SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
staraczka24 wrote:takie regularne powoduja podobno skracanie szyjki i rozwieranie i to znak ze zaczyna sie przygotowywac wszyskto, ale ile w tym prawdy ? nie wiem tak mi polozna mowila w szpitalu. a co do skorczy to faktycznie dopiero jak sie spina caly brzuch to mozna mowic o skorczu
Ale ta położna mówiła że u pierworodki te pierwsze cm mogą baaaardzo długo iść.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
ainer85 wrote:Dziewczyny a Wy czymś smarujecie maluszki po kąpieli? Bo dla mnie oczywiste było to żeby kupić oliwke i smarowac, a tu w szpitalu gadaja że do pierwszego roku życie niczym się nie smaruje. No zglupiec można tak się wszystko zmienia. I nie wiem sama. A skórę mała ma sucha jak wiór.
Czekam na wypis i idziemy do domu:)małaMyszka lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
futuremama wrote:Moja skrocona byla juz w sb ale rozwarcie tylko delikatnie na zew, wiec jak w nd od 11 byly regularne (na chwile sie tylko wyciszylo) to jadąc do szpitala myslalam że jakiś postęp z rozwarciem wiekszy jest. W takim tempie to może na boże narodzenie dojdę do pełnego
Ale ta położna mówiła że u pierworodki te pierwsze cm mogą baaaardzo długo iść.
mojamama to juz sie smieje ze ja jak slonica dwa lata bede chodzic
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
ainer85 wrote:Dziewczyny a Wy czymś smarujecie maluszki po kąpieli? Bo dla mnie oczywiste było to żeby kupić oliwke i smarowac, a tu w szpitalu gadaja że do pierwszego roku życie niczym się nie smaruje. No zglupiec można tak się wszystko zmienia. I nie wiem sama. A skórę mała ma sucha jak wiór.
Czekam na wypis i idziemy do domu:)
W szpitalu ja oliwkowali, ale polozna, ktora przychodzi do domu powiedziala, zeby jej nie oliwkowac, bo tylko wysusza, nie posluchalismy i dalej oliwkowalismy i co i zaczela jej normalnie schodzic skora z rak i stop, teraz smarujemy tylko kremem z ziajki.
Czy poodpadaly Wam juz pepki u dzieciaczkow, jak tak to w ktorym dniu??Miru, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
witam się ja po kompletni nie przespanej nocy
ani na minute oka nie zmrużyłam ... całą noc miałam straszne bóle kręgosłupa klatki piersiowej i spinanie się brzucha że w ogóle oddychać nie mogłam
dopiero po 10 rano puściło.... w nocy to przysięgam że już szłam po nożyk do kartonu żeby sobie samej cesarke zrobić
jak już myślałam rano że będę rodzić i że jedziemy do szpitala to puściło wrrrrr
Madzisek, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
ainer85 wrote:Dziewczyny a Wy czymś smarujecie maluszki po kąpieli? Bo dla mnie oczywiste było to żeby kupić oliwke i smarowac, a tu w szpitalu gadaja że do pierwszego roku życie niczym się nie smaruje. No zglupiec można tak się wszystko zmienia. I nie wiem sama. A skórę mała ma sucha jak wiór.
Czekam na wypis i idziemy do domu:)
Ja kapie w oliatum i po smaruje oliwka bo ma sucha skórę Oli..małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ja dziś robię kurczaka w ostrym sosie curry, korzystam póki mogę, po porodzie mam zamiar jeść prawie wszystko no ale nie aż tak jak teraz- ostre, ciężkie żarcie idzie na bok.
Byłam siusiu czopa nie widzę ale mam taką ilość wydzieliny że myślałam że hmm coś niekontrolowanego ze mnie poszło, że tak mokro a to wydzielina... Sory że tak to opisuję ale czy któraś też tak miała przed porodem? Więcej wydzieliny mam od dawna ale teraz to przegięcie.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:W szpitalu ja oliwkowali, ale polozna, ktora przychodzi do domu powiedziala, zeby jej nie oliwkowac, bo tylko wysusza, nie posluchalismy i dalej oliwkowalismy i co i zaczela jej normalnie schodzic skora z rak i stop, teraz smarujemy tylko kremem z ziajki.
