SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
lys wrote:Paula pełne doby liczą od godziny porodu? Czy jak?
np. rodzisz w poniedziałek (0:01- 23:59) to po sn spędzasz w szpitalu 3 doby czyli wychodzisz w czwartek, po cc w piątek. Na Kamieńskiego trzymają krócej. Z resztą teraz jak jest boom rodzących to myślę że wychodzi się szybciej niż później.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Tak wiec chodze laze po schodach po korytarzu i nic szlak mnie trafia. Dobrze ze juz crp 40 jest
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
No i nie byłabym sobą jakbym nie wylazła...
Patrzę a tam dwóch chłopców na rolkach przy balustradzie. Pytam grzecznie normalnym głosem: A co wy tu robicie?
Jeździmy na rolkach.
Pytam: Ale po klatce?
Mama nam pozwoliła.
No dobrze, ale mocno hałasujecie, nie lepiej na dworze jeździć?
Ale my nie możemy zejść ze schodów...
Wróciłam do mieszkania i co usłyszałam? A my mamy rolki, a pani nie ma!!!
Na co odpowiedziałam spokojnym głosem: Ha ha ja też mam rolki!
Jak ją spotkam to zapytam o co chodzi z tymi rolkami, bo pierdolca można dostać. Nie wspomnę, że mała też reaguje szczekaniem. Jak będzie tak dalej i obudzą mi dziecko to już nie będę grzeczna i uprzejma. Tylko będę drzeć ryja zrzucając wszystko na szalejące hormony!!!zabka11, tapirek, Zetka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Melduje po wizycie. Czopa nie ma ale rozwarcia tez nie ma. Mala nadal dosc wysoko no I wazy juz 3kg
lys, zabka11, Lady Savage, małaMyszka, KasiaeN., mamasia, Zetka, Laura, Paula_071, witaminkab, Weridiana, kasiuleek, Maniuś, Y, Amberla, bosa, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Griszanka wrote:Rzeczy do szpitala na Borowska:
Rzeczy przydatne w szpitalu- rzeczy dla mamy: szlafrok, koszula nocna do porodu, dwie koszule wygodne do karmienia dziecka, kapcie, klapki pod prysznic, bielizna nocna, jeden ręcznik kąpielowy, dwa małe ręczniki, przybory toaletowe, grzebień, szczoteczka, pasta do zębów, podpaski typu maxi, papier toaletowy, chusteczki higieniczne, niegazowana woda mineralna, karta telefoniczna, telefon komórkowy, inne rzeczy uprzyjemniające czas porodu (MP3, ulubiona poduszka itp.),- rzeczy dla dziecka: trzy cienkie kaftaniki lub body, trzy ciepłe bawełniane kaftaniki, trzy pary śpioszków lub trzy pajacyki, dziesięć pieluszek tetrowych i paczka jednorazowych, dwie bawełniane czapeczki bez wiązania, dwie pary skarpetek, kocyk lub śpiworek (rożek), delikatny ręcznik, chusteczki nawilżające, krem pielęgnacyjny.
Nie wiem
Ten opis widziałam na parenting.pl, myślałam że masz może info od położnej z Borowskiej czy coś. I np. nie kumam 10 tetr? Po co?
Tak, czy siak dziękimałaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:np. rodzisz w poniedziałek (0:01- 23:59) to po sn spędzasz w szpitalu 3 doby czyli wychodzisz w czwartek, po cc w piątek. Na Kamieńskiego trzymają krócej. Z resztą teraz jak jest boom rodzących to myślę że wychodzi się szybciej niż później.
dzięki za wyjaśnieniemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Kwiauszek wrote:Byłam u położnej, ciśnienie.145/99 puls 112. Pojechaliśmy do szpitala, tam ktg skurcze na poziomie 20%. Tętno małego skończyło kilkakrotnie do 200,akurat wtedy kiedy się ruszał.w szpitalu ciśnienie 146/105. Zdaniem lekarza nie jest źle. Mówię że boli mnie głowa. Od następnego tygodnia wizyty dwa razy w tygodniu.
Na usg wazystko dobrze, wyszło Ze synek waży ok.2700
Wczoraj Internistka mi powiedziała ze głowa to raczej od wysokiego pulsu właśnie boli. Ja miałam puls nawet 134.
Mi na IP powiedzieli ze do 150/100 jest w miarę, jak będzie wyższe przez ileś naście godzin to wtedy się zgłosić.
Teraz biorę dopegyt 3x1 tabl. Mam tak do 140/100. Nie chcieli Ci dać leku na obniżenie?małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Iys sorki, ale zaraz wypieprze ten telefon, co chwile mi sie zacina. Musialam go wylaczyc, a posta nie dokonczylam. Generalnie jak bylysmy tam z Psioszka, to polozna mowila, ze zasadniczo to trzeba zabrac wszystko dla siebie i dla dziecka. Chyba jedyna rzecza jaka jest to mleko modyfikowane dostepne cala dobe. Mowila tez o rozku niestety - dobrze, ze udalo mi sie pozyczyc, bo nie zamierzalam kupowac.
Pieluch tetrowych zapakowalam 5 szt i uwazam, ze powinno byc ok. Z tego co moja polozna mowila, to przede wszystkim pieluszki sa potrzebne do rozka, zeby pieluszka owinac maluszka, a pozniej w rozek, no i jeszcze tak, zeby bylo przy buzi w razie gdyby sie ulalo i jedna do odbijania.
No wlasnie nie pamietalam skad skopiowalam te liste, moze nawet Ty ja dorzucalas.
W zasadzie ja ja zmodyfikowalam nieco, zrobilam taki mix z tego co na belly + to co na liscie, glownie kierowalam sie rozsadkiem.
Ostatecznie wpakowalam tak:
Ubranie na wyjscie, Recznik kapielowy, 3 male ciemne (jeden do wlosow i dwa do hig.intymnej), 2 koszule do karmienia , biustonosze do karmienia, majtki siateczkowe, wkladki laktacyjne, podklady poporodowe x2, kapcie, klapki pod prysznic, podklady na lozko i przewijak -paczka, kosmetyki (zel pod prysznic, szampon, szczoteczka do zebow, pasta do zebow, szczotka do wlosow, krem nawilzajacy, tantum rosa, zel do hig.intymnej, chusteczki hig., papier toaletowy, podklad, puder, tusz do rzes, kredka do oczu, platki kosmetyczne, plyn do demakijazu (te ostatnie dla lepszego samopoczucia), balsam na rozstepy.Jakies biszkopty, herbatniki, woda i mala ice tea (w razie gdybym musiala dlugo czekac na posilek)
Do porodu:
Dluzszy t-shirt, skarpetki, klapki pod prysznic, recznik kapielowy, pielucha tetrowa, gumka do wlosow, balsam do ust, telefon z ladowarka, woda w sprayu (kupilam taka odswierzajaca z ziaji), 3 butelki wody z dziobkiem, batony (do zjedzenia po drodze do szpitala)
Dla dziecka:
Body 4 szt (2 kr rekaw, 2 dl rekaw, 2 pajacyki, niedrapki 2 szt, czapeczki 2 szt, skarpetki 2 szt, rozek, miekki recznik, krem do pupy, paczka pieluch, chusteczki do pupy, pieluchy tetrowe 5 szt.
Ubranie na wyjscie dla dziecka: Body dl/kr rekaw, pajacyk, skarpetki, cienka czapeczka , niedrapki. Do tego oczywiscie fotelik samochodowy na powrot i pieluszka flanelowa/tetrowa do przykrycia (w zaleznosci od pogody), ale to juz bedzie czekalo w aucie.
Acha i jeszcze wpakowalam taka wieksza reklamowke, zeby pakowac tam brudne rzeczy, zeby te wszystkie bakterie nie przechodzily na reszte tego co bedzie w torbie.
To chyba wszystkomałaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny podajcie sposoby na skurcze bo oszaleje... Schody spacer cieply prysznic nic nie dajom. Seks odpada nie ma jak a po drugie m mowi ze nie bo sie boi i koniec...
małaMyszka, aaaaga, Zetka lubią tę wiadomość
-
Acha i zapakowalam sie do jednej duuuzej torby. Trudno najwyzej beda jeczec na porodowce. Te rzeczy do porodu, na wszelki wypadek, dodatkowo upchalam w reklamowce, zeby byla na wierzchu i zeby nie grzebac po calej torbie
W ostatniej chwili dokumenty pod pache i powinno byc wszystko
Mam nadzieje, ze jakos pomoglam. Jak jednak otworza Brochow, to galy im wyjda z czym do nich przyjechalam hahaha.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 19:38
lys, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
Griszanka dzięki za dokładny opis
Masz rację z reklamówką na brudy, zaraz dołożę. Ja zapakowałam 2 ręczniki - jeden do porodu i jeden po. Do higieny intymnej rolka ręczników papierowych. Też wzięłam 5 tetr i 1 flanelową.
I tą wodę odświeżającą do twarzy też kupię.
Jasne, że pomogłaś. A to na Brochowie, to taki lux mają, że nie trzeba przyjeżdżać ze wszystkim, jak na wojnę?
EDIT
na stronie Brochowa widnieje info
"Informujemy, że w związku z koniecznością przeprowadzenia czynności sanitarno-epidemiologicznych oraz prac remontowych nastąpi czasowe wyłączenie oddziału ginekologiczno-położniczego oraz neonatologicznego w terminie od dnia 27.07.2015 do dnia 09.08.2015 r."
więc raczej się nie załapiesz, bo to chyba już po Twoim TPWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 20:15
małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
olinka wrote:Dziewczyny podajcie sposoby na skurcze bo oszaleje... Schody spacer cieply prysznic nic nie dajom. Seks odpada nie ma jak a po drugie m mowi ze nie bo sie boi i koniec...
małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
Iys na Brochowie jest polowa tego. Dla dziecka potrzebujesz tylko pieluszki, chusteczki, kremik do pupy i ubranko na wyjscie. Do porodu dostajesz koszule szpitalna, jak chcesz mozesz wziac sobie tez takiego szpitalniaka na noc - nie obawiasz sie, ze zapaskudzisz swoja koszuline, a na dzien przebierasz sie w swoja czysciutka i pachnaca, a tamta wrzucasz do kosza lux.
Wlasnie mialam dzwonic i pytac kiedy otwieraja te porodowkelys, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
Iys moze wytrzymam do 9-tego hehehe. Ostatnio moj dr wspominal mi, ze moge urodzic 13-go, 12 mam urodziny, to bylaby niespodzianka
Super, ze to sprawdzilas, bo wlasnie mialam wchodzic na ich stronemałaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
olinka wrote:Dziewczyny podajcie sposoby na skurcze bo oszaleje... Schody spacer cieply prysznic nic nie dajom. Seks odpada nie ma jak a po drugie m mowi ze nie bo sie boi i koniec...
masaż piersi? taniec?małaMyszka lubi tę wiadomość