SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Laura ja robilam z bobovity mleczno ryzowa powiedzmy ze 100ml i 4 plaskie lyzki, tak zeby byla gesta i dawalam pol sloiczka owocow albo 3/4, a smaki to waniliowa albo bananowa, nie moge spotkac tych ml-ryz w innych smakach
Laura lubi tę wiadomość
-
Migotka chciałam ale mamy podobną już z poprzedniego sezonu
te kiecki to i tak do zdjęć bo tak łazić poł dnia a raczej leżeć to średnio. W ogóle mam tyle sukienek i leżą w szufladzie, kompletnie mi się nie sprawdzają na teraz. W kombinezon nie włożę bo nie wygodnie, albo zapięcie na plecach..albo są na podszewce i ciężko nosić zwiercone dziecko bo się wyślizguje. takie są problemy z garderobą córki
-
Dokladnie, twraz taki czas ze w domu to najlepiej w rajciochach i body, mnie nawet kaftaniki wkurzaja bo sie podwijaja, dostalam ogrodniczki jeansowe od tesciowej to sie pyta czemu mu nie zakladam, nosz kurna jak mam go wsadzic w tym w kombinezon ?
-
Ofka wrote:Zmieniam zdanie ja chce Bieszczady nigdy nie bylam...
Sluchajcie pierdole kupije te bursztyny. Chuj moze nie zadzialaja na zabkowanie ale moze bedzie spokojnie spal. Ja mam srednio 5,6 pobudek w nocy.
Zawsze tak bylo. Jak spo lekko to sie rzuca i steka.
Zarzuce mu ten bursztyn niech ma.
Ofka sorki nie chwalilam się ja mam już bursztyny Emma i Laura dostały od babci, od czasu do czasu nakładam , na pewno nie zaszkodzą. Pozniej wkleję zdjęcie.
Kurde zlapalam doła jak przeczytałam o tym wypadku, myślę o tej kobiecie, dzieciach , jak dalej żyć ech do dupy to wszystko
-
podalam dzisiaj rosolek (bez mieska ale na skrzydelkach zrobiony) do tego zrobilam kluski lane (jajko+maka+odrobine soli) rozgniotlam marchewke ale zajadala
i sprawe wprowadzania jajka zalatwilam
Laura, zabka11, Pulpecja, jesslin87, 0na88, Maniuś, Amberla lubią tę wiadomość
-
Hej
Mała po 4 mocno sie kręciła wiec dałam jeść.potem o 6musialam wstać wyszykować Julcie do szkoły,jak juz pojechała z mężem to zajrzałam do was.Klarunia spi wiec ja tez jeszcze sie kładę
Migotka moja tez sie ostatnio wcześniej budzi w nocy,a podaje zagęszczone mleko kaszka na noc,wiec chyba jednak szybko trawi bo ewidentne budzi ja głód .
-
Hej dziewczyny
U nas względny spokój, ale starszą coś rozkłada, więc dzisiaj zostaje w domu i zobaczymy jak będzie. A ona jak jest chora, to taka maruda, ze masakra, Już czeka sok malinowy z lipą do herbatki jak wstanie i nastawiłam na rosół. Mam nadzieję, że młodą ominie jeśli to jakaś wirusówka.
A w ogóle to nie zlinczujcie mnie, ale przeczytałam ostatnio jakie były ulubione potrawy mojej starszej córki, jak miała rok. Hmm, parówka, ogórek kiszony i... mleczna kanapka. Chyba wtedy jakoś mniej przejmowałam się zawartością cukru tłuszczu czy innego badziewia w jedzeniu
lys, aaaaga, magda sz, jesslin87, 0na88, niecierpliwa, Migotkaa, Paula_071, mamasia, Maniuś, Laura, Weridiana, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
Czesc
Czytam was o tych meningo i zaczynam się zastanawiać bo my pierwsza dawke mamy za miesiąc a druga po uplywie min pol roku od pierwszej
Chyba lekarz zle mi nie doradzil coo? Nie można szczepic p przed pierwszym rokiem?
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
-
Griszanka na zleceniu też możesz iść na L4, wystarczy że opłacasz dobrowolne chorobowe.
Migotka nie znam sytuacji, ale ogólnie rzecz ujmując: umowa zlecenie ma taki okres wypowiedzenia, jaki strony umowy sobie ustalą. Jeśli nie zależy Ci na stosunkach z tamtym zleceniodawcą, to i tak nic nie zmusi Cię do przestrzegania okresu wypowiedzenia. Pytanie, czy w takiej sytuacji zapłacą za już wykonaną część (jeśli jest coś do wypłaty), bo zawsze się znajdą zapiski o karach umownych np. z tytułu porzucenia zlecenia itd czy to w umowie czy w regulaminie, czy ogólnych warunkach umowy.
Zawsze jest też opcja, że zleceniodawca zgodzi się rozwiązać umowę na mocy porozumienia stron.
Moim zdaniem warto przestrzegać okresów wypowiedzeń także ze zleceń, bo to działa w 2 strony: sami oczekujemy, że zleceniodawca wobec nas będzie fair i zachowa okres wypowiedzenia, tak samo my powinniśmy zachować się ok. Chyba, że zleceniodawca to skończony #$%^ to wtedy walić to.
-
Wiesz, najlepsze jest to, że teraz parówek nie lubilys wrote:Puplecja uśmiechnęłam się pod nosem na widok tej parówki w menu starszej córki kto wie co będzie jeść Miśka jak będzie miała rok no a ogórek kiszony bardzo zdrowy
lys lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Ja się nie wyspałam za bardzo Młody się budził o 1.00, 4.30 a o 7.00 już pobudka na stałe... Buu a ja bym jeszcze pospała.
Wczoraj cały dzień Hubert kupy nie zrobił a w nocy w końcu się udało, ale długo się prężył, napinał i jakoś męczył. Kurcze, mam nadzieję, że to jednorazowa akcja, a nie powrót problemów z dyschezją
Ja już się chyba nacieszyłam śniegiem, jak dla mnie wystarczy, teraz już rozpoczynam wielkie czekanie na wiosnę Nie mogę się doczekać lekkich ubrań i przyjemnych temperatur.
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Cześć! U mnie noc koszmar. Najpierw pobudka o 1 30, potem 2 50 o do 5 30 prawie nie spałam, a o 7 30 obudziła nas kupa. Ale rozszyfrowalam co jest przyczyną pobudek co 1,5 godz. Bardzo mało zjada na raz w nocy. Zje 40 ml i zasypia. Zawsze karmiłam tylko piersią i zawsze z jednej ale dziś dałam odciagniete, bo tak mi się wydawało ze króciutko je. Wiedzę mam szukam rozwiązania
Pulpecja lubi tę wiadomość
