X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma jeszcze wyników :/ sprawdzam co 15 min i jeszcze przez to mam nerwa. Miały dziś być, ciekawe kiedy wpiszą....

    Robię tak, Maja zwykle je co 1,5-2h no i zawsze przed tym czasem daje jej coś jeść, ona chętnie spróbuje raz, wezmie do buzi i posmakuje no i w 99% przypadków robi minę- blee i już po jedzeniu. Jak próbowałam ją "przegłodzić" i jak szukała cyca to proponowałam jej kaszkę to jest jedna wielka histeria, dziś chyba cały blok słyszał jak wróciłyśmy z mojej uczelni i dałam jej niekapek z wodą żeby na chwilę ją zająć bo chciałam wózek włożyć do brodzika i umyć sobie ręce przed karmieniem, drzwi były otwarte no bo wózek zabierałam z klatki, nagle taki ryk na ten niekapek że sąsiadka otworzyła drzwi z pytaniem czy Maja się poparzyła....

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc babolki

    Ja nie wiem co sie ze mna dzieje, ale brak mi czasu na wszytsko. Ostatnie dni praktycznie cale spedzalysmy na spacerach albo w aucie, do tego zakupy, gotowanie...niby to co zawsze a nie moge sie wyrobic...

    Mala przechodzi etap z pelzania do raczkowania, zlazi z maty, slizga sie po panelach, co chwile musze ja przenosic z powrotem na mate. Zebow nadal nie mamy.

    Jakie biskzopty podajecie dzieciom????takie zwykle ( one chyba maja sporo cukru) czy kupujecie specjalnie dedykowane dla dzieci????

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSad wrote:
    dziewczyny dajecie już jakieś twarożki dzieciom?

    Ja dawalam bielucha z owocami

    AgaSad lubi tę wiadomość

  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dałam dwa razy niewielką ilość jogurtu naturalnego z owocami.

    AgaSad lubi tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apaczka wrote:
    Ja dałam dwa razy niewielką ilość jogurtu naturalnego z owocami.

    Aaa ja tez ;) Wczoraj zrobilam sobie kokttajl z kiwi, banana z jogurtem i myslalam, ze mi wyrwie. Dalam pare lyzeczek i teraz tak mysle czy to nie przez to w nocy ja gazowalo tak mocno. W ogole Julka strasznie lubi kwasne rzeczy

  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja daję zwykle biszkopty. Żabka, a czemu ją przenosisz na mate? Nie może sobie pełzać po panelach?
    Magda, nie wiem co ci poradzić. Miśka pierwszy raz tak naprawdę chętnie jadła obiadek i otwierała paszczę jak była bardzo głodna właśnie po spacerze. Jakoś tak nam dlużej zeszlo, na dworze nie marudziła, a w domu prawie histeria, z nią na rękach grzałam obiadek i wtedy zjadła. U nas zazwyczaj nawet teraz każdy posiłek pierwszej łyżeczki nie chce, ale wpycham jej troszkę, ona poliże i już potem otwiera paszczę. Smakowały jej zupki z batatem słodkawe, samej mi smakowały. A teraz z kolei bardzo lubi łososia.

    201508091565.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja u nas tak jest z woda - najpierw musze jej zwilzyc usta palcem i potem pije, choc wczesniej chce mi doidy wytracic z reki, nie wiem o co chodzi

  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Pulpecja u nas tak jest z woda - najpierw musze jej zwilzyc usta palcem i potem pije, choc wczesniej chce mi doidy wytracic z reki, nie wiem o co chodzi
    próbuje czy nie próbujesz jej czegoś niedobrego wcisnąć :-) moja często w trakcie jedzenia próbuje sięgać po diody i wtedy wiem, ze chce się napić i faktycznie popije i je dalej.

    201508091565.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie dawałam jeszcze żadnych twarożków ani serków i z tym zamierzam się jeszcze wstrzymać trochę, biszkoptów też nie daję i w sumie póki co biszkoptów akurat nie zamierzam. Nie wiem jak te specjalne dla dzieci, ale te zwykłe to mają syrop glukozowo - fruktozowy, a to już jazda bez trzymanki jak dla takiego niemowlaka.

    Dla przykładu skład biszkoptów Petitki:

    mąka pszenna 43,8%, cukier, jaja 27,6%, syrop glukozowo-fruktozowy, skrobia ziemniaczana, olej rzepakowy, sól, substancja spulchniająca (węglany amonu), aromat, emulgator (mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych), barwnik (karoteny)

    U nas teraz nowy rytuał - przed kąpielą Hubert goły bez niczego raczkuje przez całe mieszkanie i przedpokój (wyłożony płytkami) do łazienki - nie da się zanieść - on sam idzie do wanny. Pewnie mu trochę zimno od płytek, ale co mu będę żałować ;-) Po drodze mija nasze buty, to zwykle jeszcze próbuje ugryźć bucika, ale na to już nie pozwalam :-D

    AgaSad, jesslin87, lys, magda sz, Martucha86, zabka11 lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, ja po prostu nie czytam składu :-)

    niecierpliwa lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Hubert miszcz :-P
    Ja stwierdziłam, że od czasu do czasu dam jej jogurt naturalny. W poradniku medycyny praktycznej piszą, że można więc tym się sugeruję.

    Agaata, Martucha86 lubią tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja, ale akurat syrop glukozowo - fruktozowy jest wyjątkowo niezdrowy i w ogóle niezalecany ani dla dorosłych ani dla dzieci i w tym przypadku ja nawet nie zamierzam robić wyjątku w kwestii podania czegoś z tym cholerstwem. Sama staram się tego unikać za wszelką cenę.

