SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja uważam internet za cudowny wynalazek. Dostęp do wiedzy. Jak byłam dzieckiem to spędzała czas na czytaniu książki za książka. Teraz czytam artykuł za artykułem wiec szare komórki nadal pracują. Ale fakt pożeracz czasu.
jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
Pulpecja zgadzam sie , dlatego bede chciala wytlumaczyc dziecku zwiazek przyczynowo-skutkowy nadmiaru jedzenia slodyczy ,oczywiscie w jakis prosty sposob. Mi tego nie mowiono - po prostu mi smakowalo wiec jadlam , i czekalam az w cudowny sposob "wyciagnie mnie do gory" tak mi mowiono ze przeciez jeszcze urosne i mnie wyciagnie
a ze uroslam do 160 cm to za duzo mnie nie wyciagnelo jednak 
jesslin87, Pulpecja, aaaaga, niecierpliwa, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
Ona ja tez mam zal ze jak pozeralam te pol chleba na telenowelach z majonezem to nikt nie pomyslal ze sobie zoladek rozciagne. Tylko mowili taka szkapa z niej chuda niech troche przytyje. No to zem troche przytyla
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 00:15
0na88, Pulpecja lubią tę wiadomość
-
Ja na to znalazłam świetny sposób. Mówię swojej córce, kochanie nie jedz kanapek o tej porze, bo będziesz gruba jak mamusia0na88 wrote:Pulpecja zgadzam sie , dlatego bede chciala wytlumaczyc dziecku zwiazek przyczynowo-skutkowy nadmiaru jedzenia slodyczy ,oczywiscie w jakis prosty sposob. Mi tego nie mowiono - po prostu mi smakowalo wiec jadlam , i czekalam az w cudowny sposob "wyciagnie mnie do gory" tak mi mowiono ze przeciez jeszcze urosne i mnie wyciagnie a ze uroslam do 160 cm to za duzo mnie nie wyciagnelo jednak
0na88, jesslin87, lys, niecierpliwa, Aska87, Zetka, Amberla, małaMyszka, sylwucha89 lubią tę wiadomość
-
ja robilam caly talerz kanapek i tez wlasnie z majonezem - koniecznie z kieleckim i czekalam az sie zbuntowany aniol zacznie ! to wszystko Milagros wina !
Pulpecja, jesslin87, lys, Weridiana, aaaaga, Migotkaa, Migotkaa, niecierpliwa, Amberla, sylwucha89 lubią tę wiadomość
-
Lys popieram. Ja tez mowie zawsze moim rodzicom ze net to nie tylko gry i fejsbuk. Ze idzie duzo ciekawych rzeczy przeczytac
A z takich do smiechu moja mama czegos szukala nie pamietam czego ale w googlach jezdzilismy i nagle moja mama mowi a co jest na ostatniej stronie w tych googlach. Przez 10 minut przewijalam do konca. Powiedzialam ze tam raczej nic juz nie bedzie bo najwieksza trafnosc na poczatku ale jej pokazalam. Po czym stwierdzila a ja widzialam taka fajna strone gdzies na poczatku i jechalysmy od nowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 00:23
lys lubi tę wiadomość
-
Dlatego dziewczyny od małego trzeba wyrabiać zdrowe nawyki żywieniowe. Nie przed tv tylko przy stole, regularnie, zdrowe przekąski, sport ruch i świeże powietrze i umiejętność radzenia sobie ze stresem itd
0na88, jesslin87, aaaaga, Amberla lubią tę wiadomość
-
spoko, mam więcej takich powiedzonek. Jak synuś się zapytal czemu piję alkohol, skoro on szare komórki zabija, to powiedzialam: synu, ja mam tyle szarych komórek, ze musze od czasu do czasu wypić trochę alkoholu, zeby się z tłumu nie wyróżniać.0na88 wrote:Pulpecja hahah
o widzisz , to juz wiem co Zosi bede mowic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 00:25
0na88, lys, jesslin87, Weridiana, niecierpliwa, apaczka, Aska87, Zetka, Amberla, małaMyszka, sylwucha89 lubią tę wiadomość
-
Jasne, zapraszamjesslin87 wrote:Czyli Pulpecja przy wyjasnianiu dzieci wielu rzeczy najlepiej udac sie do Ciebie po porade a wogole jak syn zareagowal na tak malutkie rodzenstwo jednak to 15 lat roznicy? Powiem ci, ze obydwoje są w małej zakochani po prostu. Nie spodziewałam się tego zwłaszcza ze strony syna, a ten ją i na ręce bierze i bawi się z nią. A z tą starszą potrafią się klócić o to, na kogo mloda patrzy, albo do kogo się uśmiecha
magda sz, 0na88, Weridiana, Hermiona, jesslin87, niecierpliwa, witaminkab, Zetka, Amberla, małaMyszka, sylwucha89, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Zetka, nie mam pojęcia jaki rozmiar na przyszłość Ja jakoś tak nie wybiegam w przyszłość.
