SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
O mój tak czasem nogami rusza że sie ze szczęścia porzyga niestety
A wiecie co jest najbardziej przykre przy tym dziecku, ż ejak ma karę to włąsnie daja karę na brak słodkiego, bo to ją najbardziej upokarza, żebyście widziały ta dziewczynke jak ona patrzy za słodkim, chodziła po mieszkaniu i szukała dosłownie szukała,jak znalazła cukierki na półce to aż ją trzęsło, a najgłupsze ze rodzice twierdza że ona przecież słodkiego nie lubi -
a Zoska robi cos dziwnego jak jest na brzuchu , dupke wypina strasznie du gory i podkurcza tak jakby kolanka , tak jakby gasienica - ale nie posuwa sie do przodu . Tak samo jak ja trzymam w pionie to te kolana podciaga do gory wypinajac pupe przez co zjezdza po mnie nizej - nie wiem czy to jakis wstep do pelzania czy raczkowania - ale wyglada to troche komicznie.
Jak sie obraca to tak jak pisalyscie bierze nogi podnosi do gory taki jakby zamach i wtedy sie przekreca - ale to musi miec ksiezna dzien.jesslin87, Weridiana lubią tę wiadomość
-
A weź Migotkaa nie lubię takich ludzi którzy popadają z jednej skrajności w drugą. Co ma na celu takie zakazywanie cukru które doprowadza dziecko do takiej frustracji? Przecież można podawać zdrowsze lakocie i pilnować ilości ale takie rygorystyczne podejście połączone z hipokryzja nie wniesie nic dobrego. Widać że rodzice hmmm mało inteligentni. .. jakieś podstawy psychologii wypadałoby znać.
jesslin87, 0na88 lubią tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:O mój tak czasem nogami rusza że sie ze szczęścia porzyga niestety
A wiecie co jest najbardziej przykre przy tym dziecku, ż ejak ma karę to włąsnie daja karę na brak słodkiego, bo to ją najbardziej upokarza, żebyście widziały ta dziewczynke jak ona patrzy za słodkim, chodziła po mieszkaniu i szukała dosłownie szukała,jak znalazła cukierki na półce to aż ją trzęsło, a najgłupsze ze rodzice twierdza że ona przecież słodkiego nie lubi
Tak w kwestii krzesełek do karmienia. Jesslin, myślę, ze taki trzylatek dużo chętniej zje z tobą przy stole; trzyletnie dzieci w przedszkolu siedzą przy stolikach i normalnie jedzą. No i myślę, że 18 kilo to taka chyba przecięta waga trzylatka, tak mi się wydajeWeridiana, lys, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Agata mnie też kopała ale teraz to jest kosmos, pewnie to jakiś kolejny etap rozwoju. Na przewijaku rzucała się i kopała mało przewijak nie pękł i teraz przewijam ją na macie bo za bardzo fika tymi nóżkami.
Moja tez fika az mam wrażenie że to musi ją boleć jak walnie o podłogę.
Cały czas nie lubi leżeć na brzuchu, wyprostuje ręce ale nie zmuszam jej do przewrotow. Na boczek jak się przekreca to tez pierwsze idą nogi. Odkąd kupiłam jumperoo to jak ją trzymam tez chce skakać, sprężynowac
Nie jest w jumperoo długo ale zdążę obrać ziemniaki czy zrobić kawę i to sobie chwalę, do tego trochę w bujaczku , huśtawce i rączki, jakoś sobie radzimymałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Kiedyś do wszystkiego dodawało się cukier a teraz cukier samo zło. Jak czytam na różnych grupach na fb niektóre wpisy to szkoda mi tych dzieci, nic nie mają z tego dzieciństwa. Danonki- najgorszy wróg, przeciez raz mały danonek na kilka dni nie zaszkodzi. Większą krzywdą jest brak ruchu jaki rodzice fundują dzieciom- kupują gry komputerowe - masz graj a ja mam święty spokoj.. niż cukier w diecie. Nie każde dziecko lubi ale z głową i zdrowym rozsądkiem wszystko jest dla ludzi.
