SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Myszka, super! A charakteryzacja Pulpecji- bezcenna
Kurde mały nie pospał, tzn połozyłam go o 11, wstał o 12, bawił się w łózeczku 40min, poleciałam znieśc wózek na dół mysle robie mleko i idziemy na sapcer, zaglądam do łóżeczka a królewicz spimałaMyszka, Laura, Pulpecja, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
U nas tez leje, a mialam znowu zaczac wychodzic na spacery. Juz wyzdrowialam, mlody tez, no to kurna pogoda nie dopisuje.
Moj mezu tez niby zje wszystko, ale obiad na slodko -nigdy, chleb ciemny, albo z jakimis "smieciami" feeee, wzglednie moze byc posypka, kreci nosem na salatyi obiady bezmiesne, niektore warzywa -np brukselka. Ale co tam ja jestem gorsza -zadnych podrobow, ryb innych niz morskie, owoce morza - tu wzglednie omolki, nawet krewetki sa bleeeeee, tluste miesa i inne dziwactwa.małaMyszka, Weridiana, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
Od poltorej godzinyn gotuje gulasz na wolnym ogniu, bedzie sobie delikatnie bulgotal do 15- tej, uwielbiam, miesko bedzie sie rozplywac w ustach. Do tego kasza gryczana i ogorki kiszone.
małaMyszka, niecierpliwa, Katarka, zabka11, Weridiana, Migotkaa, Martucha86, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
Dea razy skasowalo mi posta....
Mysza nie badz TAKĄ KOBIETĄ. Zaslugujesz zeby byl Ci wierny, nie musisz tego wyrapywac pazurami. Ja tez kiedys po rozwodzie wpakowalam sie w ziazek gdzie bylam zazdrosna. Wierz mi zaluje kazdej minuty spedzonej na sprawdzaniu i podejrzeniach. Dzizas jakbym teraz miala ten rozum....małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Iwo juz nie potrzebuje rehabilitacji. Nie przewraca sie nadal ale robi to w probach wiec git. Ze zlych wiadomosci to jest podejrzenie o skaze bialkowa. Musze troche podietowac. Ma wysypke i rumien pod szyjka. Kawa z mlekiem sojowym wielkie fuuuu.
małaMyszka, Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Griszanka wrote:Od poltorej godzinyn gotuje gulasz na wolnym ogniu, bedzie sobie delikatnie bulgotal do 15- tej, uwielbiam, miesko bedzie sie rozplywac w ustach. Do tego kasza gryczana i ogorki kiszone.
-
Ofka wrote:Dea razy skasowalo mi posta....
Mysza nie badz TAKĄ KOBIETĄ. Zaslugujesz zeby byl Ci wierny, nie musisz tego wyrapywac pazurami. Ja tez kiedys po rozwodzie wpakowalam sie w ziazek gdzie bylam zazdrosna. Wierz mi zaluje kazdej minuty spedzonej na sprawdzaniu i podejrzeniach. Dzizas jakbym teraz miala ten rozum....
Paranoja urojenia obsesja na to jest określenie, tylko u mnie to combo wszystkiego jest. Ale tak jak mówisz: zesram się a nie dam się -
Ofka wrote:Iwo juz nie potrzebuje rehabilitacji. Nie przewraca sie nadal ale robi to w probach wiec git. Ze zlych wiadomosci to jest podejrzenie o skaze bialkowa. Musze troche podietowac. Ma wysypke i rumien pod szyjka. Kawa z mlekiem sojowym wielkie fuuuu.
-
Pulpecja wrote:O kurcze, Mysza dzięki
normalnie poczułam się dowartościowana. Dobrze, że porozmawialiście, trzeba być szczerym w związku. Chociaż ja też się tego dopiero w drugim małżeństwie nauczyłam
To moje motto życiowe. A i tak doszukuje się jakiegoś syfu...Pulpecja, magda sz, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
Wrocilysmy ze spaceru. Piękna zimowa aura, aż mi szkoda ze idzie odwilż.
Pulpecja podpisuje się pod słowami Myszki.
Myszka dobrze ze porozmawialiście.
U mnie na obiad ryba z jabłkami. No ciekawa jestem.
Pulpecja, małaMyszka, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
Ofka wrote:Iwo juz nie potrzebuje rehabilitacji. Nie przewraca sie nadal ale robi to w probach wiec git. Ze zlych wiadomosci to jest podejrzenie o skaze bialkowa. Musze troche podietowac. Ma wysypke i rumien pod szyjka. Kawa z mlekiem sojowym wielkie fuuuu.
Spróbuj z orkiszowym, przetestowałam ich trochę i z tym było najlepiej, chociaż nadal nie optymalnie. -
moj maz naszczescie wszystko je , i chwala Bogu bo ja kiepsko gotuje a on za duzo w kuchni nie zrobi , tylko kotlety ma w repertuarze , nogi z kury - ale to jego ulubione jedzenie - i musi byc miecho , nalesniki to dla niego deser , obiad bez miesa to nie obiad.
ja wrzucilam karkowke do gara z czosnkiem , cebula i sie dusi , do tego zrobilam sos chrzanowy i ziemniaki - jak karkowka nie wyjdzie to zaleje ja cala sosem i bedzie dobrze
dzis dalam Zosi delikatne jarzyni z cielecinka z gerbera - caly sloik poszedl.. bardzo jej smakowalo
małaMyszka, Katarka, Weridiana, aaaaga, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
witaminkab wrote:Wrocilysmy ze spaceru. Piękna zimowa aura, aż mi szkoda ze idzie odwilż.
