SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hello sisters
Ofka dasz rade mlody pewnie przezywa podroz
Nocka ok mlody na cyca nie wstal ale 3 razy sie kreciz polwybudzeniem smok szumis i glaskanie po glowie zalatwily sprawe
Milego -
lys wrote:Padam na twarz. Mała juz wstała a ja jestem strasznie zmęczona. Nie umiem zasnąć wcześniej niż północ a po północy to już nie ma spania bo pobudki co chwilę.
Moj obudzil sie o 6:50. Jestem padnieta. Ale moje padniecie jest niczym w porownaniu do tego co Ty czujesz.
Tomek obczail, ze zyrafa Sofi piszczy. Bardziej go to interesuje niz jej gryzienie. Ale za to UGRYZL MNIE w sutka. Dziekujcie Bogu, ze wasze dzieci nie maja zebow.
Ofka, dasz radekto jak nie Ty!
A swoja droga w tych wyjazdach mnie najbardziej przeraza jeden wspólny pokoj. W mieszkaniu ide do drugiego pokoju, zamykam drzwi i spie, gdy Tomkiem zajmuje sie tatus. A tam? Wszyscy musza spac i niespac w tym samym momencie.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Lily jest najbardziej zainteresowana wszystkim co piszczy. Nieraz jak nie da jej się zabawić to moja mama piszczy raz za razem ta żyrafa albo inna piszczalka i wtedy zamiast darcia się małej jest marudzenie i to piszczenie, które na początku strasznie mnie irytowalo. Na szczęście się przyzwyczaiłam.
Mała ugryzla mnie dziaslami i to bolało wiec nie chce myśleć jak to jest przy zębach. -
Bry, u mnie noc też masakryczna, pokładam nadzieje w tej kaszy że będzie po niej spać, niech ten katar się wynosi z mojego małego noska ! No i powiem Wam że wczoraj 3 razy prysnęłam tym Mucofluidem i dużo lepiej, nawet nie trzeba ściągać katarkiem. Teraz czekam do 11 i może pośpimy ze 3 h.. póki co kawa trzyma mnie przy życiu, no i maxi king
Migotkaa lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam, ze ja tez jestem padnieta, choc w porownaniu np. do Lys az glupio mi narzekac. Przez 4 miesiace wstawalam ok 4,5 rano i sciagalam, potem juz nie spalam, bo nie umialam zasnac, wiec o takiej porze zaczynal mi sie dzien, a Julka wstawala ok 8. Teraz nie sciagam, moglybysmy sobie spokojnie pospac, to od 6 musze jej trzymac smoczka reka, bo jak jej wypadnie to ryk na spiocha, o 7 juz wstaje i od paru dni z rykiem, dopiero jak ja dobudze, zaczne sie smiac to tak jakby wypada z transu i juz jest soba i sle usmiechy na prawo i lewo.
Wczoraj poszlam za ciosem i doszlam do wniosku, ze pora rozstac sie z rozkiem, rzep juz ledwo trzyma, w srodku poszarpany, a Julka musi nauczyc sie panowac nad rekami, bo jak nie sa w rozku to macha nimi jak szalona.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 08:53
-
Hehe no niecierpliwa weź Ty ją odzwyczaj od spania w rożku bo później będzie w Rozmowach w toku :Julia (25) śpi w rożku
U nas nocka ok i nawet obudziłam się ok 3.30 a młoda śpi (oczywiście u nas w łóżku) i co? Nie mogłam zasnąćgłupia ja...a pobudka standardowo przed 7. Teraz śpi a ja mam kawę, kisiel i książkę. Zostało mi jeszcze 15 minut dla siebie
magda sz, niecierpliwa, Paula_071, lys, jesslin87, Katarka, Amberla, 0na88, Martucha86, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Niecierpliwa narzekać ma prawo każdy
Ja jestem pewna że gdyby nie problem z kupa i gazami to mała by ładnie spała. No albo chociaż ładniej niż teraz.
Podejrzewam tez ze jak juz wyjdziemy z tych problemów to pewnie zacznie się ząbkowanie pełną parą i tez nie będę spać. A potem pewnie znów coś.
Nie wiem może jak dorośnie i się z domu wyprowadzi to się w końcu wyspie no ale to za jakieś 20-25 lat będzie więc muszę być cierpliwa. Albo kupić sobie ten gumowy młotek i walić się po glowie powtarzając jak mantrę: "jesteś jedi nie musisz spać ".niecierpliwa, aaaaga, apaczka, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość