SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Podzielę się z Wami wspomnieniami i pamiątką dla Dominisia
https://www.youtube.com/watch?v=DpJ6_YNvmvs&feature=youtu.beniecierpliwa, jasmine89, 5ylwia, małaMyszka, mamasia, Martucha86, Katarka, Weridiana, sylwucha89, Amberla lubią tę wiadomość
-
Zetka specjalnie dla Ciebie
Ona ja wieczorem robie 120ml mleka i daje butle jak wypija calosc to kaszke juz w lozeczku dostaje z butelki i wtedy na 90ml wsypuje niepelna miarke od mleka, a jak z tej butli nie zjada wszystkiego tylko np wypije 80ml to do reszty dosypuje kaszki na oko i podaje lyzeczk, wczoraj np musialamdorabiac, wypila 80ml i 80ml kaszki lyzeczka.
Zetka u nas sloik najada na ok 2h, u nas jest tak, ze Julka zjada z butli 90ml, ale tak co 2h i nie da sie jej przetrzymac, zeby zjadla wiecejWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2016, 17:11
Laura, 0na88, Zetka lubią tę wiadomość
-
Zaczęłam młodej dawać warzywka. Mam wrażenie, że zanim się nauczy jeść z łyżeczki to będzie miała pół roku. Zaciekawiona jest, ale jedzenie to trochę za dużo powiedziane żeby opisać to co robi
Mialam czekać, ale stwierdziłam, ze chrzanię. Przez to jej jedzenie co 1,5 - 2 godziny mam ciężką ochotę dać jej mm najlepiej z dużą ilością kaszy tylko boję się jak brzuch zareaguje na mm, czy trafię w odpowiednie.
niecierpliwa lubi tę wiadomość
-
Wczoraj jadłam szpinak i dziś Maja sra tak jakby sama go zjadła bezpośrednio, z resztą jak z miesiąc temu zjadłam to też były takie zielone kawałeczki niestrawionego szpinaku. Skoro to co zjemy nie ma wpływu na pokarm to weźcie mi to jakoś wytłumaczcie logicznie.
-
U nas też w nocy są częste pobudki, w dzień je co 2h. Zmęczona jestem tym okrutnie ale cierpliwie czekam, zęby zagryzam i może się doczekam chwili kiedy mała pośpi od 19 do tej min 3. Ale to pewnie nastąpi dopiero jak się zapcha na noc kaszą. W ogóle ostatnio ciężko u nas, jak już pisałam częste pobudki w nocy, w dzień problemy z zasypianiem a jak już zaśnie to śpi max pół godziny. Jedynie na spacerze i po nim potrafi dłużej pospać. A jak nie śpi to domaga się uwagi non stop. Piąty miesiąc nam idzie i nic się nie zmienia
wiem, że macierzyństwo to nie luksusowe wakacje tylko raczej orka na ugorze ale ja tam raczej twarda jestem a ostatnio mam dość.
Agaata lubi tę wiadomość
-
Magda, nie ma prawa Maja mieć szpinaku w kupie, bo go fizycznie nie zjadła - w Twoim mleku nie pływały kawałeczki szpinaku, żeby ona tym kupę robiła
Te zielone kawałeczki to zielony śluz po prostu, z tego co wiem może być przy kp od czasu do czasu taka kupa i to nic złego.
apaczka, niecierpliwa, chcebycmama, magda sz, jasmine89, Paula_071, witaminkab, sylwucha89 lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Ja mam te. Są fajne, ale dla maluchów w naszym wieku już bym ich nie kupiła, bo jednak są małe elementy.
http://allegro.pl/puzzle-piankowe-mata-zwierzeta-kostka-i5715316019.html
Gdybym teraz kupowała to kupiłabym te:
http://www.babyono.com/puzzle-piankowe-6szt-figury.html
http://www.babyono.com/puzzle-piankowe-6szt-cyfry.html
Mysza chyba je ma. -
apaczka wrote:U nas też w nocy są częste pobudki, w dzień je co 2h. Zmęczona jestem tym okrutnie ale cierpliwie czekam, zęby zagryzam i może się doczekam chwili kiedy mała pośpi od 19 do tej min 3. Ale to pewnie nastąpi dopiero jak się zapcha na noc kaszą. W ogóle ostatnio ciężko u nas, jak już pisałam częste pobudki w nocy, w dzień problemy z zasypianiem a jak już zaśnie to śpi max pół godziny. Jedynie na spacerze i po nim potrafi dłużej pospać. A jak nie śpi to domaga się uwagi non stop. Piąty miesiąc nam idzie i nic się nie zmienia
wiem, że macierzyństwo to nie luksusowe wakacje tylko raczej orka na ugorze ale ja tam raczej twarda jestem a ostatnio mam dość.
