SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie ma dzisiaj tatusia w domu, nie ma kto śpiewać Tomkowi. Mama odpaliła smart tv i lecimy już drugą płytę Ostrego. Lezka w oku się kręci jak przypominają mi się czas liceum i studiów, koncerty.
Nie jest tak źle z pęcherzem, boli, ale nie ma katastrofy. Pada cały czas więc nie mam wyrzutów, że nie wyszliśmy na dwór.
Mama wysłała mi mmsa z zaśnieżonych Krupówek. Ciekawe kiedy śnieg przyjdzie do Wrocławia. Jakoś mi się do niego nie śpieszy.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
hahahahahaha lipcówkom chyba mózgi zlasowało
Boze kochany ...
Dziewczyny Wasze pomysły są super,ale nie na takie małe miasteczko naprawde..moja koleżanka niedawno miałą salon, dziewczyna pieknie maluje,robi paznokcie, naprawde umie to robic,ale nie bylo to opłacalne,zamkneła i pracuje w sklepie odzieżowym ...
Permanentny to całkiem tutaj nie ma racji bytu, jedna dziewczyna która ma salon (jest najlepsza i ma najwiecej klientek) ma kurs,ma sprzet a sie smiała ze w tym roku moze z 5 razy robiłaNo masakra no..
Co do ciucholandu, sąsiadka moich rodziców jest guru jezeli chodzi o szmateksyma ich 5!
Komore solną też mamy, wiecej nie ma potrzeby bo jak mówilam- 10 000 mieszkańców jest tylko..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 14:24
jesslin87 lubi tę wiadomość
-
Ona- tylko patrz zebyś jutro sie odezwała !
My dzisiaj tez wychodzimy do znajomych, ale z Polą, nie mamy jej komu dzisiaj zostawic, Oni mają 2 letniego synka i się smiejemy ze to nasz zieć a Pola to ich synowa0na88, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
u nas noc jak zwykle tragiczna, i dzień też do bani, nic nie mogę zrobić, nawet pójście do łazienki siku trwa za długo według mojego szkraba, wisi tylko na cycach i marudzi, płacze, wierci się grrrrrrrrr
Swoją drogą czy lakatacja nie powinna się już rozkręcić??? Mam wrażenie, że w cycach posucha i rzadko słyszę dźwięk połykania u Lily. Mam wrażenie, że ona jest głodna.
W nocy jest fajnie wystarczająco dużo pokarmu, a po godzinie 11 jakaś lipa. -
Agaata wrote:No tak, ale właśnie dlatego my wybieramy zabawki, żeby zapewnić dziecku bezpieczeństwo podczas zabawy a przy okazji jak najwięcej radości i atrakcji. I dlatego się tutaj zastanawiamy co wybrać, żeby nie dostało owej torebki foliowej.
3-4 miesięczne dzieci to poważni ludzie z wszystkimi potrzebami i uczuciami, nie wolno tego lekceważyć. Napisałaś, że takie dziecko nic nie rozumie, dlatego się odniosłam. I nawet jeśli czegoś jeszcze nie rozumie, to trzeba je wprowadzić w ten świat, żeby zrozumiało jak najlepiej.ja pamiętam jak wszystkie zabawki szły w kąt gdy miała kawałek papieru, Woreczek foliowy( jak dorwala potrafiła pół dnia siedzieć i się nim bawić a miała 7#8 msc) siatka( można wkładać i wyciągać) pudełko np. Na buty i wspomniany patyk
Nie znaczy ze nie kupuje zabawek bo kupuje - wszelkie i edukacyjne i koloroweCo do świąt - pierwsze święta córki to było jedno wycie przez ból brzuszka - miała 4 msc. Nic nie zapamiętała. Jedynie my mamy ładne zdjęcie
ale kolejne lata to już człowiek rozumny i pamięta. W zeszłym roku wszystko było fajne i interesowało
i prezenty pod choinka i choinka i jedzenie
a w tym roku też prawdziwy Mikołaj Będzie rozdawał prezenty ( dziadek się przebiera) a Paula z babcią będzie piekła pierniczki bo Paula dostanie na Mikołaja swój waleczek i foremki
To jest frajda!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 15:00
Kkarolinaaaa, Paula_071, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Karolina - a coś z gotowaniem? Z tego co pamiętam lubisz to i całkiem nieźle Ci wychodzi.
ale..
2 restauracje, 2 pizzerie, 2 kebaby, 2 bary i taki ogólnie fast food.
Hm..mam dumke nad Pubem. Kiedys były 4, z tych 4 został jeden bar/pub. Młodzi ludzie ciągle narzekaja ze nie ma gdzie wyjść. W tych co pozamykane to po prostu 1 lokal sprzedany bo mąż tej kobiety chorowa,ł i potrzebowali kasy, drugi to mój brat cioteczny dostał dobra oferte pod wynajem dla neonetu, trzeci to samo tyle ze wynajem pod przedszkole. Tylko ze wlasnie to praca wieczorowa/nocna..
Ogólnie to jest tak ze lokal mam w dobrym miejscu, narazie tam jest pusto, moge zrobic tam co mi się podoba, tylko co..tez tak sie zastanawialam nad jakimś fitnesem, brat Piotrka ma narzeczoną która jest po awfie, ja z nią abrdzo dobrze zyje,wiec mozna bybylo wspólnie coś, tylko ze z tymi spółkami to też różnie,ale tego u nas nie ma..miec jakies fajne sprzęty itp. i dodatkowo np. jakieś zabiegi wyszczuplające/ujędrniające ? jak myslicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 15:23
-
Karolina, a kręgielnia? U nas jest. do tego mają oczywiście bar, mona posiedzieć , wypić piwo, ogródek z placem zabaw, można posiedzieć z dzieciakami. Ja np. robiłam tam urodziny mojej ośmiolatce. Albo może sala zabaw?
Amberla lubi tę wiadomość
-
lys wrote:we wro w koncu otworzyli prywatna porodowkę. Ładnie to wygląda
http://www.medfemina.pl/a1446499770pol-Komfort-i-bezpieczenstwo.html
haha jak porównuję do warunków na Chałubińskiego to chce mi się płakać ze śmiechu. Mamasia, podobnie, prawda?lys lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Hahah widze ze ladna polewka z lipcowek.
Odzywac sie odzywac bo Was zbanuje haha
Zartuje oczywiscie, ale miloby bylo gdyby odezwala sie czesc z nas, szczegolnie Euforia...
Karolina faktycznie tersz fit jest w modzie, a jak nie to to moze jakies sklep internetowy? Moze bys ogarnela dzialalnosc tesciowej z tymi zabawkami?5ylwia, jesslin87, mamasia, małaMyszka lubią tę wiadomość