SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Z serii "My się zimy nie boimy" hehe
Oczywiście Szymon zapatrzony w lustroWiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 22:14
niecierpliwa, magda sz, lys, Aga89, Pulpecja, apaczka, Martucha86, mamasia, jesslin87, Weridiana, Laura, aaaaga, małaMyszka, Paula_071, Katarka, Neyla, Maniuś, Amberla, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Magda pytałas o witaminy, ja kupiłam skrzyp i zestaw centrum, łykam chyba z 2 tg i nie wiem czy to po tym lepiej czy po prostu co miało wypaść to wypadło, jeszcze przy myciu widze że wychodza ale juz nie tyle noi w końcu nie pelętają sie wszędzie po mnie i po Szymonku, bo wcześniej były poprostu wszedzie..
magda sz, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Myszka, jeśli chodzi o ten siny trójkąt to ja pierwszy raz o tym słyszę, ale znalazłam coś takiego:
Tzw. trójkąt siniczy, czyli szare zabarwienie rozciągające się od nosa i wokół ust zawsze świadczy o dyskomforcie dziecka i powinno szczególnie zaniepokoić opiekunów maluszka. Może sugerować: niedokrwistość, niedotlenienie, zaburzenia elektrolitowe, odwodnienie.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Migotkaa, wywary mięsne podobno często uczulają. Ale można na wywarze warzywnym zrobić i dodać gotowane mięsko.
Fajny te artykuł tylko taką małą sprzeczność tam widzę. Napisali,że :" Małe niemowlęta nie potrafią żuć – Zęby rzadko pojawiają się przed 6-7 miesiącem, co jest kolejnym dowodem, że małe niemowlę jest zaprojektowane raczej by ssać niż żuć " to czy jeśli roczne dziecko ma wystarczająco dużo ząbków, żeby gryźć to oznacza to jest to dowód na to, że powinno gryźć a nie ssać? Jak to się ma do zalecenia kp nawet do dwóch lat?
Mała wieczorem zrobiła się marudna/ Nie chciała jeść po kąpieli, zasnęła ze mną na kanapie, zjadła dopiero jak się obudziłyśmy. Coś jej się dzisiaj poprzestawiało. Cóż, trzeba przetrwać.
aaa, przypomniało mi się. W tym artykule piszą, ze alergikom później podawać cokolwiek, a lekarze właśnie dzieciom zagrożonym alergią przekonują, żeby wcześniej nawet już po 4 miesiącu coś podawać. Chyba apaczka o tym pisała, albo Agata. Mam sklerozę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 22:21
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Niemowlętom i małym dzieciom nie wolno podawać wywarów z kości ponieważ zawierają one dużo tłuszczu, w którym gromadzą się antybiotyki, pestycydy, szkodliwe produkty przemiany materii, puryny. Wywary z kości są częstą przyczyną alergii pokarmowych. Pierwsze mięso powinno znaleźć się w diecie niemowlaka w szóstym- siódmym miesiącu życia- do zupki dodajemy ok. 10g mięsa (po ugotowaniu), pod koniec pierwszego roku życia ta ilość zwiększa się do ok 20g. Starszym dzieciom można podawać rosół i inne zupy na wywarze mięsnym. Warto jednak podkreślić, że znacznie zdrowsze są dania i zupy gotowane na wywarze warzywnym, z dodatkiem ugotowanego oddzielnie mięska.
małaMyszka, Paula_071, Katarka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Dla Poli tez slina skapuje:p
Co do ulewania- przy beknieciu jej czesto troszke pojdzie..
Sluchajcie,czy wasze dzieci tez czesto kichaja?
Pokasluja czasami? Czytalam ze to moze byc od sliny..goraczki nie ma,fluczki nie leca..
