SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Normalnie robię postępy w pakowaniu torby... otworzyłam zamek, spojrzałam do środka i stwierdziłam: eeeee nie mam energii...
niecierpliwa, mamasia, Cassie_DE, Paula_071, aaaaga, małaMyszka, futuremama, Neyla, witaminkab, Laura, sylwucha89, zabka11, Weridiana lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Normalnie robię postępy w pakowaniu torby... otworzyłam zamek,
spojrzałam do środka i stwierdziłam: eeeee nie mam energii...
Haha oj tak! U mnie otwarta walizka tak pare dni czekala na cudowny przyplyw energiimałaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Haha oj tak! U mnie otwarta walizka tak pare dni czekala na cudowny przyplyw energii
hehehehe no u mnie to drugie podejście, torba stoi koło łóżka, niby jako motywacja, żeby w końcu ją spakować, ostatnio też otworzyłam, spojrzałam do środka, pomyślałam: "ładna wyściółka" i zamknęłam
śmiać mi się z siebie chcemałaMyszka, KasiaeN., Neyla lubią tę wiadomość
-
Ewa123 wrote:Tak, łaskawie się rozruszala. Ostatnio w ogóle jej się zmieniło i rano jest bardzo spokojna, dopiero wieczorem wariuje. W każdym razie ważne ze dała znać, że żyje u ma się dobrze
U mnie tez od ok. tygodnia tych kopniakow jest moze pare dziennie, teraz przewaza wypinanie i takie przelewanie, pewnie ma juz malo miejscaEwa123, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ofka- współczuje tych stresów. Mam nadzieję, że Twój mąż szybciutko do siebie dojdzie. Teraz dużo siły i zdrowia. Będzie dobrze!
Majka dawaj, dawaj! Ciocie czekają.
Psioszka i jutro czekamy na wieści od Ciebie!Powodzenia
Kasia, rybko- brzuszeki już niziutko:)
Tez dzisiaj robiłam zdjęcia żebym miała porównanie. Mam nadzieję, że już nie długo i mój opadnie:)
Wczoraj też miałam okropną noc a zresztą cały dzień. W nocy zespół niespokojnych nóg, zgaga, mdłości i ból głowy oraz krzyża z lewej strony, które się utrzymywał wczoraj zresztą cały dzień. Ciśnienie podwyższone. Dzisiaj już noc dużo spokojniejsza, ciśnienie w normie. Zrobiłam badanie moczu i też jest ok, więc chyba nie ma co się martwić!
No i chyba zaczęły się te skurcze przepowiadające. Takie napinanie/ ciągnięcie w dół, trudno to opisać, ale zaczęłam czuć, że to już ostatnia prosta!
małaMyszka, KasiaeN. lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, zaczęłam 36 tydzień.
Weridiana śliczne córeczki.Popłakałam się, jak patrzyłam na to maleństwo. Dopiero co w brzuszku była, a tu taki słodki bobas
Ofka, mam nadzieję, ze mąż szybko wydobrzeje i będzie Cię wspierał. Trzymaj się cieplutko.
Kurcze, we Wrocławiu faktycznie niezłe obłożenie. Ja będę w Opolu, ale u mnie dodatkowo cc, więc sytuacja nieco inna, ale współczuję dodatkowego stresu.
Ja się jeszcze od rana nie zebrałam żeby chociaż palcem kiwnąć w domu, czy obiad ugotować. Kompletnie nic. Leń na maksa.
Trzymam kciuki za wszystkie ze skurczami itp., zeby wszystko szło zgodnie z planem i oczekiwaniami.małaMyszka, gosia.b, mamasia, Maniuś, Laura, Weridiana lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Normalnie robię postępy w pakowaniu torby... otworzyłam zamek, spojrzałam do środka i stwierdziłam: eeeee nie mam energii...
i tak dobrze Ci idzie, zawsze to jakiś postęp
ja muszę torbę z szafy najpierw wyciągnacmój biedny, zestresowany mąż chyba głowę mi urwie jak się nie spakuję dziś bo od kilku dni o niczym innym nie mówi hehe
a ja totalny luuuz, chyba zdąrzę w razie czego a jak nie to kartka z listą leży więc sam będzie pakował
edit: aaa zrobię to dziś - niech się cieszy! mam jeszcze 5h do jego powrotuWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2015, 15:14
małaMyszka, mamasia lubią tę wiadomość
-
Nam na szkole polozna mowila zeby maz pakowal torbe. Kobieta ma przygotowac rzeczy a facet sam poukladac zeby wiedziec w razie co skad co wyciagnac jak kobieta bedzie lezec. Co do ruchow to moja coreczka bardzo ruchliwa. Na wysokosci pepka ktory teraz jest na wysokosci bioder ciagle widac kolanka, lokcie i wszystko co tym moze byc
za to kazde fikniecie czy wypiecie cholernie boli na dole, okropny bol i do tego to klocie w srodku. W zeszlym tyg 2100g miala zobaczymy co jutro mi powie lekarz. Jutro 20 dni do porodu a ja mam cc tylko jak mam zainsynulowac zeby dal mi skierowanie. Jestem w 38 tyg a on nic, a przeciez musze je miec zeby sie umowic. Stresuje sie ta wizyta. Poradzcie cos
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
iys pakuj 56 mniejsze i wieksze. bynajmniej ja wielam z rozmiaru 0-3 dwa mneijsze i dwa wieksze pajace bo rozmair rozmiarowi nie jest rowny.
torby pakujcie bo nie zna sie dnia ani godziny moje juz stoja i czekajalys, Weridiana lubią tę wiadomość
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
Iys u mnie postep z pakowaniem jest taki ze wybralam torbe do ktorej sie spakuje ale tylko tak w myslach bo ona nadal gleboko w szafie lezy heheh
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ewa123 wrote:Duża Córcia! Ale ja bym wzięła chyba 56 i może ze 2 komplety 62 just in case. Dzieci zazwyczaj są krótkie i rzadko się zdarza żeby 56 było za małe. Musiałaby urodzić się naprawdę długa
no właśnie, jest pączusiem, ale nie wiem czy to idzie w parze z długościąmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny