SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Agata jak często karmisz Huberta w nocy? Może spróbuj częściej? Moja ostatnio je w nocy po 3-4 razy (do tego kręci się strasznie i nie może zasnąć więc jestem łagodnie mówiąc trochę zmęczona) i mam nadzieję, że jakieś przełożenie na wagę będzie chociaż jak nie zrobi tej kupy do jutra to nie wiem czy jest sens ważyć
Natalia miała taki okres pod koniec października, że też praktycznie nie przybrała przez 2 tygodnie. Później zaczęłam dietę i waga poszła do góry ale to pewnie zbieg okoliczności. Ja póki co wyluzowałam w tym temacie, zobaczymy na jak długo
No i zjadłam te pół jogurtu naturalnegoliczę na brak problemów jutro...
-
niecierpliwa wrote:Oni nie widza problemv w czasie dostarczenia, o ile byl w lodowce. Za pierwszym razem rozumiem, ze nie wyszedl, bo byl przelewany z woreczka, ten drugi tez moze znalezc uchybienie, bo pojemnik otworzylam pare dni wczesniej, jak probowala zlapac i mial kontakt ze skora, ale tym razem juz nie mam do czego sie przyczepic. Pobralam o 14.15, a o 15.46 byl w labolatorium.
no to dziwna sprawa, ja robiłam posiew raz, zebrałam mocz do woreczka, przelałam z woreczka do jałowego pojemnika, wyszło e.coli w liczbie 10000 czyli ilość dopuszczalna -
apaczka wrote:Agata jak często karmisz Huberta w nocy? Może spróbuj częściej? Moja ostatnio je w nocy po 3-4 razy (do tego kręci się strasznie i nie może zasnąć więc jestem łagodnie mówiąc trochę zmęczona) i mam nadzieję, że jakieś przełożenie na wagę będzie chociaż jak nie zrobi tej kupy do jutra to nie wiem czy jest sens ważyć
Natalia miała taki okres pod koniec października, że też praktycznie nie przybrała przez 2 tygodnie. Później zaczęłam dietę i waga poszła do góry ale to pewnie zbieg okoliczności. Ja póki co wyluzowałam w tym temacie, zobaczymy na jak długo
No i zjadłam te pół jogurtu naturalnegoliczę na brak problemów jutro...
Teraz karmię 2 razy w nocy. -
Mama mówi, że mało przybrał i że chyba trzeba będzie badania zrobić, ale żeby jeszcze poobserwować przez chwilę.
Acha i generalnie powiedziała, że nie ma sensu aż tak często ważyć, bo zazwyczaj raz w miesiącu wystarczy, bo może wszystko odrobić jeszcze. No nic, zobaczymy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 20:53
niecierpliwa lubi tę wiadomość
-
lys wrote:no to dziwna sprawa, ja robiłam posiew raz, zebrałam mocz do woreczka, przelałam z woreczka do jałowego pojemnika, wyszło e.coli w liczbie 10000 czyli ilość dopuszczalna
Jak za pierwszym razem uslyszala, ze przelalam to o malo mi lba nie urwala, a jesli faktycznie ma tyle tych bakterii? Juz sama nie wiem. Ostatni raz zrobie, jak tym razem tez nie wyjdzie to porozmawiam z pediatra. Teraz zrobie tez zwykla analize. -
apaczka wrote:Niecierpliwa a jak szykujesz Julke do pobrania to dokładnie myjesz okolice ujścia cewki moczowej? Rozchylic wargi sromowe i spsikac Oktaniseptem a następnie wytrzeć jałowym gazikiem. No i mocz ze środkowego strumienia.
Nie, myje czypta pielucha tetrowa i przegotowana woda, az tak to musze umyc?? Tak strumien srodkowy, teraz byl koncowy, bo mnie zaskoczyla, a mialam pojemnik zamkniety -
Agaata wrote:Paula, teraz już się budzi 2 razy w nocy, czyli tak samo jak własciwie od zawsze. On je 8-9 razy na dobę i wg mnie to nie w tym tkwi problem.
Moja je 12 razy na dobę... na początku strasznie chciałam jakoś to zmniejszyć do 8-10, ale już mi przeszło. Poddałam się. I tak jestem uwiązana, bo butli nie tknie, więc co za różnica ile razy w ciągu dnia muszę ją karmić. Mam apke na tel. i tam zaznaczam każde karmienie (z którego cyca i kiedy).
Co do przyrostów, to ja w ogóle w nie nie wnikam, nie ważę małej codziennie. Co tydzień wskakuję na wagę (tak jak w ciąży) i żyję spokojniej. Je? Je. Przybiera? Przybiera, więc wrzuciłam na luz i nie spinam dupy. I tak nic nie mogę zmienić...no ewentualnie karmić jeszcze częściej, ale wtedy to chyba bym tylko z cycami na wierzchu siedziała jak jakaś matrona i czekała aż mi przyniosą potomka.zabka11 lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Mama mówi, że mało przybrał i że chyba trzeba będzie badania zrobić, ale żeby jeszcze poobserwować przez chwilę.
