SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja od wczoraj od szczepionki jest strasznie marudna. Wieczorem nie mogla zasnąć, noc w miarę ok, bo bylam tuż obok. Rano rozbudzila się,a zawsze o tej porze śpi, też rzucala się, chciała spać,ale nie mogla zasnać, Teraz sen też taki niespokojny. Masakra.
Jak myślicie, mloda ma jakieś 37 stopni, czyli jak na dziecko to nie jest gorączka jeszcze, ale mam wątpliwości czy zabierać ją dzisiaj na spacer. Muszę wyjść koniecznie poźniej i kurde sama nie wiem ;-/
Ofka, a nie miał tej piwnicy ubezpieczonej? Może chociaż odszkodowanie za skradzione narty wziął? -
Magda sz mój przepis na zrzucenie wagi to jem w zasadzie śniadanie i obiad z tym, że śniadanie jest większe objętościowo niż obiad i gdzieś po drodze jakieś dwie przekaski. Kolacji brak. Po 18 zero jedzenia. NO i codziennie spacery.
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Cześć dziewczyny!
Ja już po kawie, u nas nocka dzisiaj bardzo dobra, bo pobudka o 2.30, nakarmiłam w 15 minut i mąż przejął Młodego - ponosił do odbicia, przewinął i położył spać. Później już pobudka o 7.15. Dobrze, że udało mi się wyspać, bo dzisiaj mam jeszcze parę spraw do załatwienia i wieczorem będę robić sernik. Ale najpierw zamierzam ubrać choinkę
Ciepło jest jak nie w grudniu i super by było gdyby nie Święta - taka pogoda w ogóle mi się ze Świętami nie kojarzy i ja bym poprosiła jednak śnieg i mróz na dwa tygodnie, a później niech już sobie będzie wiosna.
Jutro rano idę jeszcze na paznokcie. Ale nie za bardzo mam w co się ubrać, zastanawiam się czy nie podejść jeszcze do CH i nie wziąć jakiejś sukienki na szybko w Promodzie. -
Moja też dziś dała popalić w nocy, pewnie przez to że sporo spała w dzień w tym 18-20, ojciec spał z nią 18-19 poszłam ich obudzić i zasnęłam sama do 20... O 3 wstała się pobawić i pogadać no i zjeść pozniej jakoś o 6 i wstałyśmy o 7 i się bawimy na macie. Dziś w planie malowanie włosów, sałatka i ciasto... ciekawe czy się uda, dziś robie murzynka z bakaliami a w piątek te z przepisu ciotki.
-
Chcebybcmama kurde z jedzeniem to moze i dam rade bo przestałam jeść na noc.. ale te spacery, żeby mi dziecko spało... aż dziwne że ta waga nie spada, wychodziłam z nia prawie codziennie i zwykle biegłam z wózkiem wracając. Jakby mi kilogramy leciały od tych super spacerów to bym miała motywację do nich. Dziś idę do spożywczaka w chuście na szybko.
-
mamasia wrote:Aaaa.... w ogóle to lux med mnie wczoraj rozbawił do rozpuku, nasz pediatra do którego chodzimy prywatnie zlecił by po 4 miesiącu zrobić badania w labo. Pomyślałam, że nie będę się pchać do diagnostyki,bo tam sporo morowych dziadków,co niechetni by przepuścić w kolejce,a z małym długo się nie chce tam kisic i zadzwoniłam by umówić się na termin do zabiegowego (mały nie ma tam abonamentu wiec w całości prywatnie ) i słyszę,ze najbliższy termin na 29.12,zamurowalo mnie po czym az parsknelam do słuchawki i podziękowałam za rozmowę. Stwierdziłam, że jednak spróbuję pójść do diagnostyki, ale kolo dziesiątej jak przejdzie miot dziadków i o dziwo była tylko jedna osoba przede mną, Panie miło nas przyjęły, ładnie się wbiły w rączkę, że Piotrek nawet nie zakwilil, uruchomilam mu podgląd online i juz mamy wyniki
a tam to nie dosc,ze bym więcej zapłaciła to jeszcze taka lacha
to się wyzalilam , o !
Powiem Ci, ze mega dziwne. Ja robilam Tomkowi wlasnie przegladowe badania w labolatorium na pl. Dominikanskim to caly dzien byl wolny oprocz chyba dwoch terminow. A chcialas umowic sie do dzieci chorych czy zdrowych?
Tomek zazwyczaj zasypia kolo 8, potem pobudka miedzy 1-3, i wstaje 6-8. Rano zazwyczaj nie placze z glodu, budzi mnie jak gada z karuzela (a spi w innym pokoju). Wtedy wstaje, zamykam drzwi od sypialni by maz sie wyspal. Niestety dosc czesto jest tak, ze budzi sie w nocy na tyle, ze potem przez godzine sie śmieje i gada. Nie wiem jak to wyplewic.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
magda sz wrote:Chcebybcmama kurde z jedzeniem to moze i dam rade bo przestałam jeść na noc.. ale te spacery, żeby mi dziecko spało... aż dziwne że ta waga nie spada, wychodziłam z nia prawie codziennie i zwykle biegłam z wózkiem wracając. Jakby mi kilogramy leciały od tych super spacerów to bym miała motywację do nich. Dziś idę do spożywczaka w chuście na szybko.Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Migotka- ja mialam te rzesy pare razy i mi tam rzesy sie nie zmienily:) sama mam kurs zr9biony i babka nam tlumaczyla ze kazdej tak sie wydaje jak rzesy sie zdejmie bo masz takie piekne dlugie,geste a nagle masz zwykle rzeski i od razu kazda mysli ze to tak sie zniszczyly:p my z kolezanka zrobilysmy zdjecie dla swoich rzes przed nalozeniem i zdjecie po zdjeciu rzes- nie bulylo roznicy
Psioszka- wow ekstra! 2 zabki macie juz za soba)
Pola wrocila do normy,zasnela po 22 o 3 cyc,pobudka o 6:30, 30min gadania i spalysmy do terazpsioszka11, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Pulpecja wrote:Moja od wczoraj od szczepionki jest strasznie marudna. Wieczorem nie mogla zasnąć, noc w miarę ok, bo bylam tuż obok. Rano rozbudzila się,a zawsze o tej porze śpi, też rzucala się, chciała spać,ale nie mogla zasnać, Teraz sen też taki niespokojny. Masakra.
Jak myślicie, mloda ma jakieś 37 stopni, czyli jak na dziecko to nie jest gorączka jeszcze, ale mam wątpliwości czy zabierać ją dzisiaj na spacer. Muszę wyjść koniecznie poźniej i kurde sama nie wiem ;-/
Ofka, a nie miał tej piwnicy ubezpieczonej? Może chociaż odszkodowanie za skradzione narty wziął?małaMyszka, Pulpecja, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Powiem Ci, ze mega dziwne. Ja robilam Tomkowi wlasnie przegladowe badania w labolatorium na pl. Dominikanskim to caly dzien byl wolny oprocz chyba dwoch terminow. A chcialas umowic sie do dzieci chorych czy zdrowych?
Tomek zazwyczaj zasypia kolo 8, potem pobudka miedzy 1-3, i wstaje 6-8. Rano zazwyczaj nie placze z glodu, budzi mnie jak gada z karuzela (a spi w innym pokoju). Wtedy wstaje, zamykam drzwi od sypialni by maz sie wyspal. Niestety dosc czesto jest tak, ze budzi sie w nocy na tyle, ze potem przez godzine sie śmieje i gada. Nie wiem jak to wyplewic. -
Jaka jest ulubiona kolęda mlodych rodziców ??
Cicha nocMigotkaa, małaMyszka, psioszka11, apaczka, 0na88, 0na88, 5ylwia, Paula_071, Laura, magda sz, niecierpliwa, witaminkab, jesslin87, sylwucha89, Weridiana, Amberla, Maniuś, Martucha86, Zetka lubią tę wiadomość
-
hej kochane, u nas Sszymonek powstał po 5 i do 7 nie spał, chyba zjebie dzis meza ze zagaduje do niego jak wstaje o 5, mysle ze by usnał jak by do niego nie podchodził i nie witał sie, zasnał dopiero po 7 ale w dupie miałam nie wstawałam tylko spałam do 9, w zwiazku z tym nie wiem jak sie ze wszystkim obrobie dzis..
Pytanie do znawczyń kaszek, czy mleczno-ryzowa jest bardziej tresciwa od innych?
bo robie mu taka na 120 ml wody i on wszystko zje do ostatniej łyzeczki, i nie wiem czy to nie mało na porcję zamiast mleka, tylko tyle z emoj syn to on jest przepadlisty i zawsze je wszystko do końca hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2015, 09:52
małaMyszka, 0na88, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Lys pytalas o kupy otoz robi je codziennie, bardzo ladne nawet, ale niestety musze jej pomagac, bo kuzwa ona jak prze to dupe zaciska
Dzis rano po'sniadaniu pierwszy raz zrobila sama.
