SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa wrote:Tez myslalam o chuscie, ale cos czuje, ze to wiazanie by mnie przeroslo. Nie mam tez czasu latac na kursy, choc to by pewnie wiele ulatwilo. A moze na youtubie sa jakies filmy jak to wiazac, patrzylas moze?
Ja nie patrzyłam, mąż patrzył. Próbowaliśmy coś tam powiązać, ale spanikowaliśmy, że nam się dziecko udusi albo kark sobie skręci. Nie jest to łatwe.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Wczoraj pół dnia była moja mama, więc nosiła małego. Dzisiaj przypadło to głównie mi. Mąż pojechał nawet kupić chustę, żeby móc coś zrobić (chociaż ja nawet rozładowuję zmywarkę i nastawiam pranie z dzieckiem pod ręką), tylko co z tego, jak nie potrafimy jej zawiązać, a we Wrocławiu ciężko znaleźć kogoś od ręki kto pokaże...
-
niecierpliwa wrote:Tez myslalam o chuscie, ale cos czuje, ze to wiazanie by mnie przeroslo. Nie mam tez czasu latac na kursy, choc to by pewnie wiele ulatwilo. A moze na youtubie sa jakies filmy jak to wiazac, patrzylas moze?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
U mnie też ryk całe popołudnie. Juz gardło sobie zdarlam na kolysankach. Moja Córcia jeszcze się nie uśmiecha, ogólnie jest bardzo mało kontaktowa. Nie utrzymuje zbyt długo kontaktu wzrokowego jeszcze, nie interesuje się zabawkami, lek mówi, że wszystko w normie i że ma jeszcze czas na wszystko więc ja też przestałam panikować. No ale za to dziś udało się jej obrócić 3 razy z brzuszka na boczek
cwaniara tak nie znosi leżeć na brzuchu, że ze złości wyjac przy tym jak obdzierana ze skóry się przekrecila
małaMyszka lubi tę wiadomość
Ewa123 -
Ewa123 wrote:U mnie też ryk całe popołudnie. Juz gardło sobie zdarlam na kolysankach. Moja Córcia jeszcze się nie uśmiecha, ogólnie jest bardzo mało kontaktowa. Nie utrzymuje zbyt długo kontaktu wzrokowego jeszcze, nie interesuje się zabawkami, lek mówi, że wszystko w normie i że ma jeszcze czas na wszystko więc ja też przestałam panikować. No ale za to dziś udało się jej obrócić 3 razy z brzuszka na boczek
cwaniara tak nie znosi leżeć na brzuchu, że ze złości wyjac przy tym jak obdzierana ze skóry się przekrecila
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Mam tę książkę... dacie wiarę, że sama jej nie przeczytałam... szwagierka mi ją kiedyś wysłała, że super, jak się spodziewałam pierwszej córy i o niej zapomniałam... dopiero teraz jak przypomniałyście. Wysyłam Ci Ofka.
MałaMyszka, nie dostałam żadnej wiadomości od Ciebie. Któraś jeszcze chce?małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Amberla wrote:Mam tę książkę... dacie wiarę, że sama jej nie przeczytałam... szwagierka mi ją kiedyś wysłała, że super, jak się spodziewałam pierwszej córy i o niej zapomniałam... dopiero teraz jak przypomniałyście. Wysyłam Ci Ofka.
MałaMyszka, nie dostałam żadnej wiadomości od Ciebie. Któraś jeszcze chce?
[email protected]małaMyszka lubi tę wiadomość
-
[email protected] ja poprosze i z gory dziekuje
-
Amberla wrote:Mam tę książkę... dacie wiarę, że sama jej nie przeczytałam... szwagierka mi ją kiedyś wysłała, że super, jak się spodziewałam pierwszej córy i o niej zapomniałam... dopiero teraz jak przypomniałyście. Wysyłam Ci Ofka.
MałaMyszka, nie dostałam żadnej wiadomości od Ciebie. Któraś jeszcze chce? -
Amberla wrote:Mam tę książkę... dacie wiarę, że sama jej nie przeczytałam... szwagierka mi ją kiedyś wysłała, że super, jak się spodziewałam pierwszej córy i o niej zapomniałam... dopiero teraz jak przypomniałyście. Wysyłam Ci Ofka.
