SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Agaata wrote:Ja teraz na jakiś czas odstawie bmk a później zobaczę, jeśli objawy ustapia to rozważe zrobienie próby na własną rękę. O karmieniu mm jakoś w ogóle nie myślę póki co, jestem trochę wygodna i nie chce mi się bawić z butelkami i robieniem mleka. Poza tym póki co kupy mu nie śmierdzą i to dla mnie duży plus
a tak naprawdę to cieszy mnie to że mogę dac mu coś dobrego z siebie i chciałbym bardzo zostać przy kp.
A jak kupy smierdza to co to znaczy?? Bo u nas czasem taki odurmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Lys, ale sa takie dzieci, ze ile bys im nie dala to zjedza, moze Lily glodomorek i by jej starczylo to z piersi? Probowalas moze taki eksperyment, zeby przez tydzien karmic tylko piersia i zobaczy czy przybiera?
nie, Lily nie je do oporu, każdego dnia je inaczej wczoraj zjadła 370 ml mm, przedwczoraj 270 ml, dziś 470 ml mm, czasem kończy butelkę, czasem nie.
Jej pierś wystarcza tylko wtedy, gdy przysypia, bo wtedy je mniej i bardzo powoli, a gdy nie śpi zawsze musi zjeść jeszcze butle. Ja nie mam tak rozkręconej laktacji żeby ją karmić samą piersią.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Lys, czas szybko płynie, ani się obejrzysz a już bedzie luty:)
Wczoraj pisałam o cw na boczki, znalazłamhttps://www.youtube.com/watch?v=g-uOzqUkV3I, mam zamiar zaczac od poniedziałku plus mel B, chociaz 20-30 min dziennie, musze, no poprostu musze sie zmobilizować bo czas by sie znalazł
niecierpliwa, ja nie czyszcze bo moje dziecie by mnie pewnie znienawidzilo, nie dosc ze jak widzi gruszke do nosa to juz sie szarpie, jeszcze dziąsła o nieeeelys, niecierpliwa, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Ja póki co nie czyszcze, wystarczy mi krzyku przy podawaniu witamin, syropków, czyszczeniu buzi itp itd.
Tak w ogóle to zauważyłam, że ostatnio na forum udziela się pięć osób na krzyżubywa nas w szybkim tempie niestety...
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:W poniedziałek wybieram się do dentysty. Wydaje mi się, że poszło mi szkliwo na jedynce. Jeśli okaże się, że mam też zęba do borowania to bez znieczulenia nie dam rady. Można wtedy karmić? W czasie ciąży brałam znieczulenie i niby jest dozwolone, ale nie wiem jak w czasie karmienia. W internecie piszą różne rzeczy...
małaMyszka, Paula_071, zabka11 lubią tę wiadomość
-
My byliśmy dzisiaj na ślubie w kościele, Natalia ładnie pospała ale powrót był już na sygnale
U nas dzisiaj lepsze samopoczucie, kupa tylko jedna średniej wielkości i oczywiście ze śluzem. Kupiłam filet z indyka, zamarynowałam i upiekłam sobie na kanapki, cholera wie co jest w tych wędlinach.niecierpliwa, małaMyszka, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Apaczka, miałam przyjemność nie raz otwierać wędliny z opakowań próżniowych, masakraaaa ile chemii wody, no może w wedlinach cenowo ok 40 zł/kg jest tego mniej, ale wszystko ponizej 30zł/kg to jedna wielka chemia
Nom ubywa nas ubywa, póki co to forum to moje jprzyjemnosc, mam nadzieje ze pozostaniemy tutaj:)niecierpliwa, apaczka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Paula, ja po poprzedniej ciąży miałam wyrywanego zęba, oczywiście ze znieczuleniem
po prostu musisz od razu powiedzieć, ze karmisz, a dentysta dobierze odpowiedni środek.
Ja ledwo na oczy widzę przez ten durny katarmałaMyszka, Paula_071, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Wrocilam z imprezy ale fajnie wyrwac sie chociaż na 2 godzinki wciagnelam bezalkoholowa bavarie pogadalam posmialam sie super sie czuje wrocilam odciagnelam mleko ( i nawet wiecej mi sie udalo chyba dlatego v ze byłam zrelaksowana ) a teraz ide spać pamietajcie ze czas cofamy
Spokojnej nocy wszystkimniecierpliwa, magda sz, apaczka, małaMyszka, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Ja tez lubie te forum
to taki staly punkt dnia dla mnie i jakby nie bylo jestescie dla mnie jak eksperci. I bardzo duzo wiedzy wyciagam z tego forum na tematy o ktorych nie mialam pojecia. No i nigdy bym nie odkryla katarka a lekarka polecila ze najlepsza jest gruszka... moje dziecie by mnie znienawidzilo za uzywanie jej do konca zycia
małaMyszka, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:Ja w ciuchy sprzed ciazy wejde, tylko bfzuch wisi, tez skbie obiecuje codzie.nie ze bede cwiczyc a to klamstwo, kiedys mialam takie zajebiaszcze cwiczenia z murzynka na brzuch, musze je odnalezc w necie bo byly extra na brzuch i boczki, a ja jakie zakwasy byly pk nich to masakra
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ciekawe czy jak teraz napiszę to cofnę się w czasie
Edit: Ha, ale to belly sprytne, nie da się oszukać zmianą czasuno dobra, koniec eksperymentu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2015, 02:08
lys, jesslin87, niecierpliwa, małaMyszka, Maniuś, Paula_071, Katarka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
A i jeszcze ten gastrolog zalecił nam nie więcej niż jedno karmienie nocne - ja na ten moment mam dwa, ale stwierdził, że to za dużo już na tym etapie dla Huberta i jego przewód pokarmowy musi kiedyś odpoczywać. Na moje pytanie, co mam zrobić z dzieckiem, które budzi się z płaczem, bo chce jeść, odpowiedział mi "dać smoczka" - próbowałam i jak się zapewne domyślacie - nie podziałało. ;-)Ja wiem, że on powinien już wydłużać przerwę nocną i zapewne i dla mnie i dla niego jedno karmienie byłoby lepsze, ale pytanie jak mam go tego nauczyć, skoro budzi się dwa razy?
Pytałam też gastrologa o Debridat, powiedział, że nie widzi potrzeby włączenia tego leku, bo w końcu nie jest on obojętny, a on też nie widzi, aby ten lek był znowu aż taki wspaniały.
Lys, już kiedyś próbowałam Delicolu, efekty mizerne, więc nawet nie wiem czy chce mi się w to bawić.małaMyszka, lys lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Dziwna sprawa nie mogę spać. Wczoraj w nocy spałam 2h. W dzień próbowałam się zdrzemnac i tez nie udało mi się zasnąć. Teraz znów nie mogę spać.
Lys, jak to moja mama zawsze mówiła - pewnie nie możesz zasnąć ze zmęczenia. Rozbiłaś sobie pewnie totalnie pory spania i niespania i teraz organizm nie umie poskładać tego do kupy.lys, małaMyszka, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Agata pewnie jest tak jak mówisz.
Co do karmienia nocnego to bez przesady 2 razy w nocy to normalne dla 2 miesięcznego dziecka. Moja ostatnio spala po 4-5 h w nocy bez jedzenia a teraz znowu budzi się po max 3h na jedzenie. Widocznie taka ma potrzebę.
Ci gastrolodzy jacyś tacy dziwni są....
małaMyszka lubi tę wiadomość