SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
magda sz wrote:Madzik trzymamy kciuki
ten masaż szyjki bolał?
Boli coraz mocniej podbrzusze,brzuch sie napina i czuje ucisk na dol. Chodzę jedyna po korytarzu i tak mam caly dzień chodzić.Cassie_DE, Ewa123, zabka11, małaMyszka, gosia.b lubią tę wiadomość
-
ja pamiętam jakie miałam piekło w przedszkolu i podstawówce przez włosy i swojemu dziecku tego wolałabym oszczędzić
chociaż teraz są zupełnie inne czasy... ale fakt w liceum czy na studiach to już rude włosy stały się jednak atutem
Laura, małaMyszka, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Ewa123 wrote:Madzik a dlaczego Ci przyspieszają poród skoro jeszcze terminu nie ma? Ja dziś byłam u lekarza i powiedział, że mimo że to 39 tydz to mam córki nie popedzac bo jak chce siedzieć w brzuchu to niech siedzi i że ma do tego prawo nawet 2 tyg po terminie. To mnie pocieszyl
no ale trzymam kciuki, żeby ruszyło u Ciebie
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Ja znam kilka rudych osób które naprawdę są ładne a do tego są inni są jedyni w swoim rodzaju
maadzik trzymaj się dzielnie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 11:01
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Bylam na zakupach w biedrze.
Kupilam sobie troche kosmetycznych rzeczy z mysla o szpitalu i po, plus spozywka do domu.
Teraz zasiadlam z kawka na balkonie i bede was nadrabiac.
Dzis ma dotrzec moj tiul wyczekiwany, w koncu skoncze karuzelke.
Po poludniu skrecamy lozeczko Klary, potem zaloze posciel i wszystko przykryje jakims kocykiem, zeby sie nie kurzylo.
Na obiad kurczak w sosie slodko-kwasnym z ryzem, a na jutro zazyczylam sobie zurek w wykonaniu meza, bo robi najlepszy na swiecie ( po porodzie pewnie przez dluzszy czas bede musiala sobie odmowic tej pysznosci, wiec poki moge, to sobie pojem)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 12:03
Laura, małaMyszka, Amberla lubią tę wiadomość
-
Amberla wrote:
a do kogo podobna to pewnie się okaże za jakiś czas
małaMyszka, Amberla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAska87 wrote:wow a ja całą ciąże się modle żeby tylko synek nie miał po mnie rudych włosów hehehe
Marne szanse
Ja jestem rudzielec a moi chlopcy maja ciemny blond po tatusiu.
Urodzili sie czarni oboje z niebieskimi oczami.
Do 4tego roku zycia wlosy mieli biale jak snieg.
Teraz starszy ma jasniejszy blond i zielone oczy po mnie a mlodszy ciemny blond i niebieski oczy po mezu
Karnacji az im zazdroszcze, ja sie cale zycie opalam na 'raka' a oni wyjda chwilke na slonce i sa brazowi jak czekoladamamasia, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Rozmawiam z dziewczyną ze SR, która jest już po terminie. Okazuje się, że lekarz może wystawić L-4 tylko do dnia porodu z karty ciąży i po tej dacie to przechodzi się na macierzyński. Dla mnie to jest nieporozumienie.
Zetka, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
Manius - super wiesci po wizycie, mam nadzieje ze mi w czwartek tez gin powie ze cos sie zaczyna dziac
Weridiana- super ze Emma przybiera na wadzezazdroszcze sielankowego karmienia, mam nadzieje ze mi tez sie uda
Lys- wow to mega syndrom wicia gniazda ci sie wlaczylsprzatanie o 4 rano!
Magda sz- tez zakupialm dzis w biedrze to skladane wiaderko- fajna sprawa, praktycznie nie zajmuje miejsca, co dla mnie jest b.wazne.
Malamyszka- ja tez mam na fb tylko wyselekcjonowanych znajomych i dobrze mi z tym;)
Ainer- moja julcia tez za kilka dni jedzie do kuzynki na kilka dni...nie wiem jak to zniose,,,,tzn wiem, bede ryczec i mega tesknic, jak zawsze;)
Miru- super ze z Nathanem wszytsko dobrze:) ciesze sie ze jestes zadowolona z opieki w szpitalu, po tych wszytskich nerwach i stresach w koncu mozesz odetchnac z ulga!
