X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Was święto i nikt nie pracuje a u nas normalny dzien. Marcela właśnie ze szkoły odebrałam ale mała tak płacze dzis, ze szok. Zeby jej idą i stad to zachowanie...

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny a myślicie że mozna ćwiczyć jak ma się @??
    chciałabym zacząć Chodakowską skalpel 2
    Mam wieeeeelkiiiii BRZUuuuuuuuuuch

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lys a wlasnie ze wzgledu na problemy Lily z kupa nie wolalabys zaczac od kukurydzianego?

    lys lubi tę wiadomość

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa hmmm teraz to już za późno, bo już zaczęłam i nie chcę mieszać, zobaczę jak będzie z tym ryżowym i jak coś to zmienię na kukurydziany.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apaczka wrote:
    Ja tam się nie spieram aczkolwiek świąd jest jednym z dużych objawów AZS i jego obecnosc jest niezbedna do postawienia diagnozy. Także z tym nie dyskutuję bo to nie mój wymysł. Osobną kwestia może być to jak dana osoba czy niemowlę odczuwa i czy się drapie czy np niespokojne śpi lub płacze.

    Laura co do cukru to jasne, że to nie trutka i prędzej czy później nasze dzieci się z tym cudem spotkają. Choć mi bliska jest teoria programowania żywieniowego i dlatego ważne jest zdrowe żywienie już na jak najwcześniejszym etapie życia i wprowadzanie prawidłowych nawyków żywieniowych a kaszka naładowana cukrem w wieku kilku mcy tym nie jest oczywiście wg mnie ;-) Ja wolę żeby moje dziecko poznalo smak słodki z owoców czy naturalnych soków niż kaszek.
    Dominiś też będzie dostawał soczki i owocki jak najbardziej :)

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie zdaje sprawe z tego, ze nie do konca zdrowo sie odzywiam, czasami nawet wrecz bardzo niezdrowo. Ale tez wiem, ze dla mojego dziecka zrobie wszystko i jak juz moj maluch zacznie zjadac posilki razem z nami, to nie bede gotowac dla niego osobno, wtedy z pewnoscia bedzie to dla mnie gigantyczna motywacja, zeby to zdrowe jedzenie stanowilo przynajmnkej 95% naszej diety. Teraz sie staram, ale wychodzi roznie, przewaznie maz jest inicjatorem tego zlego, ale przy malym nie ma ze boli. Oby przez ten czas udalo nam sie wypraciwac zdrowe nawyki. Czy mi sie uda? Czas pokaze.
    Hermiona jak masz kawalek swojej ziemi, to normalnie mozesz miec kompostownik, tylko musisz zachowac 2m odleglosci od granicy dzialki. A jak z kompostownikiem sie nie powiedzie, to w wiaderku mozna zrobic sobie gnojowke z pokrzywy, smierdzi strasznie, ale jest mega odzywcza albo kupny biohumus.
    Szwagier przyrzadzal nam jeszcze na szkodniki jakies mikstury na tytoniu, wrotyczu i jeszcze jakichs innych chwastach :)

    Pulpecja, Hermiona, Zetka lubią tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jestem sloiczkowa- wbrew tesciowej i calej rodzinie.

    Moze to lenistwo ? nie wiem , w kazdym razie mi tez nie chce sie gotowac i miksowac kalafiora dla jednej lyzeczki. Pozniej chcialabym gotowac , ale jak to wyjdzie w praktyce - czas pokaze.

    Uwazam ze sloiczkowe jedzenie musi byc na wylot przebadane , dostepu do swiezych warzyw nie mam... na poczatku myslalam ze bede kupowala warzywa na placu ale przestalam sie oszukiwac ze znajde prawdziwie z domowego ogrodu.

    U nas w rodzinie mamy sklep miesny na jednym z krakowskich placow targowych , codziennie przychodzila do niego kobieta ktora kupowala od nas kure i wnetrznosci do niej - nastepnie wnetrznosci wpychala w kuraka i 100 m dalej sprzedawala ja jako "wiejska kura" oczywiscie z duuza marza..


    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli teorie, ze dziecko ma azs odrzucacie tylko dlatego, ze sie nie drapie? To co jest Lily?

    Sloiczki troche mnie przerazaja, bo o ile uwierze, ze przechodza kontrole o tyle wychodze z zalozenia ograniczonego zaufania. Po pierwsze pisza, ze po 4 msc, a skad wiedza, ze jest wtedy ok? Z mojej wiedzy wynika, ze nie robi sie zazwyczaj badan ani na maluszkach ani na kobietach w ciazy ze wzgledu na ryzyko, ze moze zaszkodzic. Tylko jak cos jest lekiem i jest napisane, ze mozna to znaczy ze ktos przebadal. Druga sprawa, to data waznosci. Dostalam sloiczek z Bobovity z roczna data przydatności. Stoi taki sloiczek w cieplym Rossmannie i kwitnie :-) tak jak Magda pisala - ja tez wywalam rzeczy z zamrazarki, jak sa tam dluzej niz 3 msc, przetwory w sloikach zjadam do pol roku. A taki maluszek ma jesc takie starocie?
    I jeszcze te gotowe kaszki, ktore powinny miec nazwe "maczka z olejem palmowym", bo kaszka to nie jest.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 14:33

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Czyli teorie, ze dziecko ma azs odrzucacie tylko dlatego, ze sie nie drapie? To co jest Lily?

    niby alergia pokarmowa

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, to że jest napisane, żer po 4 m np to chyba wg wyznaczników co do wprowadzania pokarmów jest pisane. A np kompoty, dżemy własnej roboty pasteryzowane też mogżą przecież stać i nic im się nie dzieje.