Wiecie, chyba Julka podczytala nasza wczorajsza rozmowe i po takiej porcji kaszki o 20 padla o 21 i do 8 nie jadla. W nocy obudzila sie jak zwykle ok 1 (gadanie przeplatane placzem, ale oczy zamkniete) ja pedze robic mleko w nowym czajniku z regulacja temperatury (przy mm wybawienie), a panna pociagnela 2 razy i wypluwa butelke, szukala dalej buzia, dalam smoka chwile potulilam i zasnela, o 4 ta sama historia ja z butla a ta nie chce. Zaczela sie prezyc, baki sadzic, posmiala sie, o jedzeniu mowy nie bylo i przed 5 zasnela. Dochodze do wniosku, ze albo ta kaszka tak ja faktycznie zapchala, bo nigdy wczesniej takiej porcji samej kaszki nie zjadla, albo w nocy budzi sie z potrzeby bliskosci i potulenia. Maz oczywiscie zaczal weszyc w nocy teorie spiskowe, ze moze mm jej przestalo smakowac, a ja juz nie sciagam i zas bedzie strajk glodowy. Przez te jego farmazony oczywiscie sie zestresowalam i od 4 juz nie spalam. Na szczescie o 8 Julka wstala wciagnela sniadanie i troche mi ulzyloTeraz jestesmy w drodze do rodzicow wyjazd na pare dni, a jak rumuny jakies, cale auto zawalone.
Laura, Ty na zdjeciach wygladasz bardzo mlodo, jak to 15 lat sie staralas?? Oczywiscie jesli nie chcesz nie odpowiadaj
Dzis w planie mam robic krokiety, choc za chiny nie czuje, ze jutro Wigilia, kurde a to powinny byc najszczesliwsze Swieta, pierwsze w trojke, ale jak tu czuc Swieta jak na dworze plus 10 stopni0na88, Laura, lys, magda sz, jesslin87, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Witam się tak szybciutko!
Warzywa do sałatki ugotowane, teraz barszczyk się gotuje, zaczynam ciasto marchewkowe robić. Mały cyca więc może do południa się obrobie.
Chciałam iść do pracy, ale pada, młody kicha, więc nie będę ryzykować. Przecież się nie obrażą...
Od jakiegoś czasu Sebastian zasypia w łóżku przy cycku a ja jak się przebudzę, to przenoszę go do łóżeczka i śpi.
Że też wcześniej tak nie zrobiłam...
Magda chętnie pochwalę się sofka, ale najwcześniej na nowy rok chyba, bo mała ma cieczkę i jest przykryta kocami.
Nie jest to żadna extra super świetna sofka, ale ważne że się rozkłada, ma regulowane oparcie i jest niziutkajak dla mnie idealna. Mam nadzieję, że posłuży nam troszkę.
No i trzeba ochrzcić, a że M ma jutro wolne to podejrzewan, że dzisiaj będzie co nie co heheheeheh
A no i bardzo ale to bardzo profilaktycznie po świętach zrobię test. Wiem, że przy antykach nie powinno być niespodzianki, ale mam niezłą gastrofazę i mówię do M: wiesz żarłabym wszystko. Tak mni się czegoś chce i nie wiem czego, że jem wszystko co wpadnie mi w łapy heheheeheh
Aaaa i od poniedziałku jestem bez mleka, sera, serków itp. Zobaczymy czy się uda wyleczyć skaze, bo znowu wróciła. To jednak nie sama dynia.
Ciemieniucha też się przypałętała franca cholerna... W poniedziałek zauważyłam, że znowu żółte placki są...magda sz, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
No jutro wigilia ja tez nie czuje swiat niby choinka jest ozdoby są prezenty tez a i tak dzień jak codzień jedyny plus maz 4 dni w domu bedzie za to w przyszlym roku święta będą już wypasione dzieci będą juz ogarniete i chodzace bedzie mozna poswirowac
-
Hej ,
Moja tez nie spokojnie spala 3 razy w nocy szla suszarka . Zaniedbalam zazywanie euthoryxu i to chyba tak tarczyca mi daje w dupe ze czuje sie fatalnie... rano jak wrak czlowieka , zasnac w nocy nie moge , rece suche- ale poklocilam sie z mezem i od razu czuje ze zyje - umie czlowieka postawic na nogi - uzdrowiciel .
Tak czytam o waszych przygotowaniach do swiat to wypadam bardzo blado bo ja nie robie kompletnie nic - jade na gotowe.