X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    Zabka, startuję na miss nocnych marków ;-)

    Pulpecja nie musisz startować, wygrałaś walkowerem :P

    Pulpecja, zabka11, witaminkab, 5ylwia, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobilam :)
    U nas choroby ciąg dalszy. Już nie pamiętam kiedy pisałam o czymś innym.
    Misiek od pt do pn rano około 38,5. Pn i wt już nie było gorączki tylko katar. Miałam nadzieję że z tego wychodzi. A dziś w nocy prawie 39,teraz też. Byliśmy u lekarza, mówi że to za długo trwa. Zrobiliśmy badanie moczu, morfologii i crp. Wyniki około 20. Mało się nie zesram że strachu :( jutro z wynikami do lekarza.

    A jeszcze mam w pt pogrzeb najbliższego wujka. 200km od Gdańska. Chyba pojedzie tylko mąż. Odwołał wyjazd do Wieliczki.
    Już mam serdecznie dość, ciągle nerwy :(

    Wyniki pewnie wrzucę na fb jakbyście mogły zerknąć bo ja się nie znam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 19:06

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka wrote:
    Nadrobilam :)
    U nas choroby ciąg dalszy. Już nie pamiętam kiedy pisałam o czymś innym.
    Misiek od pt do pn rano około 38,5. Pn i wt już nie było gorączki tylko katar. Miałam nadzieję że z tego wychodzi. A dziś w nocy prawie 39,teraz też. Byliśmy u lekarza, mówi że to za długo trwa. Zrobiliśmy badanie moczu, morfologii i crp. Wyniki około 20. Mało się nie zesram że strachu :( jutro z wynikami do lekarza.

    A jeszcze mam w pt pogrzeb najbliższego wujka. 200km od Gdańska. Chyba pojedzie tylko mąż. Odwołał wyjazd do Wieliczki.
    Już mam serdecznie dość, ciągle nerwy :(

    Wyniki pewnie wrzucę na fb jakbyście mogły zerknąć bo ja się nie znam.
    A starszy jak? Dostał antybiotyk dalej? Trzymaj się

    Zetka lubi tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko, Zetka, trzymam kciuki za dobre wyniki. Współczuję naprawdę; choroba dziecka to zawsze koszmar dla rodziców :-( zdrówka wam życze, daj znać jak wyniki i trzymaj się.

    Zetka, Weridiana lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starszy w sobotę odstawiony klacid, w niedzielę wszystkie syropki. W pn byliśmy u lekarza to nie dał drugiego antybiotyku. Dostaje tylko Contrahist. Te czerwone place wracaja ale mniejsze. Wracają chyba jak stężenie leku jest mniejsze, tak to sobie tłumacze. Dziś rano było już prawie zero, zaraz lukne jak teraz. A kaszel ma jeszcze ale nie jest go dużo no i nie jest suchy. Modlę się żeby nie wróciło.

    A Misiek katar biały, leje się z niego normalnie. Lekarz nie chciał od razu antybiotyku dać dlatego ta morfologia itp. Masakra. Nocki to co godzinę budzik i temperaturę mierzymy. No i spal już u siebie a teraz bierzemy go do siebie. Jestem zombie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 19:17

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pojechalam na usg piersi, chociaz pewnie to bez sensu. Zamowilam polozna laktacyjna na 20:20 bo konam z bolu, paracetamol nic nie dal.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, ja zastoje już w tym roku 3 razy. Zaczęło się 1 stycznia grrrrrrrr. A tak to miałam chyba w pierwszym miesiacu raz i nic więcej.

    Laktator nic nie wysysał, po nocy z Miskiem raz zeszło, za drugim razem nie całkiem, a za trzecim jakoś po dwóch dniach zdołał to zjeść.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 19:20

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetko współczuje, trzymaj się kochana!

    Zetka lubi tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominiś jak i wczoraj tak i dzisiaj wciągnął słoiczek obiadku wczoraj miał ziemniaczki z marchewką a dzisiaj ziemniaczki ze szpinakiem i co?
    po godzinie był głodny trzeba było mu mleko podać.
    Czy u Was dzieci tez po obiadkach są tak szybko głodne??

    Dzisiaj tatuś pokupował obiadki po 5 miesiącu moze będą bardziej tresciwe bo jest tam indyczek, cielencinka i rybka :)

    Maniuś, Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Pojechalam na usg piersi, chociaz pewnie to bez sensu. Zamowilam polozna laktacyjna na 20:20 bo konam z bolu, paracetamol nic nie dal.

    Paula a to cały czas ta sama pierś, czy różnie? Bo jak ta sama to może rozważyć karmienie jedną piersią, a z drugiej ściągać trochę laktatorem - oczywiście już po opanowaniu zastoju.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula współczuję :-/ ja miałam zastój raz kiedy Natalia miała miesiąc i źle to wspominam a co dopiero zatkany kanalik. To ta sama pierś co ostatnio?

