SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
małaMyszka wrote:Witam się z rana... Mąż się szykuje do pracy. Niestety musiałam wrócić do luteiny w dawce 2x1. Wczoraj na zakupach klęczałam między alejkami z bólu. Mąż zbierał mnie z podłogi... Wiedziałam, że nie może być aż tak pięknie. Po luteinie ból ustępuje póki co.
Ja tez biore luteine rano i wieczorem, lekarka powiedziala, ze ta poranna moge juz odstawic, ale ja mimo wszystko biore ja dalej
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
5sylwia, ale cudowna, gratulacje dla cioci:) u nas w rodzinie bedzie taka sytuacja, że siostra będzie rodzić miesiąc wcześniej, ale będe ryczec napewno , jak zobacze bobasa.
Co do wyprawki hamuje mnie niewiedza o płci mojego maluszka bo powoli bym robiła zakupy, pościel ciuszki, malowanie pokoju:) ostatnio byłam w 5-10-15 bo kupowałam prezent dla niuńki kolezanki i myslalam, żeby kupic coś neutralnego bo były super ceny body po 7.99 ale ciezko było znalezc cos uniwersalnego bo albo z różowym albo z czerwonym i piłka, no cóż musimy poczekac:)
5ylwia, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Straszne są takie historie porodów, ale pocieszające, że gdy widzi się dziecko jakby całe to wspomnienie znika.
Julka śliczna:)
Ja póki co się rozczulam nad maluchami koleżanki, bo 3.02 miała cc i ma bliźniaki - chłopca i dziewczynkęManiuś, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry kobietki )
Moja mama sobie zartowała ze u nas beda blizniaki, jak po usg powiedziałam ze jeden dzieciaczek to mama na to "a no bo jeden za drugiego sie schował"
U nas była możliwosc blizniaków bo u męża w rodzinie są 2 pary blizniąt, ale szczerze mowiąc ucieszyłam sie jak dowiedziałam sie ze jedno
Wiadomo, niepłakałabym,cieszyłabym sie, ale jednak to 2 dzieci a nie jedno, później juz jest fajnie jak są starsze bo jedno drugim sie zajmuje,razem sie bawią, ale na początku..ojoj, ciezko ogarnąć..
Moja koleżanka jest w ciąży z blizniakami i właśnie boi sie jak poradzi sobie z 2 maluchówmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja zawsze chciałam bliźniaki.. Ale jednak cieszę się, że tam siedzi tylko jeden dzidziuś
Wczoraj jak mama chciała dać mi Julkę na ręce to nie wzięłam jej! Bałam się, że jej coś zrobię bo to takie malutkie.. Taka głupia reakcja! Ale później zostałam sama z siostrą i poprosiła mnie żebym wzięła małą bo ona chce się przekręcić na drugi boknie miałam wyboru ale jak już ją wzięłam to mogłabym ją tak trzymać i trzymać
Na szczęście nie tylko ja tak zareagowałamMoja bratowa też nie chciała wziąć małej na ręce, mój mąż tak samo.. Za to mój brat od razu się zgłosił na ochotnika! I tak sobie pomyślałam, że ona była w rożku więc jakoś tak łatwiej ją złapać.. A jak takie maleństwo trzeba wykąpać, przebrać! Pewnie po porodzie jest instynkt i wszystko jest inaczej
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Strach jest chyba normalny - pierwsza reakcja. Ja tez zawsze tak miałam, a jak już wzięłam, przewinęłam to już z górki
Najbardziej chyba się kąpieli boję - jak to jedną ręką tylko trzymać. Z koleżanką się śmiałam że my takie strachliwe, a w szpitalu pielęgniarka jedną ręka pod kranem jej synka myła - koleżanka strach w oczach, że jak to, a dla nich to rutyna.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dokładnie. Mój brat pierwszy przewijał dziecko, bo bratowa po cesarce nie mogła wstawać, to powiedział, że nijak ma się to do lalki na szkole rodzenia. Że lalka jest sztywna i nie możesz jej zrobić krzywdy, a tak to jest strach w oczach, trzeba uważać na kręgosłup etc. Ciężkie wyzwanie, ale wierzę, że damy radę
Kiepsko spałam. Chociaż tydzień temu byłam na genetycznym i wiem, że wszystko jest ok, to chyba się jakoś podświadomie denerwuję dzisiejszą wizytą na usg - idę do luxmedu. Któraś z dziewczyn mówiła, że dr Andrzejewski dawał zdjęcia również w 3D, dobrze pamiętam?
Pracuję z domu, bo w pracy ospa panuje. Niby fajnie, że mogę wstać o 8:30, a nie o 6:30, że mam czas by zrobić obiad w ciągu dnia, ale wczoraj siedziałam do 22 przed kompem... Muszę się ogarnąć i nie pracować tyle...małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Ja przy dwojce sie balam na rece wziac ale juz po pierwszym razie to norma:-)dla mnie najgorsze bylo ubieranie pamietam.
My bedziemy mieli lozeczko osobno:-) o koszu nie slyszalam haha a niby powinnam.
Gratulacje dla cioci!
Dziewczyny co polecacie na kaszel??małaMyszka lubi tę wiadomość
-
a ja pamiętam jak 8 lat temu siostra rodziła, poszłam do szpitala i był już maluszek i trzeba było go przebrać ona taka wystraszona i mówi, żeby zawołała pielęgniarkę a ja jakoś odruchowo wzielam go na rece położyłam na łóżku i zaczęłam przebierać, mam nadzieję że przy swoim też będe taka odważna:)
5ylwia, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Syrop prelantan i tabletki prelantan, napar z imbiru: gotujesz 0,5l wody, ucierasz ok5cm imbiru, wrzucasz go do gotującej sie wody, gotujesz jeszcze ok 10min, po ugotowaniu łyżka miodu i pół ctryny, odcedzasz i pijesz- nie jest pyszne,ale dobre. Mleko z miodem, inhalacje z solą - tak sie leczyłam teraz i juz prawie zdrowa jestem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 10:11
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:
Kiepsko spałam. Chociaż tydzień temu byłam na genetycznym i wiem, że wszystko jest ok, to chyba się jakoś podświadomie denerwuję dzisiejszą wizytą na usg - idę do luxmedu. Któraś z dziewczyn mówiła, że dr Andrzejewski dawał zdjęcia również w 3D, dobrze pamiętam?
...czyli ten pierwszy lekarz, co zaczął mierzyć Twoja dzidzie, gdy nie miała odpowiedniego rozmiaru to był inny lekarz tak? Pytałam wcześniej, ale pewnie wśród wielu postów nie zauważyłaś
małaMyszka lubi tę wiadomość