SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej czytam Was na biezaco, ale ciagle jakzaczne cos pisac to cos wypada, maly sie budzi, ktos dzwoni itd.
U mnie rutyna, juz dwa kg w dol. Tylko tyle bo prawoe codziennie jem worek wafli. Przy tym kp tylko slodkie bym zarla. No ale cwicze codziennie. No i dzis zrobie sama batoniki musli, dwa dziennie sobie pozwole.
Z nauka kiepsko mi idzie wmozgu papka. No ale sie nie poddaje.
Maly dalej grzeczny, je, spi, bawi sie. Pobudki w nocy dwie. A id dwoch dni ma drzemki rano od 9 do 11 toz nim dosypiam.
Co do samochodu to moj uwielbial.teraz sie drze jak opentany. Czasami zasnie. Ale my z nim daleko nie jezdzimy wiec git.
Iwo jest ciezki jak kloc juz mi go ciezko nosic, zastanawialam sie nad chusta kolkowa, albo nosidlem ergonomicznym. Wprawdze ja go nie nosze po domu, on jest na rekach nie nauczony, ale moze by sie przydalo...
Buziaki i jestem Wami caly czas.
Acha na forum kp sa bardzo ogarniete babeczki ostatnio zamiescily artykul z sympozjum alergicznego czy cos zeby nie ograniczac diety i nie eliminowac bo to utrwala alergie. Posxulam to wkleje.
Biedne jestescie nieboraczki z tymi brzuszkami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 15:45
jesslin87, aaaaga, lys lubią tę wiadomość
-
My po szczepieniu mlody dosypia emocje plakal malutki moj skarb kochany mama byla dzielna wazy 6600 jest w 50 centylu obwod glowy 39.5 klatki 41
Za Rotarix. Prevenar i 6 w 1 Infanrix Hexa 780 zl ( rota na pewno 300 zl. )
Dostalam masc ma te odparzenie bo p doktor juz tam grzybka widziala i wietrzyc wietrzyc i jeszcze raz wietrzyc
-
Griszanka podziwiam za chrzciny w domu, dzielna jesteś, ja nie podjęłabym się tego wyzwania przy małym..
U nas płaciliśmy 50 zł za osobę za obiad, napoje, owoce, zimną płytę i kolację więc wychodziło ok cenowo, knajpa sprawdzona bo braliśmy tam ślub i wszystko było super pyszne a przynajmniej roboty zero.
Mój dzisiaj już dużo fajniejszy, zaliczyliśmy 2 godz spacer, zmarzłam jak cholera - nie widzę siebie na spacerach zimąjesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Wiecie co, poszłam z małą na spacerek i po drodze wstąpiłam do sklepu, bo zabrakło mi ryżu na obiad. Miśka ubrana w body na krótki rękaw, dres, skarpetki, bawełnianą smerfetkę i włożona w taki kombinezonik - śpiworek. Weszłam do sklepu, to oczywiście wszystko rozpięłam pozdejmowałam, była w dresikach. Nagle patrzę, laska robi zakupy, a w wózku dziecko w polarowej czapie, kurtce lub kombinezonie(nie wiem, bo było przykryte) i chustka pod szyją. Zwątpiłam. To, że w sklepie powinna to dziecko trochę chociaż odkryć to na pewno. Ale moja w porównaniu do tego dziecka to ubrana jak na lato. Ja jestem szurnięta żeby nie przegrzać, ale może jednak przeginam?
-
Pulpecja wrote:Wiecie co, poszłam z małą na spacerek i po drodze wstąpiłam do sklepu, bo zabrakło mi ryżu na obiad. Miśka ubrana w body na krótki rękaw, dres, skarpetki, bawełnianą smerfetkę i włożona w taki kombinezonik - śpiworek. Weszłam do sklepu, to oczywiście wszystko rozpięłam pozdejmowałam, była w dresikach. Nagle patrzę, laska robi zakupy, a w wózku dziecko w polarowej czapie, kurtce lub kombinezonie(nie wiem, bo było przykryte) i chustka pod szyją. Zwątpiłam. To, że w sklepie powinna to dziecko trochę chociaż odkryć to na pewno. Ale moja w porównaniu do tego dziecka to ubrana jak na lato. Ja jestem szurnięta żeby nie przegrzać, ale może jednak przeginam?
