SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Aaaaga ja pije cały czas femaltiker po jednej saszetce. Zostały mi jeszcze dwa opakowania a ze mi smakuje to korzystam
co do smoczka to ja mojej małej tez niedawno podałam bo dobija lo mnie ze wisiała cały dzień na cycu i ciumkala jak smoka. Nie zaburzyl on odruchu ssania a wręcz ja uspokoił
Natomiast jak podaje jej herbatę koperkowa w butelce to po tym zapomina jak się cyca ssie
Macie jakieś sposoby żeby kupka lepiej szła. Bo moja Natalcia ma duże problemy z robieniem kupy. Pręży się i płacze czasem po kilka godzin to trwa a ja nie mogę patrzeć jak się męczy i chciałabym jej jakoś pomóc. Te kropelki z probiotyki em coś pomogą? Bo brzuszek malujemy, termoforek przykładamy, rowerek nóżkami robimy, kangurujemy ale to nic jej nie pomagamałaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Dziewczyny czy bardzo zlym pomyslem jest zabranie Julki do taty do szpitala?? Wiem, ze tata bardzo by sie ucieszyl. Nie chce jej brac na oddzial, tylko zeby zszedl na dol, dodam ze jest to szpital urazowy czyli sami polamancy
Ja bym nie ryzykowała, szpital to siedlisko bakterii. Zresztą chyba jest zakaz wejścia dla dzieci do któregośtam roku.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Aga89 wrote:Aaaaga ja pije cały czas femaltiker po jednej saszetce. Zostały mi jeszcze dwa opakowania a ze mi smakuje to korzystam
co do smoczka to ja mojej małej tez niedawno podałam bo dobija lo mnie ze wisiała cały dzień na cycu i ciumkala jak smoka. Nie zaburzyl on odruchu ssania a wręcz ja uspokoił
Natomiast jak podaje jej herbatę koperkowa w butelce to po tym zapomina jak się cyca ssie
Macie jakieś sposoby żeby kupka lepiej szła. Bo moja Natalcia ma duże problemy z robieniem kupy. Pręży się i płacze czasem po kilka godzin to trwa a ja nie mogę patrzeć jak się męczy i chciałabym jej jakoś pomóc. Te kropelki z probiotyki em coś pomogą? Bo brzuszek malujemy, termoforek przykładamy, rowerek nóżkami robimy, kangurujemy ale to nic jej nie pomaga
Naszej pomaga masaz brzuszka z gory na dol i rozszerzanie posladkow
Aga89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
My wczoraj byliśmy u pediatry. Dominiś w 11 dni przybrał 350 gram i waży teraz 3070 gram.
Na ulewanie doktor zalecił zaraz po KP spionizować na odbijanie po każdym karmieniu.
I tak zajada po 15, 20 minut i pionizujemy ale strasznie ciężko mu się odbija.
Z kolei po pionizowaniu już nie śpi i znowu cyc.
Macie jakieś sposoby na odbijanie??
Jedziemy zaraz do galerii bo jest bardzo ciepło i słoneczko świeci.
Wczorajszy spacerek wózkiem spodobał się synkowi i spał całą drogę do i po wizycie u pediatry
Za to dzisiejsza noc od 2 do 5.30 to był cyc i odbijanie....Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Witamy sie z dworku, mala spi wiec moge przez chwile robic nic
Bylysmy u pediatry no i mala ma atopowa skorke wiec musze mega uwazac na jej skorke. Na pupe dostalam recepte na masc, do odbioru o 15. I smarowac tym i sudokremem i nic tlustego nie wchodzinw gre. Linomag ja tak zalatwilno powiedziala ze mala ma kryzys 5 tygodnia juz teraz- przez to przenoszona tyle ze tak sie zachowuje.ciekawe kiedy minie.
Dostalam tez fotki z sesji do wyboru. Sa piekne nie wiem jak wybrac 20..wzielabym wszystkie ale zbankrutowac mozna.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
AgaSad wrote:A my byliśmy na usg główki i pediatra przy okazji stwierdziła że skóra małego to może być skaza białkowa bo bardzo się łuszczy a przy trądziku to nie powinno być takiego złuszczanie. Nabiał idzie w odstawke
mojej też skóra się łuszczy, podobno to normalneniecierpliwa, AgaSad, Ewa123, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
witajcie
nie wiem czy was nadrobie, dzis wieczorem przyjezdza na tydzien moja mama:-)
tak sie ciesze, w koncu jakas pomoc, meza wczoraj ochrzanilam ze ciagle go nie ma i wszytsko przy Klarze robie ja, fakt ze pracuje tyle, ale remotnuje tez ciotce mieskzanie pod wynajem, miala byc tylko kuchnia, a teraz robi jescze przedpokoj.
wkurzyłam sie , bo ciagle go nie ma, a ciotka nie ma za grosz wyczucia.
