X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się mamuśki...

    Czytam was cały czas, nie udzielam się, bo jesteśmy na działce nad morzem.
    Skurczybyki mam co 25-30 regularnie. Ucisk w szyjce też czuję. Na szczęście mam przy sobie najlepszą położną jaką mogłam sobie wybrać dlatego się nie denerwuję i nie panikuję.

    Jem dzisiaj wszystko. Nie ograniczam się, tzn. nie obżeram tylko korzystam. Teściówka zrobiła nawet specjalnie dla mnie obiadzik. Ostatni taki chyba w tym roku: Ziemniaczki, kurki w śmietanie z boczusiem i cebulką ummmmmm pychotka. Na deser zrobiła wafle przekładane masą czekoladową pradawnego przepisu.

    Grill na kolacyjkę.

    Co do sesji to mój szalony mąż zgodził się, bo myślał, że to będzie taki spacerek z aparatem. Na co mu powiedziałam, że jego siostra będzie biegać za nami z lustrem, które zabiera z domu... Jego mina na info że to pozowane bezcenna!!!!!!!!!

    Uwielbiam jak wychodzi na moje!!!!!! Powiedziałam mu, że ni w ryj ni w oko mi ta sesja... Ale jak się już umówił to najwyżej sam będzie pozował... He he he he

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2015, 18:47

    lys, Laura, magda sz, zabka11, Maniuś, Zetka lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofka wrote:
    A jakiej firmy kochane dajecie mm?

    Ja daje to co dostawala w szpitalu, bo dobrze tolerowala czyli hippa

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofka wrote:
    Niecierpliwa, psioszka, miru boli Was rana po cieciu?

    Co do rany nie czarujmy sie, ze nie boli, bo boli, ale w szpitalu bylo zdecydowanie gorzej, bo mialam o wiele mniej ruchu i najgorsze bylo wdrapywanie sie na wysokie lozko. Od 13 odkad wrocilismy do domu teraz z mezem siedlismy bo Julka spi. Wczesniej tez duzo spala, ale byl szal pal, nawet obiad jadlam na stojaco i dlatego pewnie teraz nawet nie czuje brzucha, bo bylam ciagle w ruchu. Na ranie zrobil mi sie maly krwiak, ale najwazniejsze ze szwy sa samorozpuszczalne.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja karmię sztucznym 3x na dobę reszta mojego.Natomiast od wczoraj zauważyliśmy,że po moim strasznie się męczy-nie chce spać albo zasypia na 30min i płacze,prezy się.Myślę,że boli go brzuszek.Być może nie najada się moimi albo coś jest z moimi mlekiem nie tak.Mimo że stosuje dietę matki karmiącej.Nie mam pomysłu jak to sprawdzić,ale jak ma mi się tak męczyć to chyba będę zmuszona przejść całkowicie na sztuczne ehhh...

    małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A rana prawie nie boli.Zresztą Ja w szpitalu tylko przeciwbólowe wzięłam przez 6h po cc A później już nie chciałam.Od kilku dni funkcjonuje normalnie-sprzątam gotuje itd choć mama mnie wyrecza w wielu rzeczach.Prawie nie krwawie.

    małaMyszka, zabka11, AgaSad lubią tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraczka24 wrote:
    paula ciesze sie ze wracasz do domu, jakies zalecenia dostalas ?

    Zalecenia? Mam przyjechac jak zaczne rodzic;) mialam czekac na cc na termin po 10, ale chyba tyle nie wytrzymam. Bedzie chyba kolo srody.

    Mamasia - gdzie my dobrze wyglądamy, 20 minut spalam w nocy. Ty za to kwitniesz, piekne wlosy rozpuszczone. Nie wygladasz na kobiete w 40 tygodniu umeczona ciaza :-)

    Ja juz w domu. Zjadlam obiad, wzielam prysznic i zasnelam na 2h. Odrazu lepiej. Wdrazam lezakowanie :-)

    małaMyszka, lys, mamasia, Zetka lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, ze liscie kapusty sa zbawienne

    małaMyszka, Paula_071, maaadzik1207 lubią tę wiadomość

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my przed chwilką skręciliśmy łóżeczko :)

    29626g9.jpg
    1p6qfk.jpg

    lys, Laura, Paula_071, niecierpliwa, Aska87, magda sz, mamasia, zabka11, Maniuś, Weridiana, małaMyszka, gosia.b lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Powiem Wam, ze liscie kapusty sa zbawienne
    a jak to robisz? z lodówki czy zamrazalnika?

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura wrote:
    a jak to robisz? z lodówki czy zamrazalnika?