Pulpecja lubi tę wiadomość
-
My już po wizycie u gastrologa, doktor przepisała Debridat, mamy go stosować przez 4 tygodnie. Do tego Dicoflor podwójną dawkę dzienną czyli 2 razy po 5 kropli. Kontynuować Infacol przed jedzeniem i za 2 tygodnie powtórzyć badanie moczu. A w razie nasilenia wymiotów usg jamy brzusznej (odżwiernik).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 17:37
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Lys - czyli nie miałaś usg brzuszka?
My po Infanrixie, Tomek tylko chwilę zapiszczał a potem się śmiał. Wazy 6800.
Położyłam go na brzuchu na macie, a ten chyc! i na plecy i ryk, bo nie umie dalej się przewrócić. I tak chodzę i go przewracam. Dzisiaj nici z leżenia na brzuchu:)
Wracałam po 16tej ze szczepienia i stwierdziłam, że potrzebuję jakieś odblaski do wózka, by nikt na przejściu dla pieszych nie potrącił mi dziecka. Używacie czegoś?
Niecierpliwa, i jak karmienie?
Ofka - ja będziesz miała przepis na te kostki rosołowe daj znać. Jutro odpalam termomix, będę robić bułeczki zwykłe i maślane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 19:43
lys, Weridiana lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula lepiej...nie pytac
Tak sie juz wycfanila, ze nawet jak zasypia podmieniam smoczek na butelke pociagnie 2 razy, kapnie sie i w ryk. Oddaje smoczek i zasypia. Takze dzis na spacerze oprocz stresu jak dlugo bedzie wyc mialam dodatkowe zadanie w odpowiednim momencie wlozyc butelke, ale ni cholery 40ml wypila i ryk, wiec nic na sile. O 14 chwycila piers, ale po 30 sekundach odplynela. Przed 18 maz ja usypial i udalo mu sie zjadla 100ml, a jak wstala to mocno ulewa
-
AgaSad wrote:Griszanka podziwiam za chrzciny w domu, dzielna jesteś, ja nie podjęłabym się tego wyzwania przy małym..
U nas płaciliśmy 50 zł za osobę za obiad, napoje, owoce, zimną płytę i kolację więc wychodziło ok cenowo, knajpa sprawdzona bo braliśmy tam ślub i wszystko było super pyszne a przynajmniej roboty zero.
Mój dzisiaj już dużo fajniejszy, zaliczyliśmy 2 godz spacer, zmarzłam jak cholera - nie widzę siebie na spacerach zimą -
Niecierpliwa - kurcze....zachodze w glowe co moze byc przyczyna braku apetytu Julci....plewniawki, zeby, uszy - to wszystko wykluczone masz????
To juz chyba u was tydzien trwa...moge zrozumiec dzien, dwa, no ale dluzej to chyba jednak nie jest ok...
Lys - jezzuuu a nie mogl wam od razu tego usg brzuszka zrobic???znowu faszerowanie dziecka lekami z nadzieja ze poomoga,a moze usg cos by wiecej powiedzialo???lys lubi tę wiadomość
-
Kurcze, u mnie jakaś nowa faza. Hubert wczoraj wieczorem odpłynął po 3 minutach ssania piersi bez możliwości dobudzenia, dzisiaj to samo. Kiepsko, bo będzie się szybko budził. Ostatnio podczas tych wieczornych karmień dużo zjadał i budził się dopiero około 4.00 nad ranem, od dwóch dni zasypia zanim zdąży coś zjeść. Nie wiem o co chodzi.
-
Agaata wrote:Kurcze, u mnie jakaś nowa faza. Hubert wczoraj wieczorem odpłynął po 3 minutach ssania piersi bez możliwości dobudzenia, dzisiaj to samo. Kiepsko, bo będzie się szybko budził. Ostatnio podczas tych wieczornych karmień dużo zjadał i budził się dopiero około 4.00 nad ranem, od dwóch dni zasypia zanim zdąży coś zjeść. Nie wiem o co chodzi.
Moze z jakiegos powodu przesunely mu sie godziny. Sprobuj rowniez kapanie i karmienie analogicznie trochę przesunac i pospi np do 3 ?