SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam pytanie do mam których pociechy skończyły 2 tygodnie. Czy karmicie najpierw jedna piersią aż do jej oproznienia a dopiero potem zmiana? Położna mówiła ze jeszcze teraz mogę karmić normalnie raz jedna raz druga ale potem trzeba karmić najpierw jedna i tyle razy aż będzie pusta i dopiero druga. I tu się rodzi moje mytanie. Skąd ja mam wiedzieć że pierś jest juz całkiem oprozniona?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Lys - karmic az piers bedzie pusta? To moj ssak by chyba wymiotowal na metr gdyby mial cala oproznic. Zjada duzo, a ja mam pokarmu jeszcze wiecej. Moglabym blizniaki wykarmic. Ale moje dziecię nie skonczylo 2 tygodni, moze za pare dni cos sie zmieni?
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Dzień dobry dziewczynki
My się karmimy. Powiem wam że przy dwójce małych dzieci jest ciężko. Szczególnie jak jedno je w nocy a drugie wstaje np. o 6... a s po spacer ze dwójką w tym z dwulatka to kosmos w dzien nie mam kompletnie czasu dla siebie. Jak jedna śpi to druga nie. A jak zdarzy się pół godziny że razem śpią to trzeba zrobić obiad ogarnąć dom... eh.. masakra.
Gratulacje dla wszystkich nowych mam:) Śledzę na bieżąco ale naprawdę nie mam czasu pisac wic gratulacje dla wszystkich a nie osobno każdej wiec nie obrazajcie się
Malej od kilku dni nie boli brzuszek. A to chyba dlatego ze znowu uważam i myślę co jeść. Kawa wykluczona chyba ze zbożowa bo po normalnej nie chce spać i brzuch ją bolał.
Co do szczepień przyjmuje normalne które zapewnia NFZ plus pneumokoki i meningokoki. Ake te dodatkowe dopiero po 6 msc bo tak zalecala Pani doktor bo w 1 półroczu jest za dużo innych. A z NFZ bo gadałam z dwoma lekarzami i pielęgniarkami i mówią z to mit że mniej boli. Ze dziecko w tym wie
Maniuś, 0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Że dziecko w tym wieku nie pamięta bólu. A że wszyscy na to łapią rodziców że mniej wkluc. A jak będzie nop po szczepionce 6 w 1 to nie będzie wiadomo na co była reakcja. A przy normalnych widać. Tak mi powiedziały. Pierwsza córka nie miała żadnych reakcji nawet gorączki a znajomej 6 w 1 syn wysoko gorączkowal po szczepieniu. Wiec ja robie jak z Paula. Co do rota to nie bo tak jak pisała Paula to za szybko mutuja i sa tylko na określone szczepy i dziecko i tak może zachorować a wtedy najlepiej szpital jak jest ciężko.
Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Mam pytanie do mam których pociechy skończyły 2 tygodnie. Czy karmicie najpierw jedna piersią aż do jej oproznienia a dopiero potem zmiana? Położna mówiła ze jeszcze teraz mogę karmić normalnie raz jedna raz druga ale potem trzeba karmić najpierw jedna i tyle razy aż będzie pusta i dopiero druga. I tu się rodzi moje mytanie. Skąd ja mam wiedzieć że pierś jest juz całkiem oprozniona?
Ja karmie 1 piersia, az mala wypluje. Czasem zdarza sie tak, ze wypluje a po paru chwilach dalej mieli buzia, wklada raczki to wtedy daje druga piers, ale tylko w wypadku, gdy z tej pierwszej jadla min 15 minut.
Co do oproznienia piersi w ciagu dnia jak mam napelnione to po karmieniu czuje uczucie tego, ze staly sie lzejsze, ale po nocy gdzie Julka ssa krotko piersi mam dalej przepelnione wiec wtedy tak jak wlasnie w tej chwili po karmieniu odpalam laktator i piers, z ktorej jadla sciagam 10 minut, a ta z ktorej nie jadla 15 minut minimum.
Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Niecierpliwa - sprawdzilam na białym serze, maly po nim nie spal kilka godzin isie wiercil. Tak wiec odstawiam nabial nieprzetworzony (mleko, sery).
Jakie macie szczotki do wlosow? Ja mam babyone ale tak sie sypie wlosie z tego dziadostwa, ze musze kupic cos nowego. Ale nie znalazalam innej altermatywy yylko Canpol a to przeciez praktycznie jedno i to samo.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Ja daje jedna pierś wg zaleceń położnej. Staram się żeby aktywnie ssał 15-20min choć to trudne bo przysypia. Potem przewijanie, jak się rozbudzi to daje jeszcze ta sama pierś żeby mleka drugiej fazy zjadł najwięcej.
