SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej wam
Wszystko do jutrzejszych chrzcin przygotowane musze tylko chlopakom koszule poprasowac
Co za historia z tym metrem raju szok
Mlody zasnal ide sie wydoic buehehe
Buziaki
Ps nie dostałam odpowiedzi w zwiazku z jutrzejsza dyspensa na torta wiec sama sobie ja daje.
Katarka, małaMyszka, AgaSad, magda sz, mamasia, Maniuś, Paula_071, zabka11, Zetka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny z racji, że wpieprzam słodkie jak opętana to przyłączam się do tych, które słodyczom powiedziały NIE
Ale od poniedziałku, to w weekend się jeszcze nawpieprzam
Na zapas, hihihi
Aga89, małaMyszka, AgaSad, niecierpliwa, aaaaga, Maniuś, Paula_071, zabka11, Zetka lubią tę wiadomość
-
Wrzucam na chwilę moich chłopaków...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0f0d6837e5ef.jpgwitaminkab, jesslin87, Laura, Pulpecja, Aga89, AgaSad, Neyla, magda sz, 5ylwia, niecierpliwa, Martucha86, aaaaga, Migotkaa, agatka196, Maniuś, Paula_071, Amberla, ainer85, Meggi31, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Witam się słonecznie
właśnie kończę odciagac i zbieramy się na spacerek. Mąż ma dziś integrację w Zakopanem i zostajemy na noc same. Ale na szczęście wieczorem przychodzą moje siostry na imieninowe winko (one bo ja to imieninowa woda).
Ja niestety musze moja często prawie sądząc tylko ja trzymać dwiema rekami bo jak o siebie opre to jest ryk.
A i ja wypiłam więcej dwa razy. W tym raz po szalała na weselu to 4 razy odciagałam i wylewalam. Ten 4 to tak na wszelki wypadek
-
Mycha fajne chłopaki
Faktycznie tu dzisiaj spokój! Jak na złość bo akurat mam czas na forummąż w pracy, dziecko śpi, w domu posprzątane.. Wchodzę na forum żeby sobie poczytać co u Was, a tu nie ma co czytać!
niecierpliwa, małaMyszka, Maniuś, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Juz miałam w koszyku wielką czekoladę milkę. ..juz mi ślinka ciekla...ale przypomniało mi się ze dupa rośnie wiec ze łzami w oczach odnioslam na półkę...jem właśnie jogurt i delektuje się kawałkami owoców. Tak sie okłamuje ze to to samo co pyszna nadziewana czekolada ; ).
niecierpliwa, Pulpecja, Neyla, AgaSad, Katarka, małaMyszka, Maniuś, Paula_071, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dzień dobry !
A
Krecik by powiedział AHOOOOOJ
Dzisiaj rozmawialam z mamą o moim porodzie..ja peirdole jakich rzeczy sie dowiedzialam ;/
No jakby ktoś nie pamietał to od momentu kiedy wybudziły mnie skurcze do porodu było 27godzin, po 27h bóli miałam 1cm rozwarcia..miałam bóle z krzyża co 1-2min przez prawie całą noc. Traciłam przytomność, mdlałam, prawie wymiotowałam, nie umiałam utrzymać się na nogach bo byłam juz tak słaba, wielu momentów nawet nie pamietam. No i ... w nocy była ze mną moja mama bo miała dyzur (rodzilam w tym szpitalu gdzie pracuje) i co raz mąż.
Przyszedł chirurg i mówi do mamy:
- "Alicja, Karolina rodzi?
- tak
- ale cesarki nie bedzie?!
-a skąd ja moge wiedziec, postępów nie ma wiec nei wiadomo
No i wlasnie..ten chirurg był pijany ...moja mama mówiła ze tak sie denerwowała zeby chociaz nie bylo tej cesarki w nocy..ro robił by ją ginekolog który był na dyzurze i ten chirug!
