SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
kasiulek, u mnie ciut lepiej ale dalej to nie jest to co powinno być
Ja rogala nie używam, my sie tulimy, mały u mnie na rączkach:)
Dziewczyny które miały problemy z hemoroidami jak u Was ? marzy mi sie zeby zniknęły chociaz wiem ze to niemozliwe..małaMyszka lubi tę wiadomość
-
kasiuleek wrote:Dziewczyny a co z waszym wypróżnianiem? Macie z tym problemy czy wszystko już wróciło do normy?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Hej sierpnioweczki
Laura wrote:dziewczyny czy karmicie na rogalu?
do kp i mm mozna uzywac rogala?
jesli tak to czy jest dziecku wygodnie?
Niecierpilwa ja mysle, ze to powinna byc Twoja decyzja czy kp czy mm. Moj Marcel tylko 3 miesiace byl na kp bo potem zdiagnozowali ciezki przebieg refluksu I musialam przejsc na specjalne mm I jest zdrowy jak ryba. Roxanne karmie cycem bo bardzo to lubie. Uwazam, ze kazda kobieta powinna sama zdecydowac w jaki sposob chce karmic. Glowa do goryniecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Powiem wam jeszcze, ze mi bardzo przeszkadzają duże piersi. Ogólnie mam male, zawsze gadałam, że zrobię sobie operację. A teraz szlag mnie trafia, bo na zdjęciach jakaś taka wielka w klacie jestem, wszystko w biuście za ciasne... chociaż nie są jakieś nabrzmiałe czy coś. Już wiem, że jednak nie chcę dużych piersi.
gianna88, małaMyszka, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o hemoroidy. Skąd będę wiedziała że to to?
Wypróżniam się codziennie, ale za każdym razem prawie płacze z bólu. Jest krew na papierze, ale nic nie wychodzi. Bo z tego co słyszałam to hemoroidy wychodzą tak?
Mam tak od porodu i mam wrażenie, że jest coraz gorzej:(małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Niecierpliwa nie ma juz nic do pisania dziewczyny chyba napisaly juz wszystko. Ja wiem jedno na Twoim miejscu nie katowalabym sie bo tylko psychika Ci siadzie. A nie wiem czy jest sens meczyc siebie no i dziecko tez.
Moje dziecko to nawet jak ma smoka w buzi to daje mu sie przytulic do nagiej piersi bo wiem ze on to lubi. Bardziej lubi zasypiac wtulony w cyca niz z sutkiem w buzi. Nie ma dla niego roznicy czy to smok czy cyc.
Ja ja karmie to z 2 leci tyle ze mam zalane cale wkladki stanik i bluzke. Mama mi poradzila by wkladac do 2 tetre no i wyciagam tetre cala mokra. Do tgo wkladki zmieniam co 4 h bo mozna by je bylo wykrecac. Tez smierdze choc wszyscy mowia ze nie czuja ale ten zapach towarzyszy mi non stop.
Na razie mam zapas wkladek do grudnia ale potem sprobuje te co polecacie.
I tak szczerze to chcialabym karmic maksymalnie do roku. Tym bardziej ze moj jak juz nie chce jesc to mnie nie raz chapnie dziaslami ze az boli to jak ma mi tak zrobic zebami to dziekuje bardzo.
A jeszcze co do bliskosci. Czesto kaze mezowi sie rozebrac i przytulic Maksa do klatki piersiowej jak jest spiacy. Wiec nie trzeba karmic by dac dziecku bliskosc.
Dopiero byla 7 a juz jest 11 a moje dziecko wlasnie usnelo na drzemke. Kurcze on wogole w dzien nie sypia. Nie mam na nic czasu. Zaraz zjem sniadanieale dzis jak maz wroci to robie sobie dzien z spa bo potrzebuje troche relaksu
Jak sie ogarne to wkleje zdjecie bliznymałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Sylwia moja tesciowa nue miala by dostepu do dziecka do 3 roku zycia. Ja pierdziele co za kretynka!!!