Kurde, jak czytam ze śmigacie juz po cc to się zastanawiam czy u mnie wszystko ok bo mnie boli prawa strona nad blizna jak parę kroków zrobię.
Kiedy można dziecko do leżaczka bujaczka sadzac? Mam taki Fisher Price typowy z wibracjami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 08:18
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ja tez karmie poki Maja nie wypluje jednej piersi no bo cale guzik tam bylo, czasem zasypia wiec klade ja spac ale skubana wybudza sie po godz na druga. Karmilam ja wczoraj od 23:30 do 2:30... Masakra. Cyce oproznione ona dalej chce no to MM, wypila 60 ml....i dalej glodna. Dalam smoka to byl spkoj na 5 min, no to dalam jej znow cyca i zasnela. Spala tak do 6:30. Ale efekt jest ze mimo strupow na cyckach jest mleko! I to doslownie po kostki nog.. poszlam rano siusiu a mleko splywa po brzuchu, nogach...wiec dzis probujemy caly dzien bez mm tylko cyc
Rano karmilam ja z 15 min na kazda piers takze wszystko sie reguluje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 09:29
niecierpliwa, małaMyszka, Neyla, Hermiona, Weridiana, Zetka lubią tę wiadomość
-
Paula szukaj z naturalnym wlosiem, w necie takie widzialam. Troche kosztuja ale bez porownania z tymi plastykowymi..tymi to czesze ubrania z aksamitu. Wczoraj uzylam pierwszy raz tej mojej szczotki ktora robilam
fajne uczucie
małaMyszka, Paula_071, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Niecierpliwa - sprawdzilam na białym serze, maly po nim nie spal kilka godzin isie wiercil. Tak wiec odstawiam nabial nieprzetworzony (mleko, sery).
Jakie macie szczotki do wlosow? Ja mam babyone ale tak sie sypie wlosie z tego dziadostwa, ze musze kupic cos nowego. Ale nie znalazalam innej altermatywy yylko Canpol a to przeciez praktycznie jedno i to samo.
Ja dalej jem nabial i Julka dzis spokojna, wiec to pewnie dlatego, ze wrocilismy na delicolmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Jaki laktator elektryczny polecacie i jakie mleko modyfikowane niestety narazie musze dokarmiac bio słabo przybiera a ja nie mam jeszcze tyle mleka
Może dzisiaj nas wpiszamałaMyszka, jasmine89 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje dla świeżych mamusiek!!!!!
U nas na razie spoko. Noc przespana, co 2,5 h pobudka na cycucha.
Jestem bez telefonu, więc nie mam jak nadrabiać w ciągu dnia.
Mój mąż pojechała na kajaki i imprezkę integracyjną. Pępkowe przy okazji. -
Paula_071 wrote:Lys - karmic az piers bedzie pusta? To moj ssak by chyba wymiotowal na metr gdyby mial cala oproznic. Zjada duzo, a ja mam pokarmu jeszcze wiecej. Moglabym blizniaki wykarmic. Ale moje dziecię nie skonczylo 2 tygodni, moze za pare dni cos sie zmieni?
W sensie, że do jednej piersi przystawiasz kilka razy, kilka karmień pod rząd aż ją opróżnisz. I dopiero zmiana na drugą pierś. Ta położna coś takiego mówiła, że teraz jeszcze nie trzeba ale potem tak. Chodziło o to, że niby z piersi najpierw leci mleko o innym składzie i na koniec o innym składzie i dlatego dziecko ma opróżnić pierś do końca aby zjeść wszystkie składniki. Podała przykład, że to jak z przystawką, daniem głównym i deserem - nich dziecko dostanie całe menu.
Chodzi mi o to, czy takie coś ma uzasadnienie, czy to jakaś "stara szkoła", już dawno nieaktualna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 10:33
małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
Lys ja zmieniam pierś co karmienie. Nie wytrzymałabym kilka karmień z jednej piersi, bo ta druga chyba by mi pękła. Czasem dostawiam pod koniec karmienia na chwilkę jeszcze do drugiej piersi, żeby chociaż ciut ściągnął, bo czuję, że jest przepełniona.
Dziewczyny jak radzicie sobie z odbijaniem w nocy?
Wkurza mnie ten temat, bo mój Mały w dzień jest oazą spokoju, a w nocy budzi się na karmienie co godzinę, czy półtorej i dodać do tego odbijanie i zmianę pieluchy, to już brakuje czasu na spanie. On u męża jakoś lepiej odbija, u mnie słabo, ale szkoda mi męża budzić tyle razy w nocy.Cassie_DE, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Agaata wrote:Lys ja zmieniam pierś co karmienie. Nie wytrzymałabym kilka karmień z jednej piersi, bo ta druga chyba by mi pękła. Czasem dostawiam pod koniec karmienia na chwilkę jeszcze do drugiej piersi, żeby chociaż ciut ściągnął, bo czuję, że jest przepełniona.
