SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Iys a Lily nadal się rehabilituje? Jak to u Was wygląda? przyzwyczaiła się do ćwiczeń czy nadal płacze? Powiem Wam, że mnie to dobija te ryki po kilka razy na dzień i świadomość, że przeze mnie tak płacze. Wiem, że ćwiczenia są dla jej dobra, że kiedyś mi z anie podziękuje, ale czuje się, jakbym jej wielką krzywdę tym robiła. Tak jej się nie podoba, że aż zanosi się płaczem
Ewa123 -
Ewa123 wrote:Iys a Lily nadal się rehabilituje? Jak to u Was wygląda? przyzwyczaiła się do ćwiczeń czy nadal płacze? Powiem Wam, że mnie to dobija te ryki po kilka razy na dzień i świadomość, że przeze mnie tak płacze. Wiem, że ćwiczenia są dla jej dobra, że kiedyś mi z anie podziękuje, ale czuje się, jakbym jej wielką krzywdę tym robiła. Tak jej się nie podoba, że aż zanosi się płaczem
Ewa a jaką metodą rehabilitujecie? My chodzimy na Bobath raz w tygodniu i u nas nie ma płaczu w ogóle, zawsze jest fajna zabawa i Hubert bardzo lubi wręcz bym powiedziała. Raz płakał ale przyjechał już w złym humorze i zaczął płakać przez ćwiczeniami.
Moje dziecko jest aż trochę za bardzo oswojone - dzisiaj ta lekarka się zdziwiła, bo mówi żebym go trzymała, bo on pewnie płakał będzie. A ten zadowolony, łapał za stetoskop, śmiał się jak mu w ucho zaglądała. Oj tutaj to się we mnie nie wdał, ja pamiętam, że zawsze u lekarza dostawałam histerii - nawet jak mi nic nie robił
-
Jak wczoraj byłam w Luxmedzie to był chłopczyk starszy od Tomka o tydzien (czyli niecałe 6 msc). Ważył 9,9kg! Miał 4 zęby, sam siadał i raczkował. Ale urodził się 4,9kg.
Jadę za godzinę do szpitala, gorączka znowu urosła, pojawiły się plamy na piersi. O 14 ma przyjść położna z dołu, a w szpitalu zbada mnie lekarz który robił mi cc i wypisze antybiotyk.
Agata, ja nie masowałam piersi, udrożnianiem zajmowały się tylko położne laktacyjne.
Lys, wczoraj internista sugerowała, żebym karmiła tylko jedną piersią. Nie wiem czy chcę.
lys lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula, bardzo Ci współczuję tych cholernych problemów z piersią. Nie umiem nic doradzić, ale mam nadzieję, że się szybko rozwiąże. Nawet jak trzeba będzie wygasić laktację to na tym etapie już i tak jest dobrze, bardzo dużo Twojego mleka dostał.
Moja koleżanka urodziła dokładnie tydzień przede mną 4720g, teraz waży ponad 9kg, jest tylko na piersi. Jak położyliśmy go obok Huberta, to trochę szok był.
-
Właśnie ze względu na te infekcje coraz poważniej rozważam wzięcie pół roku urlopu wychowawczego. Nie chce wysyłać małej w ten kipisz żłobkowy, będzie malutka - 14 miesięcy. Może jak zacznie wiosną to będzie lepiej. Tylko jak my damy radę z jednej pensji żyć to nie wiem
-
apaczka wrote:A może się orientujecie czy będąc na urlopie wychowawczym można pracować na umowę zlecenie? Wtedy mogłabym dorobić
Na pewno możesz pracować na wychowawczym w swoim miejscu pracy np. na 1/3 etatu. I możesz prowadzić działalność gospodarczą. Nie wiem jak jest z umową zlecenie.
Agata, dzięki za dobre słowo.
apaczka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
apaczka wrote:A może się orientujecie czy będąc na urlopie wychowawczym można pracować na umowę zlecenie? Wtedy mogłabym dorobić
Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że można. PIP ma chyba infolonię, może spróbuj zadzwonić i dopytać?
apaczka lubi tę wiadomość
-
Agata my mamy metode Vojty, Bobath u nas się nie sprawdził, asymetria jest niestety duża mimo regularnych, codziennych ćwiczeń. To nie boli, bo sama na sobie sprawdzałam, ale jej się nie podoba, ze jest przymuszana do określonej pozycji. Mamy skierowanie do maja, modle się, żeby to ustąpiło.Ewa123
-
Współczuje Paula, też bym rozwazyła przejście na MM. Jedną piersią można karmić, ale kumpela ma przez takie właśnie roczne karmienie jednym cycem różnice w rozmiarze (jedna miseczka B, druga D) widoczną baardzo.
Paula_071 lubi tę wiadomość
Ewa123
-
tylko zastanawiam się skąd to się bierze, bo już w okresie przedszkolnym i później nagonka się robi dokładnie w odwrotną stronę... na szczęście nasza lekarka nie zwraca uwagi na centyle.Agaata wrote:Oj Pulpecja, Ty to wiesz i ja to wiem, ale lekarze w większości najwyraźniej nie... Naprawdę 3 centyl u niektórych budzi grozę i przerażenie w oczach się pojawia.
My też dzisiaj nie wychodzimy, bo cały czas mżawka i wieje, a poza tym mam okres i nie bardzo mam ochotę gdziekolwiek wychodzić.