Klara ma kolki popoludniami, ma dni kiedy nie spi i nie jestem w stanie ni zrobic, padal o 20 ze zmeczenia i nie ma nikogo, kto moglby mi pomoc....
obiecal ze w tym tyg. juz skoncyz ten debilny remont i jak pojedzie moja mama to juz bedzie w domu.zobaczymy..
wczoraj mialam mega ciezki dzien, mala nic nie spala, dwie drzemki po 15 min i tyle, za to wieczorem jak zasnela o 20:30 to wstala na jedzenie o 2:30.
ooooo juz sie budzi, lecemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Aga89 wrote:Aaaaga ja pije cały czas femaltiker po jednej saszetce. Zostały mi jeszcze dwa opakowania a ze mi smakuje to korzystam
co do smoczka to ja mojej małej tez niedawno podałam bo dobija lo mnie ze wisiała cały dzień na cycu i ciumkala jak smoka. Nie zaburzyl on odruchu ssania a wręcz ja uspokoił
Natomiast jak podaje jej herbatę koperkowa w butelce to po tym zapomina jak się cyca ssie
Macie jakieś sposoby żeby kupka lepiej szła. Bo moja Natalcia ma duże problemy z robieniem kupy. Pręży się i płacze czasem po kilka godzin to trwa a ja nie mogę patrzeć jak się męczy i chciałabym jej jakoś pomóc. Te kropelki z probiotyki em coś pomogą? Bo brzuszek malujemy, termoforek przykładamy, rowerek nóżkami robimy, kangurujemy ale to nic jej nie pomaga
My podajemy probiotyk BioGaię, ale nie widzę żadnych efektów. Problemy z kupą, jak są tak były i też często przez parę godzin płacz i prężenie. Najskuteczniejsze z tych wszystkich medykamentów i sposobów jest u nas Windi - ale to stosujemy w ostateczności, bo nie wolno tego nadużywać.Aga89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Laura wrote:Cześć dziewczyny
My wczoraj byliśmy u pediatry. Dominiś w 11 dni przybrał 350 gram i waży teraz 3070 gram.
Na ulewanie doktor zalecił zaraz po KP spionizować na odbijanie po każdym karmieniu.
I tak zajada po 15, 20 minut i pionizujemy ale strasznie ciężko mu się odbija.
Z kolei po pionizowaniu już nie śpi i znowu cyc.
Macie jakieś sposoby na odbijanie??
Jedziemy zaraz do galerii bo jest bardzo ciepło i słoneczko świeci.
Wczorajszy spacerek wózkiem spodobał się synkowi i spał całą drogę do i po wizycie u pediatry
Za to dzisiejsza noc od 2 do 5.30 to był cyc i odbijanie....
u nas było cięzko z odbijaniem, dopiero udaje się odkąd zaczęliśmy ją po karmieniu kangurować i klepać po pampersieLaura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Młody przespał 2 godz!! Jakiś cud bo ostatnio nie sypia w ciągu dnia. Karmimy się i lecimy na spacer.
Lys moja pediatra tez nic o skazie nie mówiła a ta od razu zwróciła na to uwagę wiec spróbuję przez tydzień z tym nabiałem.lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
A ja w nocy pochwaliłam moje dziecko - bo spał 5,5 godziny, ale się pośpieszyłam niestety
Od 2.30 w nocy jak się obudził nie chciał spać do 4.00, później spał do 4.30 i znowu pobudka, zasnął i o 5.30 kolejna - karmienie do 6.40 i tutaj przejął go mąż - zabrał do siebie do łóżka na 20 minut, Młody zasnął, później został przełożony do kołyski i spał do 8.30. O 8.30 zaczął cyrk i tak to trwało do 13.30. Cały czas płakał, marudził i chciał tylko jeść. Już mi się nie chciało siedzieć z nim przy cycu, bo i tak cały czas przysypiał, ale jak tylko odsysałam go to ryk... W końcu zasnął a ja mam czas na pranie, ogarnięcie kuchni i kawę... Nie wiem co w niego wstąpiło, bo nigdy aż takiego długiego marudzenia nie było jak dotąd. Myślicie, że to może być już skok rozwojowy 5 tygodnia? On się urodził 2 tyg przed terminem, więc to by było chyba trochę za wcześnie. No ale taki marudny jak dzisiaj to jeszcze nie był nigdy.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
jesslin87 wrote:Mialam 1 oxy w srode nic nie ruszylo nawet za bardzo skurczy nie mialam. W czwartek byl dzien wolny od oxy liczyli ze moze samo ruszy. Dzisiaj miala byc ale ostatecznie lekarz stwierdzil ze sprobuja jutro podac i jak do niedzieli nie urodze to moj lekarz ma dyzur i bedzie cc.
Najgorsze jest to ze czuje sie zle psyhicznie, man wrazenie ze jestem tak daremna ze nie jestem w stanie urodzic albo ze dziecko po prostu nie chce zebym byla jego mama. Wiem ze to glupie. Wczoraj tak sie rozplakalam ze mnie polozne pocieszaly - swietne kobiety tu sa takie bardzo empatyczne.
Staram sie pocieszyc ze dziecku jest po prostu cieplo wygodnie i bezpiecznie i dlatego nie chce wyjsc i ze tak bardzi lubi byc blisko mnie ze nie wychodzi...
Tylko gorzej ze psychika mi nawala dzisiaj jak uslyszalam ze do niedzieli na pewno zostane mama to jestem taka bardziej spokojna.jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Oczywiście wyszykowalam siebie i małego na spacer i zaczął padać deszcz.. cholera jasna.. wczoraj też uciekalismy szybciej bo nas zlapalo..siedzę w kurtce i patrze w niebo jak idiotka ale chyba nie przejdzie za szybko..
małaMyszka lubi tę wiadomość