SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie jest zamelodwany bo zeby sprzedac mieszkanie musial sie wymeldowac ale ciagle legitymuje sie dowodem z tym adresem...policji mowilam juz tyle razy ze stracilam rachube, raz nawet przyszly dwa basiory z firmy windykacyjnejnw skorzanych skorach..gosc ma pelno dlugow, mandatow i dlatego go szukaja, wszedzie podaje ten adres, nikt tego nie weryfikuje.. zglaszalam to na komende kikakrotnie ze czuje sie nekana przez policje pokazywalam akt notarialny. Zawsze niby adnotuja i obiecuja ze wiecej nie przyjda, teraz juz mnie dzienicowy poznal bo nie chcial dowodu do spisania. Nastepnym razem otworze im i wrecze zasrane pampersy do wyrzucenia...
małaMyszka, Weridiana, Zetka, jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Weridiana wrote:Nie koniecznie
Stewia to roslina niskokaloryczna i o ile sa to tylko zmielone liscie to jest ok i jest zdrowa ale ze stewii robia tez slodziki i te niestety już wcale takie wspaniale nie sa.
Patrzylam na etykiete i faktcznie.. slodzikno lepszy od aspartanu bo naturalny ale kalorie ma
Weridiana, małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Grrrubas
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4fbb223b24f9.jpglys, AgaSad, Martucha86, Neyla, niecierpliwa, magda sz, Zetka, 0na88, Paula_071, Laura, Meggi31, 5ylwia, Katarka, mamasia, Weridiana, Maniuś, agatka196, witaminkab, jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Agaata wrote:Mojej koleżanki synek waży 8 kg (tydzień starszy od Huberta) i używają 62/68 i jest jak najbardziej ok.
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0280149001.html
To jest ten , z tym, że nie ten beżowy ale ten biały i w sklepie stacjonarnym były jeszcze granatowe, więc wzięłam granatowy.
Tez mam taki granatowy. Super są. W ogóle jestem fanka dziecięcego hm.
Tez kupiłam ten szampon, wczoraj pierwszy raz użyliśmy. Włoski faktycznie super miękkie. My juz pozbyliśmy się ciemieniuchy ale wróciła. Teraz jeszcze resztki są. Mam nadzieje ze nie wrócą. Wcześniej przed kąpielą oliwka masuje i wyczesuje szczotka. Czasami palcami jak odchodzą łuski. Kupiłam tez krem mustela na Łzs i tez smaruje od wczoraj ale czoło.małaMyszka, Kkarolinaaaa, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Ale mam terrorystę w domu, jak już załapie fazę na rączki to koniec, muszę chodzić z nim po całej chacie i wszystko pokazywać, jeju jak go tego oduczyć..chyba już za cwany na to a waży już swoje i lepiej nie będzie.. teraz podstępem odłożyłam go do łóżeczka (tzn najpierw na przewijak ale lubi się przebierać więc się uspokoił) no ale już słyszę kwęki w łóżeczku..
małaMyszka, Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Griszanka wrote:AgaSad jakby co podaje nr na Dobrzynska 717747707, a ten fajny dr to Marek Stepniewski
Dziewczyny co kupic dwulatkowi w prezencie? Nie mam pomyslu. Poratujcie plizzzz. Czas juz cos rozkminic w tym temacie. Potrzebuje jeszcze wymyslic cos dla 5-cio latki oraz dla chlopakow 7-9 lat. Ja zwariuje.
Zawsze polecam lego. Ale teraz tez książki. Super są z serii Mamoko Mizielinskich. Mam6 wszystkie trzy części oraz liczby. I mamy Mapy i teraz nowa pod Ziemią pod wodą. Te dwie ostatnie kupujemy ba prezenty jak syn chodzi na urodzinki. Super są i bardzo się podobają.
Te Mapy i Pod ziemią pod wodą to tak od 5 lat. A tamte mniej. Synek pierwsza miał jak miał 2 latka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 15:46
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Uff wróciłam z kina, daliśmy radę. Mam kilka przemyśleń, to Wam napiszę. Generalnie warto pojechać samochodem i wziąć swój fotelik, jeśli nie ma takiej możliwości, to wózek trzeba zostawić u obsługi kina i dają taki leżaczek jakby dla dziecka, nie jest to złe rozwiązanie, ale w swoim foteliku na pewno lepiej. Akurat dzisiaj sala kinowa była właściwie pełna, więc jak dla mnie najlepiej w takich warunkach brać miejsce z brzegu - ja takiego nie miałam i musiałam z Hubertem na rękach przechodzić przez te leżaczki poustawiane na podłodze. Poza tym, jakbym szła jeszcze raz to wzięłabym dwa miejsca - dla siebie i dla dziecka, a nie tylko jedno, wzięłam niby te fotele VIP ale i tak ciasno ze wszystkimi klamotami. Trzeba się bardzo cienko ubrać, bo jest upał w sali ( mocniej podgrzewają). Warto zabrać dla dziecka kocyk i jakąś zabawkę.
