SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Malagosia gratulacje!
Ale fajnie,co raz pojawia sie kolejny bobasek;))
Znajomi juz poszli,byli z malymi dziecmi (roczna,2 latek i 4 latka) a zbieralo sie na burze to szybko pomogli nam ogarnac z podworka i uciekli,a teraz ciemnica,leje,blyska i grzmi.
Maz sie podpil wiec juz zdazyl zasnac na kanapie a ja ide sie kapac bo czuje sie taka mokra...
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ale pięknie na naszej pierwszej stronie
póki co tyle samo chłopców co dziewczynek
a datami następna w 'kolejce' Katarka i ja, o rety
dobrze, że są nasze cesareczki z jeszcze lipcowymi terminami:-)
lys, małaMyszka, Katarka, Katarka lubią tę wiadomość
-
futuremama wrote:Pytaj
Co wiem to powiem
Na NFZ. W sumie to nawet mnie nie pytałaTen mój lekarz tam pracował i ogólnie zna te położne, więc w sumie bardziej po znajomości
Zapytała tylko czy coś się dzieje, czemu lekarz kazał KTG robić, więc powiedziałam tylko że to końcówka ciąży a lekarz na urlopie i kazał kontrolnie przyjść. Dała mi wydruk, zapisała tylko długopisem moje imie i nazwisko. Ogólnie pokazała nam gdzie IP, gdzie oddział i na salę zaprowadziła.
I tyle w sumieNawet dowodu mi nie sprawdziła czy coś
W szpitalu musi być na NFZ. Wiem, że dziewczyny ze SR też chodzą na Kliniki na ktg.
edit: już się dopytałam, jadą na IP, mówią, że słabo czują ruchy i robią i ktg i do domu:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 21:36
mamasia, małaMyszka lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Gratulacje dla kolejnej mamusi
nie wierzę, że już mamy 8 bobasów! Szkoda, że nie da się polubić pierwszej strony kilka razy
U nas po burzy lepiej, w końcu ulga od upałówmoja gwiazda jeszcze wczoraj nóżkami kopała w prawy bok a dziś od rana panna obkrecona i nogi po lewej stronie
ale nerwów mi napsuła bo mało aktywna dzisiaj. Na szczęście czkawka zdradziła jej obecność
Stopy mi puchna i wyglądam gorzej niż własna babciamiałam nadzieję, że mnie to jednak ominie bo całą ciążę spokój ale jednak końcówka nie zna litości a mnie pozostały tylko japonki...
Ja uważam, że to dobrze, że nie indukują porodu gdy jest ok w terminie tylko czekają. Nie ma to jak naturalny początek i takie porody rzadziej kończą się cc. Trochę obawiam się indukcji bo jednak przy cukrzycy nikt raczej nie czeka zbyt długo po terminie no ale co ma być to będzie, nie będę się martwić za wczasu. U mnie wielkich zwiastunów porodu nie ma, jedynie skurcze B-H i czasami bóle miesiączkowe. Zobaczymy jak będzie
Kciuki za wszystkie dzieciaczki i mamy w szpitalachmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Magda sz- kochana na czym ta karuzelke zaczepilas???jakas zylka i haczyk w suficie???
Ja swoja bede konczyc po niedzieli, jak tylko przyjdzie mi tiul mietowy.dzis docielam obrecz i skleilam, rozowe i szare pompony gotowe, brakuje jeszcze mietowych, bo te co zrobilam to w zasadzie morski kolor i nijak sie ma do poscieli
Malamyszka, ekropka- u mnie wprawdzie 3pokoje, ale mieszkanko tez mamy nieduze bo 50m2 uzytkowych plus skosy. Sypialnia nasza, pokoj julci, salon, kuchnia, toaleta plus lazienka.
Lozeczko musze wcisnac do sypialni a tez nie za bardzo jest gdzie...na scisk bedzie miedzy naszym lozkiem a sciana i to wzdluz.czyli do lozka nie bede miala dostepu z boku od swojej strony, bede przez nogi wchodzic....
Do julci tez ciezko wcisnac takie lozeczko, zreszta to niemozliwe, bo jula idzie do 4klasy i musi miec swoj kat do nauki itp...
Takze narazie tak bedziemy funkcjonowac, a kiedys w przyszlosci zobaczymy....
