SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamasia, tak mi przykro z powodu hormony Piotrusia
aż łzy lecą jak się pomyśli ze taka mala kruszynka musi cierpieć przez roztargnienie personelu. Kochana życzę Ci dużo siły i wytrwałości a synkowi szybkiego powrotu do zdrowia!!! 
Ona, Zosienka jest prześliczna gratulacje
Dziewczyny ja od wtorku przez te upały nie wychodziłam w ogóle z domu i dziś w sumie miałabym ochotę pojechać nad wodę (siedzialabym w cieniu, czasem zamoczyla nogi w jeziorze) ale zastanawiam się czy to nie będzie za duże obciążenie dla organizmu w taką pogodę przebywać na zewnątrz?????
małaMyszka lubi tę wiadomość
[*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
13.08.2015 8:40 - Natalka
3500g 55cm
-
Aga ja mam wrazenie ze nie jestem spocona tylko wtedy jak stoje pod prysznicem, nim zdaze sie wytrzec juz sie lepie..koszmar!
Mamuski ktore urodzily a Wy jak sie czujecie w te upaly? Kolezanka ktora urodzila 24 lipca mowila mi ze nie jest zle, ze jej zimno w nocy az ma dreszcze, czuje jak schodzi z niej woda i krew i chyba przez to.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2015, 08:38
Agaata, lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ja mam w tej chwili w sypialn 29.3 stopnie a jest dopiero godzina 9 WTF?? Siedzę przed wiatrakiem z mokrym recznikiem na plecach i taki mam plan ma caly dzień. Obiadu nie ma niczego nie ma no way
lys, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
-
Cześć dziewczyny!!!
O matko, ja już normalnie mam chwile zwątpienia - przez upały. W nocy myślałam, że się wykończę, przebudziłam się po północy, po 30 minutach snu i biegłam pod prysznic, bo byłam zlana potem i było mi słabo jak cholera :/Później była chwilowa ulga ale i tak budzenie się co około 40 minut i szukanie sobie miejsca... Porażka. Od dłuższego czasu jestem kompletnie niewyspana i boję się, że jakbym trafiła na porodówkę, to nie będę miała siły na poród, jak słowo daję...
Niestety póki co na koniec upałów się nie zanosi, cały przyszły tydzień ma być to samo piekło.
Spakowałam sobie do szpitala 3 koszule z krótkim rękawkiem, ale przy tej pogodzie wydają mi się za grube, zastanawiam się co by tu kupić, żeby było bardzo cienkie, nie sztuczne i na ramiączkach tylko. Macie jakiś pomysł?
Miłego dnia.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Aga ja codziennie leżę u mamy na leżaku w cieniu i pryskam się wodą
jakoś tak mi lepiej niż w bloku.. Nad wodą myślę, że jest jeszcze przyjemniej więc jeśli masz taką okazję to ja bym wybrała powietrze
Aga89, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Laura , cukry mam raz lepsze raz gorsze - slabo teraz u mnie z mierzeniem , w kazdym razie po porodzie nadal podawano mi jedzenie dla cukrzykow - insuline mi kazano od razu odstawic : teraz wypilam kawe z mlekiem + normalny chleb z serem zoltym dwa plastry , szynka - dam znac za godzine jak to teraz wyglada u mnie
Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Agaata wrote:Od dłuższego czasu jestem kompletnie niewyspana i boję się, że jakbym trafiła na porodówkę, to nie będę miała siły na poród, jak słowo daję...
Mam dokładnie to samo
wczoraj jeszcze do męża mówiłam ze szybko nie bedziemy mieli calej przespanej nocy, bo teraz ciągle upaly zaraz urodzi się Pola. Ciągle jestem zmęczona...brak mi sił na wszystko
Ja tam wcale sie nie dziwie dla Magdy ze chce pogonić poród, jeżeli faktycznie jest tak ze dziecko wysyla sygnał kiedy jest dojrzałe to skad tyle porodów przedwczesnych, albo dlugo po terminie gdzie są juz zielone wody a czasami i sine dziecko? Wiadomo ze w tym tyg jest dojrzała, to dlaczego jej nie pomóc ? Dziecko jest w pełni gotowe, mama zmęczona..
Agaata, magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Karolina, mnie zaczęła przerażać ta wizja, że już póki co nie odpocznę... Myślałam sobie, że końcówkę ciąży wykorzystam na odpoczynek i wyciszenie, a widzę, że urodzę po 2 tygodniach niespania... Cholerne upały, niech się kończą!!!
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy karmiąc piersią mogę czasem podać mleko modyfikowane? Bez konsultacji z lekarzem? Czy musiałabym to skonsultować? Laura bardzo mało śpi w dzień, płacze, pręży się, non stop chciałaby być przy cycu, a nawet przy nim czasem krzyczy Nie chciałabym, żeby się okazało, że nie dojada. Chociaż noce ładnie przesypia, budzimy ją raz na zmianę pieluszki i karmienie, a tak śpi całą noc. Więc na noc na pewno się najada. Nie wiem jaka jest przyczyna tego marudzenia w dzień
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Kkarolinaaaa wrote:Mam dokładnie to samo wczoraj jeszcze do męża mówiłam ze szybko nie bedziemy mieli calej przespanej nocy, bo teraz ciągle upaly zaraz urodzi się Pola. Ciągle jestem zmęczona...brak mi sił na wszystko
Ja tam wcale sie nie dziwie dla Magdy ze chce pogonić poród, jeżeli faktycznie jest tak ze dziecko wysyla sygnał kiedy jest dojrzałe to skad tyle porodów przedwczesnych, albo dlugo po terminie gdzie są juz zielone wody a czasami i sine dziecko? Wiadomo ze w tym tyg jest dojrzała, to dlaczego jej nie pomóc ? Dziecko jest w pełni gotowe, mama zmęczona..
