SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Alez Wam zazdroszcze tych planow wyjazdowych. Ja jestem taka powsinoga i na wyjazdach laduje akumulatory. Juz prawie rok nigdzie nie bylismy, ale w tym roku to bedzie na spontanie szukanie na ostatnia chwile. Julka spi, my juz zdazylismy obalic butelke wina, maz ma dzis dyzur nocny, wiec ja lece do wanny i spac. Spokojnej nocy!
Agaata lubi tę wiadomość
-
Lily wstaje o 6 lub 7 i chodzi spać o 19.30 lub 20. Ja bym oddała drzemki dzienne (są 2 lub 3) na rzecz przesypianych nocy, bo nadal jest dużo pobudek w nocy, a nad ranem cyc co chwilę

Jak dwie to:
pierwsza koło 11 - pół godzinki
druga koło 16 - do godziny
Jak trzy to :
pierwsza między 9 a 10 jakieś pół godzinki (dziś było 10 min)
druga między 12 a 13 jakieś pół godzinki,
trzecia między 16 a 17 też pół godziny.
-
U nas ze spaniem jest w miarę ok, przynajmniej dla mnie.
Spi od ok 19.30, w nocy kilka pobudek na jedzenie. Wstaje 5.30-6.30. Pierwsza drzemka pół h 7-7.30, druga drzemka też pół h ok 10-10.30. 13 spacer i spi +- 2 h no i drzemka ok 16.30-17 pół h. -
witaminkab wrote:Aska chodzę na basen. Tan jest salka i ćwiczymy. Super było. Od przyszłego tyg we czwartki o 17. 15 zł kosztuje, ale warto. Idziesz z nami?
hmm brzmi fajnie, ale kurde moje dziecko to od 17 to mega maruda
szkoda że nie do południa bo wtedy ma dobry humor z reguły 
a jakie to ćwiczenia ? a byłaś na tych zajęciach na basenie kiedyś ? gdzieś kiedyś widziałam że były a teraz nie moge znaleźć nic na ten temat .... -
Agaata wrote:My w czerwcu tez gdzieś się chyba jeszcze wybierzemy w Polsce i we wrześniu, ale planujemy Grecję albo Hiszpanię wtedy - ciekawe, czy się uda z Hubertem. Mąz ma tydzien urlopu w kwietniu i dwa tygodnie w czerwcu i dwa tygodnie we wrześniu
Musi odebrac tacierzyński i trochę zaleglego urlopu - w koncu dziecko drugi raz male nie bedzie, więc dobrze, żeby spędzal z nim teraz duzo czasu.
Nie byłam nigdy właśnie w Darłowku, szkoda, bo wszyscy mówią, że tam jest super. Ale Jastarnię też kocham - morze, zatoka i las - nic więcej mi nie potrzeba
Ja sie nie nadaje na podroze autem tak daleko jak Hiszpania. Zreszta z małym dzieckiem to chyba trzeba sie gdzies zatrzymac po drodze? A do samolotu chyba z tymi zabawkami bym sie nie spakowala. Podziwiam Mamasie, ze wybiera sie fo Chorwacji. Ja sobie nie wyobrazam Tomka raczkujacego po kamieniach. Oboje bylibysmy chyba zmeczeni.
A Darlowko bardzo lubie. Jak bylam mala to tam jezdzilam z rodzicami, moj maz tez. A odkad jestesmy razem (7 Lat) to jezdzimy tam co roku.
Tomek juz spi w nowym lozeczku. Super sprawa ten opuszczany bok. Ale widzialam w sklepie, ze na roznych wysokosciach sa dziurki w lozeczkach, dlatego niektore z Was narzekaja na wysokosc a niektore nie:) Stare lozeczko powedruje do rodzicow, jak mama będzie pomagac w opiece nad Tomkiem jak wroce do pracy to tam sie przyda.
mamasia lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
witaminkab wrote:W basenie nie byłam, a szkoda bo chciałbym. Jak nie będzie maruda to może się zdecydujesz. Dzieci są od 3 mcy do 1,5 roku. Niektóre dzieci bardzo marudzily, ale było nas kilka i nikt się nie przejmował.
a trzeba się wcześniej zapisywać czy się przychodzi poprostu /
-
Weridiana już pisze, dopiero teraz zasiadłam bo Szymko połozony przed 21 pół godziny się chichrał i nie usnał, muaiałam go na rekach troche przytulić,
Obnizyliśmy łózeczko, jak dla mnie to odkłada się ok, ale wiecie co Szymko jest zawidziony bo karuzela tak wysoko, nie dosięgnie misków a zawsze je łapał
Murzynek:
1 kostka margaryny
półtorej szklanki cukru (można dac mniej)
8 łyżek wody
1 cukier wanilinowy
3 łyżki kakao
Wszystko zagotować, pozostawić do ostygniecia
Dodać:
4 całe jajka
1 łyżeczkę proszku do pieczenia
półtorej szklanki mąki pszennej
Całość wymiksować, wyłożyć na blaszkę keksówke
Piec ok 50 min w temp 180 stopni
Weridiana lubi tę wiadomość
-
my mamy taką samą drogę praktycznie nad polskie morze czy do Chorwacji
jako dziecko/młodzież rodzice wychodzili z założenia że lepiej do Chorwacji więc częściej tam jezdziliśmy niż nad Bałtyk..... z młodym też bym tam pojechała ale jednak plaże dla małych dzieci są lepsze u nas niż tam
Paula_071 lubi tę wiadomość
-
W systemach komputerowych pracuje,a to wygrane ze szkoleń dot. Oprogramowaniaapaczka wrote:Wow 8 h bez snu, to tak się da?! Moja dzisiaj nie spała od 15 i po kąpieli o 19 padła a z reguły jeszcze koło 17 ma pół h drzemki. No ale nie była maruda więc ok