    Z lodowki i na cyca

    Laura, maaadzik1207, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Z lodowki i na cyca

    a dziabiesz tluczkiem albo widelcem?

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyszurowałam fugi w łazience, umyłam ściany od podłogi po sufit, przetarłam sufit z kurzu, umyłam podłogę, odkamieniłam kabinę (godzinę jak nie więcej na samą kabinę) no i ani skurczu a wcześniej były. Jutro zostawiam sobie fugi w przedpokoju i w kuchni...
    Na seks z mężem nie liczę bo właśnie go spakowałam żeby wypierdalał do mamusi bo tak mnie wkurzył że nie mam ochoty go widzieć. Aż mi wstyd mówić o co poszło..ale jak tylko usłyszał że wszystko ze mną i z dzidzią ok to oczywiście zaczął po mnie jechać, że nic nie robię itp. chciał mi chyba zrobić na złość i kiedy ja od 15 zapieprzałam to on sobie grał. Zabrakło mi słów by skomentować jego zachowanie i żeby się nie wkurzać wzięłam plecak turystyczny wrzuciłam tam jego skarpety, boxerki, koszulki i spodnie i postawiłam pod drzwiami. Jak to zobaczył to oczywiście skomentował że jestem nienormalna i zamknął się w mojej czystej łazience i siedzi tam pół godziny. Gadam w myślach do brzucha- widzisz kochane dziecko co to za typ, ale nie martw się dla Ciebie zniosę wszystko. No ciekawe kiedy wyjdzie z tej łazienki...no brak słów ale cóż widziały gały co brały- takich popisów nie dawał wcześniej ale od zawsze wiedziałam że ma ciężki charakter.

    zabka11, aaaaga, małaMyszka lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    a dziabiesz tluczkiem albo widelcem?

    Nie dziabie :)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co mnie boli?
    Posladek... nastalam sie w kuchni i teraz mnie boli jak cholera ze nawet lezenie nie pomaga...

    magda ja Ci serio meza wspolczuje... po tym jak opisujesz jego zachowanie

    małaMyszka, Hermiona lubią tę wiadomość

  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe,mój syn zawarł pakt z tatusiem i chyba urodzi się we wtorek :-) przynajmniej tak ustalali,bo w poniedziałek dopiero mają przywieźć te 'nieszczęsna' lodówke i jeszcze coś z Klima w aucie nie tak i Paweł ma podjechać do serwisu,także zobaczymy czy uda się przekabacic młodego :-) ja już jednak wolałabym mieć poród za sobą :-)

    P.s. Paula serio pisałam,nie pod publiczkę :-) widać dobrze się kamuflujesz :-) a i dzięki za miłe słowa choć i ja nie utozsamiam się z nimi,dopiero szłam myć głowę właśnie :-) może to magia szpitala tak działa :-)

    lys, Laura, Paula_071, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda sz - witaj w klubie..moj tez dzxis dal popis....nie chce go widziec.
    U mnie skurcz w nocy jeden, a teraz od godz 14 srednio raz na poltorej godziny mnie lapie....
    Jak mu o tym powiedzialam to stwierdzil ze sobie wkrecammmm....malo tego...zaplanowali z naszymi wspolnymi znajomymi dzisiaj ognisko, z dzieciakami itp...ok, nie czepialabym sie ze jedzie, gdyby nie fakt ze mam skurcze, a dwa ze nie pojechal autem, bo zamierza cos wypic.
    Jak zapytalam co mam zrobic jak sie cos zacznie, a jego nie ma, to stwierdzil ze mam taxi wziasc, a on migiem tez z ogniska taksowka prosto do szpitala przyjedzie. Powiedzialam ze w dupie mam taka troske i jesli wezmie alkohol do ust nie chce go widziuec i na pewno nie dam mu znac, ze sie zaczelo i omina go narodziny corki.
    Palant jeden, nie dociera kompletnie, ze to sie moze zdarzyc w kazdej chwili, zyje w blogiej nieswiadomosci i mysli ze Klara urodzi sie dokladnie 22.08 bo tak mam w ksiazeczke wpisane!!szkoda ze jeszcze sie nie raczy dostosowac do kalendarza tatusia, czy aby na pewno nie ma tego dnia zaplanowanego wyjscia!!!!
    Przy pierwszej corce byl inny, od miesiaca do porodu nie siegnal nawet po piwo, nie odstepowal mnie na krok, nie bylo zadnego wychodnego...tego samego oczekiwalam teraz.a jemu sie klepki we lbie poprzestawialy.

