SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak w ogole dziewczyny musze sie przyznac do czegos. Boje sie cesarskiego ciecia z przyczyn bardzo zdaniem kolezanki idiotycznych. Chodzi o wyglad brzucha po. Wyglad byl dla mnie zawsze bardzo wazny. Nie musialam miec kaloryfera na brzuchu ale zawsze chcialam miec ladny i plaski brzuch. W 1 ciazy przytylam 11 kg , a tydz po porodzie do wagi sprzed brakowalo 3 a po miesiacu wygladalam lepiej niz przed ciaza.
Bylam szczesliwa.
Teraz z racji niedowagi z jakiej startowalam (47kg) to juz mam z 15kg+. No i boje sie ze po cc ten brzuch n8e wroci do poprzedniej formy...
Dla zdrowia malycha zrobie wszystko.
Czy Wy rowniez macie takie obawy?małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
Ellena wrote:A tak w ogole dziewczyny musze sie przyznac do czegos. Boje sie cesarskiego ciecia z przyczyn bardzo zdaniem kolezanki idiotycznych. Chodzi o wyglad brzucha po. Wyglad byl dla mnie zawsze bardzo wazny. Nie musialam miec kaloryfera na brzuchu ale zawsze chcialam miec ladny i plaski brzuch. W 1 ciazy przytylam 11 kg , a tydz po porodzie do wagi sprzed brakowalo 3 a po miesiacu wygladalam lepiej niz przed ciaza.
Bylam szczesliwa.
Teraz z racji niedowagi z jakiej startowalam (47kg) to juz mam z 15kg+. No i boje sie ze po cc ten brzuch n8e wroci do poprzedniej formy...
Dla zdrowia malycha zrobie wszystko.
Czy Wy rowniez macie takie obawy?
dłużej to trwa ale znam 6 kobiet po cc i maja płaskie brzuchy. Ja zamierzam zakupić pas po porodowy po cc.
nad resztą się popracuje
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
A to moje pomponki domowej roboty- wlasnie dorabiam jeszcze male: http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1e6ae2b29db8.jpg
Paula_071, niecierpliwa, lys, futuremama, 5ylwia, Laura, Y, aaaaga, mamasia, sylwucha89, małaMyszka, Maniuś, kasiuleek, witaminkab, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Ellena wrote:A tak w ogole dziewczyny musze sie przyznac do czegos. Boje sie cesarskiego ciecia z przyczyn bardzo zdaniem kolezanki idiotycznych. Chodzi o wyglad brzucha po. Wyglad byl dla mnie zawsze bardzo wazny. Nie musialam miec kaloryfera na brzuchu ale zawsze chcialam miec ladny i plaski brzuch. W 1 ciazy przytylam 11 kg , a tydz po porodzie do wagi sprzed brakowalo 3 a po miesiacu wygladalam lepiej niz przed ciaza.
Bylam szczesliwa.
Teraz z racji niedowagi z jakiej startowalam (47kg) to juz mam z 15kg+. No i boje sie ze po cc ten brzuch n8e wroci do poprzedniej formy...
Dla zdrowia malycha zrobie wszystko.
Czy Wy rowniez macie takie obawy?
Ellena ja też mam takie obawy, oczywiście są one na dalszym planie bo dziecko i tak będzie zawsze najważniejsze no ale też o tym myślę.. ja też nie miałam jakiegoś super kaloryfera ale przed ciążą sporo ćwiczyłam i wydaje mi się że miałam brzuch w dobrej kondycji, płaski i w miarę umięśniony.. teraz poszło wszystko w las:) i też tak się zastanawiam jak to będzie.. mam nadzieję że odpowiednimi ćwiczeniami będzie można jednak doprowadzić te mięśnie do fajnego wyglądu no ale może tylko się łudzę..Paula_071, futuremama, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ellena wrote:A tak w ogole dziewczyny musze sie przyznac do czegos. Boje sie cesarskiego ciecia z przyczyn bardzo zdaniem kolezanki idiotycznych. Chodzi o wyglad brzucha po. Wyglad byl dla mnie zawsze bardzo wazny. Nie musialam miec kaloryfera na brzuchu ale zawsze chcialam miec ladny i plaski brzuch. W 1 ciazy przytylam 11 kg , a tydz po porodzie do wagi sprzed brakowalo 3 a po miesiacu wygladalam lepiej niz przed ciaza.
