SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Migotka kombinezon fajny dopiero dziś doszedł i właśnie go wypralam. Cena super. Kupiłam tam tez kurtkę parke bardzo mi się podoba. Myślę że będzie akurat za jakieś 2-3 miesiace.
Tak w ogole to jak dla mnie ten róż to przegięcie dla chłopców cala gama kolorów a dla dziewczynek jakąś taka bida.Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość
-
A ja czasem się napije sie np 2 drinki. Tylko potem karmie mm o karmie po 6 h. Liczyłam na wszystkich kalkulatora w necie i mi wychodzi ze mam 0.00 po 3 h ale dodaje kolejne dla pewności. Ale ja jestem tłusta i szybciej spałam. Pierwszy raz w życiu moja nadwaga ma jakieś plusy.
Pulpecja mąż przetarg łóżeczko i dziecko jak na razie śpi wiec dziękuję za radę. Mam nadzieje ze to nie jednorazowa akcjatakie proste i oczywiste a ja na to nie wpadłam.
A Tobie Ofka dzięki za dietkę, 4 kg w dół i cały czas nie jestem w stanie tego przejść i smaczne to. Może w końcu uda mi się schudnąć. (To jakiś cud by byl,bo nawet jak biegałam to szło mi ciezko.)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 23:40
zabka11, jesslin87, Maniuś, Pulpecja, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Dobrywieczer
Nie bylo kiedy napisac. Do poludnia maz byl/nie byl w domu, robil badania do pracy. Gowno w domu zrobil, za to zajal sie troche mikrusem, za to ja choc ogarnelam troche kuchnie i zapanowalam nad prasowaniem. Pozniej wyciagnelam szwagierke i pojechalysmy do Wroclawia zostawic skierowanie w przychodni, kupilam jeszcze kilka prezentow i do domu. W ogole wybralam sobie pore na jazde po Wroclawiu 15-19, polowa tego czasu spedzona w korkach - kretynka, zamiast zebrac sie do poludnia. Na szczescie mlody przespal wiekszosc czasu, wiec poszlo bez stresu. No ale sie zamyslilam i spowodowalabym wypadek, cudem wyhamowalam. Mam jakies spadki koncentracji, czasami nawet nie slysze, co sie do mnie mowi, nawet jak prosze, zeby powtorzyc. Mam nadzieje, ze to tylko zmeczenie i nic mi sie z glowa nie dzieje.
Moj maluszek z uporem maniaka przewraca sie z plecow na brzuch - opanowal to do perfekcji. Tylko sie wscieka jak lezy na brzuchu. Na razie nie zapowiada sie, zeby zaczal przewracac sie z plecow na brzuch. Niecierpliwa Julka potrafi zaskoczyc, juz siada.
Ja pomyslalam o kalendarzu dla dziadkow na dzien babci i dziadka. Moze w swieta cykniemy kilka fotek, wszysykie wnuki, w stylizacja symbolizujacych pory roku - moze sie uda
Karolek wlasnie dzis konczy 4 m-ce, kiedy to minelo...
Uciekam spac. Dobranoc.witaminkab, jesslin87, mamasia, Maniuś, Laura, Amberla, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ofka wrote:Ja kupuje ksiazke opowiedz mi babciu gdzie jest miejsce na Zdjecia sa pytania jak babcia poznala sie z dziadkiem i takie tam. Babcia to uzupelnia.
Damy potem to Iwkowi do kapsuly czasu na 18tke z jego pierwszymi wloskami opaska nacraczke pierwszy zabek...i uzupełnia Pauli
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Aaa co do wyprzedaży dla dzieci to po świętach rusza wyprzedaż w coccodrillo ale to będzie pierwsza cena wyprzedażowa, a pózniej będzie druga i trzecia i na tej trzeciej mam zamiar obkupic mojego malucha na wiosnę
w tamtym roku pamiętam były sukienki na dziewczynki z 80 zł na 19, ja mam zamiar kupić bluzy na wiosne, bluzeczki, body:)
zabka11, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:Aaa co do wyprzedaży dla dzieci to po świętach rusza wyprzedaż w coccodrillo ale to będzie pierwsza cena wyprzedażowa, a pózniej będzie druga i trzecia i na tej trzeciej mam zamiar obkupic mojego malucha na wiosnę
w tamtym roku pamiętam były sukienki na dziewczynki z 80 zł na 19, ja mam zamiar kupić bluzy na wiosne, bluzeczki, body:)
-
Zabka dziękuję za komplement:-)
Agaa mój mąż rzucił palenie 1 maja 2004 jak weszliśmy do Unii
Do dzisiaj nie pali , a wypalal dwie paczki dziennie, mówi że jeszcze go ciągnie
Ja nigdy nie palilam
z tymi paczkami to rzeczywiście nieciekawe
z pomyłką adresu tez mieliśmy przygode , w Irlandii sąsiad robił imprezę ,a jeden z gości pomylił adres wszedl do naszego salonu i zasnal w fotelu. Wyobrażacie sobie nasze miny nad ranemAgaata, jesslin87, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ainer o kurna i jak sytuacja?