Ofka- dobrze ze antybiotyk zadzialal, ale czemu nadal bola cie zebra i plecy???niech cie siostra oslucha dokladnie...
małaMyszka, lys, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Żabka ty to zawsze masz pełno energii i do tego jesteś w dobrej formie
Ja w tym tygodniu biorę się za pranie ciuszków Domonisia i zaczynam na serio się pakować, mąż codziennie mi to powtarza "Torba" i mówi "Widzisz dziewczyny już rodzą to różnie może być"
Więc w tym tygodniu co najwyżej na weekend zamykam walizkęzabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Pati Belgia wrote:Hej kochane sierpnioweczki
Ja dzis wiele planów mam
Na 11:40 jade z Sebastianem na kontrole. Maja być dzis wyniki biopsji. Potem chce jechać kupić wyprawkę do szkoły dla syna i dla chrzesniaka mojego meza. Potem jade zamówić kartki powiadamiajace o narodzinach Roxanne i cukiereczki. Potem do sklepu po karton szampana do szpitala bo duzo osób przyjdzie no i muszę poszukać jednorazowych kieliszków... Mam trochę lataniaale od wczoraj takiego wkurwa mam, ze hej... To chyba hormony przedporodowe... Masakra....
Amberla córeczka śliczna... Gratulacje jeszcze raz
Miłego dniasuper!
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
aaaaga wrote:Ps bóle okresowe sie nasilają ale tylko pod wieczór i w nocy dzisiaj az mnie obudzily pomogly głębokie wdechy i zmiana pozycji i po kilku minutach przeszło
Ag, tez dzisiaj w nocy miałam bóle brzucha jak na okres. Chyba one się nasilają jak coś więcej w dzień porobie.
No i prawa ręka dalej boli, nawet nie jak leże tylko siedzę. Od ramienia w dół.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ellena wrote:Aaaa do dziewczyn co maja ulozenie miednicowe. Wczoraj ginka na wizycie kwalifikacyjnej do cc zaproponowala obrot zewnetrzny. I wyjasnila mi wszystko co i jak. Szczerze to gdyby nie maz ktory kategorycznie jest przeciwny temu to zgodzilabym sie.
Dodatkowo mowila ze jesli dziecko bylo w polozeniu glowkowym i sie obrocilo na miednicowe to jest realna szansa ze jeszcze sie obroci. Zas jesli nie bylo to raczej nie ma na to ochoty bo moze mu cos przeszkadzac i raczej sie nie obroci.
Dodatkowo podobno jesli glowka jet bardzo wysoko jak u mnie i pupa rowniez ( stwierdzila to po badaniu) to tez raczej nie szykuje sie do obrotu.
A co w przypadku jesli w dniu umowionego cc bedzie w polozeniu glowkowym- w moim przypadku jesli chcialabym rodzic sn ale boje sie przez wzglad na wage to zaproponowali mi indukowanie porodu na tydzien wczesniej aby waga byla mniejsza... i tu mam kwestie do zastanowienia.
Generalnie to do jutra czekam na info czy wpisza mnie na liste planowych cc czy musze szukac innego szpitala.
A ta ginka to Twoja prowadząca?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 11:42
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Paula chyba nie do końca jest tak jak mówisz, bo ja mam termin na 10 sierpnia, a lekarz wystawił mi ostatnio l4 do 15. Dopytywalam w HR u mnie w firmie i w momencie jak urodze l4 automatycznie przejdzie na macierzyński
zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
Ewa123 -
Ja juz jestem na oddziale, po ktg ktore wyszlo srednio i po badaniu lekarskim.
Mala cos przestala przybierac na wadze dzis 3018g, tydzien temu 2980. Lekarz, ktory mnie badal zaczal mi robic wode z mozgu, zebym probowala rodzic naturalnie, gdzie 3 innych stwierdzilo, ze moja wada macicy jest wskazaniem.
Miru wszystko co mozna powiedziec o szpitalu w Pyskowicach to na pewno nie to, ze jest tu zla opieka. Wszyscy sa bardzo mili, polozne skakaja tak, ze na ktg to az mi glupio bylo, bo latala czy zapalic mi swiatlo, potem przepraszala, ze nie zapytala czy mi lozko podniesc - no szok, a zreszta jak lezalas tu sama pisalas, ze na opieke zlego slowa powiedziec nie mozna.
Dzwonila moja lekarka, ze mam idioty nie sluchac i gdyby to nie bylo wskazanie to ordynator by to podwazyl, a jego zastepca sam mnie w tym utwierdzal, ale jak to p. Doktor, ktory mnie dzis badal przy przyjeciu stwierdzil "pani wada macicy mozliwe, ze sobie poradzi z porodem sn, fakt ze porod moze nie byc postepowy, ale to wtedy bysmy cieli". Zaczal mierzyc tetno malej i mi mowi, oj mama sie chyba denerwuje to mu powiedzialam, ze gdyby mi wody z mozgu nie robil to bym sie nie musiala denerwowac.