Bylam szczesliwa.
Teraz z racji niedowagi z jakiej startowalam (47kg) to juz mam z 15kg+. No i boje sie ze po cc ten brzuch n8e wroci do poprzedniej formy...
Dla zdrowia malycha zrobie wszystko.
Czy Wy rowniez macie takie obawy?
Nie rozumiem. A czym się różni cc od sn? Moja bratowa jak zachodziła w ciążę ważyła 70kg (ma 179cm), a 4 msc po porodzie cc i do teraz (mały ma ponad 1,5 roku) waży 52kg.
Miru - rozmawiałam z 3 niezależnymi rehabilitantami i wszyscy odradzali pas po cc. Pas odciąża brzuch, a chodzi o to by mięśnie wróciły do formy. Owszem, można założyć do sukienki jak wychodzi się wieczorem, ale żeby nie nosić codziennie.
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Ellena - ja ogolnie boje sie cc bo to jest normalna operacja, ja nigdy zadnej nie mialam. Poprzedni porod wspominam dobrze, rodzilam w NY ze znieczuleniem i mimo ze peklam troszeczke, nie bylo zle. Przyjechalam ze skurczami o 4 rano i 7cm rozwarciem, o 11 julcia byla juzna swiecie. Same bole parte trwaly niecale pol godz.
Z kolei moja szwagierka miala dwie cesarki na zyczenie, bo bala sie porodu naturalnego, ze po nim tam na dole bedzie wszystko porozciagane i bala sie bolu.
AgaSad- nie, to nie jest niezbedne, ale ja mam uraz z przeszlosci, gdy tygodniowa julcie po karmieniu odlozylam do lozeczka na plasko i na boczek, a ona jakims cudem przekrecila sie na wznak i niemal nie udlawila ulanym mlekiem.wyszlam na sekunde z pokoju zamknac drzwi, wrocilam i zastalam julenke duszaca sie, z mlekiem w ustach i nosie...instynktownie ja zlapalam, przewrocilam na brzuszek na moim ramieniu i poklepalam po peckach, dzieki czemu to mleko wylecialo i dziecko zaczelo oddychac.
Widocznie po karmieniu nie do kona sie jej odbilo.
To byl koszmar, trauma do konca zycia, od tamtej pory mam straszny uraz i boje sie....dlatego zamowilam ta poduszke klin, zeby nie klasc malutkiej calkowiciue plasko, nawet jesli jej sie uleje mleczko, to dzieki temu ze jest spadek delikatny, nie powinna sie nim zakrztusic i o to mi chodzi.
Paula - ja dostalam ta poduszke rogal, ale ma brzydka zielono zolta poszewke, dlatego postanowilam zamowic bardziej dziewczecaAgaSad, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej ja tylko na chwilke, jestem ciagle w trasie. Cc mam na 07.08
No to odliczamyzabka11, lys, 5ylwia, Paula_071, 0na88, Pati Belgia, Laura, aaaaga, Lady Savage, AgaSad, futuremama, mamasia, sylwucha89, niecierpliwa, małaMyszka, Zetka, Maniuś, witaminkab, Y, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Ellena wrote:A tak w ogole dziewczyny musze sie przyznac do czegos. Boje sie cesarskiego ciecia z przyczyn bardzo zdaniem kolezanki idiotycznych. Chodzi o wyglad brzucha po. Wyglad byl dla mnie zawsze bardzo wazny. Nie musialam miec kaloryfera na brzuchu ale zawsze chcialam miec ladny i plaski brzuch. W 1 ciazy przytylam 11 kg , a tydz po porodzie do wagi sprzed brakowalo 3 a po miesiacu wygladalam lepiej niz przed ciaza.
Bylam szczesliwa.
Teraz z racji niedowagi z jakiej startowalam (47kg) to juz mam z 15kg+. No i boje sie ze po cc ten brzuch n8e wroci do poprzedniej formy...
Dla zdrowia malycha zrobie wszystko.
Czy Wy rowniez macie takie obawy?