    Pati Belgia, niecierpliwa, Amberla lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    niby alergia pokarmowa

    Ale przecież azs może być od pokarmu. A wcześniej mała nie miała zmian? Czyli uczula ją coś, czego do tej pory nie jadłaś?

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    Paula, to że jest napisane, żer po 4 m np to chyba wg wyznaczników co do wprowadzania pokarmów jest pisane.

    Ale czyich wyznaczników,skoro WHO zaleca mleko do 6 msc?

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Ale czyich wyznaczników,skoro WHO zaleca mleko do 6 msc?
    no ale nie wszyscy jednak karmią naturalnie, tzn piersią.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 14:44

    Pati Belgia, niecierpliwa, Amberla lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Ale przecież azs może być od pokarmu. A wcześniej mała nie miała zmian? Czyli uczula ją coś, czego do tej pory nie jadłaś?

    Mała ma zmiany cały czas od dawna (jakoś ze 3 miesiące już), ostatnio się nasiliło, bo niewidoczna kaszka na ramionach, jest aktualnie czerwona i widoczna i jest tego więcej. Niby od bmk, ale może też być uczulona na jeszcze coś, bo albo nadal jem bmk a tego nie wiem, albo bebilon pepti, albo jest także alergia na jeszcze coś.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm no zaleca ale zrobic kaszkena swoim mleku to chyba nie grzech? W konch jakby nie bylo dalej jest kp tylko z dodatkiem.

    Np ja bym chciala sprobowac go zapchac troszke kaszka bo duzo je mleka. W sumie dochodze do wniosku ze ile mu dam mleka tyle zje. Ostatnio jak wmocil 300 ml to patrzal sie zdziwiony ze juz koniec. Ma apetyt jak nie wiem co. Zawsze jak widzi cycka czy butelke rzuca sie jak dzikus. Jakby ktos spojrzal to by powiedzial ze go glodze a on chyba ani razu glodu nie poczul.

    Mam wrazenie ze on sie przejad. Bo jak sie naje to potem lezy i sapie i taki bezil ze nawet reka nie machnie ale jakbym dala kolejna porcje to i tak by zjadl.

    Aska87 lubi tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    no ale nie wszyscy jednak karmią naturalnie, tzn piersią.

    Ok, ale to nie odpowiedź na moje pytanie. WHO jest tutaj "guru" jeśli chodzi o zalecenia. Oni prezentują inną postawę więc tylko mnie ciekawi na jakiej podstawie stwierdzi, że marchewka jest dobra od 4 msc.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I zeby nie bylo przyrosty ma swietne. Jak na niecale 4 miesiace wazy ponad 7 kg. Liczac wagr wyjscia do domu 3.400 to mamy 1 kg na miesiac przyrostu.

    74diqps6a69lyc94.png
  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Ok, ale to nie odpowiedź na moje pytanie. WHO jest tutaj "guru" jeśli chodzi o zalecenia. Oni prezentują inną postawę więc tylko mnie ciekawi na jakiej podstawie stwierdzi, że marchewka jest dobra od 4 msc.
    Paula czegos trzymać sie musimy, Powiedz w takim razie jak Ty będziesz rozszerzała dietę i czym Ty będziesz sie suderowala? Na czuja dasz np. w 5 miesiącu pomarańcza?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 15:05

    niecierpliwa lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Ok, ale to nie odpowiedź na moje pytanie. WHO jest tutaj "guru" jeśli chodzi o zalecenia. Oni prezentują inną postawę więc tylko mnie ciekawi na jakiej podstawie stwierdzi, że marchewka jest dobra od 4 msc.
    no dobrze, ale WHO tez bierze pod uwagę inny schemat żywienia, bo czasami niemowlęta są przymusowo z różnych względów karmione mm, a wtedy zalecenia są nieco inne, czy się mylę? W każdym razie skądś się wzięło, ze np dynie można po 4 miesiącu przy karmieniu mm a inne np po 6. Zresztą, to że jest napisane po 4 miesiącu, to przecież nie oznacza, ze nie można sobie zacząć od tych właśnie dań dwa miesiące później.

    niecierpliwa lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie wychowalam od razu na kaszce bo matka nie mogla mnie wykarmic - moja babcia z kolei dawala cukier w kostkach zawiniety w gaze jako smoczek .
    Jak rozszerzalo sie diete , to kazde warzywo sie doprawialo - teraz jest to nie do pomyslenia.

    Mamy MM - nie wkurza was ze nie reklamuja w mediach mleka z numerem 1 ? zawsze jest reklama 2 bo wg zalecen powinnam karmic do 6 miesiaca. Jakas kuzwa propaganda...




    Pati Belgia, Aska87, jesslin87, niecierpliwa, Amberla lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
‹‹ 2918 2919 2920 2921 2922 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