SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Katarka u nas identyczna sytuacja. Córcia nie umie siedzieć od razu się przewraca. Moja fizjoterapeutka twierdzi że ma prawo umieć to dopiero w 10 msc i będzie to zupełnie w normie (8-10msc to wg niej czas na siadanie i siedzenie). Mojej siedzenie w ogóle nie interesuje, ona woli stawać, co non stop ćwiczy i raczkowac. Ja tez się trochę martwię, bo u nas tez ponad 7 mies, ale nie będę jej sadzac póki co
Katarka lubi tę wiadomość
Ewa123 -
Kkarolinaaaa wrote:Lys- ile Lily juz wazy ?
Wczoraj Pola miala szczepienie (oczywiscie nawet sie nie zorientowala kiedy, moje dziecko szczepionki znosi bezobjawowo,ani płaczu,ani marudzenia, jakby nigdy nic
No i wazy 9,600 ...no kolcek no..na szczescie juz tak nie przybiera, bo od jakiegos czasu jak waze się z nią na naszej wadze to nie ma roznicy od 2-3tygodni.
Ale to dalej 97 centyl..
25 lutego Lily ważyła równo 10 kg, za 2 dni kończy 7mcy to ją zważę, żeby zobaczyć ile przybrała -
Kkarolinaaaa wrote:aha czyli 2 tyg temu..i 2 tyg starsza od Poli..no to pola 400g mniej, ale to i tak mala roznica miedzy nimi. Co na to jej pediatra ? Ja kurcze ciągle sie boje zeby nie miala problemu z wagą..
Ostatni raz w przychodni byliśmy w grudniu i nic na jej wagę nie mówili. Ja się nie przejmuję, jest głownie na piersi dodatkowo dostaje warzywa i owoce (po pół małego słoiczka). Nie daję jej ani mm ani kasz, więc jak zacznie jeść więcej warzyw to prędzej czy później przystopuje z takim przybieraniem. Oczywiście trzymam rękę na pulsie, ważę ją co ok 2 tygodnie i jak zacznie mnie jej waga niepokoić to się poradzę pediatry.Weridiana, magda sz lubią tę wiadomość
-
Pola w ciągu dnia zjada mały słoiczek obiadku, owocow tyle co nic, jedną pałke kukurydzianą a reszta to cycek, tez jej nie daje kasz ani mm, jedynie mm kiedy ją z kimś zostawiam albo jak wypije lampke wina wieczorem to na noc jej dam, ale ona nigdy nie wypiła wiecej nic 80ml mm.
Na moje oko ona nie wygląda na takiego grubaska, moze po prostu jest długa..no nie wiem.
Ja panikuje bo sama jestem krągła i nie chcialabym zeby ona miala tez wieczny problem z utrzymaniem jako tako wagi.. -
Kaarolinaa wybiega nie martw się.
Katarka koleżanki synek miał skończone 9 miesięcy i dopiero usiadł więc myślę że jest to jak najbardziej do przyjęcia
mojej np ani w głowie raczkowanie tylko się podciąga aby usiąść ....jak widzisz różnie z dziećmi bywa
Katarka lubi tę wiadomość
-
Wiecie co, ja sie az tak bardzo nie martwie, bo jest bardzo ruchliwa, turla sie, zaczyna troszke pelzac, podnosi dupke do gory, juz na chwile odrywa brzuszek, ze przez chwile jest jakby na czworakach, no probuje
Martwilabym sie, gdyby nie robila nic tylko lezala.
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Lys wszystkiego najlepszego.
Moja Misia rzdko przekreca sie na brzuch ale wiem ze umie. Siadac sama nie siada ale ja sadzam bez oparcia inladnie siedzi a jak sie zmeczy to kladzie sie na boczku albo pleckach takze mysle ze jest ok. Raczkowac nie ma zamiaru. Ząbków tez nie ma chociaz mam wrazenie ze teraz jej idą, ale to zobaczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 19:24
lys lubi tę wiadomość
-
Hej hej wieczorowa porą
Dzisiaj bylismy na sapcerku we trojkke:) wstapiliśmy do hm i przymierzyłam te spodnie, mierzyłam S bo xs nie było, ale powiem Wam że dobrze sie w nich czułam, miałam jeszcze troche miejsca i myślę że w xs bym spokojnie weszła ale wolę te S bo są jak spodnie noi łądnie wszystko kryją, nic się brzucho i boczki nie wylewają, fajne, zamówiłam na necie, niby róznica 15 zł ale czemu mam kupić drożej jak moge taniej
Karolina, ja myślę, ze jak tylko POla zacznie chodzić to zgubi wszystko, spokojnie:) a co Ci lekarka powiedziała na wagę? Aaa i mamusia niebadz taka surowa dla siebie bo krągła to Ty na pewno nie jestes:)
Mój Szymko tez duży i jest od samego początku na mm i nigdy od żadnego lekarza nie usłyszałam, że mam go ochudzać
Mój królik spał dzis od 11 do 13.30, potem poszliśmy na długi spacer bo wyszliśmy o 14 a w domu byliśmy po 16, położyłam go, zdrzemnał sie 40 min i tyle spania, chciałam go troche ukołysac na rękach ale powiem Wam, że to juz nie taka prosta sprawa, ręka mi odmówiła posłuszeństwa, połozyłam sie z nim ale były chichry więc poszłismy do męza, wykapałam go wczesniej i o 20 dostał kaszkę, jeszcze chwilę grzecznie posiedział i odleciał hehe:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 22:57
magda sz lubi tę wiadomość