W ogóle, to tyle dostałam i dostaję ubranek, że oprócz tego, że 2x coś kupiłam małej jeszcze w ciąży, to jej nic nie kupuję, bo ma więcej niż potrzebuje. Używanych po dzieciach znajomych i nowych z prezentów. Na przykład body z krótkim rękawem ma dużo, a się zorientowałam, że te carter's 6M są już dobre, więc wyciągnęłam z szuflady, a ich jest chyba z 10 nowych. Nawet się zastanawiałam, czy nie schować części, że jak bysmy mieli jeszcze jedno dziecko żeby miało coś nowego. Podobnie ze sprzętami. Któraś z Was pisała, ile to wybierania. Większości rzeczy nie wybieram, tylko dostaję. Krzesełko do karmienia też wezmę od znajomych, to takie zwykłe białe z IKEI, bo lubię minimalizm. Te, które pokazywałyście tu są zbyt skomplikowane na mnie. JUż sobie wyobrażam żarcie w tych wszystkich zakamarkach.
Ona - Miłkę pies rodziców M wylizał po całości. Łapki to jej liże w najlepszym razie, a jak tylko nie dopilnujemy próbuje ją lizać po twarzy i parę razy nawet jej (bo to suczka) się udało. Nie, żeby mi się to jakoś podobało, bo pies ma smrodliwy oddech i nie chcę wiedzieć, co zjadł, ale zo zrobić? No i psa też trzeba zrozumieć, że to opiekuńcze instynkty, bo zwłaszcza chce lizać jak mała płacze. A dziecko żyje po tym lizaniu i ma się dobrze, wysypki nie dostała ani nic.
Jak to powiedziała moja kuzynka, której podejście do dzieci (ma dwójkę) bardzo cenię... Dotyczyło to ich pierwszych wakacji z synkiem, byli nad morzem pod namiotem. Mały był zachwycony, bawił się szyszkami i jadł piasek. Kuzynka powiedziała, że w najgorszym razie zarazi się robakami, to da mu tabletkę i po krzyku. (Jest dr n. med. i pracuje z noworodkami).
0na88, Pulpecja, jesslin87, Paula_071, Amberla, sylwucha89 lubią tę wiadomość
-
Ja właśnie siedzę z laktatorem zaczytana na belly, a tu nagle słyszę kszy kszy i jakiś bazyliszek w drzwiach łypie na mnie gałami! Więc wydarłam się: ku**a mać! Ty jeb*ny!magda sz wrote:Kurwa zaraz sie zesram, leże oglądam singielke w ciemnym pokoju i drzwi się same otworzyły od pokoju- zamknięte na klamkę...osiwieje, teraz boje się wstać będę do rana na kanapie siedziec
A to mój mąż pragnął mnie powiadomić, żebym nie ściągała wszystkiego bo dziecko nie śpi.. Aż mnie serce zabolało bo nigdy tak do męża nie powiedziałam.. W sumie to nie do niego było tylko do tego potwora
lys, Pulpecja, aaaaga, magda sz, niecierpliwa, witaminkab, jesslin87, Pati Belgia, Weridiana, Zetka, małaMyszka, Amberla, sylwucha89, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Wróciłam do łóżka i mówię, że ten tekst nie do niego.. Ale stwierdził, że tak zareagowałam, że bał się, że rzucę się na niego z pazurami i nawet nie słyszał co powiedziałam
Ubrany w czarny T-shirt, czarne włosy wystawia łeb przez uchylone drzwi wydając jakieś dziwne odgłosy i się dziwi, że się przestraszyłam..
lys, Pulpecja, aaaaga, niecierpliwa, 0na88, jesslin87, Weridiana, małaMyszka, Amberla, sylwucha89, Maniuś lubią tę wiadomość
-
U nas też takie dziwne wygibasy.. Mam nadzieję, że to nic złego..Zetka wrote:Mój nogi nie ale dziś zaczął na leżaczku jakby główkę brać na bok to do tyłu, jakby głową chciał się po ramieniu podrapac. Później na kanapie to samo. Nie wiem co to.
Przepraszam za 3 wpis ale bazyliszek junior chyba stwierdził, że spać już dzisiaj nie musi.. A ja marzę o podusi
Pulpecja, 0na88, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