Czy poodpadaly Wam juz pepki u dzieciaczkow, jak tak to w ktorym dniu??małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:W szpitalu ja oliwkowali, ale polozna, ktora przychodzi do domu powiedziala, zeby jej nie oliwkowac, bo tylko wysusza, nie posluchalismy i dalej oliwkowalismy i co i zaczela jej normalnie schodzic skora z rak i stop, teraz smarujemy tylko kremem z ziajki.
Czy poodpadaly Wam juz pepki u dzieciaczkow, jak tak to w ktorym dniu??
My też tylko kremem z ziajki. Pępek odpadł juz w szpitalu. Dzisiaj 14 dni i śliczny wygojony pepuszek:)
Ja chyba też skorzystam z tej poradni laktacyjne. Żeby mały nauczył ze łapać pierś chociaż robi postępy nie ma to jak doświadczona osoba.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Zetka coś się nie odzywa, napisze dziś do niej jak się nie odezwie do popołudnia.
Edit piszę odrazu bo ostatni jej wpis jest z 5 sierpnia. Coś czuje że się rozpakowała:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2015, 13:04
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Ja dziś robię kurczaka w ostrym sosie curry, korzystam póki mogę, po porodzie mam zamiar jeść prawie wszystko no ale nie aż tak jak teraz- ostre, ciężkie żarcie idzie na bok.
Byłam siusiu czopa nie widzę ale mam taką ilość wydzieliny że myślałam że hmm coś niekontrolowanego ze mnie poszło, że tak mokro a to wydzielina... Sory że tak to opisuję ale czy któraś też tak miała przed porodem? Więcej wydzieliny mam od dawna ale teraz to przegięcie.
Ja tak mam od wczoraj, a teraz właśnie papierek też cały w galaretkowato różowej wydzielinie, zalewam się tym, od wczoraj. Więc madziu chyba to normalneWiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2015, 13:15
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Miru wrote:My też tylko kremem z ziajki. Pępek odpadł juz w szpitalu. Dzisiaj 14 dni i śliczny wygojony pepuszek:)
Ja chyba też skorzystam z tej poradni laktacyjne. Żeby mały nauczył ze łapać pierś chociaż robi postępy nie ma to jak doświadczona osoba.
Powiem Ci, ze w szpitalu w Gliwicach swietna jest ta Pani! Przez tel nie zrobila na mnie dobrego wrazenia, ale bylam tak zdesperowana, ze poszlam i bardzo sie ciesze, ze podjelam taka decyzje
Dziewczyny, ktore karmia odciagnietym mlekiem - jak jestesmy gdzies na miescie i jest pora karmieni to daje malej butle. Mleko stoi w lodowce, potem je podgrzewam w kapieli wodnej i teraz moje pytani jak Julka nie zje calosci moge to spowrotem do lodowki czy juz tylko w temperaturze pokojowej?? Bo dzis jak bylam w poradni wzielam 60 ml, ale ze byla po cycu to wypila tylko 20 ml. Popoludniu chcemy jechac na zakupy i zostawic Julke z babcia i chce zeby miala w pogotowiu mleko, ale boje sie czy stojac na zewnatrz w takiej temperaturze sie nie skwasi??? -
niecierpliwa wrote:W szpitalu ja oliwkowali, ale polozna, ktora przychodzi do domu powiedziala, zeby jej nie oliwkowac, bo tylko wysusza, nie posluchalismy i dalej oliwkowalismy i co i zaczela jej normalnie schodzic skora z rak i stop, teraz smarujemy tylko kremem z ziajki.
Czy poodpadaly Wam juz pepki u dzieciaczkow, jak tak to w ktorym dniu??
U nas położna mówiła, żeby dzieci nie smarować, a napewno juz nie oliwkować, pepek odpadł po 5 dniach, al ebył tak wysuszony po naswietlaniu że miał prawo odpaśćmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Zetka GRATULACJE!!!
Bardzo się cieszę
Dziewczyny, co do kąpieli i nacierania - ja planuję na początek kąpać w zwykłym mydełku od pierwszego dnia życia i niczym nie smarować póki nic się nie dzieje. Emolientów na początek też nie będę stosować, jeśli ze skórą nic się nie będzie działo. Oliwki chyba w ogóle nie zamierzam używać, bo się boję, że dziecku skórę pozatyka i będzie tylko gorzej.małaMyszka lubi tę wiadomość