SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Agaata wrote:Dziewczyny jak z Waszą wagą po ciąży? U mnie zeszło 7 kg, a 6 zostało i już się nie rusza... I raczej nie ruszy, jak tak na to patrzę
Jak czytam, że niektóre z Was zostawiły po 10 kg już w szpitalu, to trochę się załamuję. Nie dam rady wbić się w ciuchy sprzed ciąży. Ważyłam 52 kg a ważę 58.
Ale jeszcze 3tyg i po zakonczxonym pologu zaczynam cwiczyc i basen.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Zetka wrote:Niecierpliwa a to nie wina opuchlizny po cc?
Ja w ciąży nic nie puchlam, a po cc tydzień wyglądałam jak hobbit.
Ja przed ciążą 49, na koniec 64-65, teraz 54,5kg. Chciałabym ze 4kg jeszcze zrzucić. Do przedwczoraj waga tydzień stala na 55-56 a przedwczoraj ruszyła w dół
Tak samo jak wrocilo krwawienie połogowe.
Ja raczej wszystko jem, poza cytrusami,wzdymającymi, smażonymi.
Zamówiłam termometr na podczerwień. Mam nadzieję że będzie dobry, opinie ma dobre. Zobaczymy. Miałam jakiś do ucha ale nie był zbytnio dokładny.
Zetka a jaki konkretnie ten termometr zamowilas, bo ja tez musze kupic.
Co do jedzenia to normalnie jesz maslo, sery, pijesz mleko??? A warzywa jakie surowe jesz???małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Pieluch schodzi masakrycznie duzo czasami nie zdarze przewinac i juz musze znowu hehe przewinelam wybudzil się ululalam z szumem wentylacji mechanicznej i jest odpukac okej niech pospi chociaż godzinę będę zadowolona
zabka11, jasmine89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dacie wiarę że Leon śpi od wczoraj z przerwami na karmienie.Dziś 7-11 i śpi dalej.Aż się zaczęłam martwić.Chodzę co chwilę do pokoiku i sprawdzam czy oddycha...
jasmine89, małaMyszka lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Owoce jakie jecie ja wypilam sok jednodniowy jablkowy i Artek mial przeboje tak mi sie wydaje ze to po tym bo to byla nowosc ktora wypilam albo po prostu zbieg okolicznosci
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Magda sz jesz czekoladki????jeeeeezuuu a na mnie patrzy w lodowce ptasie mleczko... Jak zjem jedno to myslicie ze malej cos moze zaszkodzic???
Wogole jakie slodycze jecie???? Bo ja zadnych, jedynie herbatniki maslane albo biszkopty....i juz nie moge na nie patrzec...
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
zabka11 wrote:Magda sz jesz czekoladki????jeeeeezuuu a na mnie patrzy w lodowce ptasie mleczko... Jak zjem jedno to myslicie ze malej cos moze zaszkodzic???
Wogole jakie slodycze jecie???? Bo ja zadnych, jedynie herbatniki maslane albo biszkopty....i juz nie moge na nie patrzec...
jasmine89, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Zetka wrote:Mi z prawej lepiej leci. W lewej na sutku mam guzki bolesne których nie może mi ani mały wysłać do końca ani laktator.
W ogóle to zepsuł mi się silniczek do medela mini Electric i musiałam wczoraj kupić ręczny medela hormony. Całkiem spoko jak raz na jakiś czas odciągnąć. Ja odciagnelam nadmiar żeby cycki mieksze były.
A karmisz w roznych pozycjach? To pomaga na guzki.
