SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Griszanka wrote:Aaaaga moj tez wczesniej tak dlugo cycal. Jak byla polozna na patronazu, to stwierdzila, ze powinien ciagnac max.30 min. Najpierw sie na nia wscieklam, bo przeciez inaczej sie nie da... Jak przeczytalam, ze Tomek Pauli ciagnie ok 20 min, to sue zmobilizowalam i jej posluchalam.
Kazala mi go odkladac, kiedy przestaje ssac albo przysypia. I wygladalo to tak, ze go odkladalam, pol minuty do dwoch i trzeba bylo przystawiac na nowo. Pierwsze karmienia byly dluzsze, ale pozniej zalapal o co chodzi, odkladalam go rzadziej. 2-3 dni i byla zdecydowana poprawa. Teraz ciagnie ok 15-25 min, jak przestaje wystarczy lekko odciagnac glowe, zeby czul, ze cyc ucieka i sie uaktywnia. Warto sie przemeczyc. Sposob opisany przez Agate tez wydaje sie dobry, grunt to konsekwencja.
Moj syn to z tych facetow, co nie zostawiaja jedzenia na talerzu, chyba ze mu go zabierzesz. Maz sie smieje, ze on tak je, jakby sie bal ze juz wiecej nie dostanie.
Bylismy na szczepieniu. Pediatra powiedziala, ze ma czyste uszy, gardlo i nos. Wiec nie wiem skad ten katar - moze jeszcze sluz z zycia plodowego? W kazdym badz razie zdecydowałam sie dzisiaj tylko na 6w1. Na pneumokoki zaszczepie jak zobacze, ze to szczepienie dobrze zniosl. Nad rota sie jeszcze zastanawiam. W ogole samo szczepienie dobrze zniosl, pani wziela go na spiocha, zaplakal podczas wkucia i jak pani wyciągnęła igle kontynuowal sen
mamasia, Weridiana, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Na olgasmile sa przepisy roznych mlek i chyba do kawy najbardziej polecala jaglane.Agaata wrote:Znalazłam taki arytkuł:
http://www.olgasmile.com/mleko-kokosowe.html
Wygląda na to, że to z puszki niekoniecznie, ale jest też kokosowe w kartonie.
Kurcze, może dojdziemy tutaj metodą prób i błędów do przepisu na najlepszą kokosową kawę na świecie.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Agasad Julka wlasnie je i mnie cholera bierze, bo tez probuje zrobic kupe i rzuca sie jak karp upuszczony na podloge. Ktos mi powie skad czerpac zapasy cierpliwosci?
Ale dlaczego się denerwujesz? Przecież to nie wina dziecka ze nie może zrobić kupy...
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Amberla ale fajnie... fajnie byc panna mloda, chociaz uwazam sie w tej kwestii za szczesciare, mialam dwa wesela, dwie noce poslubne hyhy to jest ta dobra strona rozwodu;)))
Paula_071, 0na88, Weridiana, małaMyszka, Katarka, Maniuś, zabka11 lubią tę wiadomość
-
moja tez przy piersi sie rzuca , ciagnie brodawke , drze sie, czasem mnie bije - tak wlasnie jakby chciala kupe zrobic , co ciekawe to tylko przy piersi bo przy butelce spokoj.
Jak mnie ten moj chlop wkur** , czasem tak jak dzis mam mysli " na co mi to bylo" mam ochote wziac Zoske pod pache , psa pod druga i sie wyprowadzic bo tylko nerwowa atmosere wprowadza, gdyby nie dziecko to darlabym jape na niego na cale osiedle.
Wraca wacpan po AZ 4 godzinach z roboty z mina srajacego kota na pustyni , widzi mnie ktora tanczy , spiewa z dzieckiem na reku jednoczesnie mieszajac w garach i drze morde ze za glosno, jedyne co zrobil dzis przy dziecku to odkurzacz wlaczyl ( ojciec roku) on to w ogole by chcial zeby dziecko spalo caly czas i chyba obudzilo sie na 18 urodziny. Obiecywal wczoraj spacer do parku , pojedziemy do parku cala rodzina bla bla bla a grubas jeba*** lezy dupskiem w wyrze i gra na PS - krew chce mnie zalac
P.S ten taniec z dzieckiem nawet fajna sprawa - moze mi dupsko troche spadnie
małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
apaczka wrote:Dziewczyny jakiej "konsystencji" są Wasze piersi 2-3h po karmieniu? Moje są odczuwalnie pełniejsze, cięższe nawet ze zgrubieniami
liczyłam na to, że do tej pory laktacja się ustabilizuje i będą zbliżone do normy.