Bardzo sie denerwuje ta waga Julki w przychodni tydzien temu miala niby 3200 minimum, tu w szpitalu 2980, a teraz ledwo ponad 3kg, przez tydzien 40 g przyrostu
Bylam u kolezanki, ktora tydzien temu lezala ze mna na sali, miala wywolywany porod kroplowka i nagle zaniklo calkiem tetno dziecka i na szybko ja cieli. Mala wazyla po urodzeniu 3800, a to taka malizna takie chucherko male, ze jak pomysle, ze moja ma ledwo 3 kg to az mi slaboZetka, magda sz, zabka11, małaMyszka, Ewa123, Laura, 0na88, gosia.b, lys, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Lys -le fajnie ze juz za kilka dni zobaczysz sie z mezem.... Jejciu po tylu miesiacach rozlaki....super!!!tez mysle ze wtedy mocje wezma gore i ruszy u ciebie akcja `rodzimy`
Niecierpliwa - dzis zglaszasz sie do szpitala- jejciu....czekamy na wiesci!!!!
Amberla - ty sie oszczedzaj, przeciez dopiero co urodzilas kobieto...porzadki moga poczekac.Pochwal sie domkiem, jak juz remonty i zmian sie zakoncza.
Super ze Paula tak fajnie reaguje na siostrzyczke
Jak czesto karmisz mala i jak dlugo na kazdej piersi????
Waga sie nie przejmuj, karmisz wiec waga bedzie systematycznie spadac.
A moze po pologu uda ci sie na basen wysokczyc???
Ja mam pod blokiem wlasnie i zamierzam chodzic kilka razy w tyg, zeby wyrzezbic co nieco z mojego hipopotamiego cielska (15 kg na plusie).
Laura przeslodka, przecudna, wloski po mamie!!!
niecierpliwa, małaMyszka, lys lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Ja juz jestem na oddziale, po ktg ktore wyszlo srednio i po badaniu lekarskim.
Mala cos przestala przybierac na wadze dzis 3018g, tydzien temu 2980. Lekarz, ktory mnie badal zaczal mi robic wode z mozgu, zebym probowala rodzic naturalnie, gdzie 3 innych stwierdzilo, ze moja wada macicy jest wskazaniem.
Miru wszystko co mozna powiedziec o szpitalu w Pyskowicach to na pewno nie to, ze jest tu zla opieka. Wszyscy sa bardzo mili, polozne skakaja tak, ze na ktg to az mi glupio bylo, bo latala czy zapalic mi swiatlo, potem przepraszala, ze nie zapytala czy mi lozko podniesc - no szok, a zreszta jak lezalas tu sama pisalas, ze na opieke zlego slowa powiedziec nie mozna.
Dzwonila moja lekarka, ze mam idioty nie sluchac i gdyby to nie bylo wskazanie to ordynator by to podwazyl, a jego zastepca sam mnie w tym utwierdzal, ale jak to p. Doktor, ktory mnie dzis badal przy przyjeciu stwierdzil "pani wada macicy mozliwe, ze sobie poradzi z porodem sn, fakt ze porod moze nie byc postepowy, ale to wtedy bysmy cieli". Zaczal mierzyc tetno malej i mi mowi, oj mama sie chyba denerwuje to mu powiedzialam, ze gdyby mi wody z mozgu nie robil to bym sie nie musiala denerwowac.
Bardzo sie denerwuje ta waga Julki w przychodni tydzien temu miala niby 3200 minimum, tu w szpitalu 2980, a teraz ledwo ponad 3kg, przez tydzien 40 g przyrostu
Bylam u kolezanki, ktora tydzien temu lezala ze mna na sali, miala wywolywany porod kroplowka i nagle zaniklo calkiem tetno dziecka i na szybko ja cieli. Mala wazyla po urodzeniu 3800, a to taka malizna takie chucherko male, ze jak pomysle, ze moja ma ledwo 3 kg to az mi slabo
Niecierpliwa waga się nie martw. Mój synek tydzień przed terminem urodził się z wagą 2920g i wszystko było ok.niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Chyba włączył mi się w końcu syndrom wicia gniazda
albo to tylko taki jednorazowy przypływ sił witalnych
Zrobiłam porządek w łazience w kosmetykach (od groma tego było), wywaliłam wszystko co nieużywane, bądź przeterminowane, podzieliłam na moje, męża i Lily. Wyszorowałam kamień z baterii i słuchawki prysznicowej. Zamontowałam mini karnisz na okno, założyłam firankę. Włączyłam zmywarkę. Ogarnęłam wyprane ciuchy.
I porobiłabym jeszcze parę innych zaległych rzeczy, gdyby nie fakt że nogi odmówiły mi posłuszeństwa i mam wrażenie, że za chwilę odpadną.
Ja miałam nic nie robić... taaaaa jasne...
odkurzyłam, umyłam piekarnik, łazienkę, odkaziłam wanienkę i jest gotowa do użycia, umyłam zlew, łazienkę, ogoliłam podwozie, wykąpałam się, zeżarłam pączasa i dopijam kawkę, zastanawiam się czy nie iść do parku z małą, żeby sobie pobiegała, ale boję się, że nie wrócę...zabka11, Laura, lys lubią tę wiadomość