Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda super wieści:) to jednak będzie ten seks hehe:))
Niecierpliwa nie powinnaś plamić. Zglos sie na ip lub do swojego gina.
Katarka od krzyża tez sa skurcze. Jak boli krzyż i podbrzusze to od razu brzuch twardnieje...
magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
Rośnij kinderku ❤❤❤
-
0na88 wrote:niecierpliwa tyrknij do swojej gin co robic
Moja gin do jutra na urlopie, a w szpitalu zglaszalam, ze plamie po badaniu to lekarka powiedziala, ze tak moze byc.
Ze mnie caly czas wycieka luteina, tylko ze zawsze to bylo biale, a teraz bezoweWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 10:06
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Maaadzik1207 - ja nawet nie wiem, czy mnie w tym czasie boli podbrzusze, ten ból z tyłu pleców na dole po lewej stronie jest tak okropny, że nie wiem, czy coś jeszcze mnie w tym czasie boli. Nawet się zastanawiałam, czy to może nie nerka? Nie wiem...
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Gratuluję, dobrze, że pojechałas KochanaAmberla wrote:Leżę na poporodowa. Laura urodziła
się 24.07.2015 o 00.07 w 37+3 wg Usg. Ważyła 2890 50 cm. Dla mnie druga cesarka i po niej o niebo lepsze. Ale ponoć dla lekarza bardzo trudna. Blizna Zaczęła się rozchodzic. Dobrze ze dzisiaj bo za parę dni mogło się nawet tragedia zakończyć. Musieli jakiś Jeszcze mięsień Przeciąć i straciłam Dużo krwi. Mam się bardzo Oszczędzac. Spróbuję się Przespać. Miłego dnia
jeszcze chwila i przyniosą Ci corcie ciekawi mnie tylko wyliczenie tygodnia porodu, piszesz ze 37 i 3 a wg suwaka 38 i 5 ? Skąd taka różnica?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Co się dzieje, że taka zła?maaadzik1207 wrote:Witam z rana zła jak osa ze bez kija nie podchodzić.
Ambrela gratuluje córeczki. Niech się zdrowo chowa.
Dziewczyny nie pchamy się w kolejkę ja tez chce urodzić i to najlepiej dziś bo zwariuje!!!!
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Psioszka bedzie dobrze, te poznawanie siebie potrwa kilka tyg, bylam u znajomej po cc na oddziale poporodowym i dokladnie to samo mowila co Ty, chodzila do poloznych po MM bo nie dawala rady wykarmic glodomorra, po kiku dniach unormowalo sie takze jeszcze chwilkani cycuchy beda pelne mleczka
0na88, niecierpliwa, Weridiana, małaMyszka, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Niecierpliwa ja tez mam taka wydzieline po tych badaniach. I jest jej duuzo. Mi sie wydaje ze to wydzielina z dodatkiem czopa taki mix
Tez tak pomyslalam, bo dzis rano byl tez taki bezbarwny ciagnacy sluz jak kurze bialko, a przez cala ciaze takiego nie mialam
ainer85, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Extra, no to teraz mąż musi spełnić obietnicemagda sz wrote:Amberla wielkie gratulacje ekspersowa mamusko :*
Kochane wychodze! Ublagalam lekarza zeby przejsc na antybiotyki doustne bo crp mi spadlo. Wlasnie jestem po badaniu i usg, wszystko spoko i wczorajsze ktg tez ok
Mam sie codziennie zglaszac na ktg do przychodni do rozwiana...ale lepsze to niz mieszkanie w szpitalu. Rozwarcie na 2 cm, ale lekarz ktory mnie badal wygladal jak goliat, mial graby jak niedzwiedz wiec nie wiem czy 2 czy wiecej. W kazdym razie powiedzial ze moge skakac w domu i czesto schodzic po schodach i moze zobaczymy sie na porodowce. Maja jest mega wiercipieta bo pepowina jest poskrecana jak sempertyna ale powiedzial ze to nie szkodzi, pytal sie czy czuje te piruety. Waga 3kg tak jak w poniedzialek, dokladnie mi nie zmierzy bo glowa nisko i nie wykonalne to.
Jezus ale sie ciesze wole w domu czekac na porod zdecydowanie!!! To co sie dzieje tu na patologii i na sali przedporodowej nie jest fajne
maaadzik1207, magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ja idę zaraz plewić ogródek a potem spacer z maluchami.
Mamusia jestem zła bo prosiłam męża by dziś zostal w domu a on po cichaczu poszedł do pracy... Brzuch mnie boli a on pracuje 60km od domu...i dzieci dają mi popalić. Nic się nie słuchają
(
małaMyszka lubi tę wiadomość
Rośnij kinderku ❤❤❤
-
My po wizycie, mały waży ok. 3500 gram, bardzo naciska głową, ale rozwarcia nie ma. Ilość wód plodowych w porządku, ale przez ta główkę (po której lekarka, go posmyrala jak to powiedziala) sytuacja może się zmienić w każdej chwili. Jak się nic nie będzie działo to wizyta za tydzień
futuremama, magda sz, witaminkab, niecierpliwa, Maniuś, KasiaeN., Katarka, 0na88, Pati Belgia, AgaSad, gianna88, gosia.b, Amberla, Y, małaMyszka, Paula_071, Cassie_DE, aaaaga, sylwucha89, kasiuleek, Lady Savage, Aga89, zabka11, lys, Zetka, Laura, bosa lubią tę wiadomość
-
Oby dzieci dziś jednak Ci odpuściły i były grzeczne! Trzymaj się!maaadzik1207 wrote:Ja idę zaraz plewić ogródek a potem spacer z maluchami.
Mamusia jestem zła bo prosiłam męża by dziś zostal w domu a on po cichaczu poszedł do pracy... Brzuch mnie boli a on pracuje 60km od domu...i dzieci dają mi popalić. Nic się nie słuchają(
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ofka dopiero dotarlam do Twojego wpisu, strasznie Ci wspolczuje, ze kurcze tak blisko porodu takie akcje, ale co Cie nie zabije to Cie wzmocni, maz jak dojdzie do siebie to nie wiem co bedzie musial zrobic zeby Ci to wynagrodzic. Ustal jakies zasady z rodzinka do pomocy bo zwariowac mozna, od pysiora meza jestes Ty duuzo sily Ci zycze
małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