Jeśli chodzi o film, to mogę wymienić mniej więcej aktorów, ale ja nie za bardzo miałam możliwość coś więcej prześledzić. Hubert jest dość ruchliwy i nie jest w stanie siedziec w lezaczku spokojnie półtorej godziny, więc ja musiałam nosić, karmic, zabawiac itp. Byłam z kolezanką, której synek jest najwyrazniej spokojniejszy, wiec on polowe przespal a druga polowe przesiedzial spokojnie u niej na kolanach. Trzecia kolezanka wziela chuste i caly film ona stala a dziecko spało w chuście.
Ja póki co sie nie wybiore kolejny raz, dopiero jak bedzie cieplej (mniej klamotów, wiec logistycznie łatwiej).
0na88, Neyla, Paula_071, małaMyszka, Weridiana, jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Myszka Seba wcale nie jest gruby
Dla zainteresowanych mam, u ktorych dzieciaczki maja podejrzenie alergii, otoz dzis bylismy na kontroli u gastroenterologa Julka akurat w aucie zrobila kupe i pani dr ja widziala i powiedziala, ze jest bardzo ladna i dieta daje efekty (nie wyprowadzalam jej z bledu, ze w piatek, sobote i niedziele probowalam nabialu). Fakt, ze kupa ta byla ladna i ta rano tez, sluzu bylo mniej, ale zdaniem lekarki sam sluz nie jest powodem do niepokoju i nawet nie koniecznie swiadczy o alergii. Dopiero w polaczeniu z krwia, na 90% alergia na bmk. U nas ta krew juz jest zdecydowanie rzadziej, ostatnio jakis tydzien temu. Zaleca badanie kalu na krew utajona, akurat jutro odbieramy wynik. Zalecenia latopic nadal, dokarmiac mm, ale infantrini peptisorb, jesli jest potrzeba (800ml 14zl), nadal dieta, w razie problemow z karmieniem (wypychanie butelki jezykiem) kontrola u neurologopedy i kontrola za kolejne 2 miesiace, no i pilnowac przyrost wagi0na88, Paula_071, lys, apaczka, małaMyszka, Agaata, mamasia, Weridiana, jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość
-
U nas tez problem z wnoszenie wózka na 4p. Zostawiam więc na dole, klatka jest na domofon i zawsze zamknięta, więc nie boję się, że mi zginie cokolwiek ze środka - a jest tego troszkę (pościel do wózeczka, śpiworek, kocyk). Drzemka kończy się z momentem wyjęcia małej z wózka (przeważnie), choć dzisiaj mi jeszcze w domu spała jak przyszłyśmy. Czasami idę taka obwieszona schodami, że aż żal mi się robi samej siebie (dziecko, zakupy). Bichol rośnie...
Muszę wydłużyć małej dzień...zasypia mi ok 19, a potem w nocy marudzi (do niedawna tak nie było), postaram się ją dzisiaj do 20:30 przetrzymać...zobaczymy, może coś to da. Może chociaż nie wstanie skoro świt. Idę piec ciasto...mleczną kanapkę. Masę muszę obczaić, bo chcę ją wykorzystać do tortu na chrzciny. I chyba kupie taki opłatek dekoracyjny.małaMyszka, AgaSad, Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Agaaata dzieki za sprawozdanie , czyli nie napalam sie jeszcze na wspolne wyjscie do kina z mala.
Przyjechalam do swojej mamy na chwile ,zobaczyc czy i na nia ZOska reaguje obdzieraniem ze skory - a tu usmiechy , gadanie.. ulzylo mi ze tylko na tesciowAgaata, Neyla, Paula_071, małaMyszka, mamasia, Weridiana, Pulpecja, jesslin87, zabka11, Zetka lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Czyli jednak masz podtuczyć Julkę, bo jak patrzę na ten środek dietetyczny to stosuje się go w zaburzeniach wzrastania i niedożywieniu. Będziesz to podawać?
Powiedziala, ze waga dobra, ale gdyby znow przyrost byl tak maly 70g to wtedy tym dokarmic i moze tego wypic o wiele mniej, bo ma wiecej kaloriilys, małaMyszka lubią tę wiadomość