U nas noce są ok w miarę, dzisiaj dla przykładu inna noc niż zazwyczaj - pobudki o 23.00 (WTF??) i o 5.30 ale ze spaniem w dzień to już nie ogarniam. Nie poszliśmy na spacer więc nie ma spania za bardzo. Rano pospał 40 minut, jak pojechaliśmy do CH to w drodze spał całe 5 minut i od tamtej pory ma humorek wyśmienity i ani myśli o spaniu. Wczoraj po całym dniu padł dopiero o 15.00 i pospał półtorej godziny. Wydaje mi się, że to trochę za mało jak na dziecko niespełna pięć miesięcy.
Apaczka ważyłaś Natalkę?
Zetka później wkleję zdjęcie specjalnie dla CiebieZetka lubi tę wiadomość
-
Niecierpliwa hehe sobie tak robie z ustami żeby rozsmieszyć małą ale jej nie robiłam musze przetestować
Laura piękna pamiątka, właśnie nawrzeszczałam na męża że nie nagrał pierwszych słów Mai i w ogóle gdyby nie ja to byśmy żadnego zdjęcia nie mieli bo na porodówce stał jak słup jak Maja wyszłaprzy następnym dziecku sama zadbam żeby nakręcić film jak już wyjdzie, ustawie statyw hahaha
Laura, niecierpliwa, 0na88, jasmine89, jesslin87, Katarka, Katarka, sylwucha89, Amberla lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Laura super filmik, wzruszylam sie przy malym ssaku, a wyjscie ze szpitala jak w amerykanskich filmach, super
Ja zawsze się wzruszam na tym momencie to był ten moment zaraz po narodzinachniecierpliwa lubi tę wiadomość
-
U nas w ciagu dnia sa 3-4 drzemki po max 40 minut i tak juz od dawna, ostatnio w swieta u tesciow znowu zrobila z nas debili, bo w domu jak spi na palcach chodzimy i glosniej pierdnac nie mozna, a tam spala 2h, w pokoju, w ktorym byla impreza, a tak od poczatku bylo dobrze, bo w szpitalu do sasiadki przychodzila rodzina i na sali bylo glosno i przez pierwsze 2 miesiace bylo mozna zrobic wszystko jak spala, a teraz to jak juz ja sie odezwe to oczy jak 5 zl, wkurza mnie to strasznie
-
Agaata wrote:U nas noce są ok w miarę, dzisiaj dla przykładu inna noc niż zazwyczaj - pobudki o 23.00 (WTF??) i o 5.30 ale ze spaniem w dzień to już nie ogarniam. Nie poszliśmy na spacer więc nie ma spania za bardzo. Rano pospał 40 minut, jak pojechaliśmy do CH to w drodze spał całe 5 minut i od tamtej pory ma humorek wyśmienity i ani myśli o spaniu. Wczoraj po całym dniu padł dopiero o 15.00 i pospał półtorej godziny. Wydaje mi się, że to trochę za mało jak na dziecko niespełna pięć miesięcy.
Apaczka ważyłaś Natalkę?
Zetka później wkleję zdjęcie specjalnie dla Ciebiewsadziliśmy w gondolę i bujanko. W końcu paniusia na spacerze
Moja mama wychowała 3 dzieci a Natalia to jej piąta wnuczka ale takiej aparatki nie widziała
no ja nie wiem czy się cieszyć czy martwić ...
-
apaczka wrote:U nas też w nocy są częste pobudki, w dzień je co 2h. Zmęczona jestem tym okrutnie ale cierpliwie czekam, zęby zagryzam i może się doczekam chwili kiedy mała pośpi od 19 do tej min 3. Ale to pewnie nastąpi dopiero jak się zapcha na noc kaszą. W ogóle ostatnio ciężko u nas, jak już pisałam częste pobudki w nocy, w dzień problemy z zasypianiem a jak już zaśnie to śpi max pół godziny. Jedynie na spacerze i po nim potrafi dłużej pospać. A jak nie śpi to domaga się uwagi non stop. Piąty miesiąc nam idzie i nic się nie zmienia
wiem, że macierzyństwo to nie luksusowe wakacje tylko raczej orka na ugorze ale ja tam raczej twarda jestem a ostatnio mam dość.
Wlaśnie ksiądz od nas wyszedłtak z biegu przyjmowaliśmy, bo myślałam że od 16 zaczyna, a o 16 to on już był na samej górze. A z glowy.
apaczka, Weridiana lubią tę wiadomość