    magda sz, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Wyszurowałam fugi w łazience, umyłam ściany od podłogi po sufit, przetarłam sufit z kurzu, umyłam podłogę, odkamieniłam kabinę (godzinę jak nie więcej na samą kabinę) no i ani skurczu a wcześniej były. Jutro zostawiam sobie fugi w przedpokoju i w kuchni...
    Na seks z mężem nie liczę bo właśnie go spakowałam żeby wypierdalał do mamusi bo tak mnie wkurzył że nie mam ochoty go widzieć. Aż mi wstyd mówić o co poszło..ale jak tylko usłyszał że wszystko ze mną i z dzidzią ok to oczywiście zaczął po mnie jechać, że nic nie robię itp. chciał mi chyba zrobić na złość i kiedy ja od 15 zapieprzałam to on sobie grał. Zabrakło mi słów by skomentować jego zachowanie i żeby się nie wkurzać wzięłam plecak turystyczny wrzuciłam tam jego skarpety, boxerki, koszulki i spodnie i postawiłam pod drzwiami. Jak to zobaczył to oczywiście skomentował że jestem nienormalna i zamknął się w mojej czystej łazience i siedzi tam pół godziny. Gadam w myślach do brzucha- widzisz kochane dziecko co to za typ, ale nie martw się dla Ciebie zniosę wszystko. No ciekawe kiedy wyjdzie z tej łazienki...no brak słów ale cóż widziały gały co brały- takich popisów nie dawał wcześniej ale od zawsze wiedziałam że ma ciężki charakter.
    no masz Ci los! Magda ale stres też bardzo pobudza macice. Ja właśnie to pierwsze ktg po wiesciach o możliwości zakończenia ciąży cc przyplacilam skurczami ponad 90 w skali do 100,a po oxy Max do 60 :-) także może tak Twój mąż chce 'pomóc'

    magda sz, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda- biedna, wspolczuje. Mam nadzieje ze jak sie urodzi dziecko to stanie sie super mezem i ojcem, taki namacalny bodziec.

    Mamasia- piekne masz wlosy, oby syn odziedziczyl je po Tobie to sie od dziewczyn nie opedzi :-) to ktg ma skale 100? Ja mialam momentami nawet 112;) wtedy jak maly walil piętą po żebrach.

    Maz mi zrobił kolacje do lozka, pychota. Wole nie myslec co dawali w szpitalu.

    małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, dzisiaj chyba jakiś taki dzień. My mieliśmy dzisiaj chyba pierwszy raz taką awanturę z krzykami, że nas w bloku słyszeli. Tzn. on się tak wydarł na mnie, że ja nawet nie wiedziałam, że on tak krzyknąć umie. No czubek. Popłakałam się i zaraz przyszedł mnie przeprosić, ale mnie dzisiaj denerwował od rana. :/ Nie umiem się długo gniewać, więc już jest ok, ale widzę, że też już mu odwala. :/

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heheh Mamasia no pobudza na pewno ale jak można być takim buraczyskiem.

    Żabka ja właśnie Bavarię otworzyłam i staram się nie denerwować. Mąż wyszedł z łazienki i poszedł prasować, powiedziałam mu że ja sobie poradzę i żegnam, plecak czeka i czy mam iść po sąsiada żeby go wyniósł w dywanie czy co? popukał się w głowę i zaczął prasować. Sama nie wiem co robić, traktuje go jak powietrze. On jest obrażony że od 12 do 15 siedzieliśmy w szpitalu, że to miała być wizyta a nie czekanie na IP i ma o to do mnie pretensje i dlatego nie sprzątał cały dzień żeby mi pokazać jak to się fajnie siedzi i nic nie robi. Kurde śmiechem żartem ale jak on ma świecić przykładem dla mojej Mai? kiedy on zmądrzeje?
    Żabka widzę Twój tak samo mądry jak i mój :/ zadne tłumaczenie nie pomaga, zachowują się jak gówniarze!

    zabka11, mamasia, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
‹‹ 1786 1787 1788 1789 1790 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planujesz ciążę? Sprawdź, jaką rolę w organizmie odgrywa koenzym Q10

Przygotowania do ciąży to ogromne wyzwanie dla organizmu – na poziomie komórkowym zachodzą procesy wymagające dużych nakładów energii. Coraz więcej badań pokazuje, że koenzym Q10 może wspierać jakość komórek jajowych i plemników, dostarczając mitochondriom potrzebnego paliwa. Choć nie zastąpi kwasu foliowego ani terapii hormonalnej, może stać się cennym uzupełnieniem w staraniach o dziecko.

CZYTAJ WIĘCEJ