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Moja często kicha. To może być chociażby przez to, ze zaczęło się ogrzewanie mieszkań, powietrze jest inne, często bardziej suche. Więcej kurzu jest więc nosek też musi się oczyścić. A nawilżasz jej? Ostatnio Miśce zdarza się też od czasu do czasu kaszleć, ale to chyba od tej śliny,bo mieli językiem, połyka, cofa jej się i czasami musi okaszlnąć.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Karolina mój miał taki motyw kilka dni że kilka razy dziennie jak sie mu przypomniało to pokasływał, sama juz nie wiedziała czy udawal czy naprawde kasłał, ale to bylo podczas zabawy więc wyszło na to ż esie wygłupiał, teraz sie mu juz nie zdarza
Magda dzieki za wytłumaczenie, faktycznie dlatego każa osobno gotować warzywa i mięso:)
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
magda sz wrote:Niemowlętom i małym dzieciom nie wolno podawać wywarów z kości ponieważ zawierają one dużo tłuszczu, w którym gromadzą się antybiotyki, pestycydy, szkodliwe produkty przemiany materii, puryny. Wywary z kości są częstą przyczyną alergii pokarmowych. Pierwsze mięso powinno znaleźć się w diecie niemowlaka w szóstym- siódmym miesiącu życia- do zupki dodajemy ok. 10g mięsa (po ugotowaniu), pod koniec pierwszego roku życia ta ilość zwiększa się do ok 20g. Starszym dzieciom można podawać rosół i inne zupy na wywarze mięsnym. Warto jednak podkreślić, że znacznie zdrowsze są dania i zupy gotowane na wywarze warzywnym, z dodatkiem ugotowanego oddzielnie mięska.
a ja ostatnio wyczytałam coś takiego
"Pierwsze mięso powinno być delikatne, np.: indyk, kurczak, cielęcina czy królik. Natomiast nie ma znaczenia czy przygotujemy taki obiadek razem z wywarem mięsnym, czy nie. Badania ostatnich lat pokazały, że nie ma to większego znaczenia. Stąd w nowym schemacie żywienia nie ma już zalecenia unikania wywarów mięsnych na początku rozszerzania diety."
http://mamygadzety.pl/o-rozszerzaniu-diety/
Pulpecja, Migotkaa, niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
No mówie, ze co chwilę inne zalecenia, inne pomysły. A w d... to mam. Nikt mi nie będzie mówił jak mam karmić moje dziecko, to nie jest królik doświadczalny specjalistów od żywienia. Rok temu nie wolno wywarów, teraz wolno, za rok wolno ale tylko ze strusia. Dam jej chipsy z dipem czosnkowym i cole do popicia. I wychowam małego zawodnika sumo.
mamasia, lys, Weridiana, niecierpliwa, 0na88, aaaaga, małaMyszka, Paula_071, Zetka, Katarka, magda sz, agatka196, Maniuś, Amberla, zabka11 lubią tę wiadomość
-
KP,MM, SN, CC... juz sie nie chce tego sluchac..
Karmie piersia,ale mam kolezanke ktora od poczatku karmi mm-z wyboru,nie potepiam,jej dziecko,jej wybor, synka kocha,to najwazniejsze. Tak samo z porodami,te pierdolenie ze cc to nie porod to mnie juz tak wkurwia..
Powiem szczerze. Mialam bole przez 27h, bol po cc byl dla mnie zdecydowanie mniejszy niz bol przy skurczach i ciesze sie ze kolejny porod to bd cc. Niektore kobiety maja durna regule ze musi byc tak naturalnie w 100%,ale skoro ktos chce cc albo znieczulenie przy sn to co w tym zlego..
na poczatku mialam troche zanizona samoocene ze nie moglam sama urodzic przez wlasnie durnebaby co wypisuja takie rzeczy.
małaMyszka, Neyla lubią tę wiadomość
-
lys wrote:a ja ostatnio wyczytałam coś takiego
"Pierwsze mięso powinno być delikatne, np.: indyk, kurczak, cielęcina czy królik. Natomiast nie ma znaczenia czy przygotujemy taki obiadek razem z wywarem mięsnym, czy nie. Badania ostatnich lat pokazały, że nie ma to większego znaczenia. Stąd w nowym schemacie żywienia nie ma już zalecenia unikania wywarów mięsnych na początku rozszerzania diety."
http://mamygadzety.pl/o-rozszerzaniu-diety/
I bądz tu mądrym hmm..
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
hehe, się uśmiałamPulpecja wrote:No mówie, ze co chwilę inne zalecenia, inne pomysły. A w d... to mam. Nikt mi nie będzie mówił jak mam karmić moje dziecko, to nie jest królik doświadczalny specjalistów od żywienia. Rok temu nie wolno wywarów, teraz wolno, za rok wolno ale tylko ze strusia. Dam jej chipsy z dipem czosnkowym i cole do popicia. I wychowam małego zawodnika sumo.
ciekawa czy jej posmakuje 
niecierpliwa, małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