Ja mam termin cc na 14.08 wg OM bedzie to 38t6d, a wg daty pierwszego usg 39t4d, a i tak uslyszalam w szpitalu ze nie wiadomo ile trwa ciaza u ktorej kobiety, wiec trzeba sie liczyc, ze dziecko moze mimo wszystko miec problemy np. z oddychaniem.
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Jak się prezy to obstawialabym bóle brZusKa. Przystąpienie do piersi wtedy pomaga na chwile. Wtedy najlepiej espumisan, masaż Brzuszka, położenie na Brzuchu, albo parę łyżek herbatki z kopru. U nas tak wczoraj było. No i upaly dają w dupie. Bo noce całe przesyłka, budzi się tylko na Jedzenie i śpi dalej.
Katarka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
gosia.b wrote:Hej kochane
My jeszcze w szpitalu ale jutro wyjecie szwów i domek
Alicja jest przrekochana - do tej pory nie wierze ze mamy taki skarb
Co do cesarki to z perspekrtwy kilku dni musze powiedziec ze nie ma tragedii, brzuch mnie już nawet nie bolib więc chyba szybko dojde to pełnej sprawności Najgorsze jest to że laktacja u mnie bardzo wolno sie rozkrecala i pewnie bym się poddała gdyby nie położna z powołania teraz cycki rozpiera mleko i ból sutkow przy karmieniu ale mam nadzieje że i to szybko minie
Aaa no i przeszłam mały baby blues ale to były łzy strachu pomieszane ze łzami szczęścia
Tyle u mnie, niestety nie nadrobie Was chyba nigdy :p
Gratuluje nowym mamom no i trzymam kciuki za te nierozpakowane
to super że się dobrze czujesz a jak opieka w szpitalu? pomagają ? można zostawić im dziecko jak się jest wykończonym ? słyszałam że w NT każą cały czas się zajmować ... a pamiętasz która to ta "położna z powołania"?
małaMyszka lubi tę wiadomość
udało się w 9 msc s
SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt
[*] 8.10.2016 7tc -
Nigdy nic nie wiadomo, ale tak jak napisałam, to nie jest do końca tak ze dziecko samo decyduje ze jest gotowe na przyjscie na świat, bo nie bylo by tyle wczesniaków i tyle ciąż przenoszonych gdzie od razu widac ze są przenoszone.Paula_071 wrote:Ja mam termin cc na 14.08 wg OM bedzie to 38t6d, a wg daty pierwszego usg 39t4d, a i tak uslyszalam w szpitalu ze nie wiadomo ile trwa ciaza u ktorej kobiety, wiec trzeba sie liczyc, ze dziecko moze mimo wszystko miec problemy np. z oddychaniem.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Witam w upalny poranek. Dziś w planach ciuszki i zakupy żeby dopakowac torbę do szpitala, bo wczoraj udało mi się ją zapakować w większości. Nie ukrywam, że to nie moja zasługa tylko siostry, która przyszła i powiedziała pakujemy torbę juz i koniec.
Noc okropna budziłam się milion razy i mimo, że teoretycznie spałam 9 godz to nie wiem czy przespala 6 i jestem padnięta.
lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej nocka spokojna. Wlasnie sie karmimy. W avatarku zdjecie malego niebieskie oczka i bujna czupryna ciemno blond wloskow. Zakochana po uszy jestem.
Zycze milego dnia i nadal trzymam kciuki!
Agaata, aaaaga, kasiuleek, magda sz, niecierpliwa, sylwucha89, Paula_071, Neyla, Pati Belgia, Lady Savage, witaminkab, AgaSad, lys, zabka11, Laura, Maniuś, Hermiona, mamasia, Martucha86, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
mamasia my też sie naświetlaliśmy, od środy do niedzieli, masakra...w sali było takie goraco ze nikt nie chciał przychodzić, ja siedziałam mokra jak szczur, mały się meczył bo strasznie sie zrywał, miał obnizony potas po porodzie, ale w niedziele jak wyszlismy to byłam przeszczesliwa
I oczywiście nikt mi nie powiedział zeby dziecko duzo piło to szybciej wysika bilirubinę
Cassie jaka ma czuprynkę, śliczny:)
Magdasz, Ty jestes prze agentka, chciałabym to widzieć jak tancujesz:D
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Amberla wrote:Jak się prezy to obstawialabym bóle brZusKa. Przystąpienie do piersi wtedy pomaga na chwile. Wtedy najlepiej espumisan, masaż Brzuszka, położenie na Brzuchu, albo parę łyżek herbatki z kopru. U nas tak wczoraj było. No i upaly dają w dupie. Bo noce całe przesyłka, budzi się tylko na Jedzenie i śpi dalej.
Na tych kropelkach jest napisane, że powyżej 1 miesiąca życia. Takie podajesz?
małaMyszka lubi tę wiadomość