Teraz zastanawiam sie czy to nie dlatego położne tak zwlekały..tętno Poli było badane co chwila, bardzo nade mną skakały. Jedna z położnych to moja znajoma i co chwila była u mnie,opieke miałam bardzo dobrą. Ok 7 rano moja mama sie wkurwiła bo juz nie mogła patrzeć ze byłam wrakiem i płakałam juz tam, nie dałam rady nawet rozmawiać z nikim a w trakcie skurczy przestawałam oddychac..poszla do położnych i krzykneła ze niech ktos coś z tym zrobi bo ileż mozna ze mineło 26h bóli a u mnie 1cm (od 23 do 6 rano caly czas był 1cm, wczesniej było na opuszek !) no i wtedy przyszedł lekarz,zbadal mnie i stwierdził ze ja i tak sama nie urodze i trzeba ciać przez zakrzywienie, cos ze spojeniem łonowym mam nie tak..a o 7 rano przyszła juz moja gin, wiec cc robiło mi 2 ginekologów, a nie ten najebany typ !
Po wszystkim któregos dnia w szpitalu ta znajoma polozna znowu miala dyzur, przyszla do mnie pogadac no i mówi "no ja czułam u ciebie ze z tą szyją u ciebie jest nie tak jak trzeba" juz nie chcialam tam sie wkurwiać ale pomyslałam sobie " tty małpo to skoro czułaś to czemu tyle godzin musiałam się meczyc" a teraz mysle ze moze one specjalnie zwlekały, bo uznały ze lepiej zebym męczyłą sie ze skurczami skoro z małą wszystko ok niz najebany lekarz miałby mnie ciać..
Kuźwa zawsze wyobrażałam sobie piekny poród, wiedzialam ze bedzie bolało itp. ale zebym miała drugi raz rodzic SN- ciezko było by zdecydować się na drugie dziecko...ale wiem ze drugi poród to cc.
Na dodatek ten stres..moja siostra cioteczna urodziła martwą córke w 39ct wlasnie przez błąd lekarzy..ciągle to miałąm w głowie.
-
Hej dziewczyny, przykre Karolina to co piszesz, straszne, że takie sytuacje w ogóle mają miejsce
my po Mikołajkach. Mała była nadasana, ale nie płakała. Tylko miała naburmuszona minę. Dostała prezenty (w tym 4 jajka niespodzianki dla mamy :p), ja pogadalam z ludźmi z pracy wiec ogólnie super. Oczywiście zrobiła publicznie kupę hahaha ona to jest królową imprez
milego weekendu!
Martucha86, mamasia, Katarka, zabka11 lubią tę wiadomość
Ewa123 -
Ja Was podczytuje, ale za kazdym razem jak chce cos napisac to zawsze cos
Tak wiec Katarka ja tez od dzis mialam nie jesc slodyczy, bo po 1,5 miecha na diecie po tygodniu wyzery dostalam brzucha, ale czuje, ze mama piecze moje ulubione ciasto - mamalyga- wiec od poniedzialku
Dzis nawet udalo nam sie wyrwac z mezem ma 2h na zakupy. Mloda zostala z dziadkami i o dziwo zjadla butelke, byla z dziadkami na spacerze, rodzice wrocili dziadek wozi na podworku dziec spi, ale tylko sie odezwalam oczy jak 5 zl, a obudzila sie w tak dobrym humorze, gugala tak, ze jej sie buzia nie zamykala. Przez 2h naszej nieobecnosci nabyla nowa umiejetnosc puszczanie baniek z sliny, jedna za drugaW koncu kupilam jej prezen mikolajkowy basnie polskie, body z napisem jestem kochana wnuczka (dziadek podkupil) i bluzeczke z tiulowym serduszkiem
Teraz mloda juz spi 2h w sypialni na gorze, a ja mam warte, bo spi na lozku, probowalam sie kimnac kolo niej, bo strasznie mnie leb boli, ale co mi sie oko zamknelo dostawalam od niej gonga, wyszlam z lozka i znowu twardo spi ot zlosnicaZa kare obcielam jej paznokcie, bo drapie jak cholera
Udanej soboty mamuski!mamasia, Katarka, Paula_071, zabka11 lubią tę wiadomość
-
O kurcze Karolina - nawet nie wiedziałam że aż tyle godzin się męczyłaś.. a ten napruty chirurg to już wogóle ręce opadają, nie wiedziałam że w dzisiejszych czasach jeszcze takie cyrki mogą być w szpitalach.. internistę w zapyziałej przychodni z trudem ale jeszcze jestem w stanie sobie wyobrazić ale chirurg??!! powinien być wykopany z tego szpitala bo pewnie to nie był jednorazowy incydent..