Powiem Ci tak. ja miałam cesarkę i po brzuchu w ogóle tego nie było widaćBlizna jest bardzo nisko i po tych paru latach praktycznie nie widoczna:) a brzuch wyglądał jak brzuch po ciąży, cesarka nie miała tu nic do rzeczy:) skóra jest porządnie rozciągnięta i trzeba czasu by wszystko wróciło do normy:)
Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Zaraz Was nadrobię, ale póki co sprzedam relację z wizyty
Główka jest już bardzo nisko ale szyjka jeszcze w miarę długa i póki co nic nie zapowiada szybkiego spotkania z Martą
Ale jak Pani Doktor powiedziała, z dnia na dzień wszystko może się zmienić. Mam często spacerować po schodach, uprawiać dużo seksu i skakać na piłce
Także wracamy do częstotliwości
z okresu starania się o Martę
lys, Paula_071, zabka11, Pati Belgia, gianna88, Laura, Lady Savage, magda sz, mamasia, niecierpliwa, małaMyszka, Cassie_DE, Maniuś, kasiuleek, witaminkab, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Żabka super gęste te pompony i ślicznie wyglądają
Ellena też myślę o brzuchumam nadzieję, że ćwiczenia i dieta pozwolą mi dojść do stanu przed ciążą.. Dziewczyny, które już rodziły jak jest z rozciągniętą skórą? Długo trzeba nad nią pracować?
zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Nie rozumiem. A czym się różni cc od sn? Moja bratowa jak zachodziła w ciążę ważyła 70kg (ma 179cm), a 4 msc po porodzie cc i do teraz (mały ma ponad 1,5 roku) waży 52kg.
Miru - rozmawiałam z 3 niezależnymi rehabilitantami i wszyscy odradzali pas po cc. Pas odciąża brzuch, a chodzi o to by mięśnie wróciły do formy. Owszem, można założyć do sukienki jak wychodzi się wieczorem, ale żeby nie nosić codziennie.
Paula no jak to czym sie rozni. Przy porodzie Naturalnym nie przecinaja Ci powlok brzuchnych i miesni...Lekarz najpierw przecina, a potem zszywa kilka warstw, tzn.skórę, tkankę podskórną, powięź poprzeczną brzucha i macicę.
Chyba jest roznica miedzy SN a CC.
Jeslichodzi o dochodzenie do siebie to ja po sn niewiele musialam robic by wygladac jak wygladalam... a po cc "podobno"- bo po samej sobie nie wiem o tym trudniej to wszystko dochodzi do siebie a miesnie dolne trudniej doprowadzic do ladu i skladu poprzez ingerencje chirurgiczna wlasnie.
Dzis w przychodni widzialam Pania naoje ok ok 45 kg wagi . Szczupla i co... dziwny wyglad brzucha. Byla po CC bo widzialam kawalek blizny. Takiego kangurka miala. Jakby brzuch nie wchlonal sie do konca.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Paula jasne ze mam bo tam jest jego glowa ;( Ledwie jestem w stanie przytulic meza i syna bo jak tylko tykam ich brzuchem to zaraz idczuwam bol wlasnie w tej okolicy.
A jeszcze co do brzucha po cc to mi nie chodzi o wage tylko zauwazylam zaleznosc ze po cc jest taki nawis skory... nie wiem jak to nazwac ;(małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ellena wrote:Paula no jak to czym sie rozni. Przy porodzie Naturalnym nie przecinaja Ci powlok brzuchnych i miesni...Lekarz najpierw przecina, a potem zszywa kilka warstw, tzn.skórę, tkankę podskórną, powięź poprzeczną brzucha i macicę.
Chyba jest roznica miedzy SN a CC.
Jeslichodzi o dochodzenie do siebie to ja po sn niewiele musialam robic by wygladac jak wygladalam... a po cc "podobno"- bo po samej sobie nie wiem o tym trudniej to wszystko dochodzi do siebie a miesnie dolne trudniej doprowadzic do ladu i skladu poprzez ingerencje chirurgiczna wlasnie.
Dzis w przychodni widzialam Pania naoje ok ok 45 kg wagi . Szczupla i co... dziwny wyglad brzucha. Byla po CC bo widzialam kawalek blizny. Takiego kangurka miala. Jakby brzuch nie wchlonal sie do konca.
To pewnie jest kwestia indywidualna. Moja mama rodziła 3 razy - dwa razy SN i raz CC (cięcie pionowe od pępka w dół) a ma piękny, gładki brzuch bez rozstępów, płaski. Moja bratowa też. Kuzyna rodziła SN a ma rozstępy i wiszącą skórę chociaż dziecko ma już 5 lat, a ona 30.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 16:42
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r.