X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nogi nie ale dziś zaczął na leżaczku jakby główkę brać na bok to do tyłu, jakby głową chciał się po ramieniu podrapac. Później na kanapie to samo. Nie wiem co to.

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona hahahah rozbawilas mnie

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młodziary :)

    Hermiona lubi tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata mnie też kopała ale teraz to jest kosmos, pewnie to jakiś kolejny etap rozwoju. Na przewijaku rzucała się i kopała mało przewijak nie pękł i teraz przewijam ją na macie bo za bardzo fika tymi nóżkami.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O mój tak czasem nogami rusza że sie ze szczęścia porzyga niestety

    A wiecie co jest najbardziej przykre przy tym dziecku, ż ejak ma karę to włąsnie daja karę na brak słodkiego, bo to ją najbardziej upokarza, żebyście widziały ta dziewczynke jak ona patrzy za słodkim, chodziła po mieszkaniu i szukała dosłownie szukała,jak znalazła cukierki na półce to aż ją trzęsło, a najgłupsze ze rodzice twierdza że ona przecież słodkiego nie lubi

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj zmieniłam mojemu dziecięciu smoczek na 3 z brownsa, kurde nie nadązył łykac, krzyczał przy tym bo sie dłąwił, nie bedzie piło z tego jeszcze, chyba ze by do tego kleiku dosypać, musze rozkminic jutro

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a Zoska robi cos dziwnego jak jest na brzuchu , dupke wypina strasznie du gory i podkurcza tak jakby kolanka , tak jakby gasienica - ale nie posuwa sie do przodu . Tak samo jak ja trzymam w pionie to te kolana podciaga do gory wypinajac pupe przez co zjezdza po mnie nizej - nie wiem czy to jakis wstep do pelzania czy raczkowania - ale wyglada to troche komicznie.

    Jak sie obraca to tak jak pisalyscie bierze nogi podnosi do gory taki jakby zamach i wtedy sie przekreca - ale to musi miec ksiezna dzien.

    jesslin87, Weridiana lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A weź Migotkaa nie lubię takich ludzi którzy popadają z jednej skrajności w drugą. Co ma na celu takie zakazywanie cukru które doprowadza dziecko do takiej frustracji? Przecież można podawać zdrowsze lakocie i pilnować ilości ale takie rygorystyczne podejście połączone z hipokryzja nie wniesie nic dobrego. Widać że rodzice hmmm mało inteligentni. .. jakieś podstawy psychologii wypadałoby znać.

    jesslin87, 0na88 lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    O mój tak czasem nogami rusza że sie ze szczęścia porzyga niestety

    A wiecie co jest najbardziej przykre przy tym dziecku, ż ejak ma karę to włąsnie daja karę na brak słodkiego, bo to ją najbardziej upokarza, żebyście widziały ta dziewczynke jak ona patrzy za słodkim, chodziła po mieszkaniu i szukała dosłownie szukała,jak znalazła cukierki na półce to aż ją trzęsło, a najgłupsze ze rodzice twierdza że ona przecież słodkiego nie lubi
    To powinno podchodzić pod przemoc. Też mam w rodzinie taką nawiedzoną, ale szkoda słów na takich ludzi.
    Tak w kwestii krzesełek do karmienia. Jesslin, myślę, ze taki trzylatek dużo chętniej zje z tobą przy stole; trzyletnie dzieci w przedszkolu siedzą przy stolikach i normalnie jedzą. No i myślę, że 18 kilo to taka chyba przecięta waga trzylatka, tak mi się wydaje :-)

    Weridiana, lys, jesslin87 lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Agata mnie też kopała ale teraz to jest kosmos, pewnie to jakiś kolejny etap rozwoju. Na przewijaku rzucała się i kopała mało przewijak nie pękł i teraz przewijam ją na macie bo za bardzo fika tymi nóżkami.

    Moja tez fika az mam wrażenie że to musi ją boleć jak walnie o podłogę.

    Cały czas nie lubi leżeć na brzuchu, wyprostuje ręce ale nie zmuszam jej do przewrotow. Na boczek jak się przekreca to tez pierwsze idą nogi. Odkąd kupiłam jumperoo to jak ją trzymam tez chce skakać, sprężynowac :-)
    Nie jest w jumperoo długo ale zdążę obrać ziemniaki czy zrobić kawę i to sobie chwalę, do tego trochę w bujaczku , huśtawce i rączki, jakoś sobie radzimy ;-)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś do wszystkiego dodawało się cukier a teraz cukier samo zło. Jak czytam na różnych grupach na fb niektóre wpisy to szkoda mi tych dzieci, nic nie mają z tego dzieciństwa. Danonki- najgorszy wróg, przeciez raz mały danonek na kilka dni nie zaszkodzi. Większą krzywdą jest brak ruchu jaki rodzice fundują dzieciom- kupują gry komputerowe - masz graj a ja mam święty spokoj.. niż cukier w diecie. Nie każde dziecko lubi ale z głową i zdrowym rozsądkiem wszystko jest dla ludzi.