Meggi ile zaplacilas za skomponowanie tak urozmaiconej diety? Nie wiadomo czy sie smiac czy plakac.
Ona Twoja tesciowa to przeszla sama siebie. Chyba rzeczywiscie bylas otumaniona po porodzie i oszolomiona cala sytuacja, ze nie bylas w stanie zareagowac. Chyba tez zrazilabym sie do KP.
Niecierpliwa wydawalo mi sie, ze bardzo zalezy Ci na KP. Ta kwestia spedza Ci sen z powiek. Moze faktycznie przemysl, czego rzeczywiscie chesz, moze wlasnie to presja otoczenia i tylko z tego wzgledu szukasz poparcia u pediatry. Przechodzac zupelnie na mm na pewno dziecka nie otrujesz. Ile ludzi tyle opinii, zalezy na kogo trafisz, jak bedzie to fanatyk KP, to wpedzi Cie w poczucie winy i tyle.
Dla mnie ta forma karmienia jest swietna i jest sama przyjemnoscia. Ale fakt faktem, ze tylko przez pierwsze dwa tygodnie bardzo sie nad tym skupialam, uczylam sie przystawiac i walczylam z ogniem na sutach. Pozniej poszlo samo, mlody sam dzioba otwiera i sie przysysa. Nosze zwykle staniki, wkladki przyklejalam tylko na poczatku, ppzniej po prostu je wkladalam do stanika, nie robily sie guzy. Teraz wkladam je tylko do koronkowych stanikow, bo inaczej draznia mi sutki.
Ofka ta Twoja dieta brzmi zachecajaco. Jezeli to nie problem, to tez chetnie zobaczylabym jak to wyglada. [email protected] Z gory wielkie dzieki
małaMyszka, 5ylwia lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Mi raz zdarzylo sie, ze wkladka byla nasiaknieta mlekiem, teraz nawet juz wkladek nie uzywam w ogole i stanik nawej mlekiem nie smierdzi.
Czy, ktoras z Was karmi nadal w nakladkach? Mycha jak u Ciebie, bo pamietam, ze pty ich na pewno uzywalas.
Ona88 podziwiam Cie za opanowanie, jak mi by tesciowa chciala sie do piersi dobrac to bym jej powiedziala co sobie moze posciskac
Kasiulek milo, ze sie odezwalas -
Dziewczyny moja koleżanka ma szurnueta teściowa.
Tez karmiła kp, ale miała takie problemy jak Ty niecierpliwa.
Wieczorami juz od 1 miesiąca dokarmiała mm, żeby syn przespal całą noc.
Rozmawiała ze wszystkimi na ten temat czy przejść całkowicie na mm czy dalej ciągnąć kp. Nawet teściowa ja poparła, żeby się nie męczyła jak źle się czuje przy kp mówiąc, że ona tez krótko karmiła piersią i dzieci zdrowe.
Kolezanka zrezygnowała z kp jak syn miał 2,5 miesiąca. I mówi o tym teściowej, że koniec kp, a teściowa na to z wyrzutem:
- No wiesz, ja karmiłam do 3 miesiąca!
Ehh...małaMyszka, 0na88, zabka11 lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Ja od pierwszej doby karmię na poduszce ale domu na cebuszce,którą miałam od początku ciąży. W ekstremalnych warunkach karmię małego na rękach lub kolderce z wózka lub kocyku. Dla mnie to wygoda, bo mały jak zaśnie to jest mu miękko i ciepło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 15:06
-
U mnie pierwsze 1,5 miesiaca to jedno wielkie zaparcie. Raz na kilka dni i to bólach, jakbym rodziła... teraz jest ok ale mam wew. hemoroida i krwawie po każdej wizycie na tronie. W ogóle ciągle krwawie a to 3 miesiące zaraz będa po porodzie. Już rzygam podpaskami i wkładkami.