Moje dziecko zmienilo sie o 180*!
Wieczorami byla taka niedobra, tylko raczki,w dzien dzieciak aniol,ogolnie przy niej moge zrobic wszystko,posprzatac ugotowac itp.ale wieczorami miala bunt! Wczoraj caly wieczor lezala na kocyku na kanapie,gadala,bawila sie zabawka,ja z nia troche sie powydurnialam,0 buntu! W nocy 2 razy zjadla,teraz sie obudzila,pogadala i znowu zasnela! Cuu doo wnie!
Ide i ja jeszxze spac!
Jednak od przekarmienia pewnie bolal jej brzuszek,dostaje mniej, to nie ulewa i jestduuuzo grzeczniejsza,ale jestem wypoczeta:))jesslin87 lubi tę wiadomość
-
Wczoraj juz braklo mi sily, zeby cokolwiek napisac. Noc okropna, caly czas Julka sie rzucala, bo wczoraj znowu dzien bez kupy
O 4 ja poszlam do salonu, a maz do sypialni i o dziwo z nim spala podobno spokojnie, bo podkurczyl jej nozki.
Ciesze sie, ze bylismy wczoraj na tej rehabilitacji, Julka ma prawostronna asymetrie i lekkie napiecie miesniowe. Pan stwierdzil, ze to napiecie jest glowna przyczyna tego, ze ulewa i to 2h po posilku, bo tam tez go obrzygala jak z nia cwiczyl. Co do siadania to nie podawac dziecku rak i nawet nie pozwalac ciagnac do przodu, jego zdaniem powinna w ciagu dnia jak najwiecej lezec na macie, mamy ja turlac jak nalesnika, pokazal jak podnosic, jak nosic bo oczywiscie robilismy to zle. Mamy 1,5 miesiaca czasu na skorygowanie tego, a jak nie to rehabilitacja. Powiedzial, ze jest to spokojnie do zrobienia. -
Heloł, ja jednak mam za swoje, już pożałowałam nocnego posiedzenia na forum. Hubert nie dał standardowo dospać do 8.00 tylko zarządził pobudkę po karmieniu o 6.00. Myślałam, że jeszcze jakoś go spacyfikuję, ale udało się na 10 minut i znowu ryk. Teraz leży na macie i się bawi, tak,że miły poranek, nie ma co.
A mąż, no cóż, on jest chyba jakiś z łańcucha zerwany. Nie powiem, żeby z niego pijak był, ale niestety wrócił w stanie nieważkości - z wielką czerwoną muchą z cekinów pod szyją i kubkiem termicznym, który wygrał w konkursie, w ręku. O 3.00 jak wrócił, był strasznie zadowolony, o 6.00 jak rzygał, to już mniej. Kazałam mu spać na kanapie, żeby nam nie śmierdziało, to spał na podłodze z głową na macie Huberta... No cóż, brak słów na głupiego chłopa. Tak to jest jak się raz czy dwa razy w roku pozwoli mu wyjść do ludzi.
Edit: Aaaa i jeszcze mówię do niego o tej 3.00 "no o której Ty wracasz?" a on ledwo na nogach stoi, mucha czerwona większa od jego głowy się błyszczy, uśmieszek na ustach i mi mówi " co wracam, co wracam, po gitarę przyszedłem". Taki się zrobił wygadany.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 07:52
magda sz, aaaaga, Migotkaa, Neyla, jesslin87, Maniuś, Weridiana, Laura, Ewa123, Amberla, Paula_071, zabka11, sylwucha89, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
Hihi Agata, przepraszam ale jak sobie to wyobraziłam to aż mu się śmiać zachciało. Faceci...duże dzieci.
U nas koszmarna nocka więc też żałuję, że nie poszłam spać wcześniej. Natalia budziła się chyba co godzinę , chwilkę pojadla i kima a nad ranem nie mogła spać, krecila się. W końcu posmarowałam jej dziąsła zimnym Dentinoxem i zasnela. O 6 pobudka i koniec spaniaNo i z jedzeniem kiepsko, mamy powtórkę tego co ostatnio
więc teraz poszła na drzemkę a ja siedzę z laktatorem...
Agaata, jesslin87, Amberla, małaMyszka lubią tę wiadomość