    Dziś zapytałam na jednej z grup fb jakie kaszki na własnym mleku polecają żeby skład był jak najbardziej naturalny to oczywiście zostałam zjechana że powinnam jeszcze miesiąc poczekać bo narobię gastrycznych problemów...ja kocham moje dziecko i jak po 1 razie zobaczę że nie halo to nie będę więcej dawać ale też jestem człowiekiem a nie robotem, chce się wyspać, być wypoczęta i szczęśliwa co się przekłada na dziecko. Maja nie miała kolek więc nie boje się spróbować tej kaszy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 23:27

    jesslin87, Amberla, małaMyszka lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona moja tez tak robi i myślę że to pierwsze próby pełnią właśnie

    0na88 lubi tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie rozumiem tego. U mnie kiedys byla kolezanka z corka. Ona chlala cole szklanka za szklanka a do mnie mowi ze mala nie pija coli tylko wode. A widzialam jakiego miala smaka. I mowie jej no to pijmy wszyscy wode a ta do mnie a co ja kon jestem by wode pic. To odp a Twoja corka to kobyla? To nalej jej tez bo az mi glupio bylo przy dziecku pic.

    Przeraza mnie to. Mam nadzieje ze bede lepsza matka :)

    Migotkaa, 0na88, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jesslin87 wrote:
    Nie rozumiem tego. U mnie kiedys byla kolezanka z corka. Ona chlala cole szklanka za szklanka a do mnie mowi ze mala nie pija coli tylko wode. A widzialam jakiego miala smaka. I mowie jej no to pijmy wszyscy wode a ta do mnie a co ja kon jestem by wode pic. To odp a Twoja corka to kobyla? To nalej jej tez bo az mi glupio bylo przy dziecku pic.

    Przeraza mnie to. Mam nadzieje ze bede lepsza matka :)
    No właśnie. Ja jak chciałam, żeby syn zaczął pić wodę, to przestawiliśmy się wszyscy na wodę. Ale jak raz na jakiś czas kupimy colę,(przeważnie do drinków) to każdy ma prawo się napić, dzieci również.Po prostu nie jest to w domu codziennością, a jak raz na jakiś czas się napiją to nic im nie będzie.

    magda sz, jesslin87, niecierpliwa, Amberla, małaMyszka, Maniuś lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jesslin, dobre dobre,

    wiecie co, nie chce byc taka matką, że potem dziecku w wieku 10 lat będzie wszystkim opowiadac jaka to matka jestem, ż eon dopiero teraz poznał smak cukru, nie chce też karmić go niezdrowo, ale ludzie, wszystko jest dla ludzi tylko w odpowiednich ilościach

    u nas jak jest impreza to obowiązkowo dla dzieci oranzada helena czerwona, wiecie jaka mają radość?

    jesslin87, aaaaga lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie macie racje 3 latek to juz duze dziecko. A nie moja kuzynka ma 2 lata i 2 miesiace dziecko i wazy 20 kg i najlepsze ma anemie ale on nic nie chce jesc tylko caigle by mleko pil. Lekarz zalecil zmniejszyc ilosci mleka a karmic normalnymi daniami. Mleka wypija 2 l dziennie.

    74diqps6a69lyc94.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z krzesełka magnus też może być fajny czy lepiej wziąć bistro

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można i zdrowo i smacznie jeść. Wcale nie trzeba od razu wszystkiego zabraniać. Zamiast zwykłych chipsów dać warzywne. Zamiast soku z kartonu wyciskany. Zamiast batona czekoladowego jakiś zbożowy z domieszką czekolady czy miodu. Samemu można zdrowe lakocie piec. No tyle jest możliwości ze wcale nie trzeba od razu takiego reżimu wprowadzać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 23:35

    Pulpecja, jesslin87, 0na88, Hermiona, aaaaga, niecierpliwa, Amberla lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prosze jak ja znam dzieci co nie znaja smaku waty cukrowej bo to wg rodzicow cukier w czystej postaci to mnie krew zalewa. Tym bardziej ze takie cuda to glownie tam gdzie jakas atrakcja. No w piotrze i pawle widzialam takie waty w pojemniczkach.

    Ja sama wate cukrowa uwielbiam i na kazdych wycieczkach z chlopem zajadam sie wata i goframi. Jak dziecko :D

    Pati Belgia lubi tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jessslin u nas w rodzinie meza identyczna sytuacja , z tym ze dziewczyna ma juz obecnie 16 lat i moze pic tylko wode - jak chce cole to pyta sie matki czy moze szklanke coli , a matka sama na kazdej imprezie rodzinnej wali cole z whisky na oczach tej corki - to badzmy do cholery sprawiedliwi... zreszta 16 latka pytajaca czy moze napic sie coli to tez przegiecie...

    Tak samo jestem przeciwna tym sklepikom w szkole tylko ze zdrowa zywnoscia , dziecko bedzie chcialo to kupi slodycze w sklepie w drodze do domu czy w drodze do szkoly - a jak jest nauczone zeby nie jadac slodyczy to i tak w sklepiku ich nie kupi.

    jesslin87 lubi tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
‹‹ 2927 2928 2929 2930 2931 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