Mamasia co za robotę ma Twój mąż, że w kółko wygrywa wyjazdy zagraniczne? Dla mnie bomba
chyba pora zmienić branżę hehe
apaczka lubi tę wiadomość
-
Paula,dlatego na wakacje zabieramy teściów i Tule by nas trochę odciazyliPaula_071 wrote:Ja sie nie nadaje na podroze autem tak daleko jak Hiszpania. Zreszta z małym dzieckiem to chyba trzeba sie gdzies zatrzymac po drodze? A do samolotu chyba z tymi zabawkami bym sie nie spakowala. Podziwiam Mamasie, ze wybiera sie fo Chorwacji. Ja sobie nie wyobrazam Tomka raczkujacego po kamieniach. Oboje bylibysmy chyba zmeczeni.
A Darlowko bardzo lubie. Jak bylam mala to tam jezdzilam z rodzicami, moj maz tez. A odkad jestesmy razem (7 Lat) to jezdzimy tam co roku.
Tomek juz spi w nowym lozeczku. Super sprawa ten opuszczany bok. Ale widzialam w sklepie, ze na roznych wysokosciach sa dziurki w lozeczkach, dlatego niektore z Was narzekaja na wysokosc a niektore nie:) Stare lozeczko powedruje do rodzicow, jak mama będzie pomagac w opiece nad Tomkiem jak wroce do pracy to tam sie przyda.
Paula_071 lubi tę wiadomość
-
Zabka daj znać czy ta 7 zbóż smakowała Klarci:)
my jedziemy na bananowej bo Szymonowi najbardziej podchodzi, nie trzeba go prosic a wieczorem róznie bywa jak jest zmęczony juz i jeszcze smak nie ten to musze sie niezle nagimnastykować żeby buzie otwierał -
My też mamy w planach jechać z tesciami nad morze w sierpniu, Szymko bedzie miał skonczony rok ale nie wiem czy bedzie już chodził sam, powiem Wam, że tak we dwoje z dzieckiem rocznym to chyba cięzko wypocząć, no nie wiem ale jak sobie przypomnę swojego chrzesniaka jak miał rok i wypady z nim nad wodę to siedzenia było raczej mało he:)
Weridiana, 0na88 lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Ja sie nie nadaje na podroze autem tak daleko jak Hiszpania. Zreszta z małym dzieckiem to chyba trzeba sie gdzies zatrzymac po drodze? A do samolotu chyba z tymi zabawkami bym sie nie spakowala. Podziwiam Mamasie, ze wybiera sie fo Chorwacji. Ja sobie nie wyobrazam Tomka raczkujacego po kamieniach. Oboje bylibysmy chyba zmeczeni.
A Darlowko bardzo lubie. Jak bylam mala to tam jezdzilam z rodzicami, moj maz tez. A odkad jestesmy razem (7 Lat) to jezdzimy tam co roku.
Tomek juz spi w nowym lozeczku. Super sprawa ten opuszczany bok. Ale widzialam w sklepie, ze na roznych wysokosciach sa dziurki w lozeczkach, dlatego niektore z Was narzekaja na wysokosc a niektore nie:) Stare lozeczko powedruje do rodzicow, jak mama będzie pomagac w opiece nad Tomkiem jak wroce do pracy to tam sie przyda.
My wlasnie w łóżeczku mamy opuszczany bok i ma inne stopnie niz wiekszosc łóżeczek, ta najwyzsza wcale taka wysoka nie jest i nie ma szans zeby Pola sie podciagnela narazie. Obniżany bok jest wypas, jak była noworodkiem to cały czas było obniżone, nie zakładałam wtedy ochraniacza i tylko delikatnie głowe do góry unosiłam i juz ją widzialam (łóżeczko stoi równolegle do naszego łóżka, miejsca mama tylko tyle zeby wstać) teraz jest podwyższone cały czas,ale jak bedzie niżej materac to bedzie wygodniej jednak kłaść
Paula_071 lubi tę wiadomość


9 