Faktycznie cicho sza na forum.. moi rodzice pojechali, mąż z małym na spacerze a ja sobie odpoczywam przy herbatce.. brakuje mi takich chwil.. nie mogę doczekać się Świąt - pierwszy raz mam wymówkę żeby nie jeździć po całej rodzinie tylko spędzić je spokojnie w domu z rodzicami i bratem.. zawsze to było na wariata - Wigilia u nas, pierwszy dzień Świąt u babci gdzie też ludzi a ludzi, na drugi już wracaliśmy do Wro do teściów.. w tym roku idziemy na jedną Wigilię we Wro a potem jedziemy do mnie na drugą kolację i już zostajemy sobie w domku.. niech rodzice nacieszą się wnukiem:)
-
Cześć dziewczyny!
My dzisiaj byliśmy na ćwiczeniach, ale nie wiem co w Huberta wstąpiło, przyjechaliśmy i był w świetnym humorze, jak go położyłam na tym stole do ćwiczeń natychmiast zaczął płakać, nie dało się go przez 20 minut w żaden sposób uspokoić... Później jak tylko mnie widział to się uspokoił i pani pokazywała na fantomie co mam robić a ja z nim ćwiczyłam, bo jej się nie dał dotknąć. Nie wiem co go napadło. Jak wyszliśmy to było już ok. Wróciliśmy do domu, przełożyliśmy go do wózka i poszliśmy jeszcze na 2,5 godziny na spacer. Wiało trochę ale generalnie pogoda dzisiaj przepiękna.
Wypatrzyłam, że Hubert ma czerwone dziąsło w okolicach dolnej trójki... I teraz nie wiem, czy ząb, czy o co chodzi. Nie chcę siać popeliny z tymi zębami, bo to jeszcze wcześnie. -
Co to za wekend od forum
Mam chwilę relaxu a tu nie ma co czytać
Karolina nie wiem co Ci powiedzieć na taką sytuację, to jest karygodne. Mam nadzieje że mimo to będziesz chciała jeszcze dzieciKutwa pijany chirurg co to ma być w ogóle, przecież tu chodzi o ludzkie życie.. Jak moja mama jechała mnie rodzić to wiózł nas pijany sanitariusz, po tej akcji wyleciał z pracy, słuchajcie 7 lat pozniej mama jechała rodzić mojego brata i ten sam sanitariusz znów pijany...w innym szpitalu przyjmował mamę na izbie.
U nas noc ciężka bo się budziła co 2h.. ciągle rączki, więc sprzątanie na raty. Nie byliśmy na spacerze bo się wzieliśmy za porządki świąteczne. Jeszcze kolejny taki weekend przed nami. Mąż raz dwa razy w roku wszystkie meble przesuwa i myje pod nimi podłogi. Plus porządki we wszystkich szafkach. Tak jak syndrom wicia gniazda.
Nosi mnie żeby jakieś ciasto upiec, chyba marchewkowca, choć Aga89 wzięła sobie na naszym spotkaniu Bezę Pavlowa i ciągle o niej myślęWiem wiem kuszę, ale na chwilę obecną nie mam nic słodkiego w domu więc jestem z Wami.
Co do żartu 12 grudnia to jestem przerażona do czego to zmierza, kiedyś ktoś piernie w miejscu publicznym to ludzie pomyślą że to atak
Aga89, Aga89, zabka11, Zetka lubią tę wiadomość