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apaczka wrote:
    Haha Hubert miszcz :-P
    Ja stwierdziłam, że od czasu do czasu dam jej jogurt naturalny. W poradniku medycyny praktycznej piszą, że można więc tym się sugeruję.

    A jaki jogurt dałaś? My robimy sami jogurt w domu, ciekawe czy byłby okej?

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • AgaSad Autorytet
    Postów: 1879 3085

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie daję żadnych biszkoptów, chrupek itp.. Patryk waży 9 kg, pediatra powiedziała żeby nie zapychać go takimi rzeczami.. wczoraj dałam do rączki banana, ładnie jadł dopóki nie wywalił na podłogę, dostał też jabłuszko ale skubany gryzie zębami większe kawałki i myślałam że zawału dostanę jak zaczął się krztusić.. nie na moje nerwy póki co..
    Magda kurcze co 1,5 - 2 godz to strasznie często je, może właśnie ona musi być porządnie głodna żeby zjadła coś innego..

    1usawn15ju6q9qwm.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    A jaki jogurt dałaś? My robimy sami jogurt w domu, ciekawe czy byłby okej?
    Bakoma, taki który normalnie jemy. Nic się nie działo. Z tym, że zjadła go może trochę ponad połowę małego opakowania na dwa razy. Myślę, że taki domowy jogurt jak najbardziej się nada.

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Pulpecja, ale akurat syrop glukozowo - fruktozowy jest wyjątkowo niezdrowy i w ogóle niezalecany ani dla dorosłych ani dla dzieci i w tym przypadku ja nawet nie zamierzam robić wyjątku w kwestii podania czegoś z tym cholerstwem. Sama staram się tego unikać za wszelką cenę.
    wiesz, ja mam akurat dość luźne podejście do tego tematu ;-)

    201508091565.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    wiesz, ja mam akurat dość luźne podejście do tego tematu ;-)

    I ok, każdy ma prawo podchodzić do tematu po swojemu :-) Ja generalnie nie mam z tym problemu co ktoś je, sama miewam różne okresy w życiu - raz jem zdrowo, raz dużo gorzej i mam tego świadomość, że często głupio się odżywiam. Sporo kiepskich nawyków żywieniowych wyniosłam niestety z domu :/ Hubert będzie jadł co będzie chciał, jak już będzie w stanie sam sobie to zapewnić, przygotować czy wziąć. Dopóki ja go karmię, to nie zamierzam odpuszczać, bo myślę, że akurat ze zdrowego odżywiania teraz ma szansę odciąć kupon w postaci zdrowia w przyszłości.

    Paula_071, Martucha86 lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej:)
    U nas jak zwykle nas zybko, jeszcze mąż zadzwonił o 14 ż enie zdązy przyjechac przed 16 żebym mogła pójsc na wykład bo zebranie ma być dłuzsze po pracy, dzwonie do tesciowej od 14 do 15 to tel wyłączony, w końcu dodzwoniłam sie do tescia i przyjechali przed 16, on mnie zawiózł a tesciowa została z małym:)
    Później szybkie zakupy spozywce razem z Szymonem i w domu byliśmy o 19.30, Jezuuu jak ten czas ucieka..

    Ja nie podaje biszkoptów, mój Szymon i tak dobrze wygląda to nie będ emu dawać słodkiego, zreszta on słodki smak zna bardzo dobrze i go lubi, wolałabym żeby nauczył się innych smaków, jogurt parę razy mu podałam polizać ale tak do jedzenia to nie

    Magda strasznie Ci współczuje.. moge sobie tylko wyobrazic jak to jest, czasem jak sie gdzies spiesze i chce żeby Szymon zjadł ładnie a on na złośc mi pluje to mnie krew zalewa.. Maja poprostu kocha mamusinego cycunia

    Niecierpliwa powiedz mi czy ta spacerówka co masz to ma duża budę ? Bo mam na oku uzywkę w dobrej cenie i dumam nad nia:)

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest!!! Zarezerwowałam nam 10 dni wakacji w gospodarstwie agroturystycznym :-) jedziemy w sierpniu :-) powiem wam, że znaleźć coś fajnego w normalnej cenie dla rodziny takiej jak nasza to wcale nie jest proste zadanie...

    Migotkaa, AgaSad, lys, Agaata, Paula_071, Zetka, witaminkab, aaaaga, mamasia, jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    I ok, każdy ma prawo podchodzić do tematu po swojemu :-) Ja generalnie nie mam z tym problemu co ktoś je, sama miewam różne okresy w życiu - raz jem zdrowo, raz dużo gorzej i mam tego świadomość, że często głupio się odżywiam. Sporo kiepskich nawyków żywieniowych wyniosłam niestety z domu :/ Hubert będzie jadł co będzie chciał, jak już będzie w stanie sam sobie to zapewnić, przygotować czy wziąć. Dopóki ja go karmię, to nie zamierzam odpuszczać, bo myślę, że akurat ze zdrowego odżywiania teraz ma szansę odciąć kupon w postaci zdrowia w przyszłości.
    Wiesz co, ja po prostu zdaję sobie sprawę, że my jemy słodycze, starsze dzieci też... nie oszukujmy się, nie uda mi się jej uchronić. Pewnie, ze teraz jej nie dam snickersa czy frytek, ale pewnie za jakiś czas rodzeństwo zv dobrego serca się z nią podzieli :-)

    201508091565.png
‹‹ 3521 3522 3523 3524 3525 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