MałaMyszka, nie dostałam żadnej wiadomości od Ciebie. Któraś jeszcze chce?
[email protected] poprosze i jamałaMyszka lubi tę wiadomość
-
JA tez po proszę [email protected]
widzę ze nie tylko my z Natalka się dziś meczylysmy. Piersi po dzisiejszym dniu mam jak flaki
a moje słoneczko było bardzo marudne dziś. Mam nadzieję że od jutra będzie chłodniej i wszystko się unormuje
Lys ostatnio też zainteresowałam się ta pozycja "pod górkę". Moja mała tak się rzuca na cyca ze juz dwa razy mi się zakrztusila ze oddechu nie mogła złapaćteraz jak ja karmie to przerażona jestem ze znów to się powtórzy
Wszystkim życzę dużo spokoju cierpliwości i szybkiego snuWeridiana, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Nie było mnie kilka dni i nie wiem co się dzieje.Któraś się rozpakowala? Jeśli tak to gratuluję.Weekend zlecial u rodziców szybko.U moich nasz Leon super-zasypia je śpi trochę pomarudzi.Cud dziecko.Za to u teściów noc była koszmarna i to wtracanie się teściowej.Poryczalam się chyba milion razy i poklocilam z mężem.Myślę że młody to wyczuwa że ja tam Nie lubię być i dlatego było jak było.
Za to dziś była kolejna tragedia.Zostałam sama z nim już i nie spał mi 7h ryk taki że łeb mi pekal.Nic nie działało.Poryczalam się z bezsilności i rzuciłam kilka kurw do mojego dziecka A później jeszcze gorsze były wyrzuty sumienia.Boże jakie to wszystko jest trudne...
Mąż poszedł z nim na spacer A ja w tym czasie sprzatalam bo to mnie uspokaja.Później go nakarmil wykapalismy i ululal A ja lezalam w wannie.O dziwo śpi Jak zabity ale skoro nie spał cały dzień to w końcu mógłby.
Co do książki to ja też poproszę: [email protected]
A i mam już kropelki z Niemiec Sab Simplex któraś wie jak to podawać?
Spokojnej nocy kochane.Weridiana, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
No chyba Hubert zasnął, przynajmniej mam taką nadzieję. Jadł 50 minut z dwóch cyców i zasnął... uff... zobaczymy co przyniesie noc, oby była jakaś znośna, bo mój mąż jutro pierwszy dzień do pracy idzie, a ja jestem przerażona trochę...
Co do podziękowania dla lekarza - wczoraj byłam u mojego gina, kupiłam zestaw długopis i pióro Parkera i małe czekoladki Merci. Mam nadzieję, że będzie zadowolony. Jeszcze muszę coś zanieść mojej pani doktor z Medicoveru i chyba kupię porcelanową filiżankę i zestaw herbat z jakiejś herbaciarni.Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Psioszka Sab Simplex podaje się pewnie mniej więcej tak samo jak Espumisan, bo to dokładnie ten sam składnik - Symetikon, ja podaję 2-3 kropelki Espumisanu 40 mg 3 razy dziennie, nie wiem ile mg symetikonu jest w Sab Simplex, ale możesz sobie pewnie porównać z Espumisanem, przeliczyć i podawać zgodnie z ulotką Espumisanu.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Wczoraj pół dnia była moja mama, więc nosiła małego. Dzisiaj przypadło to głównie mi. Mąż pojechał nawet kupić chustę, żeby móc coś zrobić (chociaż ja nawet rozładowuję zmywarkę i nastawiam pranie z dzieckiem pod ręką), tylko co z tego, jak nie potrafimy jej zawiązać, a we Wrocławiu ciężko znaleźć kogoś od ręki kto pokaże...
ja tez myślałam o chuście, ale to wiązanie mnie zniechęcamałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Acha, dziewczyny, co do SabSimplex, to wiecie że te kropelki zawierają aspartam? Aspartam jest niedozwolony u osób chorych na fenyloketonurię, więc dopóki nie macie wyników badań przesiewowych to nie powinno się kombinować z tymi kropelkami. W przeciwieństwie do Sab Simplex, Espumisan zawiera acesulfam K i sorbitol - te składniki są niewskazane przy fenyloketonurii, ale nie są zabronione tak jak aspartam.
lys, psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość