SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Aska87 wrote:a ja mam takie pytanie dla dziewczyn co dają samo mm .... podajecie coś na wzmocnienie odporności u dzieci? można w ogóle coś dawać, jest coś takiego? hmmm jakiś tran czy witaminy ?
cholernie się boje że jak teraz kończymy kp to zacznie chorować
ja tylko wit D, w mm są juz witaminy, pediatra odradziła mi dodatkową suplementacje, bo tez o nią pytałam.Aska87 lubi tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Niby tak, ale banki wolą solidnych kredytobiorców, nie zależy im na mieszkaniach. Jest z tym więcej zachodu, licytacje, koszty pracowników obsługujących nieruchomość etc. Mój bank (w którym pracuje) nie udziela kredytów obcokrajowcom w ogóle.
-
Pulpecja wrote:wiesz, moja przyjaciółka wyszła za mąż za Niemca i w Niemczech wzięli kredyt na zakup działki budowlanej tu w Polsce, bo chcieli się w przyszłości budować. Jakoś można pokombinować chyba i zamiast komuś płacić to spłacać swoje.
Ja musze wrócić do pracy podpisać umowę na czas nieokreślony i wówczas już by to wyglądało inaczej. Pytanie kiedy wrócę. Ja najchętniej bym wyemigrowala bo słabo widzę tu naszą przyszłość ale niestety wszędzie coś. Nic tak człowieka nie dobija jak brak stabilizacji. -
Właśnie wpłynęła kasa z US
! Czas na małe zakupy dla Staszka
! Swoją drogą pierwszy raz robiłam rozliczenie przez aplikację i jestem w szoku ze tak szybko jest zwrot (robiłam w czwartek ). Polecam!
mamasia, Zetka, Migotkaa, Amberla lubią tę wiadomość
-
Martucha86 wrote:Właśnie wpłynęła kasa z US
! Czas na małe zakupy dla Staszka
! Swoją drogą pierwszy raz robiłam rozliczenie przez aplikację i jestem w szoku ze tak szybko jest zwrot (robiłam w czwartek ). Polecam!
wow dostalas juz pita z zusu ? -
Martucha86 wrote:Rozliczylam tylko Krzyśka
az w szoku bylam zeby zus sie tak pospieszyl
no ale niby cuda czasem sie zdarzaja
nawiasem mówiac pamietam jak w zeszlym roku czekalam na zwrot zeby łózeczko kupic heheWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2016, 19:18
Martucha86 lubi tę wiadomość
-
Laura wrote:a bylas tam zalogowana? ja chce tylko gryzaczka
Dziewczyny moje dziecko dzisiaj w szampańskim nastroju, jadło ok 14 a później jak próbowałam przystawić to possała parę sekund i się odrywała, znów possała parę sekund i znów i tak po kilka razy po czym płacz i koniec. W tym czasie nic nie zjadła albo jakieś minimum, parę kropelek. Nie wiem o co chodzi, raczej nic ją nie bolało bo nastrój wyśmienity, chichrała się do rozpuku co się jej rzadko zdarza. Nie wiem czy to jakiś skok czy co w każdym razie teraz już śpi i nic nie zjadłaPłakała i odwracała głowę jak próbowałam ją nakarmić przed spaniem. Wiecie o co może chodzić? Mam dosyć
-
Apaczka, może czosnek jadłaś? Jutro pewnie jej przejdzie, nie stresuj się tym. Zresztą, ja już nie raz się przekonałam, że Hubert często w moim mniemaniu mało co ssie, odrywa się co 2 sekundy, a jednak jakimś cudem swoje zjada.