Ja pryskam octaniseptem po kapieli przed snem.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
ja tez jem wszystko, nawet orzechy. czytalam ze jak mama nie ma sklonnosci do alergii to powoli mozna wprowadzac wszystko. wczoraj zjadlam garsc orzechow mieszanych(pistacje, nerkowce, wloskie i ziemne)i jest ok, dzisiaj zjadlam troche wiecej. a zarazn po porodzie w nocy wciagalam grzeski:d jem tez normal ie(czytaj mocno)przyprawione hinduskie jedzenie, duzo imbiru, surowe warzywa i owoce, ryby, wczoraj jagniecine i malej nic nie jest:)no i codziennie obowiazkowo dwie szklanki mleka;)
a malej staram sie nie przewijac w nocy, najpozniej ja przewijam o polnocy. nawert jak ma pelna pieluche to nie chce jej rozbudzac, zeby wiedziala ze noc jest od spania. najczesciej ja przewijam o 5/6 ranoWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 15:27
zabka11, ainer85, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
U mnie prawa pierś jest bardziej twarda i jest w niej więcej mleka a przynajmniej łatwiej wypływa. Ja jem wszystko, może za wyjątkiem golabkow i bigosu
owoce, te które jadłam w ciąży - borówki, jabłka, sliwki,gruszki - to na co ma ochotę. Słodycze też jem - lody, drożdżowki, trochę czekolady, ciastka owsiane. Raz do obiadu zjadlam surówke z białek kapusty i było ok
póki co problemów nie mamy, kupy są, bąki są a ja jem zupełnie normalnie. Oby tak dalej
Mam aplikacje na komórkę Nursing, jest częściowo darmowa i wg niej karmię ok 3h dziennie i wychodzi nam 17-20 karmień na dobę.zabka11, jasmine89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Zuzia nieprzytomna dzis przez tą pogodę, a ja wariuje znowu, jak często płacze to zastanawiam się czy chora nie jest, jak teraz śpi i nie chce cyca ani butelki to to samo ;/ Jutro do pediatry, a ona sobie robi dzień diety ;/ niech to szlak
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
zabka11 wrote:Zetka a jaki konkretnie ten termometr zamowilas, bo ja tez musze kupic.
Co do jedzenia to normalnie jesz maslo, sery, pijesz mleko??? A warzywa jakie surowe jesz???
Wszystko to co napisałaś jem. Warzywa surowe np ogórek pomidor paprykę ostatnio ale pieczona. Szczypiorek. Z Owoców jabłko, brzoskwinia, banany, zdarzyło mi się kiwi, melon, arbuz. Po arbuza była zielona kupa (albo po śledzić, bo to były dwie nowe rzeczy).
Karmie z pozycji z przodu i spod pachy, inaczej kurcze nue umiem. A te guzki to takie dziwne bo takie na samym sutku i inne niż na przewodach mlecznych.
Termometr dokładnie taki z tej aukcji:
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5585655180
Aha, słodycze tez jem, czekoladę, ciastka, lodyWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 15:34
zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
zabka11 wrote:Magda sz jesz czekoladki????jeeeeezuuu a na mnie patrzy w lodowce ptasie mleczko... Jak zjem jedno to myslicie ze malej cos moze zaszkodzic???
Wogole jakie slodycze jecie???? Bo ja zadnych, jedynie herbatniki maslane albo biszkopty....i juz nie moge na nie patrzec...zabka11, jasmine89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Zabka no mysle ze dwie sztuki merci czy kasztankow nie zaszkodza, troche cukru musi byc w diecie
no i humor poprawia. Jakby mala miala zatwardzenie to bym odstawila ale czesto kupy robi, ma problem z puszczaniem gazow niestety ale na to nic nie poradze, czy zjadlam cos slodkiego czy nie. Dzis taka kupe zrobila ze wysterzelilo jak z armaty na odleglosc 70cm moze, cale lozeczko, przewijak, szczebelki i dywan..
padlismy ze smiechu. Brzuch odrazu mniejsze sie zrobil. Ciezko sie myje taka musztarde bo sie rozmazuje tylko hhehe
zabka11, jasmine89, Zetka, Paula_071, maaadzik1207, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Agata we Wrocławiu tez chłodno ok 20 stopni i ja dziś mała ubrałam w body na krótki i polspiochy, na to kaftanik z długim rękawem i kocyk polarowy.zalozylam tez czapeczke bo strasznie wieje. Nie zmarzla bo karczek ciepły, łapki i nóżki tez zresztą
niecierpliwa, Lady Savage, jasmine89, małaMyszka lubią tę wiadomość
Ewa123 -
Cześć dziewczyny! Podczytuje Was cały czas, ale nie pisze, bo u mnie bez zmian. Jak nie urodze do piątku to wywolujemy. Mam nadzieje, że mnie to ominie, bo bez znieczulenia kiepsko to widzę.
jesslin87, jasmine89, Weridiana, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość