadków, ale powiedziałam mu, że chyba jest nienormalny... Tyle ludzi a do tego stres dla takiego malucha... Potem w mieście będę słuchać że to było na obiad i tego nie było, a ze chrzestny taki, a ze szwagierka kogoś ma i teraz oni nie wiedzą kto to... Wbite mam w taką imprezę...
Po mojemu będzie i tyle!
nas jeśli będą chrzcinymagda sz lubi tę wiadomość
-
ainer85 wrote:Trochę zazdroszczę tym, które mają wyznaczoną cesarkę, bo wiecie na czym stoicie. A takie siedzenie jak na bombie jest wkurzające, a najgorsze że to może jeszcze potrwać..... Ja chwilami z bólu wyrobić nie mogę. Przy każdym kroku boli strasznie, a jak usiądę to wstać nie mogę. Chodzę jak połamana
Doskonale cie rozumiem, mam identycznie
magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Kochane jak ktoras ma chec bo oczywiscie nie kazda moze sobie tego zyczy to wyslijcie na mojego maila swoj nr plus nick. Jak by ktos sie dluzej nie odzywal to bede pisac 1 smska.
[email protected]Aga89, Pati Belgia, psioszka11, Lady Savage, małaMyszka, witaminkab, Amberla, Hermiona, niecierpliwa, 5ylwia, sylwucha89, kasiuleek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOfka wrote:Cassie co do lewatywy przed cc...ja myslalam ze zrobie w domu b. U mnie w szpitalu nie robia. Moja siora robila w domu i bardzo ja to bolalo. Jednak moja ginka mowi ze nie ma potrzeby, ewentualnie jak ktos ma problemy, to dzien wczesniej cOpek glicerynowy. A.juz bron Boze w domu bo moze dojsc do wypadniecia pepowiny naeet. Wiec ja nie robie wcale...
No wlasnie ja fatalnie wspominam lewatywe ktora mialam przy pierwszym porodzie i jakos nie mam odwagi zeby na to pozwolic.
W klinice robia tylko jesli pacjentka wyrazi zgode.
Kurcze nie wiem... z jednej strony dobrze ja zrobic z drugiej blokada psychiczna.
Ale o tym ze pepowina noze wypasc nie mialam pojecia...małaMyszka lubi tę wiadomość