Boje się tego gina, jak byłam takiej babki gin miesiąc temu- mojej pierwszej gin u jakiej w ogóle byłam w życiu to była baardzo delikatna że nie poczułam wziernika a teraz idę do jakiegoś faceta, podobno jest super, położna z luxmedu do której chodziłam na kurs mnie wkręciła do niego bo tak to terminy na styczeń. No i ma się zająć Mają jak będę w gabinecie bo nie mam z kim zostawić małej, dobrze że są tacy ludzie jeszcze na świecie
Ona- teściowa wkładała cyca w laktator? wowostra jest.
Niecierpliwa mój mąż też na początku naciskał na cyca ale jak mała krzyczała przy cycku to sam robił mleko... przerastało go to. Teraz jest w szoku że mała je tylko cyca że udało się to jakoś rozkręcić. Ale ile nerwów to kosztowało, byłam bliska mm, jak zobaczyłam po kryzysie laktacyjnym że cyce pełne i dziecko je to stwierdziłam że walczę nadal o kp. Ciekawe ile damy radę. Wiem jedno że ani mąż ani teściowa nie mieliby wpływu jak będę karmić, to moje cyce mogę z nimi zrobić co zechcę, mm to też jest pokarm. Mi karmienie sprawia przyjemność choć Maja potrafi odstawić cyrk czasem no ale jakoś je i przybiera i nie ma kolek, a jak Ty masz nerwa to może faktycznie to z mlekiem idzie i dlatego tak to wygląda u Ciebiewiem łatwo powiedziec nie denerwuj się, mi tak w ciąży gadali ale emocje robią swoje. Musisz kochana jakąś decyzje podjąć bo się wykończysz
małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Ja raz nieświadomie powiedziałam do męża przy teściowej: jakbyś był tak karmiony jak Sebastian, też byś był taki gruby.
Zanim pomyślałam, co palnełam, to było za późno.
A mój mąż jest naprawdę bardzo bardzo szczupły, nie to co ja...
Moja teściowa nie karmiła piersią ani męża ani szwagierki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 11:06
jesslin87 lubi tę wiadomość
-
Magda powodzenia u lekarza i super ze zaopiekuja Ci sie dzieckiem. Kurcze ja tez musze sie umowic a tak mi sie nie chce. Dziewczyny czy ktoras ma zalozona spirale? I jak tak to jakie wrazenia? Sama juz nie wiem co wybrac. Boje sie ze przytyje po tabletkach a waze juz 3 kg mniej niz przed ciaza jeszcze 15 kg do wymarzonej wagi...
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:Ja raz nieświadomie powiedziałam do męża przy teściowej: jakbyś był tak karmiony jak Sebastian, też byś był taki gruby.
Zanim pomyślałam, co palnełam, to było za późno.
A mój mąż jest naprawdę bardzo bardzo szczupły, nie to co ja...
Moja teściowa nie karmiła ani męża ani szwagierki.
Hehe ja kiedys do meza przy tesciowej: chlopie kto Cie robil ze takie bzdury gadasz
Tesciowa: no ja robilam ale nie samakasiuleek, 0na88, aaaaga, niecierpliwa, apaczka, magda sz, Weridiana, małaMyszka, zabka11, Martucha86, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Magda doskonale cie rozumiem. Albo krew, albo plamienia, albo upławy a teraz mam czopki wiec z podpaską lub wkładką też się nie rozstałam ani na chwile;/
A z tym wewnętrznym hemoroidem da się coś zrobić? Badał cię ktoś?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ona, szkoda ze nie nagralas tesciowej, byloby idealne na yt.
Swoja droga to ja nie wiem, czy te baby nie maja co robic, ze sie wpierdzielaja w kazda sprawe w naszym życiu? Czy to jest jakiś brak kultury? O co chodzi?
Moja teściowa próbuje mi udzielać jakichś rad, ale ja to jestem niemiła bardzo, natychmiast z mojej strony jest mur, więc słabo jej idzie. Tak samo robię z mama, bo ona też kultura w tym aspekcie nie grzeszy.0na88, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość