SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też mam starą koszulę do porodu i dodatkowo kupiłam w Auchan szeroką tunikę za 10 zł
Torby dalej nie dopakowałam, za to kupiłam przed chwilą zestaw minky do wózka, bo w sumie nie miałam nic takiego. Ciekawe czy przyjdzie do wtorku,a jak nie to mama odbierze.
Wczoraj tak sprzątałam,że dziś nie mam co robić. Obiad dopiero później, więc chyba idę się jeszcze zdrzemnąć.
Swoją drogą czy mi się wydaje czy Rybka już kilka dni nie daje znaku życia??!!Magda Sherlocku co o tym sądzisz?
magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Kkarolinaaaa wrote:A nie dostajecie w szpitalu koszuli jednorazowej? U nas do porodu dają taką a potem ją do kosza,kąpac sie i wtedy dopiero zaklada sie swoja koszule:)
a nawet nie wiem czy daja .. w ogole strona mojego szpitala popyrtana jest , ani informacji o wyprawce , potrzebnych badaniach - jedynie jest informacja ze zapewniaja rzeczy dla malucha i tylko przygotowac ubranko na wyjscie.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
0na88 wrote:a nawet nie wiem czy daja .. w ogole strona mojego szpitala popyrtana jest , ani informacji o wyprawce , potrzebnych badaniach - jedynie jest informacja ze zapewniaja rzeczy dla malucha i tylko przygotowac ubranko na wyjscie.
A gdzie Ty rodzisz?
małaMyszka lubi tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
aaaaga wrote:Psioszka mialas wyluzowac ze sprzataniem po wczorajszym maszyna nie kobieta
Aaa oparzylam sie patelnia w nadgarstek no normalnie sierota buuuu
No właśnie dlatego dziś się nudzę i zalegnę w sypialni na łóżku:)
aaaaga, KasiaeN., małaMyszka lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
0na88 wrote:W szpitalu uniwersyteckim, potocznie zwanym " Na kopernika" od ulicy na ktorej sie znajduje
A mi się wydawało,że Ty z Wrocławia jesteś i tu gdzieś będziesz rodzić. Uciekam do sypialni, może uda się zasnąć- zajrzę do Was później.
0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
U mnie w szpitalu dzieciaczki są zawijane w kokony,ale jeżel mama chce to moze ubierać przez pobyt w szpitalu dziecko w swoje ubranka i położna to poleca, bo (szczególnie pierworódki) potem mają porblem z ogarnięciem dzieciaczka jak juz nie jest w kokonie,a tak to w szpitalu juz mozna uczyć się dziecka, myśle ze chyba tak zrobie..wezme swoje ubranka i rożek, bo jednak faktycznie, co innego dziecko w kokonie a co innego dziecko w śpiochach..
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Myślałam że wczoraj umrę
Brak apetytu, prawie nic nie jadłam do wieczora, prócz 2 kromki chleba, kubek kisielu i dwie gorące herbaty.
Ból jelita skurcze i kolki na wysokości nadbrzusza.
Zjadłam dwa espumisany i dwie nospy forte na cały dzień.
Przyszedł mąż z pracy poszedł do sklepu kupił siemie lniane i ugotował rosołek.
Wypiłam siemie, zjadłam rosołek i co?
Po godzinie wszystko zwymiotowałam![:\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":\")
Po tym wszystkim wykapałam się i poszłam spać ale do 2-giej nie spałam bo skurcze i bóle jelita nadal były.
Dzisiaj rano już lepiej czasami skurcz jelita mnie łapie ale to o niebo lepiej jak wczoraj. Myślę że chyba się czymś zatrułam.
Najbardziej to martwiłam się o synka, bo nic nie jadłam do wieczora.
Wczoraj przyszły ciuszki z allegro ale nie byłam w stanie się nawet nimi cieszyć, za to dzisiaj postaram zrobić fotki i Wam pokazać
magda sz, mamasia, Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
nick nieaktualny
-
I my witamy się słonecznie. Noc masakra budziłam się nie wiem ile razy i za każdym razem nie mogłam sobie znaleźć pozycji i zasnąć. Dobrze ze rano mi się dobrze śpi to odsyłam do 10 potem. Teraz idę zjeść jakieś śniadanko i mam nadzieję, że ból głowy przejdzie.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny jestem mamą wrzesniową pod czytuje was i widzę że trochę mamusiek jest z Wrocławia.Czy któraś z was chce rodzic na kamienskiego wie coś na temat tego szpitala i co należy tam zabrać bo na stronie internetowej nic nie piszą.Zgody dzięki za info
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Lady jak wolisz ale jakbym miała się stresować do poniedziałku to bym jajko zniosła, czasem lepiej pojechać i wrócić niż coś przegapić. Jak Cię zostawią na kilka dni na obserwację czy coś, trudno przeżyjesz- dzidzia najważniejsza, Euforia leżała od 24 do 36 tyg i dała radę więc te kilka dni Ty też dasz
Apaczka dzięki, w takim razie zrobię sobie tą kiłę i mocz i morfo bo mam stare wyniki. Na moje pytanie na fb do szpitala odpisali mi tylko na drugą część pytania - czym szczepią euvax czy engerix i odpisali że euvax. Trochę się o tym naczytałam i mam mętlik, myślisz że warto kupić ten engerix?
Co do pakowania to mam dwie mniejsze torby takie jak na siłkę. Jedna dla mnie i druga dla dziecka, tak chyba będzie wygodniej. Dla mnie jak dla mnie ale dla męża.
Koszule do porodu mam xxl z ciucha - 8 zł więc w ogóle mi jej nie szkoda nie ma rozpięcia na cyckach więc nożyczki pójdą w ruch.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pijecie te liście maliny? Ja chyba zacznę dziś siemie lniane. Masażu pipki nie robiłam, jakoś nie mogę się przełamać do grzebania w kroczu, dwa boje się infekcji.
Psioszka ok po namierzam Rybkę i Migotkę i Euforię. Może którą się uda namierzyć
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam, że prasowanie pieluch nie jest tak uciążliwe jak prasowanie tych wszystkich prześcieradeł na gumkę - do łóżeczka, do wózka, na przewijak i to wszystko po 2-3 pary - umarłam przy desce, ale całe szczęście mam już WSZYSTKO wyprasowane. Ale ulga.
Nastawiłam warzywka na sałatkę jarzynową, będzie na jutro. A dzisiaj zrobię też te kotleciki Ofki.
Niecierpliwa, a podasz przepis na naleśniki meksykańskie? Zrobiłabym w weekend:)
Cassie_DE, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Dziewczyny daje jeszcze namiar na babkę która super szyje rzeczy dla dzieci i nie tylko https://www.facebook.com/bubakids?fref=ts mam maskotkę słonika od niej, szwagierka ma od niej mnóstwo rzeczy (okładki na ksiażki, worki, maskotki, sukienki dla dzieci i zamówiła jeszcze śpiworek dla Mai na prezent po porodzie Kobitka słuchajcie rzuciła pracę w banku bo jej dziecko zaczęło strasznie chorować (podejrzewają białaczkę) tak sobie dorabia, więc jakbyście chciały połączyć przyjemne z pożytecznym to wejdzie na jej profil.
małaMyszka lubi tę wiadomość