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Ofka Autorytet
    Postów: 1959 5993

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Pojechalam na usg piersi, chociaz pewnie to bez sensu. Zamowilam polozna laktacyjna na 20:20 bo konam z bolu, paracetamol nic nie dal.
    Przetga Ci go tak jak ostatnio? Czybulga bedzie natychmiastowa?

    tb73i09k881y3sjt.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caly czas ta sama piers, to samo miejsce. Prawdopodobnie mam uszkodzony kanalik i juz tak bedzie. Na usg widac zastoj i mocno poszerzone przewody, cale szczescie nie ma niebezpiecznych zmian.

    Tak Ofka, 2 stycznia polozna przekuwala igla i masowala ponad godzine az poleciala pierwsza kropla. W poniedzialek tez mnie kula, ale szybciej udroznil sie kanalik. I dzisiaj znowu to samo. Mam goraca piers, nawet nie musze dotykać bo czuje nieziemski bol... Maly nie jest w stanie udroznic piersi.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, współczuję. Nie wiem nawet co doradzić, pewnie położna będzie najlepiej wiedziała. Wydaje mi się, że na tym etapie możesz już brać ibuprom, ale nie jestem pewna, nie chcę źle doradzić, jednak może sprawdź to - może to by pomogło chociaż w bólu.

    Ja się martwię bardzo, bo Hubert wprawdzie w ciągu dnia nie kasłał, ale teraz przed zaśnięciem po karmieniu znowu zaczął i to całkiem mocno, tak "chorobowo" jak dla mnie to brzmi :/ Nawkręcałam sobie tego zapalenia krtani i nie wiem czy w nocy zasnę :-( Strasznie się tego boję i nie mogę przestać się denerwować :-(

    Mąż też chory - katar i gorączka, mówi, że nie ma siły. Ja tylko lekko przeziębiona się czuję, ale to ode mnie się zaczęło. :/
    Echh kiepski dzień.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, zapalenie krtani byś poznała. To nie jest taki zwykły kaszel. To takie suche jakby gardło było mega zdarte, jak szczekajacy pies. Nie martw się.

    Agaata lubi tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata proponuje jechac z małym na IP
    My jak Dominis zaczął kaszlec w sobote zaraz wieczorem bylismy na IP i dzieki Bogu w porę, dostał leki do inhalacji i obyło się bez antybiotyku a gdybysmy czekali do poniedzialku to byłoby juz na płuckach.

    Agaata lubi tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura wrote:
    Dominiś jak i wczoraj tak i dzisiaj wciągnął słoiczek obiadku wczoraj miał ziemniaczki z marchewką a dzisiaj ziemniaczki ze szpinakiem i co?
    po godzinie był głodny trzeba było mu mleko podać.
    Czy u Was dzieci tez po obiadkach są tak szybko głodne??

    Dzisiaj tatuś pokupował obiadki po 5 miesiącu moze będą bardziej tresciwe bo jest tam indyczek, cielencinka i rybka :)

    no u nas tez zjada już cały słoiczek czasem więcej i po godzinie czasami po dwóch idzie cyc, wcześniej podawałam odrazu po słoiku cyca teraz odczekuje jak sam się zaczyna upominac, a po słoiku uczymy sie z doidy cup pic wode ;)

    Laura lubi tę wiadomość

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Póki co śpi, na IP raczej nie chcę jechać, to już dla mnie ostateczność - bo tam dużo zarazków. Jak coś to zamówię wizytę domową, mamy pakiet w Enelmedzie to można zamawiać te wizyty 24h na dobę. Dzwoniłam jeszcze raz do mamy, powiedziała, że dziś mam dać spokój, jak będzie jutro kasłał nadal to mam załatwić, żeby ktoś go osłuchał. Pytałam o to zapalenie krtani, więc moja mama stwierdziła, że tego i tak nie przewidzę, więc mam się uspokoić. Dobra, wdech-wydech trzeba poczekać do jutra.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, dla wszystkiego zawsze możesz zrobić inhalacje z soli. Na pewno nie zaszkodzi a ja wiele razy u starszego właśnie taki kaszel i smarki wyleczyłam inhalacjami tylko z soli.

    Kurde wyników jeszcze nie ma :/

    Agaata lubi tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 27 stycznia 2016, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka wrote:
    Agata, dla wszystkiego zawsze możesz zrobić inhalacje z soli. Na pewno nie zaszkodzi a ja wiele razy u starszego właśnie taki kaszel i smarki wyleczyłam inhalacjami tylko z soli.

    Kurde wyników jeszcze nie ma :/
    Ooo własnie to inhalacje z soli :)

    Zetko trzymam kciuki za dobre wyniki!

    Zetka lubi tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

‹‹ 3144 3145 3146 3147 3148 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