Byc moze bede musiala oddac sypialnie starszej corce, a pokoj po niej dostanie Klara, za to my z mezem do salonu... Chociaz nie chcialabym...chcialabym zeby salon pozostal salonem, ale zycie pokaze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 21:58
ekropka, małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:My mamy 34m2. Większy pokój jest jednocześnie kuchnią i telewizornią... W małym jest nasze wyrko, komoda kąpielowa małego, leżaczek bujaczek, który docelowo będzie w większym, a na jego miejscu będzie kosz Mojżesza... Jakoś sobie poradzimy na tym metrażu
Myszka na pociechę powiem Ci, że nasze aktualne mieszkanie kupiliśmy jak Piotrek miał prawie 4 latka (teraz ma 6 i pół), a wcześniej mieszkaliśmy w kawalerce 30m2, pokój z aneksem.. i daliśmy radę. Na szczęście pokój miał sporą wnękę, która kiedyś była garderobą i tam urządziliśmy kącik dla małego:)
żabka my tez nie chcieliśmy iść do salonu, bo zawsze marzyłam o własnej sypialni, ale niestety na większe mieszkanie nie było aż tyle kasy (a mieszkam w Poznaniu, gdzie ceny za mieszkania są niestety wygórowane). ale co tam:) Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma:) ważne, ze jesteśmy szczęśliwi, zdrowi i razem, a że czasem nam za ciasno to juz drugorzędna sprawa:)
Idę na jakiegoś filma. Spokojnego wieczorku i przede wszystkim przespanej nocki Wam życzęzabka11, Laura, małaMyszka, magda sz, Paula_071, niecierpliwa, Pulpecja lubią tę wiadomość
-
ekropka wrote:Żabka niestety w mieszkaniu mamy tylko 2 pokoje jeden jest syna, a drugi to salon w którym jednocześnie śpimy. W salonie nie ma już miejsca na łóżeczko, w nocy będzie przestawiane i będzie stało praktycznie na środku pokoju. Trochę będzie to upierdliwe, ale innego wyjścia nie mamy. Na szczęście dzięki kółeczkom w nóżkach łóżeczka przestawianie idzie bardzo sprawnie:)
Gratulacje dla kolejnej Mamuśki:)
My tez mamy salon i pokoj syna. W salonie spimy juz od 7mz Synka ( obecnie 22m). Po porodzie lozeczko bedzie stalo w pokoiku i tam tez za dnia mlodsze dziecie bedzie spac a w nocy poki nie ogarniemy sie ze snem jego to z Nami w salonie w koszu mojzesza. Zabiera on malo miejsca i mozna go przestawiac
Pytanie od meza- kochanie ale jak my bedziemy funkcjonowac...ogladac filmy jak sie mlody urodzi...
Ja...aaaa nie wiem;)
Maz...a no... bedziemy go przenosic np na korytarz albo do pokoju BOn i tak bedIe spal.
He he he... nie ma to jak pomyslowosc meza zatroskanego o to jak On bedzie filmy ogladacbo z zona to przeciez sexu sie juz nie uprawia
zabka11, małaMyszka, Paula_071, niecierpliwa, ekropka lubią tę wiadomość
-
Ellena!!! Dobre!!!
Powiedz mu, że na tv będzie miał Bana, a wolny czas może spożytkować na coś "innego" hehe hehe hehe jak obiecasz, że nie będziesz krzyczeć to uwierz, tv będzie w ogóle zbędne...
Ja też się nie martwię metrażem... Mniej sprzątania... Mniej gratów.
Jak robiłam porządki w pawlaczach, to z trzech górnych szafek, gdzie każda ma dwie półki, wygospodarowałam UWAGA ... pięć półek zupełnie wyczyszczonych. Graciarnie jaką mieliśmy to aż wstyd...
Dziesięć telefonów, kilkanaście worków jakichś gadżetów z targów x lat temu... Ciuchy na: A może się przyda...
Do śmieci w cholerę...
Teraz tylko miałam etap pozbywania się mebli... Kolejna szafka gotowa, żeby zrobić wypad...
zabka11, ekropka, Hermiona lubią tę wiadomość
-
Zabka wkrecilam w podwieszany sufit wkret do niego przywiazalam wstazke i polaczylam z 4 tasiemkami z karuzeli. Cykne jutro fotke z bliska.
Ja wlasnie mialam zamowic tez turkus ale w sklepie na zywo porownalam i nie pasowal.
małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Katarka wrote:Liście białej kapusty tłuczesz tłuczkiem, żeby puściła soki, tymi liśćmi okładasz stopy, owijasz ręcznikiem i tak siedzisz/leżysz co najmniej pół godziny
Katarka lubi tę wiadomość
-
Wczoraj przed wieczorem na badaniu dziecka sprawdzały mi położne piersi w sensie laktacji. Podobno ładnie się rozkręca. Ja na to że niewiele jest a one że Narazie dziecko potrzebuje tak niewiele. Ze mam przykładać co półtorej h i się rozkręci.ale przed spaniem juz nie dałam rady i dałam mm bo co chwila wisiała na cycu a chciałam się trochę przespać. Ale potem w nocy piła moje i nie płakała i spala
w ogóle prawie nie płacze. Czasem zakwili jak głodna. Rady położonych. Przykładać częściej co 1,5 h a krócej. Do 15 min na jedną żeby nie pocharatac skutków. I wkładać głęboko całą brodawke - mniej boli. I faktycznie Narazie o odpukać jest ok. Mała 24 wieczorem ważyła 2760 a wczoraj wieczorem 2762
wiec najważniejsze nie traci
położne narzekaly na rożki z wypełnieniem z kokosów. Radziły wyciągać bo wszystkie dzieci z tym miały odparzone plecki... Tak tylko Mówie co słyszałam
M
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2015, 04:59
niecierpliwa, KasiaeN., Paula_071, Laura, mamasia, Pati Belgia, małaMyszka, witaminkab, 0na88, Katarka, magda sz, Weridiana, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Hej ho!
Witam się niedzielnie
Malagosia gratulacje!!!
Martucha, dużo zdrowia! Dacie radę!
Psioszka życzę Ci dużo wytrwałości, wszystko na pewno się ułoży i ustabilizuje!Trzymam kciuki, twarda babka jesteś przecież!
Ja właśnie wyszłam z wanny.W nocy się upociłam, choć jest już znacząco chłodniej. Przez moment nawet spałam przykrytaPóki co nie zapowiada się na upał więc jestem szczęśliwa
Zaraz zamierzam wstawić rosołek a na drugie dziś kopytka, sos mięsny oraz w końcu buraczki na ciepło- co to ostatnio chęci mi na nie narobiła PatiAle jak były takie upały to nie miałam siły ich zrobić.
Wczoraj odwiedzili nas moi rodzice. Potem zebrało nam się naa później mieliśmy oglądać film, tyle, ze ja po 10 minutach zasnęłam.
Jutro zaczynamy 39 tydzień, blisko, blisko, coraz bliżejCan't wait!
Udanej i spokojnej niedzieli Wam życzę!Laura, mamasia, Pati Belgia, niecierpliwa, małaMyszka, witaminkab, Martucha86, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Witam sie i ja w ten cudowny, przyjemnie chlodny i pochmurny poranek
Pogoda napawa mnie optymizmem, ze w koncu porobie co trzeba w domu, a nie przesiedze caly dzien na kanapie z nogami na pufie
Caly nadchodzacvy tydzien ma juz byc w miare cywilizowany jesli chodzi o temperature, wiec super
Na obiad mam golabki, ugotuje do nich jeszcze ziemniaczki z koperkiem
Amberla-super ze karmienie idzie w dobrym kierunku.zdawaj nam relacje, bo mi ze starsza corcia karmienie nie wyszlo, chcialabym zeby teraz sie udalo, a tak sie boje pogryzionych sutkow.....KasiaeN., niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Tak mi sie przypomniało, ze polozne na SR mowily ze latwiej rozkrecic laktacje jak dziecko jest mniejsze, bo taki 4kg bobas to potrzebuje wiecej pokarmu, częściej płacze, mocniej molestuje sutki. I tak porównałam ze dziecko Psioszki a Amberli to prawie 1kg roznicy, a to duzo pewnie jesli chodzi o zapotrzebowanie na mleko.
Tak czy inaczej trzymam kciuki zebyscie obie ladnie karmily piersia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2015, 07:46
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Hej;)
Muchy to psychopatki...tak mmie jakas jedna malpa wnerwiala ze juz rece opadaja
/
Co doclaktacji, slyszalam to samo co mowi paula, ze mniejszy dzieciaczek czesciej sie domaga cycka wiec lepiej rozkreca.Pati Belgia, Lady Savage, małaMyszka lubią tę wiadomość