Hubert dzisiaj też miał wyśmienity nastrój - było śmiechu tyle wieczorem, że byłam w szoku. Chichrał się na cały regulator z tego, że go w policzek całowałam - wcześniej go jakoś to nie rozśmieszałoPóźniej przyszedł mąż i też było dużo zabaw i śmiechu. Po kąpieli padł podczas karmienia i śpi
Aska zapomniałam nagrać filmik z piłką, przepraszam. Może jutro nie zapomnę
apaczka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Zetka wrote:Ja mam pytanie odnośnie mieszkania ale to bardziej skomplikowane. Mieszkanie mojej babci, w testamencie na mnie. Babcia ma 91 lat i niestety ostatnio bardzo mocno podupadla łącznie ze świadomością. Nie mieszka w tym mieszkaniu i chcemy je wynająć. Mam oświadczenie o pełnomocnictwie,notariusz powiedział że właśnie tak najlepiej żebym to ja podpisała umowę najmu. I teraz pytanie, czy w takim razie ja się rozliczam z US? Czy Babcia? Ja płacę podatek? Są jakieś terminy na zgłoszenie tego? I w ogóle co i jak mam zrobić
Przed zawarciem umowy najmu składasz w US deklarację odnośnie formy rozliczenia podatku z tytułu najmu z US. Najprostszą formą jest ryczałt 8,5% od wszelkich środków, które wpłacą wynajmujący (jeśli wpłacają na Twoje konto za wynajem plus rachunki to podatek płacisz też od rachunków, jeśli sami je opłacają, to nie płacisz od tego podatku).Ryczałt płaci się miesięcznie lub kwartalnie do 20stego dnia następnego miesiąca, czyli za styczeń płacisz do 20 lutego a jeśli kwartalnie to za 1 kwartał do 20 kwietnia. Wpłacasz to przelewem do US. Po roku, do końca stycznia wypełniasz PIT28 i rozliczasz się w US w ten sposób. Można przez Internet. Mozna się też rozliczać podatkiem liniowym 19% (możliwe odliczenie).
Jako pełnomocnik możesz taką deklarację zanieść do US w imieniu babci i wtedy też babcia będzie płacić te podatki - tzn. Ty będziesz to fizycznie robić, ale wszystko będzie na babcię i tak będzie najłatwiej. Ale pewnie możesz też wziąć to na siebie, z tym, że nie do końca wiem jakie są formalności.Zetka lubi tę wiadomość
-
Ząbek czosnku był w daniu, które jadłam przez dwa dni więc to chyba nie to. Teraz się przebudziła i trochę zjadła ale na siłę bo jak tylko czuła pierś to odwracała głowę. U nas też był dzisiaj bardzo udany dzień, a przed kąpielą to się tak śmiała, że dostała czkawki
magda sz, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Myślę, że ząbek czosnku to jednak nie to. Po prostu jej się jeść mniej chciało i tyle. Jak jutro nie będzie lepiej, to bym się zastanawiała, ale póki co to bym w ogóle o tym nie myślała. Może po prostu nie była głodna.
Apaczka a co jej teraz podajesz oprócz Twojego mleka? -
Agaata wrote:Myślę, że ząbek czosnku to jednak nie to. Po prostu jej się jeść mniej chciało i tyle. Jak jutro nie będzie lepiej, to bym się zastanawiała, ale póki co to bym w ogóle o tym nie myślała. Może po prostu nie była głodna.
Apaczka a co jej teraz podajesz oprócz Twojego mleka?Ja to się z nią mam...To trochę wygląda jakby coś na kształt takiego skoku bo widzę u niej dużo nowych umiejętności, dosłownie nabywa je z dnia na dzień. Jest bardzo ciekawska, wszystko ją interesuje. Jakoś nic innego mi nie przychodzi do głowy.
Co jej daję...wczoraj i dzisiaj dostała trochę dyni - smakowało. Ogólnie jak nie świruje z jedzeniem to raz dziennie dostanie trochę czegoś ale jeśli jutro znów nie będzie chciała jeść to nic nie dostanie. Ma jeść pierś i kropka. Marchewką czy dynią się nie naje. Kaszka wchodzi średnio i mam nadzieję, że jak za jakiś czas zacznie jeśc owoce to wtedy będę dodawać do kaszki i będzie smaczniejsza. -
Wiesz co, z tą kaszą...może jak byś dała kaszkę mleczną o jakimś tam smaku, która zawiera mnóstwo cukru to byś Huberta może utuczyła. Ale jak chcesz dawać kaszke Holle ryżową i to na wodzie to moim zdaniem ciężko będzie
ona jest dosyć lekka, nie wiem ile trzeba by jej zjeść żeby się spaść.
Agaata lubi tę wiadomość