Dziś zapytałam na jednej z grup fb jakie kaszki na własnym mleku polecają żeby skład był jak najbardziej naturalny to oczywiście zostałam zjechana że powinnam jeszcze miesiąc poczekać bo narobię gastrycznych problemów...ja kocham moje dziecko i jak po 1 razie zobaczę że nie halo to nie będę więcej dawać ale też jestem człowiekiem a nie robotem, chce się wyspać, być wypoczęta i szczęśliwa co się przekłada na dziecko. Maja nie miała kolek więc nie boje się spróbować tej kaszy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 23:27
jesslin87, Amberla, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Nie rozumiem tego. U mnie kiedys byla kolezanka z corka. Ona chlala cole szklanka za szklanka a do mnie mowi ze mala nie pija coli tylko wode. A widzialam jakiego miala smaka. I mowie jej no to pijmy wszyscy wode a ta do mnie a co ja kon jestem by wode pic. To odp a Twoja corka to kobyla? To nalej jej tez bo az mi glupio bylo przy dziecku pic.
Przeraza mnie to. Mam nadzieje ze bede lepsza matkaMigotkaa, 0na88, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
jesslin87 wrote:Nie rozumiem tego. U mnie kiedys byla kolezanka z corka. Ona chlala cole szklanka za szklanka a do mnie mowi ze mala nie pija coli tylko wode. A widzialam jakiego miala smaka. I mowie jej no to pijmy wszyscy wode a ta do mnie a co ja kon jestem by wode pic. To odp a Twoja corka to kobyla? To nalej jej tez bo az mi glupio bylo przy dziecku pic.
Przeraza mnie to. Mam nadzieje ze bede lepsza matkamagda sz, jesslin87, niecierpliwa, Amberla, małaMyszka, Maniuś lubią tę wiadomość
-
jesslin, dobre dobre,
wiecie co, nie chce byc taka matką, że potem dziecku w wieku 10 lat będzie wszystkim opowiadac jaka to matka jestem, ż eon dopiero teraz poznał smak cukru, nie chce też karmić go niezdrowo, ale ludzie, wszystko jest dla ludzi tylko w odpowiednich ilościach
u nas jak jest impreza to obowiązkowo dla dzieci oranzada helena czerwona, wiecie jaka mają radość?jesslin87, aaaaga lubią tę wiadomość
-
W sumie macie racje 3 latek to juz duze dziecko. A nie moja kuzynka ma 2 lata i 2 miesiace dziecko i wazy 20 kg i najlepsze ma anemie ale on nic nie chce jesc tylko caigle by mleko pil. Lekarz zalecil zmniejszyc ilosci mleka a karmic normalnymi daniami. Mleka wypija 2 l dziennie.
-
Można i zdrowo i smacznie jeść. Wcale nie trzeba od razu wszystkiego zabraniać. Zamiast zwykłych chipsów dać warzywne. Zamiast soku z kartonu wyciskany. Zamiast batona czekoladowego jakiś zbożowy z domieszką czekolady czy miodu. Samemu można zdrowe lakocie piec. No tyle jest możliwości ze wcale nie trzeba od razu takiego reżimu wprowadzać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 23:35
Pulpecja, jesslin87, 0na88, Hermiona, aaaaga, niecierpliwa, Amberla lubią tę wiadomość
-
Prosze jak ja znam dzieci co nie znaja smaku waty cukrowej bo to wg rodzicow cukier w czystej postaci to mnie krew zalewa. Tym bardziej ze takie cuda to glownie tam gdzie jakas atrakcja. No w piotrze i pawle widzialam takie waty w pojemniczkach.
Ja sama wate cukrowa uwielbiam i na kazdych wycieczkach z chlopem zajadam sie wata i goframi. Jak dzieckoPati Belgia lubi tę wiadomość
-
jessslin u nas w rodzinie meza identyczna sytuacja , z tym ze dziewczyna ma juz obecnie 16 lat i moze pic tylko wode - jak chce cole to pyta sie matki czy moze szklanke coli , a matka sama na kazdej imprezie rodzinnej wali cole z whisky na oczach tej corki - to badzmy do cholery sprawiedliwi... zreszta 16 latka pytajaca czy moze napic sie coli to tez przegiecie...
Tak samo jestem przeciwna tym sklepikom w szkole tylko ze zdrowa zywnoscia , dziecko bedzie chcialo to kupi slodycze w sklepie w drodze do domu czy w drodze do szkoly - a jak jest nauczone zeby nie jadac slodyczy to i tak w sklepiku ich nie kupi.
jesslin87 lubi tę wiadomość