.
Ta położna mówiła, że nie teraz jeszcze tylko potem, coś mi się ubzdurało, że jak dziecko skończy 2 tygodnie, czy coś takiego. Za dużo i za szybko ta pani mówiła i nie zakodowałam, i teraz szukam info czy to ma jakieś uzasadnienie merytoryczne.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Tylko taki cytat znalazłam. Może o to tej położnej chodziło.
"Z jednej piersi
Zastanawiasz się pewnie jak karmić piersią? Może pomóc Ci w tym wizyta u doradcy laktacyjnego. Podczas jednego karmienia podajemy dziecku obie piersi. Najpierw maluszek opróżnia jedną pierś, a dopiero gdy jest jeszcze głodny podajemy mu drugą. Jest to bardzo istotne gdyż podczas jednego posiłku zmienia się skład i konsystencja pokarmu. Początkowo jest on rzadszy i zawiera więcej laktozy - cukru. Sukcesywnie podczas opróżniania piersi staje się bardziej gęsty, bogatszy w tłuszcze i białka. A więc jeśli zmienisz pierś przed jej opróżnieniem dziecko zje podwójną porcję wysokocukrowego pokarmu po czym szybciej będzie głodny."
https://dzidziusiowo.pl/niemowlak/karmienie-piersia/77-karmienie-piersia-od-a-do-z-jak-dlugo-dieta-i-przeciwwskazania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 10:43
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Jednak 2 tygodnie, bo mniej więcej wtedy pojawia się mleko dojrzałe:
"Mleko dojrzałe (Mature milk)
O mleku dojrzałym możemy mówić od 2 tygodnia po porodzie. Jest ono niebieskawe, wodniste, klarowne. Zwiększa się jego objętość, kaloryczność, zawartość laktozy, tłuszczów, obniża poziom białka. Tłuszcze są najbardziej zmiennym składnikiem pokarmu kobiecego. Ich stężenie zmienia się w czasie jednego karmienia (patrz niżej), w ciągu doby, zależy od odstępu między karmieniami, stopnia opróżnienia piersi, może być różne w obu piersiach i u różnych kobiet. Dziecko sterując częstością i długością karmień zapewnia sobie dostawę tłuszczów w odpowiedniej ilości. (Lawrance, 2005)
Mleko I fazy (Foremilk)
W pierwszych minutach ssania: jest wodniste, poziom tłuszczu jest niski (2%).
Mleko II fazy (Hindmilk)
W późniejszych minutach ssania: poziom tłuszczu jest wysoki (5- 6%). "
http://kobiety.med.pl/cnol/index.php?option=com_content&view=article&id=100&Itemid=44&lang=plWeridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
ja narazie od eczorajszego wieczora karmie jedna, bo druga jest zmasakrowana, ale juz zdecydowanie lepiej wyglada:)a mleka tyle ze moglabym rozdawac
ja po cc wstalam niecale 8 godzin po, nie bylo zle. teraz mnie troche tam ciqgnie a boli tylko jak siedze i mi sie boczne szwy wpijaja w biodra
gratulucje dla nowych mam i czekamy na kolejne sierpniowe maluszki!małaMyszka lubi tę wiadomość
-
lys wrote:W sensie, że do jednej piersi przystawiasz kilka razy, kilka karmień pod rząd aż ją opróżnisz. I dopiero zmiana na drugą pierś. Ta położna coś takiego mówiła, że teraz jeszcze nie trzeba ale potem tak. Chodziło o to, że niby z piersi najpierw leci mleko o innym składzie i na koniec o innym składzie i dlatego dziecko ma opróżnić pierś do końca aby zjeść wszystkie składniki. Podała przykład, że to jak z przystawką, daniem głównym i deserem - nich dziecko dostanie całe menu.
Chodzi mi o to, czy takie coś ma uzasadnienie, czy to jakaś "stara szkoła", już dawno nieaktualna.
Lys ta szkola jest aktualna, tylko ze ten najwazniejszy deser dla dziecka lecie po 15-18 minutach. Zreszta to mozesz latwo zaobserwowac, jak np. sciagam mleko 15 minut, daje do lodowki i po jakims czasie u gory zbiera sie taki tluszczyk, wiec zeby dziecko dostalo z piersi przystawke, danie glowne i deser nie musi na niej wisiec 2h, bo wystarczy 15 minut na to co najcenniejsze. Wklejalam tu kiedys strone z ksiazki, ktora te mleczne fazy opisywala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 11:09
lys, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość