SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolina, jakby nie było cc to nie byłoby moich dzieci albo i mnie. Przeszłam to trzy razy żeby moje dzieci mogły bezpiecznie przyjść na świat. A też już parę razy usłyszałam, że ja przecież nie urodziłam. Nosz k.... nie urodziłam, jasne, bocian mi przyniósł.
niecierpliwa, małaMyszka, Zetka, Katarka, jesslin87, Neyla, Amberla lubią tę wiadomość
-
No dokladnie
jedno i drugie to porod jakby nie bylo.
Przez jakis czas jak komus opowiadalam ze Pola mocno plakala jak sie urodzila,to nie mowilam "jak sie urodzila" tylko "jak ją wyjeli" tak mi na psychike to wjechalo,ze ja jej nie urodzilam tylko mi wyjelimałaMyszka, jesslin87, Neyla lubią tę wiadomość
-
Pulpecja najwazniejsze jest zdrowe dziecko i zdrowa mama. Nie wazne jak ale z najwieksza korzyscia dla matki i dziecka.
denerwuje mnie tylko bagatelizowanie cc to powazny zabieg ale jesli tak jest lepiej to powinien byc przeprowadzony, z drugiej strony przedluzanie porodu natyralnego tez nikomu nie sluzy. lekarz powinien zadecydowac co jest najlepsze dla pacjenta a nie dla niego samego lub lekarskich przyzwyczajenPulpecja, małaMyszka, jesslin87, Neyla lubią tę wiadomość
-
a moje dziecko wymyslilo saksofon pod choinke i to musi byc yamaha alto 280 chyba, jak sprawdzilam ceny to 700 funtow....raczej nie w tym roku. gra w szkole od przyszlego roku moze zaczac wypozyczac, jak dalej bedzie wytrwala to wtedy pomyslimy o wlasnym instrumencie
Pulpecja, małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Właśnie mój mąż się nabija tutaj, że nie dość, że nie miałam prawdziwego porodu, tylko Huberta wyjęli, to jeszcze go wodą karmię zamiast mleka i dlatego on się odgina od piersi i myśli sobie "tfu sama woda, co ona mi daje"
Ja to sobie w ogóle nie wkręcam takich akcji z porodem czy karmieniem i traktuję wszelkie takie spory o wyższości jednego nad drugim z przymrużeniem oka raczej.
Weridiana, niecierpliwa, aaaaga, małaMyszka, Paula_071, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Weridiana, to tak jak mój z tą gitarą elektryczną. Sporo kasy jednak trzeba wywalić, ale on tak naprawdę bardzo rzadko czegoś wymaga. Nie stawia warunków, nie wymusza, nie ma tekstów typu że musi to mieć, albo ze wszyscy mają. Dlatego chętnie bym mu to marzenie spełniła, ale nie wiem czy na pewno na gwiazdkę. Bo wydatków w grudniu i tak od cholery.
Weridiana, małaMyszka, Zetka, jesslin87, Neyla lubią tę wiadomość
-
Pulpecja mysle ze lepsza gitara niz gry komputerowe itp. i warto taki prezent zrobic pod jednym warunkiem ze za pol roku nie rzuci w kat.
ja sie zastanawiam bo nauczyciel chwali jak ona sie szybko uczy, zdolna, no wiesz miod na serce matki leje
ale cena jest piorunujaca [a narzekamy za zyrafe sophie hihi]
chociaz jest jeszcze fajna opcja , moge zakupic na raty 0% na rok lub dwa lata,
zobaczymy musze pogadac z m
małaMyszka, jesslin87, mamasia lubią tę wiadomość
-
Weridiana wrote:Pulpecja mysle ze lepsza gitara niz gry komputerowe itp. i warto taki prezent zrobic pod jednym warunkiem ze za pol roku nie rzuci w kat.
ja sie zastanawiam bo nauczyciel chwali jak ona sie szybko uczy, zdolna, no wiesz miod na serce matki leje
ale cena jest piorunujaca [a narzekamy za zyrafe sophie hihi]
chociaz jest jeszcze fajna opcja , moge zakupic na raty 0% na rok lub dwa lata,
zobaczymy musze pogadac z m
mój syn właśnie jest taki, że nie rzuci w kąt. Rok temu chciał tę gitarę na gwiazdkę, ale powiedział dopiero przed urodzinami w kwietniu. Na pytanie czemu nie mówił wcześniej odpowiedział, ze dał sobie czas żeby sprawdzić czy to nie chwilowa zachciankaNamówiłam go wtedy, żeby na początek zaczął od zwykłej gitary i taką mu kupiliśmy. Uczy się grać samodzielnie przy pomocy książek i internetu. No i powrócił temat elektrycznej.
niecierpliwa, małaMyszka, Weridiana, jesslin87, mamasia, Neyla, Amberla, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Hejka
Któraś pytala o wit D my podajemy Vigantol bez recepty kupilam w aptece jedna kropelka dziennie
Artur też kicha czesciej i odkasluje lub nawet krztusi sie slina a cieknie mu z buzi jak z kranu
Co do ulewania czy wrecz rzygania. Tez ma czesciej ale to chyba od pchania piastek do paszczy czasami tak gleboko ze az mu sie cofa
Cos jeszcze mialam napisac ... Skleroza nie boli
Milego dzionkaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 07:41
małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Hej moja mała zbuntowala się na jedzenie
w ciągu dnia jest wielki ryk jak chce ja nakarmić czy to cycem czy butelka za to nadrabia w nocy. Jestem wykończona i czuje się jak zombie. Natalka budzi się teraz częściej w nocy niż jak była noworodkiem. Ciesze się ze w ogóle je ale jak to się nie unormuje to ja się wykoncze. Bo w nocy tylko cycus o butelce nie ma mowy wiec mąż mnie nie może podmienić
byliśmy u lekarza - to nie uszy, zęby ani pleśniawki. Przyrost wagi dobry także kazała się uzbroić w cierpliwość i w dzień jak nie chce jeść to podawać elektrolity do picia żeby się nie odwodnila. Stwierdziła że to może być reakcja po szczepionce na rotawirusa.
A dziś ruszamy w podróż do moich rodzicówzostaje w Warszawie na 1,5 tygodnia bo mąż jedzie na szkolenie i sama bym się wykonczyla w domu a tak to mi mama zawsze trochę pomoże
Także magdasz, apaczka, Agata jakby któraś z Was miała ochotę i czas to możemy się spotkaćmałaMyszka, Paula_071, magda sz, niecierpliwa, Agaata, Weridiana, lys, apaczka, jesslin87, Maniuś, Amberla, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Aaaaga nie mogę się na patrzeć na Twój awatarek, super Artur wyglada
juz kiedyś to miałam napisać ale mała mi zaczęła ryczec i teraz mi się przypomniało
aaaaga, małaMyszka, Zetka, lys, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Agaata wrote:Dziewczyny, jeśli chodzi o mojego męża, to jest typ człowieka bardzo pracowitego i przede wszystkim ma do wszystkiego cierpliwość - w przeciwieństwie do mnie - ja jestem trochę leniwa jednak, a cierpliwości to często mi brakuje. Więc jak widać się dobraliśmy
Mój mąż wszystko w domu naprawia sam, jak wykańczaliśmy mieszkanie to mnóstwo rzeczy sam tutaj zrobił, np. całą elektronikę, sufity podwieszane, malowanie, podłogi, listwy przypodłogowe itp. Mimo tego, że w życiu codziennym nie ma nic wspólnego z branżą budowlanąOn jest aktywny ciągle i czasem aż się zastanawiam skąd on na to wszystko bierze czas, potrafi np. w czasie przerwy obiadowej w pracy wyskoczyć do urzędu skarbowego załatwić sprawę, a później pójść do rossmana i kupić mi mleko owsiane (gdzie ja nawet nie zauważyłam, że już się kończy).Coś takiego jak myjnia samochodowa u nas nie istnieje - mąż sam ogarnia, koła z letnich na zimowe i odwrotnie też zmienia sam + jeszcze rodzicom. I tak jest z większością spraw. Jest dużo bardziej aktywny ode mnie, ale oboje mamy świadomość, że jesteśmy różni i jakoś nie mamy pretensji do siebie o to.
Pytalas czy chce jeszcze 3 zony? Mysle, ze moj maz tez by chcial byc jego zona.małaMyszka, Pulpecja, niecierpliwa, apaczka, Katarka, 0na88, Weridiana, Martucha86, lys, jesslin87, mamasia, Amberla lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Migotkaa wrote:Myszka, seks na zgode byl ? Przyznaj sie kolezankom ;P
Powiem Wam, że to chyba nie migrena! Piąty dzień głowa już nie boli, ona napierdala...jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Dzieki Aga wiesz on jest jeszcze wolny niby kumpela mowi do niego moj zieciu ale jej corka ma juz 3 latka poszla do przedszkola i nie wiem czy ta milosc przetrwa hihi
Wiem co mialam napisac moj tez non stop wywala jezor mial badana tsh i jest okPaula_071, małaMyszka, apaczka, Aga89, lys, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Agata naprawdę pozazdrościć męża.. ja w sumie narzekam bo mój jest pracowity ( w sensie pracy w firmie), super gotuje i robi zakupy - to już naprawdę duże odciążenie.. zawsze też sam maluje mieszkanie i fajnie mu to idzie no ale pod względem organizacji to już gorzej.. zawsze to ja musze być od wszelkiej logistyki.. ze sprzątaniem podobnie.. owszem posprząta ale zajmuje mu to cały dzień bo co chwile włącza sobie inną płytę, poczyta net itp..a jeszcze na końcu dojdzie do wniosku ze podłogi to umyje jutro..nie na moje nerwy takie sprzątanie i przeważnie zostawiam mu łazienkę ( która często zaczyna sprzątać np o 23) ☺
Nocka jak zwykle urywana, od 07 gada i gada..
Mój też kicha i id czasu do czasu kaszlnie, slini się jak szalony, pcha całe piąstki do buzi.. wiec chyba wszystko w normie
Przysypia przy cycu, może da zjeść śniadanie chociaż..małaMyszka, Agaata, Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Aaaaa no i dzisiaj mieli przyjść teściowie, ale my ich zaskoczymy i przyjdziemy na godzinę, bo potem jadę do szkoły.
M sam wczoraj powiedział, że zaprasza ich od czasu do czasu, żeby odpękać wizyty...jesslin87 lubi tę wiadomość