Acha i generalnie powiedziała, że nie ma sensu aż tak często ważyć, bo zazwyczaj raz w miesiącu wystarczy, bo może wszystko odrobić jeszcze. No nic, zobaczymy.
Badania w jakim kierunku?? Kurde, nie wiem ale jakos wydaje mi sie, ze skoro ten przyrost jest kiepski juz kilka tygodni, to chyba naglego zwrotu akcji nie bedzie. A jak to u Was wyglada w skali miesiaca? -
Neyla wrote:Moja je 12 razy na dobę... na początku strasznie chciałam jakoś to zmniejszyć do 8-10, ale już mi przeszło. Poddałam się. I tak jestem uwiązana, bo butli nie tknie, więc co za różnica ile razy w ciągu dnia muszę ją karmić. Mam apke na tel. i tam zaznaczam każde karmienie (z którego cyca i kiedy).
Co do przyrostów, to ja w ogóle w nie nie wnikam, nie ważę małej codziennie. Co tydzień wskakuję na wagę (tak jak w ciąży) i żyję spokojniej. Je? Je. Przybiera? Przybiera, więc wrzuciłam na luz i nie spinam dupy. I tak nic nie mogę zmienić...no ewentualnie karmić jeszcze częściej, ale wtedy to chyba bym tylko z cycami na wierzchu siedziała jak jakaś matrona i czekała aż mi przyniosą potomka.
Byc moze my spinamy dupe, bo u wszystkich naszych dzieci ze slabym przyrostem jest jeden wspolny mianownik - sluzu w kupie, a raczej kupa w sluzie i podejrzenie alergii
Neyla, Zetka lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Nie, myje czypta pielucha tetrowa i przegotowana woda, az tak to musze umyc?? Tak strumien srodkowy, teraz byl koncowy, bo mnie zaskoczyla, a mialam pojemnik zamkniety
Swoją drogą to pediatra mogła Ci wytłumaczyć jak to zrobić.
niecierpliwa lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Jak za pierwszym razem uslyszala, ze przelalam to o malo mi lba nie urwala, a jesli faktycznie ma tyle tych bakterii? Juz sama nie wiem. Ostatni raz zrobie, jak tym razem tez nie wyjdzie to porozmawiam z pediatra. Teraz zrobie tez zwykla analize.
najlepiej od razu robic ogólne i posiew np. tego samego dnia czy dzień po dniu, bo jesli w ogólnym wyjdzie brak bakterii czy bakterie pojedyncze a w posiewie tak jak dotychczas to rzeczywiscie próbka zanieczyszczonaniecierpliwa lubi tę wiadomość
-
lys wrote:najlepiej od razu robic ogólne i posiew np. tego samego dnia czy dzień po dniu, bo jesli w ogólnym wyjdzie brak bakterii czy bakterie pojedyncze a w posiewie tak jak dotychczas to rzeczywiscie próbka zanieczyszczona
Tak tez teraz zrobie.
-
u Was słabe przyrosty, a ja podczas ostatnich szczepień usłyszałam, że dziecko jest przekarmione, że przyrost za duży, i mam jej nie dawać tyle cyca, tylko podać wodę... oczywiście żadnej wody nie podaję, a ograniczyć wiszenia na cycach się nie da, bo jest histeria
2 dni temu Lily ważyła 7345gNeyla, Migotkaa, Zetka lubią tę wiadomość
-
lys wrote:u Was słabe przyrosty, a ja podczas ostatnich szczepień usłyszałam, że dziecko jest przekarmione, że przyrost za duży, i mam jej nie dawać tyle cyca, tylko podać wodę... oczywiście żadnej wody nie podaję, a ograniczyć wiszenia na cycach się nie da, bo jest histeria
2 dni temu Lily ważyła 7345gniecierpliwa, Zetka lubią tę wiadomość
-
Jezeli wyniki ok to taka uroda
Mojej kuzynki synek, ma 4,5roku a wazy uwaga..13,5kg !
Robili wszystkie mozliwe badania, wszystko ok, zdrowiutki, apetyt ma, bardzo ładnie je, zupki,obiadki, warzywa,owoce, po prostu taki juz jest, od początku były problemy z przybieraniem na wadze.
Ja ile waży moja Kluseczka dowiem się 15 grudnia na szczepieniu, ale mysle ze bedzie podobnie jak LilyBo Pola tez z pucków
lys lubi tę wiadomość
-
lys wrote:u Was słabe przyrosty, a ja podczas ostatnich szczepień usłyszałam, że dziecko jest przekarmione, że przyrost za duży, i mam jej nie dawać tyle cyca, tylko podać wodę... oczywiście żadnej wody nie podaję, a ograniczyć wiszenia na cycach się nie da, bo jest histeria
2 dni temu Lily ważyła 7345g
Lys ja tak mysle, czy to nie jest powod tych brzuszkowych problemow, ze Lily zjada tak duzo, bo ja boli, a cyc koi bol, a boli ja, bo za duzo je? A jak z mm, dokarmiaSz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 21:18