U mnie tez
apaczka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
apaczka wrote:Dziewczyny jakiej "konsystencji" są Wasze piersi 2-3h po karmieniu? Moje są odczuwalnie pełniejsze, cięższe nawet ze zgrubieniami liczyłam na to, że do tej pory laktacja się ustabilizuje i będą zbliżone do normy.
U mnie to samo. Już jakiś czas było dobrze a teraz znowu po 3 godzinach twarde i zbite a malutka je np tylko 3 minuty. Ostatnio też zaczęła zasypiać przy piersi to próbuje ją wybudzać to wtedy max 10 minut. Na początku aktywne ssanie tak z 5 minut a później to już na siłę. Któraś z Was też tak ma???
małaMyszka, Agaata lubią tę wiadomość
-
A my już po spacerze, przespał pięknie cały..uff oby tak już zostało.
Przed spacerem zaaplikowałam drugi czopek glicerynowy który podobnie jak pierwszy wypadł w całości razem z morzem kupy, chyba od porodu to w nim siedziało.. od razu inne dziecko.. zauważyłam że w kupsku sa takie kawałki niestrawione, grudki. pewnie to go tak boli jak przepycha się przez jelitka, tylko od czego to.. muszę zapytać pediatry.
Mój m też całe szczęście nie gra w jakieś gry ale wiem że można się od tego tak samo uzależnić jak od netu, faca i innych wirtualnych pierdół.. np forum Belly hahah:)
Weridiana, 0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ja tak mam. Moja do tego rzuca się przy piersi, płacze, już sama nie wiem o co jej chodzi.Meggi31 wrote:U mnie to samo. Już jakiś czas było dobrze a teraz znowu po 3 godzinach twarde i zbite a malutka je np tylko 3 minuty. Ostatnio też zaczęła zasypiać przy piersi to próbuje ją wybudzać to wtedy max 10 minut. Na początku aktywne ssanie tak z 5 minut a później to już na siłę. Któraś z Was też tak ma???
Meggi31, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Niecierpliwa moze zakup sobie lekka spacerowke , to na pewno wygoda. Jak jestes sama to spacerowka , jak we dwoje to maz moze ponosic.
Kwiauszek dziwne te kupki. Wyglada to na zatwardzenie. Podajesz dziecku zelazo lub inne leki. A moze to te migdaly zawieraja alergen , nie wiem czy migdaly tak sie klasyfikuje. Byc moze tez taka jego uroda, brzuszek sie musi dostosowac. Jak dlugo to trwa?
małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
To moga byc bóle brzuszka . Moze musi odbic.czy jest juz wtedy najedzona? Czasem dzieci chca sie uspokoic przy piersi, nie sa glodne ale mleko leci i to je denerwuje bo juz sa najedzone.apaczka wrote:Ja tak mam. Moja do tego rzuca się przy piersi, płacze, już sama nie wiem o co jej chodzi.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Apaczka a jak zrobi kupę uspokaja się czy tak masz całe karmienie? U mnie tak jest bardzo często ale już wiem że boli go wtedy brzuch (strasznie bulgocze i się przelewa) i próbuje robić kupę..
Mój to wogóle jest mistrz jedzenia bo je po 5-10 min, czasem cudem 20 ale to już naprawdę od wielkiego dzwona. Za to je często - co 2 godz a czasem częściej więc myślę że na jedno wychodzi, cycki już się przyzwyczaiły do takiego trybu i jak mam przerwę dłuższą niż 3 godz to właśnie są mega twarde..
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mam pytanie do tych z WasWas, u których jest stosowana dieta eliminacyjna. Powiedzcie mi po jakim czasie od zjedzenia produktu wystąpią objawy alergii? Agata chyba pisała o teście prowakcji po pewnym czasie. Gdybym się napila mleka lub zjadla cokolwiek z nabiału (ile w ogóle tego przy takim teście powinnam zjeść?) to kiedy będzie widać wysypke? W jakim czasie wystąpi alergiczna reakcja?
małaMyszka, Agaata lubią tę wiadomość
Ewa123
Rozgrzewam się inką karmelową z mlekiem 