Pulpecja podpisuje się pod słowami Myszki.
Myszka dobrze ze porozmawialiście. U mnie na obiad ryba z jabłkami. No ciekawa jestem.u ciebie odwilż idzie, a u nas juz jest na całego
powinnam wyjść dzisiaj, ale nie wiem czy to się uda, bo w deszczu spacer to żadna przyjemność.
-
U nas też deszcz i odwilż, pogoda paskudna
Ja dzisiaj nie idę na spacer, deszczu nienawidzę a do tego boli mnie gardło i jestem niewyspana. Dzisiaj kompletnie nie mój dzień, jakoś opadłam z sił i nic mi się nie chce. Ostatkiem cierpliwości zajmowałam się Hubertem i modliłam się, żeby szybciej zasnął. Teraz na szczęście śpi. Mąż ma cały tydzień urlop, ale pojechał do dentysty, na zakupy, po coś tam i w rezultacie od 9.30 siedzę sama
No cóż, może jutro będzie lepiej.
Nie mam 100% pewności, ale wydaje mi się, że Młody ząbkuje już tak bardziej na poważnie, w nocy jest bardzo, bardzo niespokojny (jak nie on), ślina wylewa mu się ust hektolitrami - wszystko jest mokre, gryzie wszystko i jest mega marudny, nie był taki od czasu problemów kolkowo-brzuszkowych. Odzwyczaiłam się już od takiego marudzenia. Patrzyłam na dziąsła na dole i one są takie jakby grube i białe, od przodu mają jakby zarys zębów. Tylko pytanie, czy to cholerstwo zechce szybko wyjść, czy będzie się męczył kolejne dwa miesiące. -
Mój mąż na szczęście je wszystko
u niego wręcz na odwrót bo gdy pytam co zrobić na obiad to często słyszę "Wszystko jedno" wrr. Ja dziś jestem Ch Pani Domu bo sobie kupiłam pierogi z soczewicą, udko i surowke a mąż będzie jadł ogorkową bo właśnie robię.
W Warszawie paskudna pogoda, dżdży i jest szaro i ponuro. Ale spacer zaliczony a Natalia jeszcze śpi w wózku. Chwilo trwaj! !Weridiana, Martucha86, Paula_071, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
magda sz - dobrze zrobiłas w zwiazku z mezem - moze mu za dobrze, bo i kawkę mu robisz, gotujesz...wieczorem seksik ma, chyba sie troche mu pod kopułką poprzewracało.przetrzymaj go trochę, na dobre mu to wyjdzie
witaminkab - u mnie tez pisk na całego,trwa juz tydzień
niecierpliwa - moja Klara tez jeszcze z brzucha sie nie potrafi obrócic, a z pleców na brzuch tylko na jedną stronę. ale spokojnie, przyjdzie i na nasze czas i jeszcze zatesknimy do czasów, gdy leżały jak kłody
pulpecja - u mnie jak mala robi kupę to tak stęka, ze chyba cały blok ją słyszy hehehe
kaarolina - moja pediatra powiedziala ze najwazniejsze aby dziecko dobrze przybieralo i jadło zupki i owoce. jesli dobrze przybiera, to kaszek jesc nie musi.moge podac od czasu do czasu, ale to nie jest codzienny obowiązek. ja mimo to podaje na noc.Pulpecja, niecierpliwa, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
Mój je co mu podam, dlatego zdziwiło mnie że wybrzydza ostatnio, w dupie się poprzewracało z wygody i wymyśla francuski piesek. Także sam niech sobie gotuje, dziś na obiad bedzie jak pizze guseppe, a ja sobie upiekę udka i zjem z jakimś warzywkiem.
Dzis pogoda fatalna! Jak Maja wstanie to polazimy z 20 min i do sklepu decoupage bo rzeczy na kolejną szkatułkęw srodę o 17 bedzie moja mama az do niedzieli
będzie mnie mniej bo siadam do tej przeklętej mgrki.
zabka11, Migotkaa lubią tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:aa i mój ma drzemkę 16-18, potem zasypia o 21 i do rana,
Zabka mam takie pytanie czy w Rzeszowie jest jakaś hurtownia taka większa żeby można było pooglądac foteliki i ew, zakupić? Ja kojarzę jakąś na okulickiego, ale to tylko z perspektywy czekania na przystanku z czasów studiów:)
Migotka nadal na okulickiego jest Mieszko hurtownia
i jeszcze juz w zasadzie tuż za Rzeszowem - SEzam http://www.sezam-dla-dzieci.pl/nasze-sklepy/supermarket-i-hurtownia-sezam-w-kraczkowej
w centrum, na rejtana w "Respanie" jest jeszcze hurtownia benbaby http://benbaby.pl/sklepy-firmowe/
malamyszka - super ze pogadałaś szczerze z mezem, głowa do góry, zapewnił Cię ze nikt poza Wami sie dla niego nie liczy, zaufaj!
witaminab- podaj przepis na tą rybę, ciekawa jestem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2016, 14:53